Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Mamusie: Co myślicie na temat szczepionek skojarzonych? Czy szczepiłyście na NFZ, czy płaciłyście może za te szczepionki na 5 lub na 6? Chciałabym zaszczepić Małgosię przeciw pneumokokom i oszczędzić jej wielokrotnego kłucia... ale jak zobaczyłam jakie to ceny, to trochę mi się włosy na głowie zjeżyły.
No i chyba zaszczepię na NFZ+pneumokoki, albo zapłacę za szczepienie "na6" a pneumokoki później :(


Ja Wy szczepiłyście?

nynka- ja Daniela szczepiłam 5w1 + rotawirus a potem pneumokok. Masz rację, ceny są kosmiczne. Daj znać na co się zdecydujecie. pzdr.

balbinka--ja również gratuluję!!!!
Nie chwaliłaś się swoją pociechą przez traumę czy przez lenistwo???? ;)

Hey nynka, ja Piotrusia szczepiłam 5w1 + pneumokoki , na rotawirusy go nie szepiłam> Oj Ania ma rację, te ceny są kosmiczne:(Nas to wynosiło 400zł za każde szczepienie. Jednak Piotruś dostał pieniazki od dziadków i wszystkie które dostal na chrzciny, a mówiliśmy że nie chcemy prezentów tylko pieniadze są schowane i przeznaczone na szczepionki. Bo co potrzbuje to mu kupujemy a te właśnie pieniadze zainwestowaliśmy w szczepienia:) Teraz byliśmy na żółtaczce i to już nas za darmo zaszczepili i następnę w 13m życia na odrę też mamy za darmo. Pozdrawiam:)))

Czytałam, ze na meningokoki i rotawirusy nie ma potrzeby szczepic póki dziecko nie pójdzie do np. złobka. Jesli nie przebywa w duzych skupiskach dzieci, to nie jest tak narazone na te bakterie. Poza tym, podobno szczepionka na rotawirusy chroni tylko przed kilkoma szczepami bakterii, a jest ich w srodowisku mimo wszystko o wiele więcej szczepów.

Postanowilismy, ze becikowe przeznaczymy na szczepienia. Zaszczepimy ja na pneumokoki i 6w1 przy najblizszej okazji.

Nasza Lala miała dzis drugie usg bioderek. Akurat zasnęła przed wizyta i lekarz zbadał ją na śpiocha :) nawet nie drgnęła :). Obudziła sie po wszystkim, jak już ja chcialam ubrać i znów obsiusiała przewijak :) No, to juz chyba tradycja :).

Kolejne badanie u ortopedy za 6 tyodni. Uprzedził nas, ze będzie już płatne :( Ciekawe ile?

Zdzierstwo straszne... kurcze, tak myślę na co idą moje pieniądze potrącane z pensji, skoro mam płacic za coś, co sie mojemu dziecku należy jak psu kość?

No i moja córa zaszalała-podwoiła swoją wagę, oto jej wymiary (Madziu dla Ciebie dla porównania)
AC-31.7
hc-30.1
fl-6.6
waga-2627
U mnie 32tc a mała wskoczyła wielkością na 35tc--jest wieeeelka, więc jednak będzie cesarka. Po pierwsze pierwszy poród z prórznociągiem, po drugie waga i wielkość małej, po trzecie duże i bolesne żylaki na wargach sromowych--koszmar, który ma zniknąć po porodzie, jak zapewnia moja ginka. Zdecydowałysmy,że lepiej będzie jesli kroić mnie będą w tym samym szpitalu, w którym rodziłam Daniela, chciałam w bliższym tym razem, ale z róznych względów jednak Trzebnica.
Mała ma się dobrze, wyniki mam dobre więc pozostaje mi tylko czekać na termin porodu i to by było na tyle, jesli chodzi o wizytę.
W przyszłym tyg wybieram się (w końcu) do kosmetyczki, muszę przecież jakoś wygladać ;))), pewnie fryzjera jeszcze zaliczę, bo jak mała przyjdzie na świat to się nie ruszę-nie ma bata!!!!

nynka- ja rotawirusa zaserwowałam Danielowi zanim dowiedziałam się to o czym piszesz. Teraz małej szczepic na rota nie bedę, tylko pneum. A my obecnie zastanawiamy sie nad ospą wietrzną. na decyzje mam 4 tyg i widzę,ze co głowa to inna opinia....zgłupieć można

