To co napisze nie jest zwiąane z tym forum:( Ale jednak proszę o pomoc:) Mam chłopaka i jestem z nim 8 miesięcy, jednak 12 kwietnia poznałam kogoś innego. Podoba mi się on, jest wspaniały... Czuje do niego coś więcej niż do swojego chłopaka(tak mi się wydaje). Co robić??? Proszę pomóżcie...
kasiaa84a18-04-2008 10:48
a może to tylko chwilowe zauroczenie, fascynacja?? zastanawiałaś sie nad tym?
Nieostrożna18-04-2008 11:08
Sama nie wiem, wiesz jakie to trudne:( Wiesz jak to boli kiedy ja stoje z chłopakiem i się całujemy a tamten zerka na mnie. On mi wyznał miłość... Kasiu proszę doradź
kasiaa84a18-04-2008 11:30
myślę że to może byc chwilowa fascynacja, może szukasz czegoś nowego i kręci Cie że ktoś inny zainteresował sie Toba ponieważ jesteś już w związku 8 miesięcy możesz odczuwać rutynę... nie wiem co Ci doradzić, ale powiem Ci że miałam podobną sytuację... byłam z chłopakiem (moim obecnym mężem) 3 lata i pojawił się ktoś inny, ktos kto chciał ściągnąć dla mnie gwiazdkę z nieba, imponował mi wszystkim i wydawał sie byc w każdej kwestii lepszy od mojego ówczesnego chłopaka, kręciło mnie to strasznie, ale to zawsze tak jest. Nie wiem co Ty zrobisz ale ja postanowiłam wtedy spróbować aby kiedyś nie plus sobie w twarz że szczęście mnie ominęło... byłam z tym "nowym" przez 4 miesiące, na początku było pięknie i cudownie (jak w każdym związku NA POCZąTKU) a później okazało sie że to wcale nie jest tak do końca... zaczęłam tęsknić za poprzednim chłopakiem, przy pierwszej kłótni z tym "nowym" uświadomiłam sobie że przecież ja tak naprawdę go nie znam, nie wiem jak się zachowa kiedy pojawi się jakiś problem, jakaś kłótnia... tamtego chłopaka znałam jak własną kieszeń i choć bywało róznie wiedziałam że zawsze mogę na niego liczyć i zawsze wiedziałam jak w danej sytuacji sie zachowa... zerwanie z nim uświadomiło mi tak na prawdę jak bardzo go kocham i jak wiele dla mnie znaczy. Wróciliśmy do siebie, po pół roku sie zaręczyliśmy a po roku wzięliśmy ślub. Od 7 miesięcy jestem szczęśliwą mężatką i cieszę się że tak sie to skończyło. Wiem tez natomiast że ten "wybryk" pomógł mi podjąć decyzję i uświadomił mnie w pełni kogo tak na prawdę kocham i z kim chcę spędzić resztę swojego życia :) nie chcę Ci móic co masz robić bo to są Twoje decyzje ale ja nie żałuję że spróbowałam bo tak jak mówie pomogło mi to w podjęciu decyzji....
Nieostrożna18-04-2008 12:24
Ja się boje zerwać z moim chłopakiem, zbyt wiele dla mnie znaczy. Ale ten nowy tak mi zawrócił w głowie... Nigdy prędzej nikt tak mi nie zawrócił w głowie... Chyba zostane przy swoim ;)
kasiaa84a18-04-2008 12:34
i pewnie dobrze zrobisz :) postaraj sie wnieśc troszkę ożywienia w wasz związek :) tak jakby to były pierwsze dni odkąd jesteście razem. i wszystko znowu stanie sie piękne :) życze powodzenia :)
Nieostrożna18-04-2008 13:02
Ożywienie związku??? Na czym to polega??? Jak to zrobić???
kasiaa84a18-04-2008 13:11
bądź milutka dla swojego chłopaka, mów mu często że go kochasz, idzcie sobie gdzies na romantyczny spacer, kolację czy do kina, czasem po prostu bez powodu sie do niego przytul i powiedz jak Ci na nim zależy, zachowuj sie tak jakbyście chodzili od wczoraj... rozmawiajcie ze sobą, najgorsze jak sa jakies niedomówienia, czy pewne tematy się obchodzi i nie rozmaiwa sie o nich, rozmaiwajcie szczerze ze sobą, ciesz sie swoim wspaniałym chłopakiem i rozkwitaj wrac z wiosna która do nas przychodzi a zobaczysz że wszystko nabierze innych kolorów :)
Nieostrożna18-04-2008 13:14
Postaram się zastosować do twoich rad... Bardzo dziękuje :*
Co robić???
