Pozdrawiam wszystkie na pisanie brak czasu - przy dwójce małych dzieci
agniesszzka09-09-2011 14:19
Balbinka to masz już dwa szkraby.Gratuluje.
Ja też podczytuje ale jakoś czasu brak aby coś skrobnąć.Moja Patrycja rozrabia za dwoje łobuz kochany.Fajnie się rozwija szybko się uczy nowych rzeczy,teraz to już biega nie chodzi.I tak leci powoli.
A co u reszty dziewczyn...
Pozdrawiam
Justyśka1234509-09-2011 15:02
Cześć Dziewczyny mam pytanie do Was. Dziś odebrałam wyniki badań i zaniepokoiło mnie białko w moczu. A jest go chyba sporo bo 15,2 mg/dl.
BALBINKA_8210-09-2011 17:43
Nie powinno być białka w moczu. To może być objaw gestozy (ale nie jestem pewna). Lepiej zadzwoń do swojego gina jak masz taką możliwość.
Justyśka1234510-09-2011 17:59
Dzięki Balbinka. Wkońcu zadzwoniłam do swojej gin i mi powiedziała żebym kupiła urosept. I biorę go i trochę lepiej się czuje. Chodzić długo nie mogę bo zaraz mnie w boku boli. W pierwszej ciąży było wszystko ok a teraz w drugiej to katastrofa.
Zbierałam się kilka dobrych dni żeby do Was napisać i właśnie korzystam że Mała o dziwo kimnęła i jest moja mamusia, która już jutro jedzie...
Poród miałam ekspresowy. Otóż 30.08 byłam zapisana na wizytę u mojej pani ginekolog we Wrocławiu. A jak pamiętacie chodziłam juz dosć długo z dużym rozwarciem.
Wstaliśmy rano, zjedlismy sniadanie i zaczelismy sie pakować w droge. No i zaczęły mi się nieregularne skurcze krzyżówe. Ale jakos sie ym nie przejęłam choc mój mąz juz panikować zaczął. Poszłam pod ciepły prysznic, ubrałam sie i poweidziałam ze jedziemy,mąż oczywiscie zbladł:))Więc zeby go uspokoic powiedziałam że wezmiemy torbę do szpitala bo jesli sie rozkręci zawiezie mnie do Trzebnicy tam gdzie rodziłam Piotrka.
No ale skurcze były zadne wiec pojechałam na wizyte do mojej pani doktor ktora byla w ciezkim szoku ze ja dalej nie urodziłam. Po badaniu okazalo sie ze mam juz 6 cm:))I zyczyla szybkiego rozpakowania:))Wrociclismy do tesciów i o 16 zaczely sie skurcze dalej krzyzowe ale juz co 10 minut. Wiec zapakowalismy Piotrka i siebie i postanowilismy wrocic do domu, dzwoniąc wczesniej do mojej kochanej sasiadki ze prawdopodobnie Piotrek zostanie u nich bo ja pojade rodzic:)Na autostradzie mialam juz skurcze co 5 minut, a mój mąz był coraz bardziej blady:))
Przyjechalismy do domu, zostawilismy Piotrusia i zaczela sie moja histeria, tak strasznie plakalam ze musze go zostawic:(((A sasiadka ze mna:((No ale nie bylo wyjscia:(:)
O 18 przyjeli mnie i wszystkie skurcze przeszły:)Ale pan doktor po badaniu stwierdzil ze jesli do 19.30 akcja sie nie zacznie to podpina mi oxy. No i tak sobie lezalam, smsowałam z mężem, ktory nie mógł byc ze mną, i ciesze sie ze nie byl:)No i jak lekarz obiecał tak przyszedl, zbadal, stwierdzil ze rozwarcie na 8 cm, podpieli oxy i o 19.45 dostalam takich skurczy ze gdybym miala cos pod reka to bym zabiła:((Polozna byla wspaniala, przebila pecherz, trzy parte i Hania przyszla na swiat o 20.05 cala i zdrowa:))Ja nie pękłam ani mnie nie nacinali wiec sama praktycznie smigalam:))Ale porod to najgorsze przezycie:(((Mimo ze byl mega krótki to byl strasznie ale to strasznie bolesny:((Z Piotrkiem rodzilam dluzej ale tak nie bolalo jak z Hania...