<anuleczka> zaraz zaglądłam na wymiary mojej córci choć powiem szczerze, że do tej pory nie wiedziałam co te skróty oznaczają dopiero przed chwilą znalazłam na necie;-) i porównałam z twoimi i faktycznie twoja córcia to gigant-hehe;-)
Wymiary mojej to:
WAGA - 1651
BPD - 7,63
HC - 27,43
AC - 27,13
FL - 6.26
pozdrawiam:-*

nynka- u mnie wiki też tak robiła ze smoczkiem teraz go łapie i sie nim bawi hihi a szczepiliśmy wiki na 5 w 1.Pierwsze szczepienie miała dwa kłucia w nóżki a teraz na drugim szczepieniu będzi ejuż miała w rączke.Ja na badaniu bioderek dwa razy co byłam to płaciłam.

Cześć Kochane :)

Nie wstydźcie się i piszcie co u Was bo znowu cisza tu u nas ;)

My z M od dzisiaj zaczynamy remont bo coraz mniej czasu zostało...
Już za parę dni 30 tydzień... ależ to szybko zleciało...

Madzia,Monika,Lila macie już wszystko dla maleństwa?
Ja mam już coraz więcej ale jeszcze sporo rzeczy muszę kupić jak np pieluchy tetrowe, butelki, pampersy itd.
Czy Wy już to macie?
A od kiedy planujecie prać ubranka? ja myślę zacząć koniec września lub początek października.
A jest tego troszkę ;)

Mój mały już fika coraz mocniej w nocy spać mi nie daje czasami a w dzień jak się położę to też mu nie pasuje.

Tak poza tym wszystko ok.
Kolejna wizyta 9 września, mam dostać skierowanie na badania.

Miłego dnia wszystkim życzę
BUZIAKI!!

Hey Asiulek:-)
Jeszcze nie mam wszystkiego dla maleństwa, ale cały czas po kilka rzeczy kupuje;-)butelki mam 2 jedna 150ml a drugą 240ml plus jedną do przechowywania odciągniętego pokarmu, wiesz w razie gdyby...pieluch tetrowych jeszcze nie mam bo ciągle myślę ile kupić skoro zamierzam i tak trzymać małą w pampersach. W każdym bądź razie po pieluchy i inne rzeczy dla maleństwa mam niedaleko bo jest blisko mnie hurtownia i kupuje na allegro, a odbieram osobiście. Dziś pomimo, że ulewa jak talala wybieram się po firanki i zasłony do pokoiku Mai:-D a jutro mają mi przywieźć lampę. Ja to jestem taki allegrowicz bo naprawdę jest dużo taniej i staram się wyszukiwać tu ode mnie z okolicy by odebrać osobiście. Wózek też już mam wybrany i wystarczy, że napisze tydzień wcześniej na kiedy potrzebuje i też mi dowiozą do domu bez żadnych kosztów transportu-oczywiście też wypatrzony na allegro z bliskiej miejscowości mojego miasta:-)
A do pytania od kiedy zacząć prać ubranka się dołączam bo sama mam wielki dylemat?
W sumie to myślałam w połowie września, ale nie wiem? Zastanawiam się też kiedy powinniśmy skręcić łóżeczko bo na razie to stoi w pokoju rozłożone na części pierwsze;-)
Ale się rozpisałam-hehe:-)
Mamusie rozpakowane jak pociechy Wam pozwolą to napiszcie jak to u Was wyglądało?
Asiulek jeśli można zapytać-to czy myśleliście już nad imieniem dla synka? lub może macie wybrane?
pozdrawiam w ten brzydki, zimny i ulewny dzionek :-***

Witam wszystkie mamusie:)

Anuleczko muszę się przyznać że nie pisałam z lenistwa a ni z powodu traumy :) No i też trochę z powodu braku czasu.

