Niuska-dzieki!Tak sie zastanawiam nad tym bolem malpowym,bo zwykle pojawial sie w dniu@.Moze ktos jeszcze moze wie jak to jest z ta tempka w ciazy?Odezwijcie sie dziewczynki zafasolkowane!Bede wdzieczna!:***
agnieszkazmur21-04-2008 16:35
Hej ja po zapłodnieniu przez 3 tygodnie miałam temperaturę podwyższoną tzn nie spadła tak jak na miesiączkę i wahała się w granicach 37-37.3 a później już jak test wyszedł pozytywnie to nie mierzyłam.
Pozdrawiam
Bliss21-04-2008 17:06
Agnieszkazmur-ja mam rano 37.4,ale wczoraj i dzis mierzylam pod pacha bo czulam ze mam stan podgoraczkowy-37.6.Wiec co myslicie?To moj 12dpo,bole od 4 dni jak na @.Pozdrawiam!
ancian3121-04-2008 19:45
Niuśka .....dzieki za wsparcie . wracajac do tematu policystycznych , ja również nie mam owłosienia zadnego dodatkowego waga podwyższona , zadnych innych obiawów , ale tak jak napisała Niuśka nie wszystkie obiawy występuja u kobiet jedynie dwa z wielu to juz stwierdzenie z wyłaczeniem oczywiscie chormonów .
mika8021-04-2008 22:40
Agnieszkazmur a mierzylas tempke rano czy wieczorem po zaplodnieniu? i czy pod pacha czy w pochwie???
stokrotka_7522-04-2008 07:37
Witajcie dziewczynki.
Jestem po wizycie lekarskiej i jestem WŚCIEKŁA!!!
Tak jak się spodziewałam, lekarz stwierdził, że wszystko w porządku. Podwyższone LH bez dodatkowych objawów nie wskazuje na policystyczne jajniki. Ale to wiedziałam z Internetu, zanim do niego poszłam. A na moje pytanie: DLACZEGO TAK DŁUGO mnie BOLĄ? Kzazał mężowi zbadać nasienie!!!!!! No tak ... jak u męża wyniki wyjdą w porządku i jajniki się o tym dowiedzą to pewnie od razu przestaną boleć :|
Już nie wiem co mam robić :( To już drugi ginekolog, który bardziej skupił się na tym, że od 2 lat nie mamy dzidziusia, niż na tym, że cały czas odczuwam ból i cierpie :(
Już nawet nie zażywam żadnych tabletek p/bólowych, bo mi nie pomagały :(
Próbowałam coś czytać w Internecie i objawy moje, są takie jak u kobiet, u których wykryto cystę. Ale ja miałam prywatnie robione bad. USG i nic nie wyszło (wprawdzie o godz. 23.50 weszłam do gabinetu a wyszłam po północy). W tym dniu gin. pracował do 15-tej w szpitalu, a od 16,30 przyjmował pacjentki, więc jak do niego weszłam to ledwo patrzył na oczy :( więc może lekarz coś przeoczył?
Pozdrawiam Was kochane.
PS. Bliss oby Ci się udało :)
Ancian31, odezwę się.
limi22-04-2008 09:16
Kochane, co do tej temperatury.. otoz ta mierzona pod pacha raczej nie moze byc miarodajna jesli chodzi o kobiecy cykl. po prostu jest niedokladna i kazdy instruktor metod naturalnych na wstepie uczy, ze to nie moze byc tepm. z pod pachy. temp powinnysmy mierzyc zawsze rano, przed wstaniem (najlepiej przed 7:30, albo co najmniej po 3 godz snu)w ustach, pochwie lub odbycie! z podkresleniem ze najdokladniejsze pomiary sa te z odbytu. kolejna wazna rzecza jest, zeby nie zmieniac termometru w trakcie mierzenia w ciagu jednego cyklu.
