Skąd wziął się fenomen jogi?
Coraz szersze rzesze ludzi decydują się na uprawianie jogi. W Niemczech grono jej fanów obejmuje już nawet 5 milionów osób i liczba ta stale rośnie. Jednak skąd to nagłe zainteresowanie tego rodzaju ćwiczeniami?
Joga, oprócz swojego zbawiennego wpływu na ciało fantastycznie działa także na nasz umysł. Codzienne obowiązki, presja czasu i towarzyszący temu wszystkiemu stres powodują, że trudno jest radzić sobie choćby z najdrobniejszymi problemami. Joga pomaga pozbyć się wszystkich negatywnych emocji, powoduje uczucie komfortu, zadowolenia, a przede wszystkim pomaga się zrelaksować. I właśnie to legło u podstaw coraz bardziej rozpowszechniającej się mody na te ćwiczenia.
Angelika Beßler, prezeska stowarzyszenia zawodowego nauczycieli jogi w Niemczech (BDY) mówi: „Joga jest systemem ćwiczeń, który odnosi się do całego człowieka. Chodzi o nauczenie się, jak prowadzić zadowalające, szczęśliwe życie”. Nie spodziewajmy się jednak, że jest to rozwiązanie kłopotów podane na tacy. Niemniej jednak z pewnością poprawi się nasze samopoczucie.
W jodze najważniejsza jest samoświadomość. Dochodzimy do niej wykonując poszczególne asany, czyli pozycje jogi. To właśnie one pokazują nam nasze blokady. Gdy już je poznamy, możemy zacząć je pokonywać i udoskonalać się. Inną równie skuteczną jak i bardzo istotną metodą są techniki prawidłowego oddychania. Jak tłumaczy Beßler, oddychanie „odzwierciedla dużo szybciej niż ciało to, jak się czujemy. Poprzez celowe ćwiczenia oddechowe, kiedy oddech staje się długi, lekki i płynny umysł może się zrelaksować, a my stajemy się bardziej świadomi tego, co jest ważne”.
Zobacz również:
Każdego dnia zmagamy się z różnymi zadaniami i jednocześnie kolejne dni są pogonią „za czymś”. To powoduje nagromadzenie się ogromnego stresu i napięcia, które znajdują swoje ujście nie tylko w naszym umyśle, ale także ciele. Evelis Grohmann, z Niemieckiego Stowarzyszenia Wellness wyjaśnia, że właśnie napięcie jest jedną z podstawowych pozycji jogi. Dlaczego? Ponieważ dzięki temu uczymy się słuchać swojego organizmu, a wykonywanie tych ćwiczeń pozwala nam uniknąć nadmiernego napięcia w przyszłości. - A jeśli chcesz coś poczuć, musisz się zatrzymać - przekonuje Grohmann.
Jogę uprawiać może praktycznie każdy. Osobom początkującym zaleca się znalezienie odpowiedniego kursu, na którym nauczą się, jak prawidłowo wykonywać poszczególne asany. Instruktorka jogi Anna Trökes tłumaczy - Człowiek nie widzi samego siebie dobrze. Natomiast nauczyciel przygląda się uważnie i zwraca uwagę, gdy przybieramy pozę w sposób niewłaściwy. Podczas takich zajęć możemy także zapytać trenera, czy dane ćwiczenie nadaje się dla osób początkujących, a także w jaki sposób wpływa na nasze ciało. Zazwyczaj w pierwszym etapie przygody z jogą poleca się podstawowe asany takie jak klęk podparty, mostek z oparciem o łopatki czy kobra w pozycji leżącej. Trökes radzi także, by bardzo uważnie słuchać swojego ciała. Jeśli zatem odczuwamy nadmierne napięcie lub zmęczenie należy zaprzestać wykonywania danego ćwiczenia.
Angelika Beßler ostrzega - Kto oczekuje, że jeśli pójdzie dziesięć razy na zajęcia i będzie już wszystko umiał, bardzo się rozczaruje. Joga bowiem wymaga ogromnego zapasu cierpliwości, jest drogą ciągłego procesu samodoskonalenia, rozwoju i uczenia się, dlatego wymaga częstego powtarzania.
Trökes porównuje jogę do nauki gry na skrzypcach: aby się jej nauczyć potrzeba wielu lat ćwiczeń. Nie poddawajmy się zatem, jeśli na początku nie wszystko nam wychodzi i nie jesteśmy w stanie wykonać trudniejszych wersji asan – to wszystko przyjdzie z czasem. Dlatego też nie przesadzajmy z naszą determinacją, by nauczyć się ćwiczeń jak najszybciej. W ten sposób możemy zrobić sobie krzywdę, a joga ma przecież służyć zdrowiu. Znajdźmy więc balans pomiędzy naszymi pragnieniami a możliwościami pamiętając, że czasem mniej oznacza więcej.
Komentarze do: Skąd wziął się fenomen jogi?