Dziewczyny jeśli moę coś doradzić to przygotujcie sobie wszystko w miarę wcześniej. Tzn pranie i prasowanie ciuszków bo nigdy nic nie wiadomo. Moja Mała urodziła się w pierwszy dzień 37 tygodnia a naprawdę nic nie wskazywało na to że może być wcześniej. Czułam się dobrze, szyjka zmknięta, nie miałam nawet żadnych skurczy a w dzień porodu byłam jeszcze w pracy. Ciuszki miałam na szczęście wyprane i poprasowane ale nie miałam zrobionych zakupów typu wanienka, przewijak itd noi mąż musiał kupować wszystko w pośpiechu, więc nie patrzył gdzie taniej i kupował jak leci (akurat w jednym z najdroższych sklepów w moim mieście). Zakupy te miałam zaplanowane właśnie na 37 tydzień (i rzeczy do szpitala też) czyli po weekendzie a Martynka postanowiła urodzić się w piątek :). Jeśli kiedyś jeszcze będę w ciąży to napewno nie popełnię tego błędu drugi raz. A wydawało mi się że mama tyyyle czasu...
Co do pieluch tetrowych to ja mam ok. 20 ale przydałoby się jeszcze kilka żeby spokojnie starczało a tak to muszę częściej prać i szybko prasować i pralka chodzi na wpół pusta. Bo wbrew pozorom wcale nie ma tak dużo prania przy noworodku (przynajmniej narazie). Mam nadzieję że Wam się przydałam.

A my z Malutką byłyśmy dziś na szczepieniu i teraz jest bardzo marudna. Co chwilkę budzi się z płaczem a właściwie z wrzaskiem i nie mogę jeje uspokoić. Mam nadzieję że nie dostanie gorączki ale w razie czego jestem przygotowana.

Pogoda fatalna.

Narazie tyle. Pozdrawiam wszystkie :)

madzia27- co do pieluch tetrowych to ja bym radziła kupić ja zakupiłam 19 szt. w sumie to tego nie widać , że aż tyle jest hihi Wiki ubieram pampersy ale pieluchy tetrowe używam np. do odbicia jak biore wiki , żeby wrazie czego jak jej poleci mleczko to poleci na pieluszke a nie na moje ubranie albo jak ją kłade do łóżeczka lub gdzi eindziej podkładam pieluszke pod główke i do kąpieli do wanienki jej wkładałam pieluszke żeby sie nie ślizgała mi zabardzo a teraz jej nie podkładam bo bardzo kopie jak sie kąpie i ma z tego frajde a pieluszka jej przeszkadzała tylko :)A co do prania ubranek to ja zaczełam o ile dobrze pamiętam prać w 35 tyg. może troszke wcześniej po troszke prałam :)

BALBINKA_82- moja Wiki postanowiła urodzic sie w 39 tyg. ale ja dmuchałam na zimno i już dawno miałam przygotowane rzeczy torbe już chyba od 35 lub 36 tyg. miałam spakowaną do szpitala .

Jak przeczytacie dziewczyny troszkę stron do tyłu to pisałam , że od początku miałam zagrożenie przedwczesnego porodu i stąd moje dmuchanie na wiatr i wcześniejsze pranie i pakowanie torby.Ja tylko błąd zrobiłam , że prałam w płatkach mydlanych drugi raz tego błędu nie zrobię wole w proszku prać a nie bawić się z płukaniem po 3-4 razy .

Mnie wystarcza 10 pieluch tetrowych. :)
Prawda, przy maluszku nie ma tak dużo prania. T nie te czasy, że trzeba było używać tetrówek i w kółko prać kupki i siuśki. ciuszki przy pampersach też się nie brudzą, więc pranie polega zwykle na odświeżaniu. Ja rzadko piorę w pralce, bo nie mam uzbierane brudów tyle, żeby była cała pralka. Z reguły wieczorkiem wrzucam brudne rzeczy Małgosi do miski z gorącą wodą i proszkiem dla dzieci i zostawiam na noc. Rano przepieram, płuczę i wszystko jest czyściutkie. Wszystkie ewentualne plamy odmakają przez noc i ładnie się spierają. Wbrew pozorom, to jest mniej czasochłonne niż pranie w pralce. I zawsze mam wszystko czyste i świeże.

Dlatego też 10 sztuk pieluch spokojnie mi wystarcza.

Co do pakowania torby - ja w 30 tygodniu wylądowałam w szpitalu. Nie byłam na to gotowa i wszystko mąż musiał kupować w pośpiechu, w pierwszym lepszym sklepie. Od tamtej pory miałam gotową torbę na każdą chwilę.