noi w koncu Bliss.. jak nam moj gust moglo dojsc do zapolodnienia. czekaj na dzien spodziewanej miesiaczki, jesli do tego czasu nie spoadnie Ci tempka to rob test. normalnie jest tak, ze w dniu w ktorym ma byc @ temp spada co najmniej o dwie kreski. no nic. cieplo pozdrawiam, buzka
Bliss22-04-2008 10:10
Stokrotka_75-dzieki,czekam i mam nadzieje ze moze tym razem...Limi-mierze codziennie,ksiazkowo.Mam dzis 37.2,jutro 14dpo.Zobaczymy co z tego wyjdzie..Po ostatnim razie moja nadzieja jest nieco mniejsza,mysle sobie:pewnie i tak przyjdzie wstretna malpa..Dzieki za wsparcie dziewczynki,potrzebuje Was teraz!Caluski!:*
Bliss22-04-2008 10:13
Acha-Stokrotka_75-nie wierze ze Twoj lekarz tak to pozostawil bez odpowiedzi,bo skoro boli to chyba cos nie tak!Co za balwan!Przepraszam ale tyle razy sie slyszy o zaniedbaniach!moze powinnas zasiegnac odrebnej opinii innego gina?Ja bym tak zrobila.Pozdrawiam,trzymaj sie!
Flower22-04-2008 10:15
Hej dziewczyny!To znowu ja,ale ze smutną wiadomością:(Z moich wyliczeń wynika,że @ powinnam dostać dopiero w sobotę,a ja ją mam już od wczoraj!Jestem trochę zła i smutna.Miałam nadzieję,że tym razem się uda.Ale mierzyłam tempkę i według tego pomiaru-14dni od owulacji powinna być dopiero @,a ja ją mam w 10dniu od owulacji.Nie jestem przeziębiona i nie mam stresów,więc dlaczego jest @tak wcześnie?Czy możliwe jest że owulacja nastąpiła wcześniej?Na początku się ucieszyłam bo pomyślałam że to może być implantacja bo pojawiła się brązowa plamka,ale póżniej już wiedziałam,że to znowu nie to:(A może kupić sobie test owulacyjny?Pisałyście,że się sprawdza.A tak wogóle to za 4 dni będę u gin na usg.Wydaję mi się,że to wina hormonów(niski progesteron).Najwyższy czas to sprawdzić.Pozdrawiam:)
madzia2422-04-2008 10:15
Dawno sie nie odzywalam dziewczynki ale czytam na bierzaco Jestem bardzo zalamana w piatek mialam brazowy sluz poszlam do szpitala byl to 7 tydzien ciazy i niestety w niedziele dostalam silnych boli i lekarz kazal przyjsc do sali zabiegowej no i skonczylo sie lyzeczkowaniem:( to juz moje drugie poronienie niewiem co sie dzieje zmieniam lekarza gin juz we wstepnych rozmowach moja gin mowila o badaniach genetycznych ale ja od poczatku tak sie balam i cos w tym bylo maz w pracy a ja w domu zadreczam sie myslami dlaczego znowu ja jest mi tak cholernie ciezko nawet nie chce patrzyc w przyszlosc...juz stracilam nadzieje ze moze byc dobrze
Flower22-04-2008 10:36
Tak mi przykro madzia24.Wiem że żadne słowa w takiej chwili na wiele się zdadzą...Chciałam ci tylko powiedzieć,że zawsze jest nadzieja.Moja przyjaciółka była w podobnej sytuacji jak ty(ma za sobą 2 poronienia(obydwa w 11tygodniu ciąży).Bardzo to przeżyła,nie chciała już się więcej starać bo za dużo bólu ją to kosztowało.Gin powiedział to co tobie(wada genetyczna)i po tym straciła nadzieję zupełnie,a w tym momencie(bez ingerencji gina)jest w 14 tygodniu ciąży
ewera122-04-2008 11:49
---
Niuśka_1009022-04-2008 12:19
Madziu...przyłączam sie do dziewczyn, jeszcze wszystko przezd Toba.Musi być dobrze-zobaczysz!
Ściskam cieplutko.
