Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Witam dziewczyny!
Postanowiliśmy z M iść do lekarza 18 - 23.12. Chyba coś powinno już być widać. Co do mojego samopoczucia czuje się dobrze wręcz b. dobrze. M się pyta kiedy bede miała mdłości, więc mu mowie, że nie wszystkie kobiety mają mdłość.
Ja z kolei nie moge się doczekać, żeby było już widać zaokrąglony brzuszek.
A ja się oszczędzam tzn. nie nosze ciężkich zakupów itd. Może jestem śmieszna ale boje się, że coś się może stać mojej fasolce.
Miałam pytanie odnośnie farbowania włosów. Przeczytałam wasze wcześniejsze wypowiedzi i wiem, że mogę iść po zakończeniu 3 miesiąca ciąży. Kurcze będę wyglądać strasznie. Już teraz mam odrosty a co dopiero za 3 miechy. Ale czego się nie robi dla maleństwa.
Pozdrawiam

-alcia- ja swietnym samopoczuciem cieszyłam sie do 6 tyg. :), wszystkim w około chwaliłam się , jak ja to swietnie znoszę ciążę i że należę do kobiet bezobjawowych, ale teraz to masakra-choć już jest znacznie lepiej. Tobie Alcia oczywiscie życzę aby mdłości i tym podobne sprawy cię nie dopadły, i ciesz się kochana dobrym samopoczuciem puki możesz :D..

A co do farbowania włosów to tez słyszałam o takiej opini, że nie można, ale częściej słyszę że nie ma ku temu przeciwwskazań, bo farby nie są juz tak inwazyjne i szkodliwe, zapytaj lekarza lub fryzjerkę, ja wybieram się przed swietami a bedzie wtedy 12tc więc już bezpiecznie :)

Pozdrowienia dla pozostałych mamusiek

P.s. ta ciąża strasznie mnie rozleniwiła, dosłownie na nic nie mam ochoty i nic mi się nie chce robić....najgorzej jest mi się zebrać do porządków--dzisiaj sobota i na dodatek juz po 17h a ja nadal burdel mam w mieszkaniu, niedługo mąż wróci i chyba się wkurzy :)).....papa

Witajcie! :)
Alcia ja bylam u lekarza w 4 tyg i zrobil mi usg dopochwowo i mam zdjecie mojej cztero milimetrowej fasoleczki. Mozesz isc do lekarza napewno juz cos zobaczy, a dla pewnosci mozesz zrobic badanie krwi beta hcg. Zrobilam to badanie bo myslalam ze lekarz jescze nic nie zobaczy i na drugi dzien mialam wynik ze to 3/4 tydzien i z tym wynikiem poszlam do lekarza. Trzymajcie sie cieplutko!!!

WITAM W PIATEK BYŁAM U GIN. POWIEDZIAŁ ŻE JESZCZE ZE 2-3 TYGODNIE I MDŁOŚCI POWINNY PRZEJŚĆ.MAM NADZIEJE.JESTEM W 12 TYGODNIU A NIC NIE PRZYTYŁAM TYLKO SCHUDŁAM 2KG,POWIEDZIAŁ ZE NA NASTEPNEJ WIZYCIE POWINNAM JUZ PRZYBRAĆ.ZOBACZYMY.DZIDZIA PODSKOCZYŁA RĄCZKĄ MACHŁA I POSZŁA SPAĆ.SUPER TO WYGLADAŁO.JUZ NIEMOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ KOLEJNEJ WIZYTY. AAA MAM PYTANIE BO MAM KOTA W DOMU I POWIEDZIAŁ ZEBYM ZROBIŁA SOBIE WYNIKI NA TOXO... COŚTAM I ILE TO KOSZTUJE? I CZY TRZEBA BYĆ NA CZCZO? DZIEKUJE I POZDRAWIAM

Werciu-toxoplazmoza-choroba która najczęściej jest w odchodach kocich lub surowym mięsie. Bardzo niebezpieczna jeżeli się nią zarazisz w trakcie ciąży dla maleństwa. Nie ma żadnego niebezpieczeństwa, jeżeli przechodziłaś toxo przed ciążą (choroba jest najczęśćiej bezobjawowa i nie wiemy kiedy ją przechodzimy). Ja też mam kotkę w domu dlatego już w sierpniu robiłam badania i wyszło, że mam w sobie ślady TOXO, więc dzidzia jest bezpieczna, bo w trakcie ciąży się nie zaraziłam tylko przed (pewnie jako dziecko ;) bawiąc się w piaskownicy).
U mnie 12 tydz zacznie się w środę. Z każdym dniem siły mi wracają bardziej i jem coraz lepiej (choć to jeszcze nie normalne samopoczucie-szybko się męczę, muszę dużo odpoczywać i powoli jeść) - ale myślę, że niedługo będzie dobrze.
Werciu, a serduszka nie słuchałaś???
Pozdrawiam wszystkie Panie :) Piszcie co u Was.

