Chodzenie i bieganie dobre dla zdrowia serca

Badania stowarzyszenia American Heart Association, ufundowane przez The National Heart, Lung, and Blood Institute, opublikowane w magazynie Arteriosclerosis, Thrombosis and Vascular Biology dowodzą, że chodzenie niesie ze sobą podobne korzyści dla zdrowia, jak bieganie. Chodzenie pomaga zmniejszyć ryzyko nadciśnienia, podwyższonego cholesterolu i cukrzycy.

Po sześciu latach badań prowadzonych na ponad 48 tysiącach biegaczy i chodziarzy ujawniono, że umiarkowanie intensywne chodzenie i energiczne bieganie dają podobne rezultaty w zapobieganiu wymienionym już przypadłościom, jak również chorobom wieńcowym.

Zarówno bieganie, jak i chodzenie angażuje do pracy podobne partie mięśniowe, a ich aktywność różni się jedynie intensywnością.

W przeciwieństwie do poprzednich studiów na ten temat, w tym przypadku naukowcy oceniają długość (pokonaną odległość) marszu lub biegu, a nie jego czas.

Krótko mówiąc, im dalej biegacz zabiegł, a chodziarz zaszedł, tym większe były korzyści dla zdrowia, a jeśli w obu przypadkach wydatek energetyczny był taki sam, pożytek dla zdrowia również był porównywalny.

Porównując wydatek energetyczny do przypadków zdiagnozowanego przez lekarza nadciśnienia, hipercholesterolemii, cukrzycy i choroby wieńcowej serca, zgłaszanych przez uczestników, naukowcy stwierdzili:
 
- Bieganie zmniejsza ryzyko nadciśnienia o 4,2 procent, a chodzenie – o 7,2 procent;

- Bieganie zmniejsza ryzyko podwyższonego cholesterolu o 4,3 procent, podczas gdy chodzenie o 7 procent;

- Bieganie zmniejsza ryzyko cukrzycy o 12,1 procent, a chodzenie o 12,3 procent;

- Bieganie zmniejsza ryzyko choroby wieńcowej o 4,5 procent, a chodzenie o 9,3 procent.

W porównaniu z bieganiem, chodzenie może być bardziej trwałą aktywnością, jednak osoby wybierające bieganie ćwiczą dwa razy więcej niż osoby wybierające chodzenie, prawdopodobnie dlatego, że podejmują dwukrotnie większy wysiłek fizyczny.

Uczestnicy badań byli w wieku od 18 do 80 lat (najwięcej osób miało do 40 do 50 lat). Mężczyźni stanowili 21 proc. chodziarzy i 51,4 proc. biegaczy.

Doktor Williams dodaje, że ludzie ciągle szukają wymówek, żeby nie ćwiczyć, ale teraz mają prosty sposób na zatroszczenie się o swoje zdrowie – bieganie albo chodzenie.