CHIARA a co z Toba? Masz juz wyniki badan, które robilas?
My staranka co 2-gi dzien, obydwoje zaczelismy lykac codziennie cynk, wit.E i kw.foliowy, mój M. lyka tez jakies naturalne wspomagacze na wzmocnienie zolnierzyków. Zobaczymy, ale nawet jesli nie pomoze-to nie zaszkodzi.
karolcia2213-03-2010 09:25
Dziewczynki zgadzam się z Wami:D
Musi być dobrze:) idzie wiosna wszystkim nam się musi udać:) Pozdrawiam Was Kochane:***
Ewka3113-03-2010 10:33
dyziek a jakie wspomagacze łyka twój M ? bo mój jak brał kw.foliowy to się stawiał że to dla bab tylko i że mu "cycki urosną" he he .też łykał cynk i wit.e -ale w jednym(salfazin) ja teraz nic juz nie biorę,nieliczę,nie mierzę i nie mam nadzieji...chociaż tak w głębi ducha chyba mam :(((
magdamich13-03-2010 11:27
u mnie bez zmain byle do @ a nóż widelec się nie pojawi:-) pierwsi bolom mnie:-) ale tak bez przesady albo tego nigdy nie zauważałam albo sie coś dzieje ciężko się nie wkręcac jest:-) ale porażkę jakby co tez jakoś przeżyję:-) skarbek dawaj te wyniki coś wymyslimy:-) pamiętacie może w którym dniu cyklu bada się jakie hormony? tsh już zrobiłam i nie wiem co jeszcze mam zrobić pomocy:-)))) miłego wekendu my dzisiaj gościmy na imprezce z okazji 10lecia ślubu naszych przyjaciół i weselicho będzie:-))) buziaki
gosiaczek 2513-03-2010 12:47
Czesc Kochane!!!! I stalo sie!!!! Mam dwie kreseczki na tescie!!!! Po dziesieciu miesiacach czekania zagoscila we mnie fasoleczka...moja radosc jest nieogarniona, a jeszcze szczesliwszy jest moj mezus!!! Powiem Wam ze nie moge w to uwierzyc!!! Dwa tyodnie temu bylismy na tygodniowych wakacjach i udalo sie...choc nie mialam nadzieji bo nie bylo zadnych objawow, no moze glowa mnie boli od jakiegos czasu ale nie wiem czy to akurat oznaka ciazy...
asiulek_8513-03-2010 13:03
gosiaczek 25 GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To już 3 fasolka :) teraz to dopiero się fasolki posypią :) słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają... aż chce się żyć.
Ja wczoraj pękłam, łzy leciały po policzkach... może moje leczenie coś pomoże. Czytam Was dziewczyny że Wasi M też biorą witaminki i zastanawiam się czy czasami mojego też nie przekonać. Od dzisiaj 2 tyg bez przytulanek.. zaczęłam już kuracje antybiotykową dopochwowo, i do tego ten torbiel nie daje mi spokoju :/ Dziewczyny podnieście mnie na duchu :(:(:(
giera8513-03-2010 13:20
gosiaczek GRATULACJEEE !!!!!!
TAK SIE CIESZE !!!!
mowilam ze co miesiac bedzie fasolka:))))
asiulek nie martw sie,bedzie dobrze,dziewczynki musimy nie myslec o tym,kochajmy sie z naszymi M na luzie :)
bo moim zdaniem jestesmy zablokowane psychicznie i dlatego nam nie wychodzi...
asiulek_8513-03-2010 15:06
giera85 wiem, masz racje. Ale jak nad tym zapanować? staram się nie myśleć i niby nie myślę ale jest jeszcze świadomość... nie możemy się załamywać. Mamy 3 miesiąc roku i już 3 fasolki :) to chyba niezłe statystyki? :)
giera85 dziękuję za słowa otuchy :)
Miłego weekendu Wam życzę kochaniutkie.
Oliwka8413-03-2010 15:46
Gosiaczku, serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem, jak sie cieszysz, ja tak sie cieszylam tydzien temu :))) Kiedy idziesz do lekarza? Mamy dopiero marzec, a to juz 4 fasolka na naszym forum :)) Bedzie dobrze dziewczyny, trzymajcie sie !!!