A w domu mam mala masakre:((Hania ma mega kolki, jest na nutramigenie, którego jesc nie chce:((Placze od 8 do 18 codziennie:((Piotrek jest strasznie zazdrosny:(((Do tego zaczyna mu sie bunt dwulatka, laduje glowa po czym sie da, do mnie wogole sie przytulic nie chce:((Ale Hanie przytula i caluje mimo ze trzeba go pilnowac.
Jutro zostaje juz sama, mama jedzie do domu więc cza sie ogarnąć, wziąć w garsc i zaczac zyc z dwójka charakternych dzieciL:))
Ok, musze konczyc bo Mala zaczyna cos stękac;((Odezwe sie jeszcze i przepraszam ze nie napisze do kazdej z Was:((
Buzki:))
dyziek8321-09-2011 21:57
Hubert Jakub ur 8.09.2011 5kg 57cm
17dni po terminie, po 3 dniach wywolywania porodu urodzil sie przez cesarskie ciecie. Czujem,y sie dobrze, maluszek jest boski, kudlaty i duuuzy!!!!
Oj biedna Ty biedna... noe dość że tak długo po terminie to tak Cię wymęczyli!
Kawał bobaska z Twojego Hubercika :)
Ciężko by było go urodzić naturalnie.
Pozdrawiam i powrotu do zdrówka życzę!!
Justyśka1234531-10-2011 16:01
Hallo dziewczyny co taka cisza? odezwijcie się !
anuleczka01-11-2011 21:43
skoro tu taka cisza więc napiszę ja :D !!! oj dawno pisałam, dawno...moje dzieci maja kolejno 27 miesięcy i 12m, nie jest mi lekko, tym bardziej,że jestem sama na co dzień, mąż pracuje do późna, wraca tuż przed usypianiem lub już po :/, początki były tragiczne, popadłam w mega doły ale im Gabi była "starsza" tym było coraz lepiej. Teraz stwierdzić muszę,że jest ok :), to niesamowite ale moje maluchy bawią się ze sobą, owszem często się biją zwłaszcza o tę samą zabawkę ale naprawdę widzę coraz wiecej plusów. Różnica miedzy rodzeństwem bardzo mała bo tylko 15m, im Gabi wieksza tym bardziej zbliżają się do siebie wzrostem- prawie jak bliżniaki :), nerwy muszę mieć ze stali, ręka wisi nie raz w powietrzu ale jak już napisałam- na dzień dzisiejszy cieszę się, ze los zdecydował za mnie i podarował mi Gabi, córkę ,której tak nie chciałam.
Daniel jest z tych dzieci mało jedzących, kiepsko sypia, w dzień nie ma drzemki, w nocy budzi się i robi afery, tak było od początku i trwa nadal, jest pełnym energii dzieckiem, coraz wiecej mówi, choć z tym jest duuuużo do tyłu od swoich rówieśników, ale widzę, że z kazdym dniem gada coraz wiecej :), odsmoczkowany (juz dawno), odpieluszkowany (na początku lata), taki kochany-choć straszny łobuz...
Gabi-kompletne przeciwieństwo brata, przesypia całe noce (do trzeciego miesiaca tragedia-zamieniła sobie dzień z nocą), pieknie je, głownie moje obiadki, choć słoiczki podaję od czasu do czasu,strasznie mamusiowata, ciagle przy mojej nodze, nie toleruje ojca :D, tylko mama i mama, chodzi samodzielnie, zaczyna wspinaczki, bo przecież brat włazi na żyrandol to ja nie mogę? :),gabarytowo wieksza od brata, chłopczyca i taka bardzo słodziutka dziewczynka :)
Oj wysłodziłam te moje dzieci, wybaczcie, ale wierzcie,że często mam ochote podrzucić je do jakiegoś klasztoru lub po prostu uciec. Dzisiaj mam ten lepszy dzień, więc dlatego wpis pozytywny :)
pozdrawiam baaaarzdo serdecznie wszystkie podczytujace forumowiczki i zapraszam swoim wpisem do pisania i wylewania pozytywów bo bardzo tego potrzebuję ;) buźka
Justyśka1234502-11-2011 07:29
Cześć anuleczka a ja w laboratorium jestem na badaniach.jak byłam na Usg to mały już waży 2.5 kg. ;-) A moja córcia śpi sobie. Ma już 3 latka i 9 miesięcy. Też czasami daje popalić. Ciekawe czy jak się urodzi dzidziuś będzie grzeczniejsza. Żeby tylko odwrotnie nie było :-). Pozdrawiam
Justyśka1234510-11-2011 20:06
Cześć anuleczka widać tylko my we dwie jesteśmy tylko na forum. U mnie znowu wykryto bakterie w wymazie bakteriologicznym. Dostałam globulki i tabletki. A w czasie porodu dostanę antybiotyk. Jak z pierwszą ciążą było wszystko ok. tak z drugą wszystko się chrzani. Już brak słów do tego wszystkiego. A co tam u Was? Jak dzieciaki? Pozdrawiam
Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)
Ja juz 13 dni po terminie i jutro rano do szpitala na wywolywanie...
dyziek83 POWODZENIA!!!
