10.718 przypadków ciąż wśród uczennic zgłosili dyrektorzy szkół w ankietach wypełnianych na polecenie MEN. Dyrektorzy deklarowali liczbę ciąż wśród uczennic w latach szkolnych 2004/2005 i 2005/2006. Najmniej przypadków ciąż zgłosiły szkoły z woj. opolskiego - 276, najwięcej ze Śląska - 1549 - wynika z ankiet udostępnionych PAP przez kuratoria.
Najczęściej w ciążę zachodziły uczennice szkół ponadgimnazjalnych. W skali kraju było to w ciągu tych dwóch lat 9.069 dziewcząt. W gimnazjach takich przypadków było 1.615, zaś w szkołach podstawowych 34.
Kuratorzy zaznaczają, że nie wszystkie szkoły nadesłały wypełnione ankiety w terminie. Nie ma też pewności, że dyrektorzy w stu procentach prawidłowo ustalili liczbę ciężarnych uczennic.
Zazwyczaj szkoły pomagają uczennicom udzielając im urlopów, przyznając prawo do indywidualnego nauczania lub dostosowując do ich potrzeb terminy egzaminów.
Zobacz również:
W opolskich szkołach najwięcej ciąż wśród uczennic było w technikach - 71, oraz liceach profilowanych - 58. W zasadniczych szkołach zawodowych w ciążę zaszło 51 uczennic, w gimnazjach 48, w liceach ogólnokształcących 47. Odnotowano także jeden przypadek ciąży u uczennicy szkoły podstawowej.
Podobnie jak w innych województwach na Opolszczyźnie wśród rodzajów pomocy, jakie wymienione są w ankiecie, pojawiają się urlopy udzielone uczennicom, dodatkowe terminy egzaminów, oraz "inny rodzaj pomocy". Zdaniem opolskiego kuratora oświaty, Franciszka Minora, ta rubryka to w większości przyznanie młodym matkom nauczania indywidualnego - kiedy nauczyciele przychodzą do domów swoich uczennic i tam wykładają określone przedmioty. W tej samej rubryce znalazły się przypadki, w których młodym matkom - a czasem również ich rodzicom - udzielana była pomoc psychologiczna i pedagogiczna. (PAP)