Oliwka8413-03-2010 16:01
A tak trzymajac sie liczb to jest to 5 fasolinka, 1 byla AnnaT, 2 madzia27, 3 monikka26, 4 ja :)), a 5 gosiaczek :))) Takze tempo zachodzenia w tym roku niezle :)) Za wszystkie pozostale dziewczyny trzymam mocno kciuki.
asiulek_8513-03-2010 16:22
No tak!! to 5 fasolka :) przepraszam najmocniej :) zafasolkowane 3-majcie kciuki za nas. Zdrówka Wam życzę. Pozdrawiam
giera8513-03-2010 16:47
hehe ja też sie pomyliłam :) ale nie w tym ze co miesiac bedzie coraz wiecej fasolek :)))
gosiaczek 2513-03-2010 17:19
Oliwka do lekarza chce isc gdzies za dwa tygodnie...troche sie boje czy cos tam zobaczy poniewaz dwa lata temu tez bylam w ciazy i zakonczylo sie wszystko ciaza biochemiczna...staram sie pozytywnie myslec...Kochane widze ze bedzie wysyp fasolek w tym roku...prosze Was tylko o tym nie myslcie obsesyjnie, jak ma byc to bedzie, ja wyluzowalam, kochalismy sie tylko dla przyjemnosci ale oczywiscie wakacje zaplanowalam na dni plodne tak na wszelki wypadek imam to czego pragnelam!!!! jeszcze powiem ze miesiac wczesniej dzien w dzien witaminki bralam i to pewnie tez jakos wplynelo na moj organizm...glowa do gory, uda sie,musi sie udac!!!
Oliwka8413-03-2010 17:36
Gosiaczek, a ktory to tydzien od zaplodnienia ? ja bylam w trzecim tygodniu (5 wg lekarza, bo on liczy od ostatniej miesiaczki) i moj groszek mial 6 milimetrow :)) Normalnie jak robila mi usg to tez nie bylo widac, ale przez pochwe jakos zobaczyla :)) Teraz ide za 2 tyg. i juz nie moge sie doczekac kolejnego zdjecia. Powinno tez bic serduszko :)) Idz do lekarza juz w poniedzialek, co Ci szkodzi, jak nie zobaczy, to wrocisz do niego za pare dni, poza tym dobrze zebys zrobila sobie szybciutko morfologie, zeby bylo widac z jakimi wynikami zaczynasz, ale to juz lekarz zleci :))
POZDRAWIAM SERDECZNIE
gosiaczek 2513-03-2010 18:46
Oliwka, mysle ze trzeci od zaplodnienia, a jesli chodzi o doktora to przemysle to...moze masz racje...
dyziek8314-03-2010 15:26
Ewka31 nie trac nadziei prosze!!! Zadna z nas nie moze, chociaz takich chwil rezygnacji i zwatpienia bedzie pewnie duzo!!! My jestesmy dzielne babki i w koncu zostaniemy nagrodzone za to!!! Mój M. bierze:kw.foliowy, cynk, wit.E, L-karnityne i L-arginine. Nie wiem jakie specyfiki sa dostepne w Polsce, bo ja poszlam tu u siebie do takiego sklepu z suplementami diety, zdrowa zywnoscia i innymi 'cudami', powiedzialam pani w czym problem i ona sprawdzila w ich wielkiej ksiedze pod haslem PLODNOSC i to mi polecila. Moze pomoze na mezowe zolniezyki. Za 2m-ce chcemy znów zrobic badanie nasienia, moze cos sie poprawi... Chce sie tez przy okazji dowiedziec o inseminacje, bo podobna ja sie stosuje przy malej zywotnosci/ruchliwosci plemników.
Ja tez biore wit.E, kw foiliowy i cynk (cynk ogólnie dobrze wplywa na odpornosci itd). Poza tym czuje, ze cos robie, nie czekam z zalozonymi rekami, nawet jesli to sa tylko glupie witaminki...
Gosiaczek85 GRATULACJEEEEE!!!!!
Oliwka85 tez, bo chyba jeszcze nie gratulowalam!!!