W ostatnim trymestrze często zdarzają się powikłania z racji obciążonego organizmu (u mnie chodziło o nerki). Warto się wcześniej zabezpieczyć i już pod koniec 2 trymestru mieć tą torbę gotową na wszelki wypadek. Poród porodem, a czasem zdarzają się nieplanowane wizyty w szpitalu w międzyczasie.

Balbinka, Kasia, Nynka dzięki za rady, naprawdę jest to bardzo pomocne. w przyszłym tygodniu zamierzam iść kupić termometr, wanienkę i może na razie 10pieluch tetrowych.
Dziś przy okazji zakupów spożywczych do domku kupiłam paczkę pampersów - Pampers Newborn 2-5kg bo je zamierzam zabrać do szpitala a w domu chciałabym używać Pampers Premium Care Newborn 2-5kg i w związku z tym moje pytanie - jakie wy używacie pieluchy dla swoich pociech i ile mniej więcej schodzi na dobę bo chyba wolałabym sobie kupić więcej niż co chwilę jeździć do sklepu? A może uważacie że na początek mi starczy jedna paczka 43szt. ta do szpitala oczywiście pewnie nie cała zejdzie no i druga paczka 78szt.w domu?
Może nasuwa Wam się coś jeszcze co mogłybyście doradzić??
dzięki za wszystkie rady:-***

hej;-)

ja mam 3 pieluszki tetrowe na razie kupilam sobie jako zachcianke hehe mam tez reczniczki z kapturkiem ciuszki rozm 56,62 i 68 nawet z tego ostatniego malutko ale mam ;-) jutro przyjdzie mi zestaw 42 czesci ,moja siostra mi tez cos kupila i mi wysle dzisiaj nabylam 2 bawelniane czapeczki hehe nooooo i wózek juz mam stoi i czeka. Nie wierze w przesady a trafila mi sie okazja wiec kupilam. Lóżeczko jest na strychu , nie wiem kiedy go poskladam moze pod koniec wrzesnia, prac i prasowac bede jak kupie komode tez we wrzesniu;-) Wanienka , fotelik itp tez pod koniec wrzesnia , bo juz teraz mi ciezko a w pazdzierniku to juz w ogole bedzie masakra słonica bez dwoch zdan heheh
Jedyne do czego nie moge sie zabrac to torba do szpitala ciagle mi sie zdaje ze jeszcze mam duuuuuuzo czasu hehe a tu juz 31 tydzien hehe

<monikka26> to dobra jesteś:-) ale racja lepiej mieć wszystko wcześniej. Ja takie pieluszki tetrowe, że tak powiem do podkładania to mam bo dostawałam w gratisie do zakupów w tej mojej hurtowni, ale muszę kupić takie co mogłabym ubrać bo tamte są niepełnowartościowe, np. bardzo wąskie. Ubranka też mam 56, 62 i 68 :-) nigdy nie wiadomo co się przyda a w wakacje były promocje:-) proszek do prania i płyn do płukania też mam więc myślę, że zabiorę się za pranie i prasowanie we wrześniu. Torby do szpitala nie mam jeszcze spakowanej ale czas by o niej za niedługo pomyśleć choć pierwsze powinnam zapisać co do niej włożyć...
Może krótka ściąga od koleżanek rozpakowanych, żeby niczego nie przeoczyć:-)