hej dziewczynki, witam Cie Alciu i gratuluje, na 16 mam wizyte u ginekologa czyli niedlugo, jestem teraz w 16 tygdoniu (jakis zbieg okolicznosci) i z tego co wiem to raczej mi nie zrobi USG bo w trakcie ciazy mozna robic niby 3 takze jestem ciakawa co mnie dzis w gabinecie czeka :) co go grzyba to tez go mialam, lekarz przepisal mi preparat z nystatyna i pomoglo ale tez mowil, ze trzeba leczyc takie stany zapalne aczkolwiek ja mieszkam w Niemczech i tutaj chodze do lekarza... moze jakas inna szkola ale ilu lekarzy tyle opinii... nie moge sie doczekac kiedy poczuje ruchy dzidzi to niby ma nadejsc juz niedlugo... a kiedy wy czulyscie pierwsze ruchy dziecka?? i jakie to uczucie... troche sie boje, ze to przegapie bo ponoc na poczatku to bardzo slabe uczucie, ja jak zwykle pesymistka, no nic trzeba sie szykowac jak wroce od gin to sie zglosze :)

Alcia, witam na forum:) Ja do lekarza poszłam w piątym tygodniu, 4 dni po terminie spodziewanej miesiączki. W zanadrzu miałam 2 pozytywne testy z 2 kreskami:) Nie chciałam dłużej czekać, wolałam dmuchać na zimne. Dostałam też profilaktycznie jedno opakowanie Duphastonu.
Ayah, zgadzam się z AsiąN. Mnie w 10 tygodniu dopadł stan zapalny i też bałam się brać cokolwiek ale gin uświadomiła mnie że takie rzeczy niewyleczone są gorsze dla dziecka niż leki. Więc stosowałam się do zaleceń. Stan zapalny zniknął a Maleństwo dobrze się dalej rozwija:)
Wercia 24, ja za badanie na toxo zapłaciłam ponad 60 zł. Jeśli masz w domu kota a wyjdzie że nie miałaś kontaktu z toxo to unikaj sprzątania po kotku i jedzenia źle umytych warzyw i owoców.
U nas to 18 tydzień. Co do ruchów Maluszka to czasami mam wrażenie że coś czuję, takie jakby przekręcanie się na jelitach:) Ale to bardzo słabe uczucie, podobno te pierwsze ruchy nie tak łatwo jest odróżnić:) Kolejna wizyta 29 grudnia i jak dobrze pójdzie to poznamy już płeć dzidziusia:)
Pozdrawiam

malgoo84 :) ja tu wchodzę by przeczytać wieści od Ciebie, a tu nicccccccccccc :( Jeżeli myślisz, że nikt na to nie czeka, to Cię uświadamiam, że tak nie jest ;) Napisz co u CIEBIE po wizycie.

U mnie już do wytrzymania... Ale tych prawie 6 tygodni nie zapomną do końca życia :(
Zastanawiałyście się, jak będzie wyglądać Wasze Maleństwo? Bo ja wczoraj przed snem bardzo... U mnie to jest mieszanka wybuchowa! Tatuś jest typowym dominującym osobnikiem, a ja recesywnym - włosy On kruczo czarne i bardzo skręcone w serpentynki - ja rude i proste, oczy On ciemno brązowe - ja zielone, usta On pełne - ja wąskie, karnacja On ciemna - ja mleczna z piegami ;) Stwierdziłam, że chyba jedynie krew ma szansę - On ma 0Rh+ a ja BRh+...ale i tu sprawa nie jest przesądzona... bo Jego może wygrać... Chociaż charakter by miało po mnie ;) HIHI... Napiszcie co o tym myślicie i czy się zastanawiacie po kim odziedziczy Maleństo wygląd.
Moi dwaj synowie (różnica 1 rok i 3 miesiące) są bardzo różni - i wyglądem i charakterem... Starszy za tatą i taty rodziną, a młodszy za mną i moją rodziną...