No dziewczyny-w takim tepie to do lata forum staraczek opustoszeje!!! Która nastepna?! ;))))
Asiulek_85, teraz masz leczenie, na pewno pomoze, mlodziutka jeszcze jestes wiec mlody organizm szybko sie zregeneruje i zanim sie obejrzysz to bedziesz zafasolkowana, trzymam kciuki!! <przytulam mocno>
Dziewczyny, medycyna poszla tak na przód, ze teraz lekarze sa w stanie pomóc wiekszosci parom z problemami nieplodnosci... Glowy do góry-z pomoca lub bez wszystkie bedziemy kiedys MAMUSIAMI!!!!
asiulek_8514-03-2010 19:21
dyziek83 dziękuję za wparcie :)
Dziewczynki nie wiem co się dzieje bo dzisiaj mam 29 dc (cały czas myślałam że 28 aż nie sprawdziłam naszych rozpisek) @ nie ma. Zawsze miałam regularne cykle. Nie mam żadnych objawów @ tak jak mam zawsze. Czy stosowanie tych leków może rozregulować
cykl? Bo raczej na fasolkę nie liczę ponieważ w czwartek miałam robione USG i chyba jakieś zmiany zauważył by gin? i by mnie o nich poinformował..Miłego wieczorku :)
szmaragdowa14-03-2010 19:39
Hej Dziewczyny
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym!:)
U mnie niestety nadal nic.Od jakiegos czasu postanowilam wyluzowac i juz nie mierze tempki i wogole mniej mysle o dziecku,jednak od kiedy powiedzialam o staraniach rodzinie i znajomym ciagle dostaje dobre rady,namiary na super lekarzy,dobre kliniki plodnosci itp normalnie to mi tak podnosi cisnienie!Chyba 4 miesiace nieudanych staran o dziecko to jeszcze za wczesnie na badania?
Ewka3114-03-2010 20:01
hej dziewczynki! gratuluje fasolki gosiaczek! naprawdę coś zaczęło się dziać na naszym forum - następna fasolka! a to daje nam ,dalej się starającym wielką nadzieję!!! która następna? dyziek dziękuję za słowa pocieszenia i informację o witaminkach. od jutra zaczynamy z moim M na nowo "faszerować" się witaminkami.masz rację że nie można czekać z założonymi rękoma,czas działać!
karolcia2214-03-2010 23:01
Gosiaczek Serdecznie Ci gratuluję:D
Nawet nie wiesz jak cieszy mnie fakt, że kolejna fasolka się pojawiła:) pozytywnie to wpływa na samopoczucie staraczek:)
Coraz więcej ich jest więc i nie długo pora na kolejne:)
Trzymam mocno kciuki, żeby faktycznie tak było:)
Pozdrawiam serdecznie Was Kochane Kobitki;):***
* * * ZAFASOLKUJEMY W 2010* * *
CHIARA a co z Toba? Masz juz wyniki badan, które robilas?
My staranka co 2-gi dzien, obydwoje zaczelismy lykac codziennie cynk, wit.E i kw.foliowy, mój M. lyka tez jakies naturalne wspomagacze na wzmocnienie zolnierzyków. Zobaczymy, ale nawet jesli nie pomoze-to nie zaszkodzi.
Dziewczynki zgadzam się z Wami:D
Musi być dobrze:) idzie wiosna wszystkim nam się musi udać:) Pozdrawiam Was Kochane:***
dyziek a jakie wspomagacze łyka twój M ? bo mój jak brał kw.foliowy to się stawiał że to dla bab tylko i że mu "cycki urosną" he he .też łykał cynk i wit.e -ale w jednym(salfazin) ja teraz nic juz nie biorę,nieliczę,nie mierzę i nie mam nadzieji...chociaż tak w głębi ducha chyba mam :(((
u mnie bez zmain byle do @ a nóż widelec się nie pojawi:-) pierwsi bolom mnie:-) ale tak bez przesady albo tego nigdy nie zauważałam albo sie coś dzieje ciężko się nie wkręcac jest:-) ale porażkę jakby co tez jakoś przeżyję:-) skarbek dawaj te wyniki coś wymyslimy:-) pamiętacie może w którym dniu cyklu bada się jakie hormony? tsh już zrobiłam i nie wiem co jeszcze mam zrobić pomocy:-)))) miłego wekendu my dzisiaj gościmy na imprezce z okazji 10lecia ślubu naszych przyjaciół i weselicho będzie:-))) buziaki
Czesc Kochane!!!! I stalo sie!!!! Mam dwie kreseczki na tescie!!!! Po dziesieciu miesiacach czekania zagoscila we mnie fasoleczka...moja radosc jest nieogarniona, a jeszcze szczesliwszy jest moj mezus!!! Powiem Wam ze nie moge w to uwierzyc!!! Dwa tyodnie temu bylismy na tygodniowych wakacjach i udalo sie...choc nie mialam nadzieji bo nie bylo zadnych objawow, no moze glowa mnie boli od jakiegos czasu ale nie wiem czy to akurat oznaka ciazy...
