Chcę zajść w ciążę

Jest dość duży chaos. Podawane są informację, że pow. 5 to już ciąża. Znalazłam też takie normy:
tydzień 3 5 - 50 mlU/ml
tydzień 4 5 - 430 mlU/ml
tydzień 5 19 - 7340 mlU/ml

Ale znalazłam też informację, iż 0-2 brak, 2 - 16 neutralny, pow. 16 - ciąża.

I bądź tu człowieku mądry ....
Czyli nadal nic. Jedyne pocieszenie jest takie, że w ciąży szybko wzrasta i jeżeli nie dostanę @ to za 2 - 3 dni powinno się pokazać na teście "aptecznym", bo one wykrywają od 25 mlU/ml.
Generalnie - jeżeli ciąża to w mieszczę się w minimum :)

to chyba zależy od laboratorium,każde ma swoje normy.Mi jak kiedyś kazał lekarz zrobić to powiedział że jak będzie powyżej 2to jestem w ciąży,ale miałam tak duuużo że nie było wątpliwości.Jak byś zrobiła za 2dni.np. to się okaże,bo co dziennie powinno rosnąć i byś widziała czy rośnie czy nie

Hej Dziewczyny
GOSA trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki zeby sie udalo.
Mam do Was jeszcze jedno pytanie czy wiecie po co jest badanie PROGESTERONU bo moj gin kazal zrobic mi je 16 ale nie wiem po co jezeli wiecie to napiszcie pozdrawiam i do uslyszenia

z tego co się orientuje to ten hormon jest niezbędny przy inplantacji zarodka, a jego niski poziom nawet jeżeli doszło do zapłodnienia powoduje wyślizgnięcie się zapłodnionego jajeczka i następuje wtedy takie samoistne poronienie czyli pojawia się okres. Ten hormon krótko mówiąc odpowiada za prawidłowe zagnieżdżenie się zarodka w macicy, tyle wiem i wiem że dobrze zrobić takie badanie:)

witam
dziekuje za szybka i interesujaca odpowiedz wiec jesli bede miec wyniki w rece to Wam napisze pozdrawiam i do uslyszenia

życzę powodzenia będzie dobrze tylko pamiętaj nie martw się na zapas:) pozdrawiam i trzymam kciuki

Ja na potrzymanie ciąży brałam duphaston i to jest też progesteron.To jest potrzebne do zagnieżdżenia zarodka jak i do utrzymania ciąży.Niekiedy jest niedobór tego hormonu i z tąd różne problemy

No właśnie dlatego pojechałam odebrać wynik (wcześniej znałam go "przez telefon"). Na wyniku napisane jest, że norma dla kobiet przed menopauzą jest <=1. Ja, z moim wynikiem mieszczę się w dolnej normie 5,8 - 74,1 czyli dolna granica, jendak ciąża 3 tygodniowa :)
@ dalej nie ma, tylko ten 3 tydzień mi średnio pasuje ....

Posłucham waszej rady i w poniedziałek powtórzę badania.

hmmm....no pokręcone to wszystko.Lekarz jak by to zobaczył to by ci powiedział o co chodzi z tym wszystkim.Kurcze ja to też zawsze nie mogłam wytrzymać i robiłam badania itd.i szukałam jakiejś nadziei.Ciekawe czy mi się po porodzie unormują moje zwariowane hormony i pozbędę sie problemów?.Dziwne będzie mi jak będę musiała stosować antykoncepcje:)5 lat nie mogłam zajść w ciążę i ciąle jakieś problemy a po porodzie może na odwrót.Jakoś ciężko będzie mi się przestawić

G, ja przed długie lata brałam tabletki. W niczym mi nie przeszkadzały, a czasmi pomagały nawet trochę przesunąć @ (np. jak miałam operację lub jechałam na urlop to było baaardzo wygodne) :)

Dzwoniłam z wynikiem do gin, ale dzisiaj była ostatni dzień w pracy przed urlopem, zapisała mnie więc dopiero na 28. Podobno wtedy będzie już wczystko widać na usg, a do tego czasu powinnam cierpliwie czekać...
No way - nie wytrzymam, w poniedziałek zrobię nowe badania to będę wiedziała troszkę więcej.

dobrze radzi lekarka bo za niedługi czas rzeczywiście będzie widać,ale to czekanie....dobija,jak się patrzy w kalendarz to jeszcze tyle dni:)znam ten ból,ja codziennie odliczałam dni,ale jak zrobisz nowe badanie to będziesz widziała czy rośnie.Tylko szkoda,że trzeba płacić za hcg,ale jak się okarze że fasolka się zafasolkowała to nie szkoda tych pieniędzy:)Ja już odliczam tygodnie do porodu,potem dni....potem to już zostaną mi nie przespane noce:))