Ale się rozpisałam - ale chcę Was troszkę rozruszać. Czekam na Wasze odpowiedzi :) - Trzymajcie się. PA

Wczoraj wróciłam ze szpitala, niestety nie pomogli mi :( jedyne to , to że wiem na 100% że to nie jest cholestaza ciężarnych, prawdopodobnie uczulenie ale nie wiem na co, w nocy dalej mnie swędzi, ale wysypka fajnie już schodzi, tylko że od tygodnia w nocy spać nie mogę...w szpitalu dostałam tylko wapno na to i to prosić się musiałam...

witam, przepraszam cie Ayah 28 ale wczoraj bylam taka wyczerpana po wizycie, zreszta zanim wrocilismy do domku byla juz 21 a to moja godzinka do lozeczka ;) co do wizyty to tak jak sie spodziewalam usg nie bylo ale za to posluchalam bicie serduszka mojego malenstwa, wiedzialam ze bije ono szybciej ale to taki slodki dzwiek jak sie go slyszy, lekarz oczywiscie mnie zbadal no i znowu wyszlo, ze mam malucienkiego grzybka takze lecze sie dalej :) no najgorsze co dla mnie moze byc wazenie :) wyszlo, ze przytylam 3 kilo od poczatku ciazy jestem w 16 tygodniu i tak sie zastanawiam czy to nie za duzo? wiem, ze niektore z was chudna bo wymiotuja ja mialam wrecz odwrotnie dobre samopoczucie i wilczy glod :/ a jak tam u was z tym tyciem?? nastepna wizyta dopiero 14 stycznia i wtedy mam nadzieje ze poznam plec dzidziusia chociaz mam przeczucie, ze to chlopak (Bastianek) Pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie :)

Malgoo, myślę że 3 kg to wcale nie tak dużo, poza tym u każdej kobiety może to wyglądać inaczej. Jeśli przed ciążą nie miałaś nadwagi to prawidowy przyrost wagi w ciąży wynosi mniej więcej 11-15 kg. Ale tabele tabelami a w życiu czasami wygląda to inaczej. Grunt to nie trzymac się zasady "jeść za dwóch" bo to wcale nie prawda. Moja waga na początku trochę skakała, na początkowych wizytach najpierw miałam 53,5 później 53,0 a na ostatniej tydzień temu 58,0. Czyli od początku przytyłam jakieś 4,5-5,0 kg a jestem w 18/19 tygodniu :)

witam mamuski:-)

a mnie dopadła jakaś okropna pokrzywka dosłownie na całym ciele ją mam - swędzi i piecze zarazem!!!! byłam w niedziele na basenie i to najprawdopodobniej po chlorze mam!!!
masakra nie wiem co mam ze sobą zrobić!!! w ten weekend mam studia i musze się uczyć ale nie potrafie się na niczym skupić!!! pozdrawiam i trzymajcie sie ciepło!!!

Cześć dziewczyny ja jestem w 23 tc i już przytyłam 12.1 to ja trochę przytyłam:) nawet nie chce wiedzieć co powie mi na to moja gin. Wizyta dopiero 22 grudnia a ja już bym chciała żeby wiedzieć co z moim Filipkiem. No w sumie dobrze bo mąż pracuje za granicą i chce zobaczyć nasze maleństwo na usg, tylko nie wim czy mam wrazie czego prosić gin żeby mi je zrobiła bo w sumie można robić tylko 3 w czasie calej ciąży a ja mam na każdej wizycie. Mam jeszcze pytanko czy któraś z was robiła to usg 4d i czy jest ono bezpieczne dla dziecka.Czekam na odp

hej - ale tu ciiiisssszzzzzzzaaaaa :( Co z Wami? Fasolki uśpione i Wy też :)

Ja dziś 2 godziny leżałam zwinięta w kulkę z bólu brzucha, tak w dole czułam rozciąganie, że w szoku byłam. No cóż, macica rośnie... Ale to kolejny objaw, którego z synami nie miałam.
Najważniejsze, że od 2 dni już nie wymiotuję, jem - można zaryzykować stwierdzenie - w miarę normalnie. A pić - piję głównie pepsi - tylko po niej tak miło się odbija i czuje się ulgę... Dziś wystartował u mnie 12 tydzień. Więc końcówka etapu organogenezy, ufffff.

