Chcę zajść w ciążę

---

Witajcie dziewczyny,mnie pewnie nikt nie pamięta, pisałam tu kilka razy, pierwszy raz rok temu. Przez całą ciążę śledziłam Wasze posty i teraz kiedy mój synek ma już 2 miechy znowu tu zajrzałam (nie było to proste bo jest bardzo absorbujący) :))Chciałam pogratulować tym którym się udało, a tym, które jeszcze nie zaciążyły-życzyć powodzenia :))Pozdrówki!!

Kaniu
przeczytalam wszystkie twoje wpisy na forum, nie martw sie na pewno ci sie uda.
sprawdz czy nie masz kloptow z tarczyca, bo przy niedoczynnosci trudno jest zajsc w ciążę. Ja przez tarczyce poronilam i teraz biore leki i mam nadzieje ze mi sie uda. Wczoraj powinnam miec okres ale dzis jeszcze nie mam. Ciesze sie bardzo, jednak boje sie ze tym razem znowu bedzie cos nie tak.

Hej przyszłe Mamuski!Musze przyznac ze przeczytalam Wasze wpisy jednym tchem (jak dobrą ksiązkę:). Ja również jak wiele z Was mam ten sam problem, tak na serio staramy się o dzidziusia 8 miesięcy, bez rezultatu. Coraz bardziej sie martwie i stresuje, tym bardziej ze tabletek nie brałam juz ok 2 lata wczesniej, nie zabezpieczaliśmy sie z tym że "uważaliśmy".Obecnie jestem w 27 dniu cyklu, miesiączkuje regularnie co 30 dni jak w zegarku. Czekam,moze moze.... Daje sobie czas do jesieni jak nic się nie ruszy ide znow do mojej Pani ginekolog i jak znow mi powie zebym sie rozluznila to juz wiecej do niej nie wroce. Jak tu sie rozluznic jak dookola tyle dzidziusiów slicznych. Ostatnio tak mi sie przykro zrobilo bo kolezanka urodzila takie malenstwo niecale dwa kg, bo cala ciaze palila nie mogla sie powstrzymac. Az mi sie plakac chce na to wszystko. Pozdrawiam wszystkie formuowiczki i szczere gratulacje tym ktorym sie udalo.

Hej dziewczyny ja mam taki sam problem od dwóch miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia i nic. Powiem szczerze, że sie martwie z pierwszym dzieckiem(ma 5 lat) nie było żadnych problemów a teraz sama nie wiem co siedzieje. Ciesze się, że zajrzałam tu i spotkałam osoby które maja taki sam problem przynajmniej nie jestem sama. Mam nadzieję, że się nam uda bardzo na to liczę. Ale co w tym wszystkim jest najgorsze, że samanie chciałam bo mąż już dawno mnie namawiał na kolejne dziecko ale ja sie broniłam jak mogłam- tłumaczyłam, że za wczesnie poczekajmy i mam za swoje.teraz czekam i nic nawet nie przypuszczałam, że moga być jakieś problemy a tu jest jak jest. Mam tylko nadzieję, ze ta sytuacja sie szybko zmieni.Za was też trzymam kciuki dziewczyny:)

Witam wszystkie mamy i przyszłe mamy.
Miło wiedzieć, że nie jestem sama ze swoimi obawami i myślami.
Czekam na okres, a właściwie jego brak. Jeszcze tydzień.
Wsł-----ę się w swój organizm, ale prócz bolących piersi nic się nie dzieje.

Hej!Ja tez odliczam dni, spodziewana @ w weekend, miejmy nadzieje ze nie bedzie. Tak bym chciała zeby nie przyszla.Proszę trzymajcie kciuki zeby sie udalo!Pozdrawiam

Weszłam na to forum przypadkowo i przyzanm, ze piszę, gdyz Wasze problemy i emocje są mi bardzo bliskie. Podobnie jak wiekszosć z Was staram się o drugiego juz szkrabka w rodzinie. Emocjonuję isę bardzo, wiecej czuję troche jak nastolatka, mam kilka objawów ciaży, powiększony biust, częste oddawanie moczu, zawroty głowy, miesiaczka spóźnia sie juz sześć dni, a test wychodzi ujemny. Zgłupiałam totalnie a to czekanie jest dobiajajace, aż boje sie mieć nadzieję, bo rozczarowanie bedzie straszne, a z drugiej strony nakreciłam sie jak szalona.

