Potrzeba badania wymazów z nosów ciężarnych kobiet oraz noworodków w kierunku obecności gronkowca MRSA (methicillin-resistant Staphylococcus aureus, czyli gronkowiec złocisty oporny na metycylinę) może być zupełnie bezzasadna, jak stwierdzają badacze z instytutu Vanderbilt Pediatric Infectious Diseases.
Badanie będzie opublikowane w majowym wydaniu przeglądu naukowego Pediatrics.
Doktor Buddy Creech, główny autor tego badania, stwierdza: często słyszy się, że kobiety ciężarne będące nosicielkami gronkowca złocistego MRSA mogą przenieść infekcję na noworodki, ale badacze z Vanderbilt Pediatric Infectious Diseases odkryli, że tak naprawdę noworodki rzadko kiedy chorują z powodu infekcji gronkowcem MRSA, mimo że same często są roznosicielami tych zarazków.
Czas i sposób przeniesienia gronkowca MRSA jest ważny, ponieważ najbardziej krytycznym odkryciem z tego badania jest fakt, że niemowlęta są powszechnie narażone na kontakt z tym mikrobem we wczesnym dzieciństwie, często ze szczepami, które w ogóle nie powodują żadnych chorób, wyjaśnia doktor Buddy Creech.
Badanie to objęło obserwacją ponad 500 ciężarnych kobiet w dwóch miastach amerykańskich, Nashville i Memphis. Badacze pobrali wymazy z nosów i pochwy tych kobiet i przetestowali je w kierunku obecności bakterii, w regularnych odstępach, również w czasie porodu.
Zobacz również:
- Karmienie piersią - korzyści dla matki
- Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
- Trwałe oznaki przebytej ciąży
- Hemoroidy to nie temat tabu!
- Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
- Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
- Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka
- Pracująca mama, czyli jak pogodzić pracę z wychowaniem dziecka?
Noworodki zostały przebadane zaraz po narodzinach, a także w wieku 2 i 4 miesięcy.
Rezultaty pokazują, iż poziom wertykalnej transmisji kobieta – noworodek jest bardzo rzadki dla gronkowca MRSA, mówi doktor Buddy Creech, ale niemowlęta bardzo się zbliżały do statusu kobiet w 2 miesiącu życia.
Oznacza to, że kobieta, która ma w nosie szczepy bakteryjne gronkowca złocistego, przekaże je niemowlęciu, które tym samym stanie się skolonizowane przez te mikroby poprzez bliski kontakt, w ciągu 6 – 8 tygodni po narodzinach. Ten typ zarażenia nazywany jest transmisją horyzontalną.
Badania laboratoryjne znalazły znaczące ilości gronkowca MRSA. Nawet w naszym badaniu stwierdziliśmy, że 20% kobiet ciężarnych ma te bakterie. A po ośmiu tygodniach, 20% niemowląt również będzie te bakterie roznosiło, mówi doktor Buddy Creech.
Najbardziej niepokojącym pytaniem jest: co to wszystko znaczy? I co lekarze powinni z tym zrobić?
Nie chcemy przesadnie reagować, mówi doktor Buddy Creech, ponieważ zachorowalność jest niska. Wiele niemowląt jest skolonizowanych przez gronkowca złocistego MRSA. Naprawdę wiele. Dwadzieścia procent w wieku dwóch miesięcy to największa proporcja, jaką kiedykolwiek zaobserwowano, ale w naszym badaniu jedynie dwójka niemowląt zachorowała.
W tym momencie, można powiedzieć, że najlepszym działaniem w przypadku wykrycia gronkowca złocistego MRSA u kobiety ciężarnej jest brak działania.
Następnym krokiem w kolejnych badaniach będzie określenie, czy wertykalna transmisja gronkowca MRSA może mieć jakieś korzystne działanie, na przykład większa ochrona przed poważniejszymi chorobami wywołanymi przez tego mikroba w późniejszym życiu.