Co u Was??? Pozdrawiam

AYAH- FAJNIE MASZ JA WCZORAJ MIAŁAM GORSZY DZIEŃ BO GŁOWA TAK STRASZNIE MNIE BOLAŁA ŻE NIE MOGŁAM WYTRZYMAĆ,WYMIOTOWAŁAM 2 RAZY,MDŁOŚCI MNIE NĘKAŁY I WOGÓLE ŹLE SIĘ CZUŁAM.U MNIE JUTRO 13 TYDZIEŃ.NIC NIE TYJE;-(JESZCE SWOJEJ WAGI NIE DOGONIŁAM ALE POMAŁU MOZE TO NADROBIE.

Cześć dziewczyny!!! Właśnie wróciliśmy od lekarza. Widzieliśmy maluteńka fasolkę. Mój M w końcu uwierzył. Następną wizytę mam za m-c i wtedy założy mi kartę ciąży. Od trzech dni boli mnie w lewym dole brzucha, lekarz powiedział, że to objaw ciąży. Następną wizytę mam 13.01.08- kurcze może przełożyć na 15.01. Czy lepiej nie być przesądnym??

Alciu cieszę się, że widzieliście fasolkę :) Jak się czujesz powiedz? Który to tydzień u Ciebie?
Co do 13 - taki dzień jak każdy inny :) moja siostra urodziła się 13 i uważam, że jest szczęściarą - i to jedną z największych w rodzinie.

U mnie w miarę dobrze, rano wymioty były, ale od 7 tyg można się przyzwyczaić :( ale jem już więcej i czuję się lepiej. Ja wizytę mam za 10 dni! Może usłyszę bicie serduszka?? Tak bym bardzo chciała... Myślę, by na badanie zabrać synka (prawie 9 lat ma) by usłyszał serduszko - On codziennie rozmawia z brzusiem i opowiada jak to nie może się maleństwa doczekać... Nie mówię Mu, że jeszcze Maluch nic nie słyszy, bo jak za 5 tyg zacznie słyszeć, może się zrazić i zaprzestać tych miłych pogaduszek.
Dziewczynki co u Was?? Werciu musi być lepiej :) u mnie jest poprawa, naprawdę. Ciekawe jak tam Anuleczka??? I KasiaK????? ODZYWAJCIE SIĘ.
Pozdrawiam pa

Cześć dziewczynki. Jestem , jestem , milo ze o mnie pamietasz Ayah :)..nie odzywam sie bo źle znoszę ciążę niestety-mdłosci i wymioty, brak apetytu...szkoda gadać...jak wracam z pracy od razu kładę się spać aby nie czuć już tych mdłości...
Ja wizytę mam za tydzień-nie moge się doczekać :)..nie wiem czego sie spodziewać, jedno wiem napewno---zobaczę swoja dzidzię jako miniaturke człowieczka a nie półksieżyc :D....serdecznie pozdrawiam.....

p.s. dzisiaj zaczęłam 11tc

witajcie kochane,ja we środę zaczęłam 13 tydzien,we wtorek 16.12 mam usg,zobacze czy z moim maluchem wszystko w porządku,bardzo się martwie i im bliżej to bardziej się denerwuje,to juz w końcu za 2 dni :),musze wam sie pochwalić że od kilku dni nie wymiotuje i jest całkiem niezle,znów wraca mi apetyt,oczywiście mdlości są ale nie takie jak miałam,ja również jeszcze nic nie przytyłam.Powiedzcie mi w którym tyg dziecko słyszy?

witam Was wszystkie dziewczynki. Trochę mnie tu nie było, prawie tydzień... Od niedzieli leżałam w szpitalu bo zaczęłam krwawić. Boże , co ja przeżyłam, myślałam, że stało się najgorsze. Na szczęście w poniedziałek na usg wyszło, że mój maluszek żyje. Ma 15mm i troszkę za małe wybudował sobie mieszkanko! okazało się, że z wielkości pęcherzyka ciążowego wychodzi 6,5 tygodniowa ciąża natomiast z wielkości płodu 7,5tc.Pytałam jakie to ma w tej chwili znaczenie, to powiedziano mi, ze powtórne badanie usg za dwa tygodnie może dopiero coś wnieść. może to nie mieć znaczenia wcale a może mieć ogromne znaczenie. Mam nadzieję że na powtórnym usg okaże się że wszystko się wyrównało.Okazało się też , że mam małego polipa... tak sobie myślę, że może od niego krwawiłam. Dostaje luteine i kaprogest w zastrzyku co 5 dni. Mam sie oszczędzać, raczej polegiwać ale trochę chodzić też, absolutnie nie dźwigać. pozdrawiam