Bliss22-04-2008 12:50
Madzia24-trudno jest w takiej chwili znalezc slowa ktore by Cie mogly pocieszyc.Jednak nie poddawaj sie,to jeszcze nie koniec,bedzie dobrze!Caluski!
mika8022-04-2008 14:42
Madziu bedzie dobrze,czlowiek musi swoje wycierpiec, ale mam nadzieje ze w koncu Wam sie uda,pozdrawiam
madzia2422-04-2008 15:03
Dzieki za slowa wsparcia czas napewno wyleczy rany narazie musze czekac bo ginekoklog kazala mi przyjsc po pierwszej miesiaczce no a pozniej zaczna sie badania i mam nadzieje ze wyjasni sie dlaczego tak sie dzieje bede Was odwiedzac na forum i trzymac kciuki oby Wam sie udalo i zebyscie szczesliwie i prawidlowo przeszly ciaze:)
stokrotka_7523-04-2008 07:43
Madziu24, strasznie przykro mi to czytać :( Trzymaj się kochana. Wiedz, że jesteśmy z Tobą i zawsze możesz nam się wygadać. Jeśli jesteś z okolic Rzeszowa to mam namiar na świetnego lekarza specjalistę. Moja znajoma 2 razy poroniła... i moim miateczku lekarze poprzepisywali jej jakieś prochy, ale nietety (przez rok) nie nie mogła zajść w ciąże. Pojechała do ordynatora J. "pewnego szpitala" w Rzeszowie. Kazał odstawić to świeńtwo, które brała i wykonać badania... i tak się nią zajął, że po drugiej wizycie była w ciąży! A cała ciąża przebiegała bezproblemowo.
Miłego dnia życzę, papa
stokrotka_7523-04-2008 08:58
A teraz dowcip na wywołanie uśmiechu na Waszych buźkach:
"Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską. Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka... Przy prędkości 130 km/h.... siedziała z twarzą tuż przy lusterku i malowała sobie rzęsy.
Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW
oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest połowa auta na moim pasie! I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i golarka i kanapka wypadły mi z rąk. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownice tak, aby wrócić na swój pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do
kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzył moją męskość,zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
Jak ja k....a nienawidzę kobiet za kierownica....."
Ps. Eh Ci panowie :)
madzia2423-04-2008 10:07
Ja jestem ze ŚWidnicy i bede teraz chodzic do kobiety gin ona jest ordynatorem oddzialu na ktorym lezalam mam nadzije ze okaze sie dobra:)A teraz dziewczyny dosyc tych smutkow wracajcie do rozmow jakie prowadzilyscie przed moim dolujacym wpisem!bede obserwowac 3majcie sie:)
Chcę zajść w ciążę cd...
Niuska-dzieki!Tak sie zastanawiam nad tym bolem malpowym,bo zwykle pojawial sie w dniu@.Moze ktos jeszcze moze wie jak to jest z ta tempka w ciazy?Odezwijcie sie dziewczynki zafasolkowane!Bede wdzieczna!:***
Hej ja po zapłodnieniu przez 3 tygodnie miałam temperaturę podwyższoną tzn nie spadła tak jak na miesiączkę i wahała się w granicach 37-37.3 a później już jak test wyszedł pozytywnie to nie mierzyłam.
Pozdrawiam
Agnieszkazmur-ja mam rano 37.4,ale wczoraj i dzis mierzylam pod pacha bo czulam ze mam stan podgoraczkowy-37.6.Wiec co myslicie?To moj 12dpo,bole od 4 dni jak na @.Pozdrawiam!
Niuśka .....dzieki za wsparcie . wracajac do tematu policystycznych , ja również nie mam owłosienia zadnego dodatkowego waga podwyższona , zadnych innych obiawów , ale tak jak napisała Niuśka nie wszystkie obiawy występuja u kobiet jedynie dwa z wielu to juz stwierdzenie z wyłaczeniem oczywiscie chormonów .
Agnieszkazmur a mierzylas tempke rano czy wieczorem po zaplodnieniu? i czy pod pacha czy w pochwie???
Witajcie dziewczynki.
Jestem po wizycie lekarskiej i jestem WŚCIEKŁA!!!
