Brak zabezpieczenia, objawy, test pozytywny.......

Mam wielki problem!Nie zabezpieczalam sie podczas stosunku i mam wiekszosc objawow ciazowych,bolace piersi,bole w podbrzuszu,ostatnio bardzo schudlam.Problem w tym ze spozywalwm alkohol,pale papierosy i nie moge sobie dac z tym rady.Test ciazowy wyszedl pozytywnie i boje sie isc do lekarza zeby to sprawdzic.Teraz wiem ze byla to nie przemyslana decyzja i jestem zalamana!Czy mozliwe jest zeby test sie mylil?



-----edited by emilka-----
tytuł tematu zmieniam na bardziej sugerujący treść wiadomości

myśle że test się nie mylił zrób jeszcze jeden jeśli wyjdzie taki sam wynik to idź do lekarza

właśnie o to chodzi...ja boje się wyniku testu...

jesli nie bało sie iść do łóżka z kimś na dodatek bez zabezpieczenia to teraz trzeba mieć odwage na test. byłam w tej samej sytuacji

to raczej nie odwaga tylko emocje...
a później jest tylko szara rzeczywistość...i strach...

zgadzam się-zrób kolejny test i idż do lekarza,teraz bjuż i tak nic nie zmienisz a lepiej od początku dbać o dziecko jeśli faktycznie to ciąża.Powiedz lekarzowi o alkoholu i papierosach,może ci coś doradzi żeby było łatwiej rzucić.Nie martw się tym że jednorazowo byłaś po alkoholu,na samym początku(jakieś 2 tygodnie)nic strasznego raczej nie grozi ciąży bo uszkodzone komórki odnawiają się na tym etapie ciąży,gorzej jeśli to się często powtarza,no ale dlatego powinnaś powiedzieć wszystko lekarzowi to na pewno cię uspokoi i wszytko ci wyjaśni.Zobaczysz że wszystko jakoś się poukłada i będziesz się cieszyła ciążą,teraz to na pewno cię to przerasta jak się domyślam,ale skoro raz byłaś nie odpowiedzialna to teraz nie możesz zawalić reszty i musisz się wziąć w garść

Zrobilam dzisiaj drugi test i wyszedl pozytywnie.Jutro ide do lekarza ale dalej mam nadzieje ze nie jestem w ciazy.Wiem ze bylam nie odpowiedzialna a teraz bym chciala cofnac czas...Nie przemyslalam wtedy tej decyzji.Nie chce teraz zaplacic za swoja glupote!Nie dziecko jest problemem ale to ze pracuje za granica i jestem w Polsce tylko dwa tygodnie.Alkoholu juz nie pije,nie byly to duze ilosci bo trzy razy wypilam drinka.Jest jednak problem z papierosami!Po kilku latach nie palenia zaczelam z powrotem dwa dni przed tym dniem,czyli od poczatku,teraz to moze byc czwarty tydzien.Nie potrafie sie przelamac!Wtedy jak sie decydowalam to sobie powiedzialam jak bedzie to bedzie a teraz rycze calymi dniami nawet nie mam ochoty zalatwiac tych spraw dla ktorych tu przyjechalam,ani z nikim sie spotykac tym bardziej ze nie moge nikomu powiedziec.