Staram się, ale nie mogę...

od 6 miesięcy mam anoreksie zaawansowaną, mam 170cm wzrostu, waże 30 kg.Mam dopiero 14 lat!! A do tego ostatnio była na morfologii i lekarz stwierdził, że mam anemie i zostało mi nie wiele życia;( Jeśli nie zacznę jeść,umrę.Ale najgorsze jest to,że nie moge patrzeć na siebie, chodzę do różnych poradni i psychologów,ale jakoś mi to nic nie pomaga, co ja mogę zrobić;(

witaj. Jesteś bardzo młodą osobą. przykro mi z powodu Twojej choroby.Myślę,że musisz uświadomić sobie powagę sytuacji i walczyć bo jest o co. Czy chodzisz do psychologa? takie spotkania z pewnością trochę pomogą musisz być mocna i nie poddawać się, musisz wieżyć w to,że uda Ci się wyjść z tej choroby. Ja mam 21 lat kilka lat temu moja najlepsz przyjaciółka powiedziała mi,że jest chora na bulimię. Było ciężko ale przy pomocy psychologa udało nam się jakoś z tym wygrać. Badż dzielna i żyj.

nie możesz tracić wiary,bo czeka cie jeszcze tyle wspaniłych chwil w życiu..wiele razy myślałam co by było gdybym znikneła z tego swiata...po wielu szcześliwych chwilach przeżytych wiem ze warto walczyć o zdrowi...sama mam amemie i to podobno głeboka..musisz walczyć i żyć!NIE DAJ SIE SWOJEJ SŁABOŚCI!