Jak wynika z raportu zamieszczonego w ostatnim wydaniu BEH (Bulletin épidémiologique hebdomadaire), blisko ¼ ciężarnych Francuzek konsumuje alkohol. I wbrew powszechnie przyjętemu przekonaniu, zjawisko to nie ogranicza się jedynie do populacji biednych i słabo wykształconych.
Raport podaje, że w 2010 ponad 7 ciężarnych kobiet na 10 przyznawało, iż nigdy nie piło alkoholu w ciąży. To oznacza, że ponad 2 ciężarne na 10 (23%) piło.
Pośród nich 7% konsumowało ponad dwie jednostki alkoholu codziennie, a 20% „tylko” jedną jednostkę.
Co więcej, konsumpcja alkoholu dotyczyła znacznie częściej ciężarnych o wyższym wykształceniu oraz kobiet pracujących, a także mężatek, których mężowie należeli do kadr zarządzających albo pracowali umysłowo.
Zobacz również:
A w końcu, im wyższy przychód gospodarstwa domowego, tym częstsza konsumpcja alkoholu.
Raport BAH podkreśla też, że piciu często towarzyszy palenie. Oszacowano, że 16% kobiet, które nigdy nie piły, paliło w trzecim trymestrze, w porównaniu do 31% kobiet, które piły regularnie.
Wnioski te po raz kolejny potwierdzają, że zalecenia abstynencji alkoholowej w okresie ciąży nie trafiają do Francuzek. Autorzy przypominają, że alkohol w ciąży może oznaczać rozwój alkoholowego zespołu płodowego. Z tytoniem wiąże się zaś ryzyko poronienia.
Komentarze do: Alkohol i ciąża: czy Francuzki są głuche?