Chcę mieć już dziecko, czemu nie mogę?

mam 23 lata od roku jestem mezatka. zaczelismy wlasnie starania o dziecko. probujemy dopiero 2 miesiace ale nic z tego nie wychodzi. ja wiem ze z moim mezem jest wszystko ok ma syna i to najlepszy dowod. ja nigdy sie nie badalam ale mam regularne miesiaczki i wydaje mi sie ze tez jest ok. czy robimy cos nie tak?? prosze dajcie mi znac. czy mam sie badac

nie martw sie czasem o dziecko ludzie staraja sie latami! znam pare ktora doczekala sie dzidzi po 7 latach staran , musisz byc cierpliwa

Nie ma co sie martwic na zapas.My z mezem od pol roku staramy sie o dzidziusia i jak narazie nic z tego.Ale mam znajomych ktorzy starali sie o dzidzie 7 miesiecy i im sie udalo.Wiec nie trace nadziei i czekam na te szczesliwa chwile.Napewno nam sie uda.Tobie tez tego zycze.

dzieki podnioslyscie mnie na duchu. zobaczymy jak to bedzie. jak wam sie uda to dajcie znac

ja od 5lat walcze z bezpłodnością i innymi problemami i wkońcu się udało:)raz poroniłam.więc spójż na swoją sytuację pozytywnie:)uda sie.zrezygnujcie z alkocholu-tak zupełnie bo to osłabia plemniki,po stosunku nie wstawaj żeby się nie wylało i obserwój swój cykl,tzn.czy masz owulacje.mogą cię jajniki wtedy boleć,jest dużo śluzu itd.Możesz kupić w aptece testy owulacyjne(OK.30-40ZłOpakow.)Ido dzieła

cześć maro ja mam ten sam problem też mam 23 lata i od 11 miesięcy sie z mężem staramy o dziecko ale też nie wychodzi nie przejmuj się narazie do 1 roku macie czas a po roku dopiero trzeba szukaś pomocy mam nadzije że nie będzie trzeba jej szukać tego twam życze i sobie pozdrawiam pa