Biedna.... wiem co to wywołanie :(
Chociaż już pewnie tulisz swoje wypragnione maleństwo:)
CZEKAM NA WIEŚCI :)
Kalendarz NaRoDzIn :)))
Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
malwina77 - Hania, ur.11.09.2009, 4.200g, 56 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
Asiula11 - Alexander,ur.23.06.2010, 4000gr, 53 cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.
monikka26 - Marcelek, ur. 10.11.2010, 5050g, ? cm.
asiulek_85 - Karolek, ur. 26.11.2010, 3870g, 55 cm.
lilia60 - Franciszek, 30.11.2010, 3770g, 56cm.
kkaassiiaa - Antoś, 25.01.2011, 3520g, 53cm.
Ayah28 - ?
Balbinka - ?
dyziek83 - ?
"Kalendarzyk porodów"
MoniaW- 1 wrzesień CÓRECZKA
Justyśka12345 - 28 grudzień
Matylda22 - ??
Dziewczyny czy któraś tu chociaż zagląda? Co u Was?
:(
Ja jestem i podczytuje cały czas. Ja już ledwo chodzę a termin mam dopiero na 28 grudnia. Brzuch też już mam duży
hej mamuśki, ja podczytuje regularnie. Ale czasu brak by cos napisać. Ale może się zmobilizuję któregoś późnego wieczora :)
Trzymajcie się ciepło, piszcie... piszcie...
Buziaki!
Kalendarz NaRoDzIn :)))
Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
malwina77 - Hania, ur.11.09.2009, 4.200g, 56 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
Asiula11 - Alexander,ur.23.06.2010, 4000gr, 53 cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.
monikka26 - Marcelek, ur. 10.11.2010, 5050g, ? cm.
asiulek_85 - Karolek, ur. 26.11.2010, 3870g, 55 cm.
lilia60 - Franciszek, 30.11.2010, 3770g, 56cm.
kkaassiiaa - Antoś, 25.01.2011, 3520g, 53cm.
Ayah28 - ?
Balbinka - Kamilka, 11.08.2011, 3880g, 57cm
dyziek83 - ?
Pozdrawiam wszystkie na pisanie brak czasu - przy dwójce małych dzieci
Balbinka to masz już dwa szkraby.Gratuluje.
Ja też podczytuje ale jakoś czasu brak aby coś skrobnąć.Moja Patrycja rozrabia za dwoje łobuz kochany.Fajnie się rozwija szybko się uczy nowych rzeczy,teraz to już biega nie chodzi.I tak leci powoli.
A co u reszty dziewczyn...
Pozdrawiam
Cześć Dziewczyny mam pytanie do Was. Dziś odebrałam wyniki badań i zaniepokoiło mnie białko w moczu. A jest go chyba sporo bo 15,2 mg/dl.
Nie powinno być białka w moczu. To może być objaw gestozy (ale nie jestem pewna). Lepiej zadzwoń do swojego gina jak masz taką możliwość.
Dzięki Balbinka. Wkońcu zadzwoniłam do swojej gin i mi powiedziała żebym kupiła urosept. I biorę go i trochę lepiej się czuje. Chodzić długo nie mogę bo zaraz mnie w boku boli. W pierwszej ciąży było wszystko ok a teraz w drugiej to katastrofa.
Kalendarz NaRoDzIn :)))
Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
malwina77 - Hania, ur.11.09.2009, 4.200g, 56 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
Asiula11 - Alexander,ur.23.06.2010, 4000gr, 53 cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.
monikka26 - Marcelek, ur. 10.11.2010, 5050g, ? cm.
asiulek_85 - Karolek, ur. 26.11.2010, 3870g, 55 cm.
lilia60 - Franciszek, 30.11.2010, 3770g, 56cm.
kkaassiiaa - Antoś, 25.01.2011, 3520g, 53cm.
Ayah28 - ?
Balbinka - Kamilka, 11.08.2011, 3880g, 57cm
MoniaW – Hania, 30.08.2011, 3250g, 54cm
dyziek83 - ?
