Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Asiulek a powiedz mi ile ten twoj synus w dzien spi.

lilia60 różnie.... zależy czy np jesteśmy na spacerku czy nie.
Raczej jak jesteśmy w domu to trzymam się takiego schematu:
wstajemy rano o ok 9:30 i ok 12 Karolek idzie spać, czasami śpi nawet do 14.
o ok 15:30,16 idzie na kolejną drzemkę i tu też różnie w zależności od zmęczenia ale śpi do ok 18 a nawet do 19.
Nie wiem od czego zależy długość jego snu.
Kilka dni temu byliśmy na spaceru ok 1,5 h wróciliśmy Karolek zjadł i już marudził bo był dalej zmęczony.
Robiłam obiad i Karol w tym czasie leżał w łóżeczku i zasypiał (było ok 14:30).
Wstał po 17 i nie spał do 19 do kąpieli.
Zastanawiam się dlaczego w nocy częściej mi wstaje niż wcześniej.
Może mój pokarm zrobił się mniej wartościowy?
Bo że go mam to jest pewne.
A może Karol za szybko odrzuca cycka ze zmęczenia?
Pojęcia nie mam.
W tym tygodniu szczepionka to się dowiem:)

PS: Czy Wy też tak macie że czasami nie da się zapisać wypowiedzi?

Pozdrawiam :)

Wszystkiego najlepszego z okazji "Dnia Kobiet".
Pozdrawiam

Cześć:)


Dzisiaj mieliśmy szczepienie i Karolek waży już 6050 :)

Cop tu znowu taka cisza?

Pozdrawiam!

No to duzy jest moj Franio to ma teraz 6500.
a czy szczepisz go przeciw pneumococom i rotawirusowi

Coś tu ostatnio się cicho zrobiło...

Wreszcie się ciepło zrobiło aż wiki mi lepiej śpi :) Musze się Wam pochwalić,że wczoraj zauważyłam a raczej poczułam ( bo mnie ugryzła hihi) u Wikusi dwa ząbki na dole :)Nawet nie wiem kiedy zaczeły jej wychodzić bo za nic nie dawała sobie palca wsadzić i sprawdzić a teraz aż promienieje bo ją już nic nie boli a i dużo na polu jest :)

A co u Was słychać ?

lilia60 to Twój Franio troszkę więcej waży:)
Karmisz go piersią?

Co do szczepionek to nie szczepię na rotawirusy i pneumokoki.Jak na razie...

Jak mi się podoba ta poprawa pogody!!:)
Aż miło spacerować:)

Jutro mija dokładnie rok jak na teście zobaczyłam dwie kreseczki:D

Pozdrawiam!!!

Tak karmie piersia
Tez nie am zamiaru szczepic podobno to tylko koncerny farmaceutyczne bardziej namawiaja zeby te szczepionki kupowac czytałam troche i w telewizji słyszałam rozne opinie wiec wole pozostac przy starych szczepieniach.
Pogoda ładna ale dzis juz troche mocno wieje.

Kasia 0333 gratuluje zabkow to teraz sie posypia.

Hey, czy ktoś tu jeszcze zagląda?? hop-hop, dziewczyny gdzie jesteście?
Co tam u Was?

U Nas wszystko po staremu-Maja rośnie, je już różne nowości, no i śpi...jej ulubione zajęcie;-D
Poza tym uwielbia być noszona na rękach, nie przepada za matą i ma 2kucyczki-takie ma te długie włosiska, że jej na oczy lecą, a przecież nie będę obcinać takiemu maleństwu;-)
Do tego skończyło mi się macierzyńskie, jadę już na starym urlopie i od maja muszę iść do pracy!!! Masakra!!!
Na całe szczęście bliska koleżanka zaoferowała mi pomoc w opiece nad Mają bo i tak siedzi w domu ze swoją córcią...
Najgorsze jest to, że od września muszę moją kruszynkę zapisać do żłobka, a ja tak bardzo nie chcę:-(
Stanowczo za krótko matka jest ze swoim dzieckiem w domu!!! Co to jest te 22tygodnie?! Nic!!!
Przecież jeszcze nawet pół roku nie ma:-/
ehhhh... co za życie...
buziaki :-***

u nas prawie 19 tygodni, od 4 dni wieczorami czuje jak maluszek sie wierci i kopie-co za niesamowite uczucie!!!!!
za 1.5 tyg USG-poznamy plec naszej 'fasolki'-tak jak na poczatku oboje bylismy pewni, ze to dziewczynka, tak teraz 'obstawiamy' chlopca :)
Tylko, ze dla dziewczynki mamy imie, a nie mozemy sie zupelnie dogadac co do imienia dla chlopca...

madzia27 ja zaglądam prawie codziennie ale zaprotestowałam i czekałam aż ktoś inny napisze:)
Kurcze widzisz jak to jest Ty masz pracę i masz gdzie wracać i Ci się nie chce a ja nie mam pracy i bardzo bym chciała do niej wrócić:)
Nie dlatego że mam dość bycia z dzieckiem i domowych obowiązków ale chyba takiej ucieczki do ludzi... chociaż na te 8 h:)


dyziek83 byłam ciekawa co u Ciebie:)
No tak to już czas na ruchy.. piękne przeżycie co?;)
Z tym imieniem to dokładnie to samo było u nas.
Dla dziewczynki było raz, dwa a dla chłopaka wcale.. no i oczywiście jest chłopak:)
Ciekawe czy u Ciebie będzie taki sam scenariusz.
A jak się czujesz? brzuszek z dużych czy maleńki?
Zdrówka dla Was:)

Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Kalendarz NaRoDzIn :)))

Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
malwina77 - Hania, ur.11.09.2009, 4.200g, 56 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
Asiula11 - Alexander,ur.23.06.2010, 4000gr, 53 cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.
monikka26 - Marcelek, ur. 10.11.2010, 5050g, ? cm.
asiulek_85 - Karolek, ur. 26.11.2010, 3870g, 55 cm.
lilia60 - Franciszek, 30.11.2010, 3770g, 56cm.
kkaassiiaa - Antoś, 25.01.2011, 3520g, 53cm.



