„Aktywne” kobiety planują poród w domu

Kobiety, które uważają się za aktywne uczestniczki w porodzie pierwszego dziecka i wybierają współpracę z lekarzami, częściej skłaniają się ku porodowi w domu z opieką położnej - według nowego badania przeprowadzonego przez Adrianę Arcia z Columbia University School of Nursing's i opublikowanego w czasopiśmie Midwifery.

Natomiast, gdy kobiety postrzegają swoją rolę w procesie narodzin bardziej pasywnie i boją się porodu, są bardziej skłonne do szukania opieki lekarza oraz szpitala na ten dzień.

Badania przeprowadzone przy pomocy kwestionariusza internetowego, dotyczące percepcji porodu wśród bezdzietnych kobiet w wieku rozrodczym (18 - 40), miały na celu zrozumienie poglądów respondentów w trzech obszarach: rola rodzącej, rola lekarza i doświadczenie porodu.

Ich odpowiedzi wskazały, czy odbierają rolę rodzącej jako aktywną czy pasywną, rolę lekarza jako dominującą lub współpracującą, a poród jako straszny i bolesny, a może jako pozytywne zdarzenie. 

- Odkryliśmy, kobiety, które postrzegają swoją rolę w narodzinach pierwszego dziecka jako aktywną, lekarza jako współpracującą, a urodzenie dziecka jako pozytywne doświadczenie, były bardziej skłonne do zdecydowania się na opiekę położnej, na klasyczny poród w domu oraz do unikania leków przeciwbólowych - mówi Arcia. - Jednak liczba "biernych" kobiet jest większa niż liczba "aktywnych". Te kobiety wolą, aby lekarz uczestniczył w klasycznym porodzie w szpitalu.

- Jednakże, im bardziej bolesne i przerażające kobieta ma przeczucia co do porodu, tym bardziej prawdopodobne, że wybierze cesarskie cięcie - mówi Arcia.

Proporcje urodzeń z zastosowaniem cesarki w Stanach Zjednoczonych są ponad dwukrotnie większe od górnego progu zalecanego przez World Health Organization (Światowa Organizacja Zdrowia), a na tym poziomie zwiększa się zachorowalność i śmiertelność kobiet oraz noworodków. Rosną także obciążenia finansowe.

Natomiast, opieka położnych konsekwentnie okazała się równie bezpieczna i skuteczna jak tradycyjna opieka położnicza. Poza tym, tego rodzaju opieka wiąże się także z mniejszą liczbą interwencji położniczych, w tym cesarskich urodzeń.

- To, jak kobiety postrzegają swoją rolę w porodzie, może wpływać na preferencje dotyczące porodu, a więc kiedy kobiety będą bardziej świadome dostępnych opcji, więcej z nich być może będzie traktować opiekę położnej i planowanie porodu w domu jako atrakcyjną alternatywę - mówi Arcia.

Badanie odkryło również, że 99,4% respondentów korzysta z Internetu w poszukiwaniu informacji związanych z ciążą i porodem.

- Ponieważ wiele kobiet w Internecie szuka informacji, położne i inne osoby pomagające przy narodzinach mają obowiązek wiedzieć, jaką wiedzę dotyczącą ciąży i innych szczegółów można odnaleźć online - mówi Arcia. - Bardziej aktywne byłoby angażowanie ludzi, którzy weryfikowaliby, czy to, co kobiety czytają w Internecie, jest prawdą i czy jest to oparte na dowodach naukowych.