"Kalendarzyk porodów"
Justyśka12345 - 28 grudzień
Matylda22 - ??
Witajcie dziewczyny:)))
Zbierałam się kilka dobrych dni żeby do Was napisać i właśnie korzystam że Mała o dziwo kimnęła i jest moja mamusia, która już jutro jedzie...
Poród miałam ekspresowy. Otóż 30.08 byłam zapisana na wizytę u mojej pani ginekolog we Wrocławiu. A jak pamiętacie chodziłam juz dosć długo z dużym rozwarciem.
Wstaliśmy rano, zjedlismy sniadanie i zaczelismy sie pakować w droge. No i zaczęły mi się nieregularne skurcze krzyżówe. Ale jakos sie ym nie przejęłam choc mój mąz juz panikować zaczął. Poszłam pod ciepły prysznic, ubrałam sie i poweidziałam ze jedziemy,mąż oczywiscie zbladł:))Więc zeby go uspokoic powiedziałam że wezmiemy torbę do szpitala bo jesli sie rozkręci zawiezie mnie do Trzebnicy tam gdzie rodziłam Piotrka.
No ale skurcze były zadne wiec pojechałam na wizyte do mojej pani doktor ktora byla w ciezkim szoku ze ja dalej nie urodziłam. Po badaniu okazalo sie ze mam juz 6 cm:))I zyczyla szybkiego rozpakowania:))Wrociclismy do tesciów i o 16 zaczely sie skurcze dalej krzyzowe ale juz co 10 minut. Wiec zapakowalismy Piotrka i siebie i postanowilismy wrocic do domu, dzwoniąc wczesniej do mojej kochanej sasiadki ze prawdopodobnie Piotrek zostanie u nich bo ja pojade rodzic:)Na autostradzie mialam juz skurcze co 5 minut, a mój mąz był coraz bardziej blady:))
Przyjechalismy do domu, zostawilismy Piotrusia i zaczela sie moja histeria, tak strasznie plakalam ze musze go zostawic:(((A sasiadka ze mna:((No ale nie bylo wyjscia:(:)
O 18 przyjeli mnie i wszystkie skurcze przeszły:)Ale pan doktor po badaniu stwierdzil ze jesli do 19.30 akcja sie nie zacznie to podpina mi oxy. No i tak sobie lezalam, smsowałam z mężem, ktory nie mógł byc ze mną, i ciesze sie ze nie byl:)No i jak lekarz obiecał tak przyszedl, zbadal, stwierdzil ze rozwarcie na 8 cm, podpieli oxy i o 19.45 dostalam takich skurczy ze gdybym miala cos pod reka to bym zabiła:((Polozna byla wspaniala, przebila pecherz, trzy parte i Hania przyszla na swiat o 20.05 cala i zdrowa:))Ja nie pękłam ani mnie nie nacinali wiec sama praktycznie smigalam:))Ale porod to najgorsze przezycie:(((Mimo ze byl mega krótki to byl strasznie ale to strasznie bolesny:((Z Piotrkiem rodzilam dluzej ale tak nie bolalo jak z Hania...
A w domu mam mala masakre:((Hania ma mega kolki, jest na nutramigenie, którego jesc nie chce:((Placze od 8 do 18 codziennie:((Piotrek jest strasznie zazdrosny:(((Do tego zaczyna mu sie bunt dwulatka, laduje glowa po czym sie da, do mnie wogole sie przytulic nie chce:((Ale Hanie przytula i caluje mimo ze trzeba go pilnowac.
Jutro zostaje juz sama, mama jedzie do domu więc cza sie ogarnąć, wziąć w garsc i zaczac zyc z dwójka charakternych dzieciL:))
Ok, musze konczyc bo Mala zaczyna cos stękac;((Odezwe sie jeszcze i przepraszam ze nie napisze do kazdej z Was:((
Buzki:))
Hubert Jakub ur 8.09.2011 5kg 57cm
17dni po terminie, po 3 dniach wywolywania porodu urodzil sie przez cesarskie ciecie. Czujem,y sie dobrze, maluszek jest boski, kudlaty i duuuzy!!!!
Kalendarz NaRoDzIn :)))
Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
malwina77 - Hania, ur.11.09.2009, 4.200g, 56 cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
Asiula11 - Alexander,ur.23.06.2010, 4000gr, 53 cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.
monikka26 - Marcelek, ur. 10.11.2010, 5050g, ? cm.
asiulek_85 - Karolek, ur. 26.11.2010, 3870g, 55 cm.
lilia60 - Franciszek, 30.11.2010, 3770g, 56cm.
kkaassiiaa - Antoś, 25.01.2011, 3520g, 53cm.