Tak jak się spodziewałam, lekarz stwierdził, że wszystko w porządku. Podwyższone LH bez dodatkowych objawów nie wskazuje na policystyczne jajniki. Ale to wiedziałam z Internetu, zanim do niego poszłam. A na moje pytanie: DLACZEGO TAK DŁUGO mnie BOLĄ? Kzazał mężowi zbadać nasienie!!!!!! No tak ... jak u męża wyniki wyjdą w porządku i jajniki się o tym dowiedzą to pewnie od razu przestaną boleć :|
Już nie wiem co mam robić :( To już drugi ginekolog, który bardziej skupił się na tym, że od 2 lat nie mamy dzidziusia, niż na tym, że cały czas odczuwam ból i cierpie :(
Już nawet nie zażywam żadnych tabletek p/bólowych, bo mi nie pomagały :(
Próbowałam coś czytać w Internecie i objawy moje, są takie jak u kobiet, u których wykryto cystę. Ale ja miałam prywatnie robione bad. USG i nic nie wyszło (wprawdzie o godz. 23.50 weszłam do gabinetu a wyszłam po północy). W tym dniu gin. pracował do 15-tej w szpitalu, a od 16,30 przyjmował pacjentki, więc jak do niego weszłam to ledwo patrzył na oczy :( więc może lekarz coś przeoczył?
Pozdrawiam Was kochane.
PS. Bliss oby Ci się udało :)
Ancian31, odezwę się.
Kochane, co do tej temperatury.. otoz ta mierzona pod pacha raczej nie moze byc miarodajna jesli chodzi o kobiecy cykl. po prostu jest niedokladna i kazdy instruktor metod naturalnych na wstepie uczy, ze to nie moze byc tepm. z pod pachy. temp powinnysmy mierzyc zawsze rano, przed wstaniem (najlepiej przed 7:30, albo co najmniej po 3 godz snu)w ustach, pochwie lub odbycie! z podkresleniem ze najdokladniejsze pomiary sa te z odbytu. kolejna wazna rzecza jest, zeby nie zmieniac termometru w trakcie mierzenia w ciagu jednego cyklu.
noi w koncu Bliss.. jak nam moj gust moglo dojsc do zapolodnienia. czekaj na dzien spodziewanej miesiaczki, jesli do tego czasu nie spoadnie Ci tempka to rob test. normalnie jest tak, ze w dniu w ktorym ma byc @ temp spada co najmniej o dwie kreski. no nic. cieplo pozdrawiam, buzka
Stokrotka_75-dzieki,czekam i mam nadzieje ze moze tym razem...Limi-mierze codziennie,ksiazkowo.Mam dzis 37.2,jutro 14dpo.Zobaczymy co z tego wyjdzie..Po ostatnim razie moja nadzieja jest nieco mniejsza,mysle sobie:pewnie i tak przyjdzie wstretna malpa..Dzieki za wsparcie dziewczynki,potrzebuje Was teraz!Caluski!:*
Acha-Stokrotka_75-nie wierze ze Twoj lekarz tak to pozostawil bez odpowiedzi,bo skoro boli to chyba cos nie tak!Co za balwan!Przepraszam ale tyle razy sie slyszy o zaniedbaniach!moze powinnas zasiegnac odrebnej opinii innego gina?Ja bym tak zrobila.Pozdrawiam,trzymaj sie!
