Szukaj

Czy moge byc w ciazy???

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
malutla20
malutla20 21-07-2007 20:38

Witam
jakis czas temu rozstałam sie z moim narzeczonym , ostatni raz kochalismy sie na poczatku czerwca ,nigdy nie uzywalismy prezerwatyw ( bo ja ich nie lubie ) ale uwazalismy , mozliwe jest to ze sperma była gdzies na wierzchu moich narzadow ale na pewno nie w srodku . Ostatnio miesiaczke miałam od 5 do 9 lipca . Od jakies 4 tygodni zle sie czuje , mdli mnie , potrafie wymiotowac jak tylko cos zjem , przez tydzien 2 tyg temu czułam bol na piersiach , kłocie ! nie mogłam ich ditknac bo bolały ! czuje ogolne zmeczenie , pozno zasypiam .
Gdy 4dni temu powiedziałam byłemu ze prawdopodobnie jestem w ciazy nie uwierzył mi (on mieszka 250 km ode mnie ) zaczelismy sie kłocic , ja zaczełam sie denerwowac . cała noc nie spałam tylko płakałam , bolał mnie bardzo brzuch w dolnej czesci . do tej pory mnie bardzo boli . nie wiem co mam robic . denerwuje sie a brzuch jeszce bardziej boli .
Brzuch wydeje sie troche nabrzmiały , opuchniety , i nie wiem dlaczego mam opuchniete palce u rak .
od dwoch dni prawie nic nie jadłam , meczy mnie lekka zgaga .
mam zawroty głowy .
nie wiem co mam robic , prosze pomozcie !
chce isc do ginekologa ale bardzo sie boje ! jakie bedzie robił badania i co co moze zapytac ?
pozdrawiam
z gory dziekuje za odpowiedz

malutla20
malutla20 21-07-2007 20:57

zapomniałabym , ciagle mam ochote na cos kwasnego , słedzie potrafiłam jest o w nocy !!!
jezeli byłabym w ciazy czy denerwowanie sie moze zaszkodzic mojemy dzidziusiowi ??? czy te bole brzucha sa powazne ??? czasmi boli mnie tez kregosłup .
bardzo sie boje bo nie chce zeby cos sie stało mojemu dziecku !!!!

andzia_33
andzia_33 21-07-2007 22:17

hej! mysle ze powinnas zrobic sobie test ciazowy albo pojsc do lekarza bo byc moze jestes w ciazy ale poki sie nie upewnisz nie martw sie bo jak sama zauwazylas gdy sie denerwujesz boli cie brzuch a weic glowa do gory i najpierw sie upewnij a dopiero pozniej mozesz sie martwic

malutla20
malutla20 21-07-2007 23:47

tak wiem bede musiała go zrobic ...
ale boje sie mysli ze cos moze sie stac ... nie chce poronic ....a jeszcze jak ogladałam te wszystkie zdjecia i filmy o aborcji ... koszmar ...łzy same cisna sie do oczu ... przez co człowiek sie jeszcze bardziej stesuje i nie potrafi racjonalnie myslec !
z tego co obliczyłam moge byc w ciazy miedzy 8 a 16 tygodniem
ale normalnie miałam okres nie spozniał mi sie !!
to troche dziwne okres podczas ciazy , ale mozliwe ... mojej kolezanki siostra 3 lata temu (miała wtedy 17 lat ) zaszła w ciaze ... i o tym nie wiedziała ... przez prawie 8 miesiecy ciazy miała okres ! do 7 miesiaca nie było widac brzuszka .. dopiero w 8 troszku sie zaokragliła ... i w 8 miesiacu dostała silnego krwotoku , nie była w stanie sie ruszyc , mama wezwała podotowie .. i pod godzinie zabrali ja i synka do szpitala !!! ona sama do momentu porodu nie wiedziała ze jest w ciazy !!! jak to jest mozliwe !!! synek ma juz 3 lata , jest zdrowy nic mu nie jest !
a ja sie zwijam z bolu ...
boje sie powiedziec mamie ze jestem w ciazy... ona uwaza mnie za male dziecko a ja mam 21 lat ...