witam dziewczyny wszystkie,czytalam te wszystkie posty od samego poczatku i dzis czuje sie jak czarna10 mam 35 lat i strasznie z mezem chcemy miec drogie dziecko za 8 dni mam miec okres (ale nie chce go widziec)te dni sa dla mnie najdluzsze ,ja tez ciesze sie jak nastka ,bo chce wierzyc ze mi sie udalo ,stosowalam kalendarzyk to bylo zaplanowane , rozczaruje sie jak nie wyjdzie mi:(pozdrawiam was,jestem ciekawa co u pepkusi i kani ,one tu sa prawie glownymi bophaterkami bo od samego poczatku sa trzymam kciuki na wszystkie starajace sie mamy:)

witam wszystkich chiałabym aby mi ktos pomógł ponieważ staramy sie z mężem o dzidziusia ale niestety wczoraj robiłam test ciążowy i jest na nim tylko jedna kreseczka:(wszyscy mi mówią zeby sie nie załamywac bo nie zawsze po dwoch czy trzech razach sie udaje poprostu trzba więcej próbowac czy ktoś może mi doradzic.

Witam dziewczyny w tym miesiącu znowu próbujemy mam nadzieje, ze się uda ale to sie zobaczy dopiero pod koniec miesiąca. Byłam nawet już u gin. by zapytać co jest ale dostałam odp. żeby się nie załamywać próbować a jak dalej nic to się zgłosić i wtedy będziemy mysleć.Ja mam nadzieje,że się uda bez wspomagań.Pozdrowionka dziewczyny

witam wszystkich ja również staram sie z mezem o dziecko.i narazie czekam do dnia okresu został tydzień.chcielibysmy miec taką słodką dzidzie.już nie mogę sie doczekać czy bedziemy rodzicami.boje sie myśleć że przyjdzie @@@@@

---

hej,kochałam sie wczoraj z mężem a na dzis wyliczyłam sobie jajeczkowanie czy bedzie możliwość ciąży?a bardzo byśmy chcieli

witam. jestem w podobnej sytuacji staramy się o dzidzię ale nie wychodzi lekarz wykrył u mnie małe mięśniaki powiedział że mam jeszcze próbować 2 miesiące i jak nie wyjdzie trzeba zrobic laparoskopie usunięcia mięśniaków. ale czy to napewno powód? wiele kobiet zaszło w ciążę z mięśniakami. czy ktoś był albo jest w podobnej sytuacji?

Witajcie.
Ja mam 19 lat,pol roku temu poronilam. Pewnie wiekszosc mlodych by sie cieszylo a ja nie:( pragnelam tego dziecko,tak bardzo mi ciezko teraz.... tak bardzo bym chciala znowu starac sie o dziecko ale moj chlopak nie chce... :( zycze powodzenia wszystkim starajacym sie:)

Witam was serdecznie.ja tez mam takie problemy.od ponad 4 mies.ja i moj przyszly maz staramy sie o dzidzie kilka razy myslalam ze mi sie udalo poniewaz okres mi sie spuznial nawet 2 tyg,robilam testy ale niestety za kazdym razem sie rozczarowalam...od 2 mies.mam bardzo dziwny okres taki gesty i chodzby brazowy.jestem juz 15 dni po okresie i co dziwne strasznie bola mnie sudki i podbrzusze z lewej strony a nigdy tak nie mialam.mam taka malutka nadzieje ze sie nam udalo,narazie boje sie zrobic testu.moja siostra miala podobnie przez 3 oierwsze mies.ciazy miala okres i tak jakos mi to daje wieksza nadzieje ze moze i ja tez tak mam.tak bardzo tego pragniemy.30.05.2009 sie pobieramy i wtedy sie ostro za siebie wezniemy.trzymam kciuki za te dziewczyny ktore pragna tak mocno jak ja dzidzie.pzdrawiam

witam ja tez chce zajsc w ciąże już staramy sie 4 miesiące niewiem co mam robic czy isc do lekarza boje sie co powie mam 20 lat i martwie sie co mam robic

Witam wszystkie kobietki i życzę Wam w tym Nowym Roku Spełnienia Marzeń i oby te marzenia stały się w końcu rzeczywistością.

Jestem tu nowa ale od 2 tygodni zaglądam regularnie na tą stronkę. Od pół roku staram się z mężem o pierwszą dzidzię i wiem że nie jest łatwo gdyż im bardziej się tego chce i oczekuje na pierwszy cud tym trudniej zajść. Mam jednak głęboką nadzieję że teraz nam się w końcu udało. Nie robiłam jeszcze testu ale dziwnie się czuję i miesiączka spóźnia mi się już 2 tydzień.Poczekam spokojnie do poniedziałku i ruszę po test...Pozdrawiam wszystkich gorąco oczekujących...