madzia27- ja do spzitala wziełam chyba 20 szt. pampersów a później mąż mi dowoził jak mi sie kończyły ale na dobre powinno schodzić jakieś 6-8 szt. Ja na początek też kupiłam z PAMPERS-a ale teraz Wiktoria też toleruje DADa z biedronki są o połowe tańsze a na bioderka są lepsze dla niej bo bardziej jej nóżki rozszerzają.Ogólnie to na miesiąc musze kupić jakieś 3 paczki ( w jednej paczce sa 63 szt.) tak samo zakupiłam sobie chusteczki nawilżające z PAMPERS-a te pomarańczowe na początek później miałam próbke ze szpitala z JoHnsHona ( wiki nie dostała uczulenia ) miała też chusteczki z DZIDZIUSIA a teraz kupiłam też z PAMPERS-a ale te niebieskie i eż nic jej po nich nie jest .A z kosmetyków używam NIVEA lub JOHNshon - Wiki po nich nie ma uczulenia a podobno najwięcej uczulenia powodują właśnie z JOHNshona u nas jest ok :). Ja osoboiście narazie bym nie kupowała już pampersów myśle że na jakiś czas to co masz to ci starczy :) A jeśli chodzi o torbe to ja miałam: Dokumenty ( karta ciąży, ostatnie ktg i usg, grupa krwi, książeczke ubezpieczeniową ) , szlafrok, 2szt. piżamy ( do porodu to miałam szpitalna ), kosmetyki ( pasta do zębów , ja miałam płyn do higieny intymnej z Ziaji itp.) ręczniki , ja dodatkowo wziełam sobie ręczniki ale papierowe bardzo dobre do wycierania krocza np. po prysznicu wtedy tak ręczników z domu sie nie wybrudzi NIEKTÓRZY BIORĄ DODATKOWO UBRANIE NA WYJŚCIE ze szpitala mi mąż przywiózł a dla dziecka to miałam : śpioszki 3 szt, 3szt.kaftaniki, czapeczke ,20 szt. pampersów jedno opakowanie chusteczek nawilżających do pupy i kosmetyki do pielęgnacjii dziecka -to mi sie nie przydało jedynie co używałam to pampersów i chusteczek nawilżających do pupy a tak to pielęgniarki brały Wiki do kąpieli i przywozili ją czyściutką i pachnącą ubraną w ich ciuszki.Dużo dla Wiktorii nie brałam bo to po porodzie naturalnym leży sie tylko 2 dobry a po cesarce 3 dobry .Myśle , że coś pomogłam :)

<kasia0333>dzięki wielkie, oczywiście że pomogłaś, zawsze to lepiej wiedzieć co faktycznie jest przydatne:-)

Hej :)

No to ruszyłam towarzystwo :D

madzia27 ja też myślałam że 10 pieluszek tetrowych wystarczy.
Tak jak dziewczyny mówią żeby położyć do odbicia maleństwa, do wanienki czy np maluszki lubią spać z pieluszką przy buźce :)
Mam nadzieję że tyle wystarczy.

Myślałam już właśnie o kupnie pampersów, tetry, kosmetyków w najbliższym czasie bo w sumie i finansowo ciężko jest kupić wszystko na raz a już nie mówię że i mi jest coraz ciężej ;)

W zasadzie to ja mam dziewczyny bardzo dużo rzeczy...
Mam łóżeczko, kołdrę, poduszkę (bez pościeli), przewijak na łóżeczko, wózek, nosidełko do samochodu, ręczniki z kapturkiem i masę ubranek z czego nie kupiłam ani sztuki...
A to wszystko dlatego że moja szwagierka i w mniejszej części mój brat tak nas obdarowują.
Tzn łóżeczko,wózek, przewijak i nosidełko odkupiliśmy za grosze bo nam zaproponowano więc nie byłam wybredna i już to nam przywieźli :)

Ahaaa i mam pytanko bo w sumie praktycznie wszystkie co zostałyśmy rodzimy na zimę.
Czy kupowałyście pościel do wózka?
Bo się zastanawiam czy kupować czy sam grubszy kocyk wystarczy.

madzia27 co do imienia dla chłopca....
i tu jest problem :)
Gdyby była dziewczynka mieliśmy wspólne imię KINGA a ja miałam swoje w zapasie AMELIA.
I tu problemu nie było....
Jeśli chodzi o chłopca...to mój M już darował sobie KAJETANA bo nigdy bym się na to nie zgodziła (zresztą rodzinka mi pomogła wybić mu to w głowy).
Ja miałam swoje typy ALEKSANDER, FILIP ale mojemu M się przestały podobać bo kiedyś się podobały ;)

Teraz stworzyliśmy nową listę i są na niej takie imiona KONRAD, DANIEL, PATRYK, JACEK, KAROL z czego ja stawiam na DANIELA :D
Więc zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

Miłego dzionka życzę!

Kalendarz NaRoDzIn :)))

Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57 cm
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52 cm
agniesszzka - 1 sierpnia CÓRCIA ??
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53 cm

"Kalendarzyk porodów"


anuleczka - 19 października CÓRCIA

madzia27 - 19 października CÓRCIA

monikka26- 6 listopad SYNUŚ

asiulek_85 - 22 listopad SYNUŚ

lilia60 - 27 listopad SYNUŚ

kkaassiiaa - 25 styczeń SYNUŚ

Ayah28 - 21 marzec

I jak fajnie chłopcy dominują dziewczynki na naszej liście :)