Czy stracę pracę?

jestem w 6 tyg ciazy!mam umowe o prace od kwietnia do kwietnia 2012!kurde mam L4 od srody do srody czyli 7 dnii mam zas o ciazy czy moga mnie wyrzucic?

Hej
Nie martw sie na pewno nie stracisz pracy ponieważ kobieta jest chroniona przez prawo od dnia poczęcia więc nie wolno jej zwolnić. Odpoczywaj i ciesz sie dzidziusiem który rośnie Ci pod sercem :)
Pozdrawiam

własnie caly czas sie martwilam ze moga mnie wylac!!!!wogole strasznie sie denewuje ze strace ta prace!!ale to tak na 100%?

mogą cię zwolnić tylko jak załad pracy ogłosi upadłość albo jest likwidowany.Możesz być spokojna

Hej.Podobno jest tak,ze jezeli ma sie umowe na czas okreslony to moga Cie zwolnic dopiero po porodzie.Do czasu porodu nie maja prawa tego zrobic.A jaki jest stosunek Twojego szefa do ciąży pracownic? Mysle ze by Ci juz dawal jakies sygnaly co do tego ze ma zamiar Cie zwolnic albo ze mu sie to nie podoba.Ja tez mam umowe o prace na cz.okr.na 2 lata i balam sie powiedziec o tym szefowi,ale powiedzialam i teraz wiem,ze mnie nie zwolni,bo sie nawet ucieszyl:) sam ma trójke malutkich dzieci.Pozdrawiam i nie zamartwiaj sie tym tak bardzo,szef to tez czlowiek:)) PS. ja jestem w 13 tyg i jeszcze nie bralam L4,bo narazie nie mam takiej potrzeby,naszczesci.

ja jestem w 16tygodniu a na L4 od 5tygodnia,powiedziałam szefowi jeszcze zanim poszłam do lekarza,bo wiem że zwolnić mnie nie może a powiedzieć i tak trzeba kiedyś i wolałam zrobić to jak najszybciej,żeby się nie stresować tą myślą że mnie to czeka,po porodzie nie koniecznie może zwolnić,bo musi wyrazić zgodę na urlop wychowawczy(jeśli zamierza się skorzystać z niego)

kamien spadl mi z serca!!!wogole to strasznie boje sie porodu juz sie tym martwie!boje sie ze nie przezyje.....

Nie pękaj....też się boję,właśnie oglądałam filmiki z porodu....to straszne,ale tyle kobiet urodziło to i my damy radę:)Mi mąż ma toważyszyć.Tylko boję się że nie zdąży z pracy dojechać jak się zacznie

no ja wychodze za maz 25 sierpnia!wszystko bylo ustalone a tu okazuje sie ze w ciazy jestem!!strasznie sie boje!ale musze dac rade!nie umiem znalesc odpowiedniego lekarza!

znalazłam w internecie "listę dobrych lekarzy"zajrzyj tam,może znajdziesz lekarza jaki jest chwalony w twoim mieście.Lista złych też jest.Ja na szczęście mam super lekarza

dzzisiaj odebralam wyniki!mamy konflikt krwi z moim chlopakiem!mam krwinki czerwone w moczu co to ozxnacza czy to cos zlego

ja niestety nie mam pojęcia co to

POMOCY

Powinnaś jak najprędzej iść do lekarza,choćby ogólnego

ide jutro do lekarza!!!a czy jak mam L4 i wpisane tam ze jestem w ciazy mam 100% płatne?pracodawcasie zorientuje

dobrze,że idziesz do tego lekarza.Napisz co ci powiedział.Mam nadzieje,że to nic strasznego.Jak jest zaznaczone,że w ciąży to 100%płatne.Pracodawca może się zorientować,że jesteś w ciąży,ale nie koniecznie bo w zwolnieniu(lekarskim)nie jest napisane co ci dolega tylko kod choroby i od tego kodu właśnie zależy ile ci zapłacą.chyba"B"w ciąży wpisują.Nie zwróciłam uwagi dokładnie.Ja razem z pierwszym L4dostałam od lekarza zaświadczenie że jestem w 5tygodniu ciąży(teraz 16tc).Też się bałam powiedzieć,ale kiedyś trzeba

odemnie nie chcieli zaswiadczenia, tylko własnie w L4 Mialam wpisane B!i podobno to 100% /płatne!!jezeli beda chciec zaswiadczenie to je dam!!!!bardzo sie boje o mooja ciaze

no nie dziwię ci się,ja też się niedawno przestraszyłam że plamie,bo moje poronienie tak się zaczęło.Szybko pojechałam do lekarza i mnie uspokoił.Nic się nie działo z dzieckiem,tylko to łożysko jest żle ułożone i z tąd plamienia

to jest straszne ale mam nadzieje ze wszytsko bedzie wporzadku ze mna i z dzieckiem!!a L4 placi Zus czy pracodawca

Bądż dobrej myśli.Pierwsze 33dni chorobowego w roku płaci pracodawca.To nie musi być 33dni łącznie,jeśli już w tym roku chorowałaś to to się wlicza do tych 33dni.Pużniej wypłaca zus