doradzcie czego nie powinnam robic jesli jestm w ciazy .... te bole brzucha mnie bardzo niepokoja .... a moze macie podobne doswiadczenia ????

malutla20
malutla20 22-07-2007 00:43

siedze przed tym komputerem i nie moge wytrzymac ... brzuszek dalej boli .. brałam juz tabletki ale nic nie pomaga ;( boje sie ... cały czas mam łzy w oczach ...
temp mam 36.9...
ide połozyc sie do łozka moze uda mi sie w koncu zasnac ..

andzia_33
andzia_33 22-07-2007 10:28

po pierwsze jesli jestes w ciazy nie powinnas sie denerwowac i brak zadnych tabletek dopoki sie nie upewnisz, proponuje zebys zrobila sobie test ciazowy-nie sa one drogie,a przynajmniej bedziesz miala pewnosc , jesli chodzi o te twoje bole brzucha to uwazam ze powinnas zglosic sie do lekarza i to szybko-oni nie gryza :-) pozdrawiam

malutla20
malutla20 22-07-2007 12:01

wiem ze musze ale sie boje ... ;(
nie jestem w polsce wiec mam problem ...
do polski wracam we wrzesniu ;(
a tu gdzie jestem to.... kiepsko ...
połazyłam sie spac o 1 i wstałam o 11 !!! i sie nie wyspałam ... temp mam 36.8
a i czy to normalne jest , ze teraz mało jem i pije duzooooo duzo płynow ??? mdłosci jak na razie ustapuja , ale ten brzuszek ....

czarnulka88
czarnulka88 22-07-2007 14:31

hej. nie denerwuj sie bo jak jesteś w ciąży to wtedy szkodzi dziecku... ja też kochałam sie z chłopakiem ciągle bez zabezpieczenia aż w koncu wpadłam ... tylko że ja okresu nie dostałam ... bolały mnie piersi przez 3 tyg ... tez raz mi sie chciało jeść a raz nie miałam ochoty patrzeć na jedzenie, teraz juz jestem prawie w 17 tyg ... tak samo jak ty bałam sie zrobić test ale przynajmniej wiedziałam... zrobilam 2 i oba wyszły pozytywne... potem poszłam do ginekologa który potwierdził ciąże naprwde najlepiej bedzie jak sprawdzisz to... a jak żle sie czujesz to lepiej wypij sobie herbatke z cytryna albo coś podobnego i poleż w łóżeczku :)Zycze powodzenia :)

malutla20
malutla20 22-07-2007 17:18

dzieki za słowa otuchy .. ale bardzo sie boje ...nie jestem juz z narzeczonym zerwałąm zareczyny...
jak bede w ciazy bede musiała sama wychowac dziecko i to mnie przeraza ... ale wiem ze dam sobie rade musze !!! jutro albo we wtorek pojde do gin i zobaczymy ... a nagorsze to ze nie mam sie w co ubrac bo spodnie mnie cisna !!! zawsze chodziłam w dosc obcisłych ale teraz to juz przesada !!! dzis w koncu zjadłam obaid ;) chodze i podiadam i troszke lepiej sie czuje ;)
jak sie okaze ze nie jestem w ciazy to sie chyba załamie ( bo chce tego dziecka ) juz je pokochałam cociaz nie wiem czy ono jest ...
moja mama cos podejrzewa .. jets zła na mnie ..ale co ja na to poradze ... moja siorka miała 20 lat jak urodziła .. tylko ze ona miała meza ..a ja jestem sama ;(