"Kalendarzyk porodów"

Ayah28 - 21 marzec SYNUŚ

Balbinka - lipiec/sierpie

dyziek83 - 23 sierpień

MoniaW- 1 wrzesień

Matylda22 - ??

Ayah28 co u Ciebie? Już jesteś po terminie.
Czekamy na nowinki:)

matylda22 a co u Ciebie?
Jak fasolka? wszystko ok?

Zafasalkowane piszcie co u Was!!

Właśnie skończyłyśmy jeść;-) Pociskam Mai butlę na spaniu bo wtedy zje wszystko ze smakiem, a za dnia marnie bo nigdy nie dojada...

<asiulek_85> to nie jest całkiem tak, że mi się nie chce-chętnie bym poszła gdybym mogła zostawić Maję z babcią-a niestety pracuje!!!
Tak to jest-młodzi pracy nie mają, a starym do upadłego karzą robić-jaka ja jestem za to wściekła!!! Moja mama już nie ma sił chodzić do pracy bo jej kręgosłup siada, ale gdzie ma tyrać póki nie padnie-pieprzone przepisy!!!
Asiu w 100% Cię rozumiem i też chciałabym tej ucieczki do ludzi choćby na 8godzin, ale tylko wtedy gdy będę mogła być spokojna o córkę, że została w dobrych rękach!!! Tylko o to mi chodzi!!!
Ja lubię swoją pracę, może inaczej lubię ludzi z którymi pracuję bo z pracą jest różnie-hehe;-P ale nie narzekam choć teraz jak wrócę roboty będzie w brud bo wszystkie koleżanki wokoło są w ciąży (śmiejemy się, że zaraziły się ode mnie bo każda po kolei siadała na moim krześle jak wykonywały moją pracę w zastępstwie-hihi)

<dyziek83> to fajnie, że już czujesz ruchy bo wydaje mi się to bardzo szybko, gdyż przy pierwszym dziecku (a o ile dobrze kojarzę, to Twoje pierwsze) czuje się dopiero ok.22tyg. ale może się mylę z resztą wiadomo-u każdego jest różnie;-)

pozdrawiam

i ja się melduje:)

co u Nas na bieżąco tu:
http://gorniakowie.blogspot.com/

a poza tym zaczęłam od 2miesięcy miesiączkować i kiedyś od kilku osób słyszałam że po porodzie, miesiączki nie są bolesne... guzik prawda... dzisiaj pierwszy dzień u mnie i ledwo chodzę, jak bolało przed porodem tak po boli równie mocno....

madzia27 jak najbardziej Cię rozumiem w tej sytuacji:)
Ja mam obie babcie chętne do opieki nad małym chociaż moja mama niezbyt się nadaje bo schorowana z niej kobieta.
Najgorsze jest to że mieszkam w regionie gdzie jest największe bezrobocie w całym kraju :/
A miałam taką fajną pracę... pierdzielony kryzys...

Wczoraj dałam Karolowi 2 łyżeczki jabłuszka:)
Na razie nic złego nie wyszło.. ile muszę poczekać żeby się przekonać że go to nie uczula?

Anikaaa dopiero zaczęłaś? a ja się dziwie że jeszcze miesiączki nie mam;)

Buziaki!!

<Anikaaa> dopiero zaczęłaś miesiączkować?? Ja dostałam @ 2 miesiące po porodzie i też są takie jak były, czyli również bolesne, no i nawet są regularne, aż się zdziwiłam, że tak od razu...
Pozwoliłam sobie zaglądnąć na stronkę, fajne foteczki, a i widzę, że również lubujecie się w hello kitty;-D hehe, ja za tym kociakiem przepadam i też córcia śmiga w koteczku-hehe;-)

<asiulek_85> nie wiem ile musisz czekać bo ja jak dałam Majusi jabłuszko w jeden dzień to w następny też dostała. Jak na razie z wielkim trudem ale zjada różne nowości co jej serwuje;-)

buziaki

A moj Franio rozchorował sie i jest na antybiotyku strasznie mocno kaszle bo ma katarek a noskiem nie chce isc wiec gardełkiem wychodzi.

Oj Dyziek powiedz to najpiekniejsze uczucie takie ruchy.

Asiulek ja jescze nie daje nic procz mleka chociaz syszałam ze mozna juz cos dawac.

lilia60 zdrówka dla Frania życzę :)

Dziewczyny zobaczcie to... uśmiałam się nieźle :)

http://www.youtube.com/watch?v=_JmA2ClUvUY&feature=related

Co tu znowu taka cisza?

<asiulek_85> hehe, dobre to jest;-) cześć pierwsza też;-)