poszłam do lekarza i trafiłam na obserwacje do szpitala:( zrobili mi badanie beta hcg wyszło na początku 98 dziś po dwóch dniach mam 138 mówią że to bardzo mało być może dlatego że to jest wczesna ciąża na usg dopochw.też nic nie widać dwa razy miałam robione wypuścili mnie do domu i najgorsze co mogli powiedziec ze nawet nie wiadomo czy wogóle jestem w ciąży załamałam się bo już całe życie zaplanowałam z dzidziusiem a tu takie rozczarowanie może być:( w szpitalu nic konkretnego nie powiedzieli oczywiście nie można wykluczyć pm. prosze poradźcie co się dzieje dostałam badania ale dopiero za dwa tyg. do tego czasu zwariuję ...
siemomysła03-04-2008 09:01
Kochana! ja na twoim miejscu poszłabym jeszcze do innego lekarza, za pierwszym razem, miałam dosyć podobną sytuację, po pierwszym USG lekarz stwierdził, że w macicy nie ma ciąży i żebym dała jej jakiś tydzień i przyszła jeszcze raz (tydzień, nie dwa) bo teraz jest być może za wcześnie (szybko zrobiłam sobie test, bo czekaliśmy na dzidziusia strasznie i miałam przeczucie że to właśnie teraz -wcześniej 9 miesięcy działań i nic); gdy po tygodniu nic nie znalazł stwierdził, że niestety konieczne jest betaHCG i jeśli wynik będzie powyżej 5 (wynik wyszedł 181) to do szpitala bo prawdopodobnie to cp i trzeba być pod stałą obserwacją. Potwierdził to drugi lekarz, a nawet kazał jechać natychmiast prosto z poradni - był piątek godz.17. Ty masz 137 i rośnie, więc coś dzieje się na pewno. Nie twierdzę, że to na sto procent cp nie jestem wszak lekarzem, nie chcę też Cię straszyć, nie po to jest to forum, ale naprawdę na twoim miejscu szukałabym pomocy u jeszcze innego lekarza.
Co mi dolega
poszłam do lekarza i trafiłam na obserwacje do szpitala:( zrobili mi badanie beta hcg wyszło na początku 98 dziś po dwóch dniach mam 138 mówią że to bardzo mało być może dlatego że to jest wczesna ciąża na usg dopochw.też nic nie widać dwa razy miałam robione wypuścili mnie do domu i najgorsze co mogli powiedziec ze nawet nie wiadomo czy wogóle jestem w ciąży załamałam się bo już całe życie zaplanowałam z dzidziusiem a tu takie rozczarowanie może być:( w szpitalu nic konkretnego nie powiedzieli oczywiście nie można wykluczyć pm. prosze poradźcie co się dzieje dostałam badania ale dopiero za dwa tyg. do tego czasu zwariuję ...
Kochana! ja na twoim miejscu poszłabym jeszcze do innego lekarza, za pierwszym razem, miałam dosyć podobną sytuację, po pierwszym USG lekarz stwierdził, że w macicy nie ma ciąży i żebym dała jej jakiś tydzień i przyszła jeszcze raz (tydzień, nie dwa) bo teraz jest być może za wcześnie (szybko zrobiłam sobie test, bo czekaliśmy na dzidziusia strasznie i miałam przeczucie że to właśnie teraz -wcześniej 9 miesięcy działań i nic); gdy po tygodniu nic nie znalazł stwierdził, że niestety konieczne jest betaHCG i jeśli wynik będzie powyżej 5 (wynik wyszedł 181) to do szpitala bo prawdopodobnie to cp i trzeba być pod stałą obserwacją. Potwierdził to drugi lekarz, a nawet kazał jechać natychmiast prosto z poradni - był piątek godz.17. Ty masz 137 i rośnie, więc coś dzieje się na pewno. Nie twierdzę, że to na sto procent cp nie jestem wszak lekarzem, nie chcę też Cię straszyć, nie po to jest to forum, ale naprawdę na twoim miejscu szukałabym pomocy u jeszcze innego lekarza.
Polecamy:
Trwałe oznaki przebytej ciąży
Karmienie piersią - korzyści dla matki
Hemoroidy to nie temat tabu!
Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
Kiedy można zacząć ćwiczyć po porodzie ?
Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka