Francuska minister spraw socjalnych i zdrowia Marisol Touraine wniosła poprawkę do rozważanego przez Zgromadzenie Narodowe projektu ustawy budżetowej dla służby zdrowia na 2013 rok, która dotyczy całkowitej refundacji pigułek antykoncepcyjnych dla dziewcząt między 15 a 18 rokiem życia. Według minister, 100% refundacja pigułek zapewniłaby wszystkim nastolatkom łatwiejszy dostęp do antykoncepcji, która powinna być im zagwarantowana.
Projekt ustawy budżetowej dla służby zdrowia na 2012 rok, wraz z wniesioną przez minister poprawką, został zaprezentowany przed Zgromadzeniem Narodowym we wtorek 23 października. Przewiduje on także w dalszym ciągu całkowitą refundację aborcji.
Obecnie we Francji, niepełnoletnie dziewczęta nie muszą się martwić niechcianą ciążą, dzięki darmowej i dostępnej bez recepty antykoncepcji awaryjnej (tzw. pigułka „po”) oraz bezpłatnej możliwości aborcji. Niemniej jednak, jeśli chodzi o dostęp do codziennej antykoncepcji, to istnieją tam pewne nierówności.
Zobacz również:
Nastolatki, które udadzą się do centrum planowania rodziny, mogą otrzymać pigułki anonimowo, za darmo i bez zgody rodziców. Jednakże nie wszystkie z nich mają łatwy dostęp do takiego centrum…
Według Narodowego Instytutu Statystyki i Nauk Ekonomicznych (Inss), w roku 2009 i 2008 odnotowano 10,4 przeprowadzonych zabiegów aborcyjnych na 1000 kobiet w wieku od 15 do 17 lat. W 2007 takich zabiegów było 10,8, a w 2006 11,2.
Stowarzyszenia, które walczą o zwiększenie dostępu do antykoncepcji, domagają się wprowadzenia darmowych i anonimowych konsultacji lekarskich, bez konieczności okazywania legitymacji ubezpieczeniowej przez nastolatki.
Młoda dziewczyna, która nie ma dostępu do centrum planowania rodziny, musi udać się na płatną wizytę u lekarza i okazać legitymację ubezpieczeniową. Tu pojawia się problem anonimowości, bo jeśli nastolatka nie ukończyła jeszcze 18 roku życia, to jest wpisana do legitymacji ubezpieczeniowej swoich rodziców.
Komentarze do: Antykoncepcja hormonalna: czy wkrótce będzie darmowa dla nastolatek?