Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, Irlandii i Chile spotkali się w Nowym Jorku w celu przedyskutowania naukowych dowodów potwierdzających, że aborcja może być rosnącą formą przemocy wobec dziewcząt i kobiet. Praktyki aborcyjne są bezpośrednio połączone z przemocą, historią wykorzystywania seksualnego, przemocy podczas ciąży, przemocy ze strony partnera oraz z psychologicznymi skutkami mogącymi prowadzić do samobójstwa.
Nad naukowymi dowodami dyskutowała dr Monique Chireau (Północna Karolina, USA), dr Donna Harrison (Illinois, USA), dr Eoghan de Faoite (Dublin, Irlandia) i dr Elard Koch (Concepción, Chile).
Spotkanie zatytułowane "Public Policies to reduce maternal mortality, a holistic focus on maternal health" odbyło się równolegle do konferencji 57th Session of the Commission of Women Status of the United Nations, której głównym celem jest eliminacja i zapobieganie wszelkiej przemocy dotykającej kobiet i dziewcząt. Akcja ta trwać będzie do 15 marca.
Naukowcy skupiają się na badaniach epidemiologicznych ukazujących, że:
- w związku z przemocą ze strony partnera ciężarnej kobiety, wskaźnik aborcji stale się zwiększa
- wykorzystywanie seksualne oraz przemoc są czynnikami zwiększającymi ryzyko aborcji oraz wystąpienia problemów psychicznych
- występuje znaczący związek między wzrostem proporcji aborcji oraz wzrostem wskaźnika zabójstw kobiet w stosunku do wskaźnika zabójstw mężczyzn
- występuje silny związek między wzrostem proporcji aborcji oraz wzrostem wskaźnika samobójstw u kobiet w wieku rozrodczym
Zobacz również:
- kraje, w których prawo dotyczące aborcji jest bardziej rygorystyczne, takie jak Irlandia lub Chile, wykazują mniejszy wskaźnik aborcji, niż kraje z prawem mniej restrykcyjnym.
Dr Koch, prezes MELISA Institue, zaprezentował międzynarodowe badania opublikowane niedawno, które dowodzą, że Chile - kraj, w którym prawo dotyczące aborcji jest jednym z najbardziej restrykcyjnych na świecie - ma najmniejszy wskaźnik śmiertelności kobiet ciężarnych w całej Ameryce Łacińskiej.
Polityka publiczna w Chile zapewnia lepszą edukację kobietom, lepszą opiekę podczas porodu oraz dostęp do oddziałów ratownictwa położniczego, co jest kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do poprawy zdrowia ciężarnych.
Te dowody zgadzają się z informacjami zaprezentowanymi przez dr. De Faoite, którego badania pokazują Irlandię jako jeden z krajów o najmniejszym wskaźniku śmiertelności wśród kobiet w ciąży w Europie, bez konieczności modyfikowania dotychczasowego prawa dotyczącego aborcji.
Z drugiej strony, dr Chireau zaprezentowała obszerne badania dotyczące nowoczesnych skutecznych metod leczenia kobiet w ciąży chorych na raka, pozwalających na ocalenie życia zarówno ciężarnej, jak i płodu.
Dr Harrison poruszyła temat ryzyka związanego z komplikacjami następującymi po aborcji dokonanej środkami chemicznymi, takimi jak misoprostol, których poziom w krajach rozwijających się jest ogromny ze względu na brak wystarczającej ilości jednostek ratowniczych.
Podczas otwarcia sesji Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz świętowania Międzynarodowego Dnia Kobiet, sekretarz ONZ Ban Ki-moon stwierdził: - To prawda uniwersalna, dotycząca wszystkich krajów, kultur i społeczeństw: przemoc wobec kobiet jest niedopuszczalna, niewybaczalna, nie można jej tolerować.
W tym kontekście, naukowcy zebrani w Nowym Jorku zwrócili uwagę na alarmujący wzrost wskaźnika aborcji jako na oznakę przemocy wobec kobiet na całym świecie. Jest to coś, czego nie wolno pomijać i ignorować, w żadnym kraju na świecie respektującym podstawowe prawa człowieka.
Komentarze do: Aborcja a przemoc wobec kobiet - czy istnieje między nimi związek?