G, masz racje, z reguły jest to TYLKO dwa tygodnie, teraz AŻ dwa :)
Co do hcg - mam to szczęście, że mam wykupiony pakiet w prywatnej firmie medycznej, więc wszystkie wyniki mam w ramach. Co prawda za pierwsze hcg zapłaciłam, ale to tylko dltego, że zrobiłam je w szpitalu, bo tam wynik był za dwie godziny, a w przychodni będzie na następny dzień. Teraz jednak (przynajmniej mam taką nadzieję) spokojnie poczekam ten jeden dzień na wynik :)

G, ile zostało Ci do porodu? A wiesz już jak rodzisz? Siłami natury czy jednak ze wspomagaczami lub cesarka?

kilka dni nie pisałam, bo jestem na wyjeździe. Niestety nie wytrzymałam i zrobiłam test znów przed spodziewaną miesiączką i wyszedł negatywny:(
dzis miałam dostac okres, ale narazie go nie widać:)
tylko brzuszek tak okresowo boli:/
jutro kupie kolejny test jesli okres nie przyjdzie.
GOSA co do padania hcg z krwi to ja miałam wypisane normy na wyniku (przy jakiej ilości, który tydzien) ale dzis nie mam ich przy sobie. Jutro albo we wtorek mogę zobaczyc.

Jestem w 23tygodniu.Na razie wskazuje na to,że będę rodzić normalnie.Chyba że pużniej się coś skomplikuje.Będzie przy mnie mąż,także mam nadzieję że chociaż psychicznie będze mi lżej

kaju33 - na moim wyniku też była norma i według niej mieszczę się w dolnej granicy 3 tygodnia (od 5,8). I to mi właśnie średnio pasuje, bo skoro robiłam test w dniu spodziewanej @, to powinien to być poczatek 4 tygodnia, wegług tegoń, że liczy się od pierwszego dnia ostatniej @.
Zrobiłam dzisiaj ponownie betę, ale wynik będzie dopiero jutro po godz. 14 :(
Mimo wszytko idę dzisiaj do gin, wczoraj zaczęłam plamić na brązowo i poleciała za mnie kropka (dość duża) krwi. Dzisiaj nadal lekko brudzę, więc wolę nie czekac do 28-go tylko podejdę do innego lekarza i zobaczę co mi powie. Być może jestem panikarą, ale się denerwuję.

Gosa masz rację, idź i sprawdź lepiej. Chociaż czytałam gdzieś że takie plamienie może oznaczać zagnieżdżenie się zarodka :)Oczywiście trzymam kciuki!

Wklejam to co znalazłam na ten temat na jakiejś mądrej stronie:
Możliwe (aczkolwiek nie jedyne) przyczyny krwawień
Powody krwawień mogą być różne - od zwykłego przemęczenia aż do zagrożenia poronieniem.

W pierwszym trymestrze dochodzi do zagnieżdżania się jaja płodowego w błonie śluzowej macicy.Może to spowodować lekkie bądź śladowe krwawienia/plamienia, które jednak często nie niosą ryzyka ani dla matki ani dla płodu i zazwyczaj nie mają znaczenia dla dalszego rozwoju ciąży.

choroby szyjki macicy

lekkie krwawienia w pierwszych tygodniach ciąży mogą być spowodowane zmianami hormonalnymi u kobiety

również lekkie krwawienie może być spowodowane wysokim poziomem estrogenów w ciąży.

lekkie krwawienie może być spowodowane przemęczenie, zbyt aktywnym trybem życia.

Witam
Chciałabym sie dowiedziedziec kiedy mogłabym zrobic sobie test jesli starania byly w srode(8 sier.) i W piątek (10Sier.) a w czwartek mam miec zrobione badanie na Progesteron pozdrawiam i do uslysznia

hej dziewczyny.czytam to wszystko co piszecie i robie dokladnie to samo o czym piszecie.jestem rok po slubie i zapalila sie zarowno mi jak i mezowi zielona lampka-staramy sie o maluszka.bardzo nakrecila mnie moja siostra, ktora starala sie o dziecko 3 lata i udalo sie, oczywiscie przy pomocy lekarza, ktory jej pomogl spelnic marzenie zycia.urodzila 5 dni temu.jak sie dowiedzialam to nie moglam powstrzymac sie od placzu.malutki jest sliczny i teraz siostra zyczy mi tego samego.miesiaczka wypada mi w te srode.mialam bardzo plodny cykl.dzis pojade po test, tylko nie wiem czy go zrbie po jescze nie wyszedl mi pozytywnie do tej pory, mysle ze poprostu nie trafialismy w dobre dni.o maluszka staramy sie od kilku miesiecy.wszytkim waqm zycze, zebyscie zostaly matkami.podobno jest to wspaniale uczucie:)przyjmijcie mnie do siebie.bardzo milo sie czyta te wszytkie wypowiedzi, bo wszystkie chcemy tego samego.pozdrzwiam was serdecznie.odezwe sie w wolnej chwili

Honorcia z testem ciążowym poczekaj jednak do spodziewanej miesiączki, chociaż na bobo-teście pisze, że jest skuteczny nawet 5-6 dni po zapłodnieniu. No zrób jak chcesz ale a bym poczekała na twoim miejscu jeszcze z 1,5 tygodnia. POzdrawiam
Aniu witamy:)