gosiaczek 25 GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To już 3 fasolka :) teraz to dopiero się fasolki posypią :) słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają... aż chce się żyć.
Ja wczoraj pękłam, łzy leciały po policzkach... może moje leczenie coś pomoże. Czytam Was dziewczyny że Wasi M też biorą witaminki i zastanawiam się czy czasami mojego też nie przekonać. Od dzisiaj 2 tyg bez przytulanek.. zaczęłam już kuracje antybiotykową dopochwowo, i do tego ten torbiel nie daje mi spokoju :/ Dziewczyny podnieście mnie na duchu :(:(:(
gosiaczek GRATULACJEEE !!!!!!
TAK SIE CIESZE !!!!
mowilam ze co miesiac bedzie fasolka:))))
asiulek nie martw sie,bedzie dobrze,dziewczynki musimy nie myslec o tym,kochajmy sie z naszymi M na luzie :)
bo moim zdaniem jestesmy zablokowane psychicznie i dlatego nam nie wychodzi...
giera85 wiem, masz racje. Ale jak nad tym zapanować? staram się nie myśleć i niby nie myślę ale jest jeszcze świadomość... nie możemy się załamywać. Mamy 3 miesiąc roku i już 3 fasolki :) to chyba niezłe statystyki? :)
giera85 dziękuję za słowa otuchy :)
Miłego weekendu Wam życzę kochaniutkie.
Gosiaczku, serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem, jak sie cieszysz, ja tak sie cieszylam tydzien temu :))) Kiedy idziesz do lekarza? Mamy dopiero marzec, a to juz 4 fasolka na naszym forum :)) Bedzie dobrze dziewczyny, trzymajcie sie !!!
A tak trzymajac sie liczb to jest to 5 fasolinka, 1 byla AnnaT, 2 madzia27, 3 monikka26, 4 ja :)), a 5 gosiaczek :))) Takze tempo zachodzenia w tym roku niezle :)) Za wszystkie pozostale dziewczyny trzymam mocno kciuki.
No tak!! to 5 fasolka :) przepraszam najmocniej :) zafasolkowane 3-majcie kciuki za nas. Zdrówka Wam życzę. Pozdrawiam
hehe ja też sie pomyliłam :) ale nie w tym ze co miesiac bedzie coraz wiecej fasolek :)))
Oliwka do lekarza chce isc gdzies za dwa tygodnie...troche sie boje czy cos tam zobaczy poniewaz dwa lata temu tez bylam w ciazy i zakonczylo sie wszystko ciaza biochemiczna...staram sie pozytywnie myslec...Kochane widze ze bedzie wysyp fasolek w tym roku...prosze Was tylko o tym nie myslcie obsesyjnie, jak ma byc to bedzie, ja wyluzowalam, kochalismy sie tylko dla przyjemnosci ale oczywiscie wakacje zaplanowalam na dni plodne tak na wszelki wypadek imam to czego pragnelam!!!! jeszcze powiem ze miesiac wczesniej dzien w dzien witaminki bralam i to pewnie tez jakos wplynelo na moj organizm...glowa do gory, uda sie,musi sie udac!!!
Gosiaczek, a ktory to tydzien od zaplodnienia ? ja bylam w trzecim tygodniu (5 wg lekarza, bo on liczy od ostatniej miesiaczki) i moj groszek mial 6 milimetrow :)) Normalnie jak robila mi usg to tez nie bylo widac, ale przez pochwe jakos zobaczyla :)) Teraz ide za 2 tyg. i juz nie moge sie doczekac kolejnego zdjecia. Powinno tez bic serduszko :)) Idz do lekarza juz w poniedzialek, co Ci szkodzi, jak nie zobaczy, to wrocisz do niego za pare dni, poza tym dobrze zebys zrobila sobie szybciutko morfologie, zeby bylo widac z jakimi wynikami zaczynasz, ale to juz lekarz zleci :))
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Oliwka, mysle ze trzeci od zaplodnienia, a jesli chodzi o doktora to przemysle to...moze masz racje...
