* * * ZAFASOLKUJEMY W 2010* * *

hej dziewczynki.też się melduję na naszym nowym optymistycznym forum!!! u mnie @ jeszcze nie przyszła ale już czuję że niebawem się zjawi.pobolewają mnie jajniczki...u mnie wczoraj popadywał śnieg ale teraz go za dużo to niema,a zimno strasznie.oby na święta nam go więcej napadało

Dziękuję Sylwuś :) pisałam do Nich 3.12 to jeszcze poczekam może nadejdzie...Kochana nic się nie martw może masz słabe hormonki i test ich nie widzi...napewno wszystko będzie dobrze....Pozdrawiam cieplutko....

Leczę dzisiaj kaca hehe po dwudniowych imieninach rodziców ... napiłam się lampkę wina ale tak mną zakręciło że wyglądałam jakbym obruciła sama flaszke hehe...nio nic człowiek może sobie troszeczke zaszalec...no nie??

DZIEWCZYNY:
skarb2706 25dc
chiara 27dc
ewka31 27dc

trzymam kciuki abyście oczywiście nie dostały @:):)

cześć. znalazłam Was:)
Sylwuś... nie masz co trzymać kciuków, niestety. pisałam, że znów w 22dc miałam plamienie. trwało 3 dni, z "żywą" krwią. troche krótko, ale to raczej nie było "plamienie". czytałam w necie, że zdarza się, że kobieta ma okres do 3 miesięcy (a nawet dłużej), ale wątpię żeby to akurat mój przypadek. co prawda dziwnie mnie brzuch boli i mam jakieś megailości mlecznego śluzu, ale nie powinnam sie nakręcać. a to robię. jestem kretynka. wszystko wskazuje, ze to mój 6dc. zatem:
domi 1985 2dc
madzia27 4dc
chiara 6dc.........
aggi80 6dc
anulka87 6dc
sylwia1979 7dc
gucia 8dc
kamelcia26 10dc
dzasta 12dc
dyziek83 14dc

gosiaczek 19dc
madi 79 20dc
aga* 22dc

skarb2706 25dc

ewka31 27dc

Maya19 36dc
ja WARIUJĘ....

Sylwia masz racje szalejcie na maxa,ja niestety ide do pracy w sylwka ale już mamy plany na karnawał więc poszaleje troszke później,ale poszaleje! taka troche dziwna sprawa z twoją @,ja bym wolała chyba to sprawdzic u gin na usg.

pozrowionka dla wszystkich,ale pięknie zimowo na dworze...tak bardziej już świątecznie sie poczułam

hej Słoneczka:) Chiaro oczywiście najszczersze gratulacje obrony mgr:) ja w tym roku broniłam prace licencjacka i było dużo strasy a z tego co słyszałam to obrona mgr jest dużo cięższa:) ale silna kobietka jesteś więc już masz to za sobą:)
witam nowe kobietki:) a wszystkim staraczkom życzę 2 kreseczek jak najszybciej;**** u mnie zaczynam w tym miesiącu od nowa starania:)mam nadzieję że się uda;)

witaj na naszym forum belka. doskonale cię rozumiem przeszłam i przechodzę to samo. czasami też mam dolegliwości ciążowe typu- mdłości - tak zwane zachcianki -długie spanie itp. ale teraz po roku starań już się nie łudzę.nie robię testów co miesiąc bo to bez sensu,zawsze wychodzi jedna krecha... obiecałam sobie że jak do lata nie zajdę w ciążę to udamy się z M do specjalistycznej kliniki. ja miałam wszystkie badania robione i niby jest ok.mój M ma malutki problem z plemnikami i lekarz sądzi że to jest przyczyną naszych niepowodzeń w starankach. warto abyście zrobili sobie badania,wtedy będziesz wiedziała co jest przyczyną. może to tylko błahy problem a ty niepotrzebnie się zamartwiasz. nie odkładaj wizyty u ginka na potem, bo czas ucieka i szkoda twoich nerwów. pozdrawiam i życzę powodzonka.

dziękuję wszystkim za gratki:)))
szkoda tylko, że w dniu obrony zaczęło sie rozkręcac plamienie... a cichytko liczyłam na dwupak: mgr z bejbikiem... a tu kiszka.
muszę się wybrac do ginka, bo te cykle są podejrzanie krótkie. myslę, że może mam za krótką fazę lutealna i zarodek nie może się zagnieździć... bo 22 dni to chyba nie jest norma?
Sylwuś, ciężko mi powiedzieć o co chodzi z tą jednodniową @. nie chcę Cię nakręcać, bo sama sobie niepotrzebnie robie nadzieję, ale dobrze, ze idziesz do lekarza, może coś powie? może wyśle Cie na betę? trzymam kciuki!
aha, witam nowa przyszłą mamę, belkę:)
bo Anię chyba witałam???

skarb2706 ja pisałam do Dominikanek w piątek a dziś już mi odpisały...