Ayah28 - ?
Balbinka - Kamilka, 11.08.2011, 3880g, 57cm
MoniaW – Hania, 30.08.2011, 3250g, 54cm
dyziek83 - Hubert Jakub 8.09.2011, 5 kg, 57cm.
"Kalendarzyk porodów"
Justyśka12345 - 28 grudzień
Matylda22 - ??
Dyziek GRATULACJE!!!!
Oj biedna Ty biedna... noe dość że tak długo po terminie to tak Cię wymęczyli!
Kawał bobaska z Twojego Hubercika :)
Ciężko by było go urodzić naturalnie.
Pozdrawiam i powrotu do zdrówka życzę!!
Hallo dziewczyny co taka cisza? odezwijcie się !
skoro tu taka cisza więc napiszę ja :D !!! oj dawno pisałam, dawno...moje dzieci maja kolejno 27 miesięcy i 12m, nie jest mi lekko, tym bardziej,że jestem sama na co dzień, mąż pracuje do późna, wraca tuż przed usypianiem lub już po :/, początki były tragiczne, popadłam w mega doły ale im Gabi była "starsza" tym było coraz lepiej. Teraz stwierdzić muszę,że jest ok :), to niesamowite ale moje maluchy bawią się ze sobą, owszem często się biją zwłaszcza o tę samą zabawkę ale naprawdę widzę coraz wiecej plusów. Różnica miedzy rodzeństwem bardzo mała bo tylko 15m, im Gabi wieksza tym bardziej zbliżają się do siebie wzrostem- prawie jak bliżniaki :), nerwy muszę mieć ze stali, ręka wisi nie raz w powietrzu ale jak już napisałam- na dzień dzisiejszy cieszę się, ze los zdecydował za mnie i podarował mi Gabi, córkę ,której tak nie chciałam.
Daniel jest z tych dzieci mało jedzących, kiepsko sypia, w dzień nie ma drzemki, w nocy budzi się i robi afery, tak było od początku i trwa nadal, jest pełnym energii dzieckiem, coraz wiecej mówi, choć z tym jest duuuużo do tyłu od swoich rówieśników, ale widzę, że z kazdym dniem gada coraz wiecej :), odsmoczkowany (juz dawno), odpieluszkowany (na początku lata), taki kochany-choć straszny łobuz...
Gabi-kompletne przeciwieństwo brata, przesypia całe noce (do trzeciego miesiaca tragedia-zamieniła sobie dzień z nocą), pieknie je, głownie moje obiadki, choć słoiczki podaję od czasu do czasu,strasznie mamusiowata, ciagle przy mojej nodze, nie toleruje ojca :D, tylko mama i mama, chodzi samodzielnie, zaczyna wspinaczki, bo przecież brat włazi na żyrandol to ja nie mogę? :),gabarytowo wieksza od brata, chłopczyca i taka bardzo słodziutka dziewczynka :)
Oj wysłodziłam te moje dzieci, wybaczcie, ale wierzcie,że często mam ochote podrzucić je do jakiegoś klasztoru lub po prostu uciec. Dzisiaj mam ten lepszy dzień, więc dlatego wpis pozytywny :)
pozdrawiam baaaarzdo serdecznie wszystkie podczytujace forumowiczki i zapraszam swoim wpisem do pisania i wylewania pozytywów bo bardzo tego potrzebuję ;) buźka
Cześć anuleczka a ja w laboratorium jestem na badaniach.jak byłam na Usg to mały już waży 2.5 kg. ;-) A moja córcia śpi sobie. Ma już 3 latka i 9 miesięcy. Też czasami daje popalić. Ciekawe czy jak się urodzi dzidziuś będzie grzeczniejsza. Żeby tylko odwrotnie nie było :-). Pozdrawiam
Cześć anuleczka widać tylko my we dwie jesteśmy tylko na forum. U mnie znowu wykryto bakterie w wymazie bakteriologicznym. Dostałam globulki i tabletki. A w czasie porodu dostanę antybiotyk. Jak z pierwszą ciążą było wszystko ok. tak z drugą wszystko się chrzani. Już brak słów do tego wszystkiego. A co tam u Was? Jak dzieciaki? Pozdrawiam
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?