Badania ... Pomocy ..

Hej ! Pójdę do lekarza jak mi się skończy okres ... A jak to badanie wygląda ? Przyznam , że się cholernie boję wszystkich badań ginekologicznych ... jakaś fobia czy co .. :)

Czesc wszystkim, wiesz Karolino ja tez zawsze mialam dosc bolesne miesiączki ale jakos sobie z tym radzilam, gorzej lub lepiej ae np. wczoraj mialam ostatni dzien okresu i przez caly dzien wymiotowalam, moj organizm nie przyjmowal wogole nic ani do jedzenia ani nawet zadnych plynow,juz zaczelam sie bac, ze to moze cos powaznego, ale dzis czuje sie juz znacznie lepiej, nawet wczoraj przez chwile pomyslalam sobie, ze moze to byc ciąża bo kilka dni wczesniej kochalismy sie z mezem, ale bylo to dla mnie troche nieprawdopodobne, z drugiej strona rozmawialam z moja mamą i powiedziala mi, ze nawet jeszcze przed samym zaplodnieniem , jeszcze zanim plemniki dotrą do jajeczka może być już kobiecie niedobrze, więc sama już nie wiem jak to jest?! Pozdrawiam Anka

Witam ponczus :-) .. U mnie jest obecnie tak , że ostatnie miesiączki "wyglądają" całkiem inaczej niż wcześniej .. Nie dość , że są nieregularne , to trwają 4 dni .. a wcześniej miałam conajmniej 6-7 ! .. A poza tym ten ból jest do zniesienia :-( .. Nie mam apetytu a następnego dnia bym jadła .. i jadła .. Chce mi się spać w dzień a gdy nadchodzi noc , sypiam 12godzin .. a wcześniej wystarczyło mi 6-7 .. Kurcze nie wiem - może jestem przewrażliwiona i trochę przesadzam .. Robiłam test ponad tydzień temu .. z negatywnym wynikiem .. Może już sama sobie wmawiam , że jednak jestem w ciąży .. a może to jakieś zaburzenia , czy mam jakieś problemy z jajnikami czy czymś innym .. Chyba najlepszym dla nas wyjściem będzie wizyta u lekarza , bo takie gdybanie do niczego nie doprowadzi .. a jeszcze wbijemy sobie do główki - a może jednak dzidzia .. ? a później wszystko pryśnie .. :(

cześć Karolino może masz i rację jeśli chodzi o to nasze gdybanie, bo w końcu , nie mamy aż takiej wiedzy jak lekarze i chyba tak jak mówisz najrozsądniej byłoby pójść do lekarza i zrobić te wszystkie badania, ale nie wiem jak Ty ale ja strasznie boję się tych wszystkich badań, wogóle to boję się pójść do ginekologa, na samą myśl jakoś żle się czuję, nie wiem może jestem przewrażliwiona na tym punkcie ale niestety tak już mam i nic z tym chyba nie zrobię. Wogóle to jest tak, że my z mężem bardzo chcemy mieć córeczkę ale zarówno ja jak i mój mąż ustaliliśmy, że jeśli będę już w ciąży, to poród nie odbędzie się siłami natury tylko cesarskim cięciem, bo stwierdziliśmy ,że te dzisiejsze metody przecinana krocza, są tak drastyczne, że mój mąż nie chce mnie narażać na taki ból, a potem jeszcze może na jakieś powikłania, zresztą czytałam ostatnio w necie, że ta metoda nacinania, wcale nie jest taka potrzebna jak to twierdzą lekarze, po prostu jest im z tym wygodniej i szybciej wtedy przebiega poród a wiadomo, że wtedy dla lekarzy jest lepiej! i właśnie teraz chciałam Was zapytać, czy właśnie można sobie tak ustalić z lekarzem prowadzącym ciąże, czy można urodzić dziecko przez cesarskie cięcie nawet jeśli wszystko jest ok i nie ma żadnych przeciwskazań do porodu naturalnego??? pozdrawiam

Hej Ponczus! Ja mam tak samo - nienawidzę chodzić do ginekologa , a na samą myśl o tych badaniach - jak będą przechodziły , bo nawet nie mam pojęcia jak się je robi - przechodzą mnie dreszcze .. to już 7miesiąc jak staramy się o dzidzię :( .. i chyba wypadałoby pójść i się skonsultować z lekarzem , choć bardzo nie lubię takich specjalistów z wiadomych powodów :) .. A jeśli chodzi o cesarskie cięcie - też jestem za , ale słyszałam że kiedyś , nie wiem czy tak jest teraz , można było poprosić o cesarkę i bez problemów lekarze się zgadzali .. a ponoć mają to zmienić bo kobiety coraz częściej chcą rodzić przez cesarskie cięcie i ma być tak , że trzeba będzie płacić jeśli nie będzie się chciało rodzić naturalnie a taką metodą .. Moja koleżanka rodziła naturanie i nie mogła chodzić po schodach tak ją bolało .. ogólnie - leżała przez pierwsze dni w łóżku jak wyszła ze szpitala .. więc ja też jestem za cesarskim cięciem , ale przed nami najpierw pierwsze wyzwanie - DZIDZIA W BRZUSZKU .. :) Pozdrawiam :*:*

