Naukowcy w Wielkiej Brytanii opracowali nową technikę IVF, która polega na robieniu tysięcy zdjęć rozwijającemu się zarodkowi, aby lekarz mógł wybrać ten, który ma największe szanse na rozwinięcie się w zdrowy płód po implantacji IVF. Technika nazwana została MAPS (ang. morphokinetic algorithms to predict success).
Badacze już przeprowadzili eksperyment z użyciem MAPS, która pozwoliła im na wybranie „embrionów niskiego ryzyka”, czyli takich, które mają najmniej anomalii na poziomie chromosomów, mogących wpyłnąć negatywnie na ich rozwój.
Badanie ukazało się w Reproductive BioMedicine Online.
Zastosowanie nowej metody wiąże się z 56-procentowym wzrostem szans na skuteczne zapłodnienie in vitro oraz na żywe urodzenie, w porównaniu do standardowej metody selekcji embrionów.
Dr Simon Fishel z CARE Fertility, gdzie opracowano nową technikę, mówi: - Nad in vitro pracuję od 35 lat. Jest to prawdopodobnie najbardziej ekscytujący i znaczący postęp w tej dziedzinie.
Zobacz również:
- Sztuczna prokreacja - skala zjawiska
- Sztuczna prokreacja - aspekt prawny
- In vitro: pierwszy noworodek z „idealnymi genami”
- Metody sztucznego zapłodnienia
- Metoda sztucznego zapłodnienia w świetle prawa i medycyny
- Zdrowie dziecka a zapłodnienie in vitro
- Czym jest naprotechnologia?
- Neurologiczne zaburzenia u dzieci z in vitro – prawda czy fałsz?
Niezależni naukowcy, niezwiązani z pracą, podkreślają, że potrzebne są randomizowane próby kontrolowane, które określą, czy nowa technika może być praktykowana generalnie.
Allan Pacey z Sheffielf University, mówi: - Artykuł ten jest interesujący, ponieważ od dawna potrzebowaliśmy zaawansowanych technik selekcji najlepszych embrionów w IVF.
Statystyki podają, że ok 1 – 2% noworodków w zachodnim świecie pochodzi z in vitro. Standardowe metody selekcji embrionów są w głównej mierze oparte o to, jak zarodek wygląda pod mikroskopem.
Wiele zapłodnień IVF jest nieskutecznych z powodu wyboru złego embrionu, któremu nie udaje się rozwinąć po przeszczepieniu do macicy.
Alison Campbell z CARE Fertility mówi: - W konwencjonalnych laboratoriach IVF, rozwój embrionu jest sprawdzany ponad sześciokrotnie w ciągu 5 dni. Nasza metoda pozwala nam uzyskać ponad 5 000 zdjęć w tym samym czasie i lepiej zmierzyć każdy etap podziału i rozwoju.
Komentarze do: Brytyjczycy opracowali nową metodę selekcji embrionów IVF