belka witaj wśród nas,życze powodzenia w wiadomej sprawie;)
miłego wieczorku dla Wszystkich i ...uciekam do pracy

hej dziewczynki,
menia279 ja biore od 16 do 25 dc. luteine 50 pod jezyk,lekarz tak mi kazal brac... ostatnio dostalam po niej na 26 dc @,wczesnie troche bo mialam co 28 dni. Powiedzial,ze albo dostane @ po tym albo nie jezeli doszlo do zaplodnienia to wtedy to pomaga zarodkowi w przetrwaniu. Mi sie zdaje,ze to na wywolanie i boje sie ze calyczas po tej luteinie bede doatawac @ :(((. Zobaczymy w tym miesiacu.W sumie nic mnie nie boli jeszcze...
Witam nowa forumowiczke! |Nie martw sie wszystkie jedziemy na tym samym wozku,ale jest nam razniej jak sie wspieramy na wzajem i kciukujemy za przyszle mamy :))) Pozdrawiam WAS

Chiara mi w zeszłym tygodniu ginka mówiła, że zakres 21-35 dni cyklu jest normalny... gdyby było mniej lub więcej to wtedy oznacza zaburzenia.
U mnie nic ciekawego @ na całego i tyle...

AKTUALIZACJA:

domi 1985 3dc
madzia27 5dc
chiara 7dc.........
aggi80 7dc
anulka87 7dc
sylwia1979 8dc
gucia 9dc
kamelcia26 11dc
dzasta 13dc
dyziek83 15dc

gosiaczek 20dc
madi 79 21dc
aga* 23dc

skarb2706 26dc
ewka31 28dc

Maya19 37dc

Wszystkie dziewczyny które jeszcze nie są na naszej liście wpisujcie się, w którym jesteście dniu cyklu!!!:)

Hej Dziewczynki,
U Nas na pomorzu śniegu ani śladu, a co za tym idzie duch świąteczny też lekko zaspany jeszcze. Pewnie znowu nici ze śniegu w te święta.
My już prezenciochy dla wszystkich mamy, jeszcze tylko pozostało spakowanie wszystkiego.
W zasadzie u mnie sam początek cyklu, więc i pisać mniej się chce, no bo niby co pisać?
Takie ma przeczucie, że tak łatwo mi nie będzie niestety zafasolkować, bo skoro wszystko jest w porządku, a ja nie zachodzę, to przyczyna musi tkwić gdzieś indziej i nie wiadomo gdzie. A może to tylko kwestia czasu, tylko ile tego czasu jeszcze musi minąć??

Witajcie Kochane Słoneczka:)

Dziś nadal bez zmian śniegu trochę na padało jest zimno ... jest okropnie ślizzzko wczoraj już zaliczyłam "orła" przez ten lud...

Wiecie co Kochane chyba napisze jeszcze raz do tych Dominikanek? bo nie odpisały mi ani nic nie przyszło...niby ściągłam z neta część modlitw ale to nie jest to samo....

26dc dziś nastał a tu ani słychu ani dychu żeby mnie coś bolało :/...

Miasto u mnie już poubierane świątecznie już się wieczorkiem wszystko świeci....ale tak bez uroku bo jeszcze nie ma świąt...a tu ludziska tak się spieszą z tymi ubiorami...to już nie będzie ta atmosfera...

Cześć dziewczyny ,widze ,ze macie nowy watek ,życze Wam z całego serca ,by był on dla Was wszystkich szcześliwy ,przesyłam fluidki ,powodzenia trzymajcie sie ciepło***********************************************************************************************************************************************

Hej, hej! I ja sie melduje. Dyziek- suuperrr nazwa! Pozdrowionka z Ziemi Lubuskiej! Kurcze, w tamtym roku bylismy wrecz pewni, ze te Swieta spedzimy w nieco wiekszym gronie. Wybralismy imionka, ale cos dzidzia sie do nas nie spieszy... Wierze, ze na drodze do naszego szczescia stoi jakas blachostka i nowa ginekolozka rychlo to wybada. Moj G. nastawia sie, ze we wrzesniu bedzie tulil mala Kruszynke... Oh, jak sobie o tym pomysle, to tak robi mi sie cieplutko na sercu...

hello!
sama juz nie wiem, po co wchodzę na to forum, ale chyba się od Was uzeleżniłam...
mam jakiś kryzys. nie mogę zajść. to wiem i może bym podeszła do tego bardziej na luzie, ale wkurza mnie już to, że tylko ja się tym przejmuję. nie zachodzę, bo przy takiej częstotliwości przytulanek nic dziwnego. mój M jest masakrycznym pracoholikiem i teraz ma nieciekawy okres w pracy. niestety odbija sie to na nas. zważywszy na mój króciutki ostatnio cykl może owulkę mam 8dc? a celując w 12-14 po prostu nie trafiam... tylko że nie chce mi się wciąż gadać o tym, spróbujmy i dzis i dziś... mój facet chyba nie jest normalny...

chiaro nie martw się twoim M jest normalny tylko ze po całym dniu pracy nie ma chęci na przytulanki. u mnie to samo.moj M boksuje zawodowo i jak ma walkę to tydzień bez przytulanek to norma. a teraz był chory tydzień i mieliśmy 10 dni celibatu bo stwierdził że jak on jest chory to jego plemniczki też i nie chce aby dzidzia była chora gdybym zaszła... niewiem skąd mu się to w głowie wzięło?!! oj ci faceci. pozdrawiam i życzę powodzonka