Hej dziewczyny!To znowu ja,ale ze smutną wiadomością:(Z moich wyliczeń wynika,że @ powinnam dostać dopiero w sobotę,a ja ją mam już od wczoraj!Jestem trochę zła i smutna.Miałam nadzieję,że tym razem się uda.Ale mierzyłam tempkę i według tego pomiaru-14dni od owulacji powinna być dopiero @,a ja ją mam w 10dniu od owulacji.Nie jestem przeziębiona i nie mam stresów,więc dlaczego jest @tak wcześnie?Czy możliwe jest że owulacja nastąpiła wcześniej?Na początku się ucieszyłam bo pomyślałam że to może być implantacja bo pojawiła się brązowa plamka,ale póżniej już wiedziałam,że to znowu nie to:(A może kupić sobie test owulacyjny?Pisałyście,że się sprawdza.A tak wogóle to za 4 dni będę u gin na usg.Wydaję mi się,że to wina hormonów(niski progesteron).Najwyższy czas to sprawdzić.Pozdrawiam:)
Dawno sie nie odzywalam dziewczynki ale czytam na bierzaco Jestem bardzo zalamana w piatek mialam brazowy sluz poszlam do szpitala byl to 7 tydzien ciazy i niestety w niedziele dostalam silnych boli i lekarz kazal przyjsc do sali zabiegowej no i skonczylo sie lyzeczkowaniem:( to juz moje drugie poronienie niewiem co sie dzieje zmieniam lekarza gin juz we wstepnych rozmowach moja gin mowila o badaniach genetycznych ale ja od poczatku tak sie balam i cos w tym bylo maz w pracy a ja w domu zadreczam sie myslami dlaczego znowu ja jest mi tak cholernie ciezko nawet nie chce patrzyc w przyszlosc...juz stracilam nadzieje ze moze byc dobrze
Tak mi przykro madzia24.Wiem że żadne słowa w takiej chwili na wiele się zdadzą...Chciałam ci tylko powiedzieć,że zawsze jest nadzieja.Moja przyjaciółka była w podobnej sytuacji jak ty(ma za sobą 2 poronienia(obydwa w 11tygodniu ciąży).Bardzo to przeżyła,nie chciała już się więcej starać bo za dużo bólu ją to kosztowało.Gin powiedział to co tobie(wada genetyczna)i po tym straciła nadzieję zupełnie,a w tym momencie(bez ingerencji gina)jest w 14 tygodniu ciąży
---
Madziu...przyłączam sie do dziewczyn, jeszcze wszystko przezd Toba.Musi być dobrze-zobaczysz!
Ściskam cieplutko.
Madzia24-trudno jest w takiej chwili znalezc slowa ktore by Cie mogly pocieszyc.Jednak nie poddawaj sie,to jeszcze nie koniec,bedzie dobrze!Caluski!
Madziu bedzie dobrze,czlowiek musi swoje wycierpiec, ale mam nadzieje ze w koncu Wam sie uda,pozdrawiam
Dzieki za slowa wsparcia czas napewno wyleczy rany narazie musze czekac bo ginekoklog kazala mi przyjsc po pierwszej miesiaczce no a pozniej zaczna sie badania i mam nadzieje ze wyjasni sie dlaczego tak sie dzieje bede Was odwiedzac na forum i trzymac kciuki oby Wam sie udalo i zebyscie szczesliwie i prawidlowo przeszly ciaze:)
Madziu24, strasznie przykro mi to czytać :( Trzymaj się kochana. Wiedz, że jesteśmy z Tobą i zawsze możesz nam się wygadać. Jeśli jesteś z okolic Rzeszowa to mam namiar na świetnego lekarza specjalistę. Moja znajoma 2 razy poroniła... i moim miateczku lekarze poprzepisywali jej jakieś prochy, ale nietety (przez rok) nie nie mogła zajść w ciąże. Pojechała do ordynatora J. "pewnego szpitala" w Rzeszowie. Kazał odstawić to świeńtwo, które brała i wykonać badania... i tak się nią zajął, że po drugiej wizycie była w ciąży! A cała ciąża przebiegała bezproblemowo.
Miłego dnia życzę, papa
A teraz dowcip na wywołanie uśmiechu na Waszych buźkach:
"Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską. Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka... Przy prędkości 130 km/h.... siedziała z twarzą tuż przy lusterku i malowała sobie rzęsy.
Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW
oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest połowa auta na moim pasie! I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i golarka i kanapka wypadły mi z rąk. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownice tak, aby wrócić na swój pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do
kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzył moją męskość,zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!!
Jak ja k....a nienawidzę kobiet za kierownica....."
Ps. Eh Ci panowie :)
Ja jestem ze ŚWidnicy i bede teraz chodzic do kobiety gin ona jest ordynatorem oddzialu na ktorym lezalam mam nadzije ze okaze sie dobra:)A teraz dziewczyny dosyc tych smutkow wracajcie do rozmow jakie prowadzilyscie przed moim dolujacym wpisem!bede obserwowac 3majcie sie:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?