******
****** 22-07-2007 21:16

Witaj. Ja również będę sama wychowywać dziecko. Planowaliśmy je z chłopakiem ale po dwóch miesiącach mój chłopak mnie zostawił stwierdzając,że to nie jest jego. Nie miał podstaw,żeby tak myśleć. Teraz dochodzą mnie słuchy,że ma inną,ale to nie sprawdzona informacja wiec staram się tym nie przejmować. Kiedy chłopak ze mną zerwał,przeszłam załamanie nerwowe. Ocknęłam się w momencie gdy wylądowałam na pogotowiu z silnymi bólami w dole brzucha.Stwierdziłam wtedy,że muszę zrobić wszystko aby wyjść z tego załamania,bo inaczej stracę dziecko,którego tak bardzo pragnęłam i które mam z mężczyzną którego mimo tego jak postąpił,wciąż kocham. Więc jeżeli jesteś w ciąży postaraj się nie poddawać sytuacji w której się znalazłaś. Myśl w kategorii "Ja i moje dziecko",bo w tej chwili WY jesteście najważniejsi!! A mama? Na pewno nie oprze się niemowlaczkowi:)) Jeszcze zobaczysz,że będzie jej oczkiem w głowie. Głowa do góry,dasz radę tylko w to uwierz!!! Napisz od czasu do czasu co i jak. Pozdrawiam.

malutla20
malutla20 22-07-2007 21:35

ja bede sama wychowywac dziecko bo to ja zerwałam zareczyny . 07.07.07 mielismy wziasc slub !!! ale w ostatnim momencie sie wycofałam , mimo tego ze go wciaz kocham !!! bylismy ze soba ponad 2 lata , dla mnie to duzo ! stwierdziłam jednak ze to nie jest juz taka miłosc jak na poczatku tylko przyzwyczajenie! moze gdybym wtedy wiedziała ze jestem w ciazy nie zrobiłabym tego , moze .. kiedy mu to powiedziałam tez powiedział ze to napewno nie jego dziecko ... to jest najgorsze co facet moze powiedziec do kobiety !!! nigdy go nie zdradziłam i to był dla mnie cios po nizej pasa !!!
powiedział mi ostatnio ze ma dziweczyne , i przez to własnie sie denerwuje !!! rozmawiałam z jego mama (jest kochana ) powiedziała ze to raczej nie prawda ! ale po facetach ja sie wszystkiego moge spodziewac ... powiedział tez ze sie z nia zaczoł spotykac 4 dni po tym jak go zostawiłam !!! szok !!! a niby tak mnie kochał!!!! nie rozumiem tego ! i chyba nigdy nie zrozumie .... faceci to świnie !!!!! było mi z nim dobrze .. nie pij alkoholu (nienawidze tego ) , potrafił w biały dzien , najwiekszy ruch , w metrze kleknac przede mna, sciagnac mi buty i całowac po stopach ! to było bardzo miłe .... troche załuje tego zerwania , ale tak musiało byc , nie wroce juz do niego nigdy chociaz go kocham , wiem ze on mnie tez .. bedzie mi ciezko ale musze ...
a co do mojej mamy to ma juz 2 wnuczat i sczerze mowiac to ma juz troche dosyc , bo moja siostra sie rozeszła z mezem i teraz ona pilnuje dzieci i nie ma dla siebie czasu ... wiec bedzie wsciekła ze bede miała dziecko bo jestem sama i mysłi ze bedzie mi musiała pomagac w sumie na troche racji ...
teraz juz sie troche lepiej czuje , zobaczymy jak mi mienie noc ... moze w koncu sie wyspie ...