Ewka31 nie trac nadziei prosze!!! Zadna z nas nie moze, chociaz takich chwil rezygnacji i zwatpienia bedzie pewnie duzo!!! My jestesmy dzielne babki i w koncu zostaniemy nagrodzone za to!!! Mój M. bierze:kw.foliowy, cynk, wit.E, L-karnityne i L-arginine. Nie wiem jakie specyfiki sa dostepne w Polsce, bo ja poszlam tu u siebie do takiego sklepu z suplementami diety, zdrowa zywnoscia i innymi 'cudami', powiedzialam pani w czym problem i ona sprawdzila w ich wielkiej ksiedze pod haslem PLODNOSC i to mi polecila. Moze pomoze na mezowe zolniezyki. Za 2m-ce chcemy znów zrobic badanie nasienia, moze cos sie poprawi... Chce sie tez przy okazji dowiedziec o inseminacje, bo podobna ja sie stosuje przy malej zywotnosci/ruchliwosci plemników.
Ja tez biore wit.E, kw foiliowy i cynk (cynk ogólnie dobrze wplywa na odpornosci itd). Poza tym czuje, ze cos robie, nie czekam z zalozonymi rekami, nawet jesli to sa tylko glupie witaminki...
Gosiaczek85 GRATULACJEEEEE!!!!!
Oliwka85 tez, bo chyba jeszcze nie gratulowalam!!!
No dziewczyny-w takim tepie to do lata forum staraczek opustoszeje!!! Która nastepna?! ;))))
Asiulek_85, teraz masz leczenie, na pewno pomoze, mlodziutka jeszcze jestes wiec mlody organizm szybko sie zregeneruje i zanim sie obejrzysz to bedziesz zafasolkowana, trzymam kciuki!! <przytulam mocno>
Dziewczyny, medycyna poszla tak na przód, ze teraz lekarze sa w stanie pomóc wiekszosci parom z problemami nieplodnosci... Glowy do góry-z pomoca lub bez wszystkie bedziemy kiedys MAMUSIAMI!!!!
dyziek83 dziękuję za wparcie :)
Dziewczynki nie wiem co się dzieje bo dzisiaj mam 29 dc (cały czas myślałam że 28 aż nie sprawdziłam naszych rozpisek) @ nie ma. Zawsze miałam regularne cykle. Nie mam żadnych objawów @ tak jak mam zawsze. Czy stosowanie tych leków może rozregulować
cykl? Bo raczej na fasolkę nie liczę ponieważ w czwartek miałam robione USG i chyba jakieś zmiany zauważył by gin? i by mnie o nich poinformował..Miłego wieczorku :)
Hej Dziewczyny
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym!:)
U mnie niestety nadal nic.Od jakiegos czasu postanowilam wyluzowac i juz nie mierze tempki i wogole mniej mysle o dziecku,jednak od kiedy powiedzialam o staraniach rodzinie i znajomym ciagle dostaje dobre rady,namiary na super lekarzy,dobre kliniki plodnosci itp normalnie to mi tak podnosi cisnienie!Chyba 4 miesiace nieudanych staran o dziecko to jeszcze za wczesnie na badania?
hej dziewczynki! gratuluje fasolki gosiaczek! naprawdę coś zaczęło się dziać na naszym forum - następna fasolka! a to daje nam ,dalej się starającym wielką nadzieję!!! która następna? dyziek dziękuję za słowa pocieszenia i informację o witaminkach. od jutra zaczynamy z moim M na nowo "faszerować" się witaminkami.masz rację że nie można czekać z założonymi rękoma,czas działać!
Gosiaczek Serdecznie Ci gratuluję:D
Nawet nie wiesz jak cieszy mnie fakt, że kolejna fasolka się pojawiła:) pozytywnie to wpływa na samopoczucie staraczek:)
Coraz więcej ich jest więc i nie długo pora na kolejne:)
Trzymam mocno kciuki, żeby faktycznie tak było:)
Pozdrawiam serdecznie Was Kochane Kobitki;):***
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?