To co napisze nie jest zwiąane z tym forum:( Ale jednak proszę o pomoc:) Mam chłopaka i jestem z nim 8 miesięcy, jednak 12 kwietnia poznałam kogoś innego. Podoba mi się on, jest wspaniały... Czuje do niego coś więcej niż do swojego chłopaka(tak mi się wydaje). Co robić??? Proszę pomóżcie...
a może to tylko chwilowe zauroczenie, fascynacja?? zastanawiałaś sie nad tym?
Sama nie wiem, wiesz jakie to trudne:( Wiesz jak to boli kiedy ja stoje z chłopakiem i się całujemy a tamten zerka na mnie. On mi wyznał miłość... Kasiu proszę doradź
myślę że to może byc chwilowa fascynacja, może szukasz czegoś nowego i kręci Cie że ktoś inny zainteresował sie Toba ponieważ jesteś już w związku 8 miesięcy możesz odczuwać rutynę... nie wiem co Ci doradzić, ale powiem Ci że miałam podobną sytuację... byłam z chłopakiem (moim obecnym mężem) 3 lata i pojawił się ktoś inny, ktos kto chciał ściągnąć dla mnie gwiazdkę z nieba, imponował mi wszystkim i wydawał sie byc w każdej kwestii lepszy od mojego ówczesnego chłopaka, kręciło mnie to strasznie, ale to zawsze tak jest. Nie wiem co Ty zrobisz ale ja postanowiłam wtedy spróbować aby kiedyś nie plus sobie w twarz że szczęście mnie ominęło... byłam z tym "nowym" przez 4 miesiące, na początku było pięknie i cudownie (jak w każdym związku NA POCZąTKU) a później okazało sie że to wcale nie jest tak do końca... zaczęłam tęsknić za poprzednim chłopakiem, przy pierwszej kłótni z tym "nowym" uświadomiłam sobie że przecież ja tak naprawdę go nie znam, nie wiem jak się zachowa kiedy pojawi się jakiś problem, jakaś kłótnia... tamtego chłopaka znałam jak własną kieszeń i choć bywało róznie wiedziałam że zawsze mogę na niego liczyć i zawsze wiedziałam jak w danej sytuacji sie zachowa... zerwanie z nim uświadomiło mi tak na prawdę jak bardzo go kocham i jak wiele dla mnie znaczy. Wróciliśmy do siebie, po pół roku sie zaręczyliśmy a po roku wzięliśmy ślub. Od 7 miesięcy jestem szczęśliwą mężatką i cieszę się że tak sie to skończyło. Wiem tez natomiast że ten "wybryk" pomógł mi podjąć decyzję i uświadomił mnie w pełni kogo tak na prawdę kocham i z kim chcę spędzić resztę swojego życia :) nie chcę Ci móic co masz robić bo to są Twoje decyzje ale ja nie żałuję że spróbowałam bo tak jak mówie pomogło mi to w podjęciu decyzji....
Ja się boje zerwać z moim chłopakiem, zbyt wiele dla mnie znaczy. Ale ten nowy tak mi zawrócił w głowie... Nigdy prędzej nikt tak mi nie zawrócił w głowie... Chyba zostane przy swoim ;)
i pewnie dobrze zrobisz :) postaraj sie wnieśc troszkę ożywienia w wasz związek :) tak jakby to były pierwsze dni odkąd jesteście razem. i wszystko znowu stanie sie piękne :) życze powodzenia :)
Ożywienie związku??? Na czym to polega??? Jak to zrobić???
bądź milutka dla swojego chłopaka, mów mu często że go kochasz, idzcie sobie gdzies na romantyczny spacer, kolację czy do kina, czasem po prostu bez powodu sie do niego przytul i powiedz jak Ci na nim zależy, zachowuj sie tak jakbyście chodzili od wczoraj... rozmawiajcie ze sobą, najgorsze jak sa jakies niedomówienia, czy pewne tematy się obchodzi i nie rozmaiwa sie o nich, rozmaiwajcie szczerze ze sobą, ciesz sie swoim wspaniałym chłopakiem i rozkwitaj wrac z wiosna która do nas przychodzi a zobaczysz że wszystko nabierze innych kolorów :)
Postaram się zastosować do twoich rad... Bardzo dziękuje :*
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?