******
****** 23-07-2007 12:12

Mojej mamy to będzie pierwszy wnuk albo wnuczka. Też się buntowała,że będzie musiała sie nim zajmować większość czasu ponieważ ja mam taką pracę,w której siedzę po 12 godz a czasami nawet po 24. Ale wymyśliłyśmy,że ona będzie się zajmować dzieckiem przez 8 lub 6 godz,a resztę godzin weźmie opiekunka. Może też pomyśl z mamą nad jakimś kompromisem żeby wam obydwóm było dobrze.

malutla20
malutla20 23-07-2007 13:03

widzisz twoja mama chociaz znalazła rozwiazanie z tej sytuacji , a moja !? hmmm ... nie wyobrazam sobie jej z 11 letnim chłopczykiem . 5 letnia dziewczynka i z trzecim wnukiem albo wnuczka !!! koszmar ... w dodatku moja mama pracuje razem z moja siostra ... i na zmiane zajmuja sie dziecmi .. i jescze moje dziecko ... czarno to widze .. moja mama nie jest z tych kobiet co wszystko poswiacaja dla dzieci ... owszem pomoze , nic nie bedzie mowiła ani narzekała , ale to sie wyczuwa ze cos jest nie tak ! a ja nie lubie niezrecznych sytuacji ;(
ty chociaz masz prace , a ja od kiedy nie jestem z moim byłym nie pracuje ;(
wiec nie wiem jak sobie poradze !
moj były powiedział ze nie bedzie płacił alimentow , nawet ich nie chce , ani złotowki , ale wiem ze by sie bardzo przydały !!!
jestem załamana !!!
a jeszce nie wiem jak to powiem tacie !!! on jest teraz we włoszech i wraca we wrezsniu , wiec jesli bede w ciazy to sie sam zorietuje !!! a co goresze nie libia sie z moim byłym ! narobiłam sobie kłopotow ;(

vampirek506
vampirek506 23-07-2007 13:22

no to masz problem malutka. Nawarzyłas sobie piwa. Ale nie jestem tutaj od krytykowania tylko po to by dodac Ci otuchy. Rozumiem ze jest Ci ciężki. Kazdemu pewnie byloby cięzko w takiej sytuacji,. Ale pamietaj to jest Twoje zycie i musisz mauczyc sobie dawac rade z takimi problemami. Ja miałąm podobne problemy do ciebie. Tez bałam sie ze jestem w ciazy a juz nie byłam z moim były6m. Zerwałam z nim poo dwoch latach z podobnego powodu co TY.potem miałam innego faceta ale to nei było to.. wrócilam ponownie do byłego. Teraz staramy sie na nowo wszystko odtworzyc a dziecko to tylko fałszywy alarm. Pamietaj..dopóki żyjesz jeszcze nie wszystko stracone. Moim zdaniem powinnas usiąsc i na spokojnie porozmawiac ze swoim byłym. Wiem ze to ni bedzie łatwe ale lepij zrob to. Powedz mu w jakiej jestes sytuacji ale nie mow nic takiego ze potrzebujesz jego pomocy bo poczuje ze tylko po to przyszłas po to, aby dał ci jakąs pomoc. POprostu powiedz mu co cie czeka ..jak sie czujesz jaki jest Twoj stan zdrowia.. Przeciez skoro miał byc Twoim mezem mielsuice swoje zycie dzielic do konca waszych dni to chyba powinno zrobic to na nim wrazenie. Ata dziewczyna z ktorą ponoc był juz 4 dni po waszym zerwaniu toona była dla przykrywki,. Faceci tacy są... chciał poprostu pokazac jaki to on jest silny psychicznie ze twoje zerwanie nie odbiło sie na nim. Moj tez takl robil ..jezdził z kumplami na imprezy al;e po jakims czasie sam zmadrzał i przyznał ze to była głupota. Skoro Ty go kochasz to ne przekreslaj wszytskiego od razu. Moim zdaniem Powinniscie wrócic do siebie. Przeciez mieliscie byc małzenstwem! A skoro on tak wypiera sie tego dziecka zaproponuj ze zrobicie testy. Ze ty ich sie wcale nie boisz bo i tak masz 100% pewnosc ze to dziecko jest jego i nie boisz sie konfrontacji!!! i jeszcze jedno... Moim zdaniem on nadal Cie kocha tylko stara sie to ukryc..byc moze sam przed sobą nie dopuszcza takiej mysli...ale predzej czy pozniej zrozumie to ze jestes jego jedyną kobietą.. Przeciez byliscie zareczeni!! Pamietaj teraz Ty jestes najwazniejsza i Twoje maleństwo. Nie martw sie na zapas... Nie powinnas. Idz na spacerek.. odpocznij. poczytaj ksiazke..moze wtedy zapomnisz o klopotach. Nie bierz jakis lekow na sile. nie przemeczaj sie.. Przede wszystkim duzo swierzego powietrza.Pamietaj jestesmy z Tobą ..Głowa do góry!!! :):) pozdrawiam serdecznie