zgadzam się i tu masz rację, niejpierw musi być ta mała fasolka w brzuszku dopero potem należy się myśleć co i jak dalej robić?! Też tak słyszałam, że lekarze nie chcą robić cesarskiego cięcia, ale pewnie każda z nas wie z jakich przyczyn, wiadomo że jeśli kobieta rodzi naturalnie to jest wtedy dla lekarza mniej problemów, bo stoi tylko sobie i wszystko nadzoruje a położne odwalaja za niego całą robotę, a co innego jest jeśli musi wziąć do ręki skalpel, tu już trzeba troszkę precyzji i wogóle... wiesz co mam na myśli! Ale nawet jeśli trzeba będzie zapłacić to wolę już tak niż mam przeżywać to w takim bólu! A może , któraś z Was wie jak wygląda taka wizyta u ginekologa??? Pozdro :) :)

cześć dziewczyny:)tak sobie czytam wasze omentarze i stwierdzam,że też powinnam się przyłączyć:)Z tym że ja dopiero zaczynam starać się o dzidzię,mam nadzieję że mi wyjdzie:)Mam tylko jeden mały problem,nieregularne cykle i nie wiem kiedy mam dni płodne a kiedy nie:(Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję że w końcu wszystkie doczekamy się tego upragnionego maleństwa:)pozdrawiam cieplutko:*

Tak Ponczus wiem o co chodzi , ale narazie o to sie nie martwmy . :) Czas staran teraz jest najwazniejszy :) MIejmy nadzieje , ze uda nam sie jak najszybciej ;)

Hej PaCiA :-) Ja mam to samo .. nieregularne cykle :-( .. Zostały nam tylko obserwacje śluzu itp ..

ja jak narazie o czekam z niecierpliwieniem n kolejną @,oczywiście już trochę czekam bo po raz kolejny nie przychodzi na czas:(

hej dziewczyny :)muszę powiedzieć, że teraz od czasu kiedy staramy się z mężem o dzidziusia tak często o tym myślę, że czasami aż do przesady, ostatnio przeszłam długą rozmowę z mężem i oboje stwierdziliśmy, że chyba jednak odłożymy nasze starania o bobasa na jakiś czas i może tak będzie dla nas lepiej. Mam jeszcze jedno pytanie, czytałam gdzież na ulotce, że przed zajściem w ciąże trzeba przyjmować kwas foliowy, czy to prawda?? czy niekoniecznie trzeba go brać? pozdrawiam cieplutko ;)

PaCiA w naszym przypadku nieregularnego cyklu najlepiej chyba będzie , jeśli kupimy te testy owulacyjne , wtedy będziemy wiedziały kiedy mamy dni płodne ..

Ponczus może to i dobre wyjście .. bo zamiast mieć tą przyjemność z seksu , to w wyobraźni mamy naszego przyszłego bobasa .. Ale moja koleżanka starała się przez 4 lata o dziecko , w końcu z Mężem się poddali .. Minęło parę miesięcy i zaszła w ciążę ;) .. Nic nie sugeruję :P =) .. A jeśli chodzi o ten kwas foliowy , to tak jest , że jeżeli chcemy mieć dzidzię to powinno się już go brać przed zajściem w ciążę a także jak już się jest w tej upragnionej ciąży :) ..

karolina no nie wiem,poczekam jeszcze troche a potem sie zastanowimy;)

Hej dziewczynki! I jak tam starania ? Ja pod koniec tygodnia planuję zrobić test .. Sama się z siebie śmieję , że tyle testów zrobiłam , że mogłabym na choince samiast bombek je zawiesić ;) .. Pozdrawiam :**

hej Karolino :) u mnie bez większych zmian :( niestety, ale jak wiesz postanowliśmy dać sobie spokój przez pewien czas, amam pytanie czy po stosunku boli cię brzuch, bo ja mam tak,że po wytrysku przez kilka minut boli mnie brzuch, ale nie zawsze i nie wiem czy to normalne i już zaczynam się martwić:( jak zrobisz już test to napisz jaki wynik, pozdrawiam i życzę powodzenia :)

hej dziewczyny :) ja nadal czekam na okres... no cóż tak czasem bywa:) a może już jestem w ciąży i nic o tym nie wiem ??:)byłabym bardzo szczęśliwa

Witam Was dziewczyny!! Co do lekarza to nie macie sie czego obawiać, on nie gryzie, przeprowadza wywiad, bada i obi USG, a reszta to są badania krwi jeżeli je zleci oczywiście. Co do porodu to nie zgodze sie z Wami, cesarka jest 100 razy gorsza od naturalnego porodu. Wyobrażcie sobie siebie po cesarskim cięciu z pozszywanym brzuchem , nic nie można dżwigać , nakarm dziecko ze szwami i raną na brzuchu. Ja miałam wyrostek i laparoskopie i jakbym miała rodzić poprzez cesarke to bym sie załamała. Atak w ogóle tak pragniemy maleństwa że robi sie dla niego wszystko nawet cierpi , trzeba być na to przygotowaną i fizycznie i psychicznie!! pozdrawiam.

Cześć dziewczyny. Zgadzam się z Tobą Aniu, ja co prawda czekam na fasolkę, ale jestem trakcie badań krwi kierunku oceny poziomu hormonków. W każdym razie moja dobra znajoma jest położną i z Jej praktyki wiem, że naturalny poród pod wieloma względami ma więcej zalet. Powodzenia w napoczynaniu bąbelka wszystkim życzę. Sobie też :)

Ponczus - ja tak nie mam , nie boli mnie brzuch po stosunku , ale wydaje mi się , że nic się nie dzieje złego , ale dla pewności możesz zapytać lekarza .. a jeśli chodzi o mnie - nie robiłam do tej pory testu , stwierdziłam , że za często się sprawdzam i to w końcu doprowadzi do obsesji .. zrobię wtedy , jak misię zacznie spóźniać okres czyli ok 15 lutego :) Mam nadzieję , że Moje marzenie się w końcu spełni ... Buziaki :**