Shopoholizm
Częściej dotyka kobiet niż mężczyzn i dorosłych niż nastolatków. Jedni nie mogą bez tego żyć, inni chcieliby, ale nie potrafią... Przyjemne i bolesne strony uzależnienia, które coraz częściej jest spotykane w Europie.
Inne nazwy choroby: Zakupoholizm;
Każdy z nas ma pewne pragnienia, dążenie do wygody i dostatniego życia. To normalne. Ale też jest to ta sfera, na która wpływają specjaliści od reklamy. A stąd już naprawdę blisko do shopoholizmu. Samo kupowanie nowych przedmiotów nie jest niczym złym, jeśli tylko stać nas na to i zakup jest przemyślany i świadomy. Jednak kupowanie, które ma na celu tylko polepszyć nam na jakiś czas humor – powinno nas zastanowić i skłonić do przemyślenia, czy nie jesteśmy podatni na uzależnienie od zakupów.
Zobacz również:
- Uzależnienie od heroiny
- Tanoreksja - uzależnienie od opalania się
- 20 – letni alkoholicy, dlaczego coraz więcej ludzi sięga do kieliszka?
- Jakie są zagrożenia wirtualnego świata?
- Kiedy zakupy stają się nałogiem?
- Postanowienie noworoczne numer 1 - przestajemy palić!
- Hipokinezja – zagrożenia i konsekwencje
- Alkoholizm u kobiet
Uzależnienie może być tak silne, że wydajemy wszystkie pieniądze, bierzemy kredyty, żeby tylko nabyć kolejny przedmiot podnoszący naszą wartość, polepszający (chociaż na chwilę) humor i dobre samopoczucie.
Jeżeli główną rolą zakupów staje się rozładowanie napięć, negatywnych emocji i polepszenie humoru – można mówić o shopoholizmie.
W Polsce zakupoholicy na razie nie mogą liczyć na profesjonalne leczenie. Polacy są szczególnie podatni na shopoholizm, o wiele bardziej niż mieszkaniec Europy Zachodniej - przez lata żył bowiem w systemie, w którym kupował to co musiał, a nie to co chciał, będąc przy tym przekonany, że nie warto oszczędzać. Pamiętając problemy z kupnem podstawowych produktów był przyzwyczajony, aby kupować co się da i ile się da. Wraz z transformacją ustrojową Polacy drastycznie zmienili sposób robienia zakupów i wydawania pieniędzy. Z badań socjologicznych wynika zresztą, że Polacy za największy sukces transformacji uważają... pełne półki w sklepach. I bez opamiętania z tych sklepów korzystają.
Komentarze do: Shopoholizm