******
****** 23-07-2007 22:28

Ja też byłam zaręczona,a dziecko było planowane. Może twój były jest po prostu w szoku,albo stwierdził,że skoro z nim zerwałaś to to na pewno nie jego dziecko. Albo "nadepnęłaś" na jego męskie ego i tak jak pisała moja poprzedniczka nie chce się przyznać że dalej cię kocha. A jeżeli tak nie jest to nie rezygnuj z alimentów. Są badania na ojcostwo,jeżeli pozwiesz go do sądu to na pewno zleci takie badania a wtedy już nie będzie mieć nic do gadania. Teraz też może duma ci nie pozwala brać od niego pieniędzy,ale pomyśl,że robisz to dla dziecka nie dla siebie. Wiec schowaj dla dziecka dumę do kieszeni i bierz co ci się należy. Ja też przechodziłam przez te fazy,ale najgorzej jest przeżyć pierwszy trymestr,w drugim już myśli się inaczej. Zobaczysz,że w drugim trymestrze będziesz walczyć jak lwica o to dziecko i o to co ci się należy.

andzia_33
andzia_33 23-07-2007 23:16

zgadzam sie z wszystkimi wczesniejszymi wypowiedziami ale nie rozumiem dlaczego sie tak tym wszystkim martwisz skoro nawet nie jestes pewna czy jestes w ciazy? zrob sobie chociaz test ciazowy w towarzystwie dobrej kolezanki ktora cie wesprze duchowo jesli nie chcesz isc do lekarza bedziesz przynajmniej wiedziec czy masz powody do nerwow, ktore jesli rzeczywiscie jestes w ciazy szkodza twemu malenstwu. szkoda ze tobie i twojemu narzeczonemu sie nie ulozylo i sie rozstaliscie ale jesli naprawde go kochasz to powinnas o niego powalczyc. tak wiec glowa do gory i wez sie do dzialania! powodzenia

malutla20
malutla20 21-08-2007 20:39

hey dziewczyny ;) sorki ze sie nie odzywałam , ale w moim zyciu zaszły powazne sprawy !!! wszytsko zmieniło sie do gory nogami ! po moim ostatnim poscie wrociłam do kraju ! była 2 razy u gin ! okazało sie ze NIE JESTEM W CIAZY !!!! przezyłam szok ! chciałam tego dziecka ! ale stało sie jak stało czasu nie cofne ! moj były okazał sie jeszce gorszym draniem niz myslałam !!! nie daje mi spokoju na kazdym kroku !! mam juz tego dosyc ! zagrodziłam mu ze pojde na policje za to ze mnie nachdzi i gnebi ! ale nie o tym nie chciałam pisac ! teraz jestem juz sczesliwa ! od jakiegos czasu jestem w zwiazku o 3 lata starszym meżczyzna ! jest kochany nie to co moj były ! ale i tak jestem ostrozna ! niedługo planujemy razem wyjechac do londynu ! wiec mam nadzieje ze sie wszytsko dobrez ułozy i to bedzie ten jedyny ! i teraz z biegiem czasu ciesze sie z tego jak sie stało mimi wszytsko ze tyle musiałam wycierpiec !! pozdrawaim

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Objawy ciąży"