Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

PROSZĘ PROSZĘ :) JAKIE UŁATWIENIE DALI... PRZYNAJMNIEJ SIĘ SZYBKO ŁADUJE.
CO U WAS??? JA W PON CHYBA PÓJDE POZA KOLEJNOŚCIĄ DO GINA :( MAM DOŚĆ MOICH UPŁAWÓW Z GRZYBICĄ WALCZĘ OD PONAD MIESIĄCA JUŻ NIE WIEM CO ROBIĆ... A TAKI STAN GROZI SZYBSZYM PORODEM... A TEGO NIE CHCĘ
NO CÓŻ TRZEBA WALCZYĆ!!! W POPRZEDNICH CIĄŻACH NIE MIAŁAM Z TYM PROBLEMÓW :( ALE TO BYŁO 10 LAT TEMU!!!

Ayah ja wlasnie sie wyleczyłam z tego :) Moj gin przepisal mi "CLOTRIMAZOLUM" tabletki dopochwowe 100mg i masc pod taka sama nazwa 1% 20g ale masci nawet uzyc nie zdarzylam bo tabletki pomogly :)

No jakie fajne rozwiązanie z tymi stronami zrobili :)

Ja byłam z Łukaszkiem dzisiaj u lekarza bo cięgle słysze chrapanie z jego noska, czuszczę mu nosek Fridką ale już nic nie da się z niego wyciągać...Pani doktor powiedziała że wszystko jest ok tylko ma niedrożny nos i żeby mu czyścić , więc nic innego mi nie pozostaje...
Tak poza tym wszystko ok , mały rośnie jak na drożdżach, ze spaniem to różnie bywa no ale tak to bywa, nie zawsze dziecko śpi, pije, śpi, pije itp.
Jutro 6 tygodni jak wyszliśmy ze szpitala, boże dziewczyny ten czas tak szybko płynie...
A jak tam po tłustym czwartku :)
Pozdrawiam gorąco.

Witajcie dziewczyny:)mam pytanie otóż w poniedziałek zacznie mi się 34 tydzień ciąży a ja od wczoraj czuję dość często skurcze i nie są one jakieś takie bardzo bolesne no ale są i nie wiem czy to normalne bo niby na internecie coś pisze na ten temat no ale nic konkretnego. Dziś moja koleżanka ur synka i jest taka szczęśliwa no ale nie dziwię się ja też już bym chciała ale jak myślę teraz o tych skurczach to wolała bym jeszcze zaczekać:) I dziś rano jak wstałam to mnie tak bolał lewy jajnik że już nie wiem co o tym sądzić a są tu doświadczone mamy i może mi coś poradzą:) Czekam na odpowiedzi

Monek-zobaczymy co mi gin powie, ja brałam pimafucin... w pon idę-dam znać co przepisał.
Gosia 21 :) a jakie są te skurcze? Czy twardnieje Ci cały brzuch, czy są schodzące falami od góry w dół, czy podczas skurczu czujesz jakby szyjka macicy Cię bolała (czyli rozkurczała)... Jażeli są nieregularne, to najważniejsze, najprawdopodobniej są to zwykłe skurcze, przygotowujące do porodu, ale nie przepowiadające! Jak możesz opisz dokładniej. Trzymam kciuki!

Dzwoniłam wczoraj wieczór do gin bo strasznie mi stwardniał cały brzuch i kazała mi wziąść nospe. Do tego doszedł straszny ból lewego jajnika noi dziś nie śpię już od 2. Te skurcze mi już przeszły.Pojadę dziś chyba do szpitala bo nie wiem już co o tym sądzić:(

Czesc kobitki moje kochane:) Przeskoczylam z forum jak zajsc w ciaze do Was, ale niestety tylko na chwile... Mam pytanie i tylko WY mozecie mi na nie dobrze odpowiedziec. Jaki sluz mialyscie w pierwszych tygodniach ciazy?? O ile wogole go mialyscie??? Bede wdzieczna za odpowiedz. zycze Wam duuuzo zdrowka i licze ze niebawem bede mogla do was dolaczyc... buziole:)

Hej dziewczyny!!! A u mnie jutro skończy sie 27 tydz!!! Strasznie mi ten czas teraz goni:):) w środe byłam u gin, wszystko jest ok, uspokoił mnie ze przeziebienie napewno nie zaszkodziło małej i wyznaczył usg na 20 marca więc teraz znów mam na co czekac:):)a wczoraj nie wytrzymałam i kupiłam dla mojej córeczki sliczny rózowy kocyk i teraz nic innego nie robie tylko cały czas go oglądam i juz nie moge sie doczekać kiedy pojade do sklepu i kupie sobie dosłownie wszystko:D pozdrawiam Was gorąco, ja ----- jeszcze tydz bo u mnie w pracy drugi tydz ferii:)

hej Sarah28 :) mam nadzieję, ze niedługo tu będziesz. Co do śluzu - tak miałam mleczny od ok 18 dnia cyklu, zaczęłam szperać po necie i mieć coraz większą nadzieję, bo zawsze było sucho po dniach płodnych! No i rzeczywiście to był początek! A u Ciebie jak wygląda??

Jestem już uspokojona bo wczoraj po południu już mnie nie bolał brzuszek choć nospy nie brałam i w końcu nie pojechałam do szpitala bo stwierdziliśmy z mężem że to pewnie nic groźnego ale jeżeli by mnie coś znów bolało to od razu jedziemy do szpitala, ale na szczęście wszystko jest ok. Mały kopie i rusza się więc już się tak nie boję:) Pozdrawiam

Ayah28
Dziekuje za odpowiedz. U mnie jest wlasnie dziwna sytuacja bo plodny sluz mialam zaraz po @ a teraz jest caly czas suuuusza. Dzis moj 15dc i sutki bola dosc mocno i mialam wzdecia i ciagle biegam siusiu. I nie wiem co to wszystko ma znaczyc. No nic... mlecznego sluzu nie mam wiec pewnie to nie ciaza:( Tak bym chciala do Waszego forum dolaczyc... masakra ze mna.

Pozdrawiam wszystkie cudowne ciezaroweczki i zycze duuuzo zdrowka dla Was i Waszych fasolek:)

Gosiu :) tak się cieszę, że wszystko ok! Oby tak dalej! Wytrzymajcie jeszcze parę tygodni. Na kiedy masz termin?

Sarah :) no dziwne to wszysto u Ciebie... Ale walcz dalej! Pozdrawiam

Na pocieszenie szybszego porodu. Wczoraj mój ukochany był przy porodzie chłopca w 31 tyg ciąży. Kobieta miała termin na ost tydz kwietnia! Mały dostał 10pkt w skali apgar :) Wszyscy byli w szoku.

A ja zaspana chodzę... i znowu - nie uwierzycie - mdłości mi poranne wróciły. To tak na początek 6 miesiąca ;) co bym się za dobrze nie czuła!! Całuski dla maluszków. Trzymajcie się. PA

Ja też się ciesze że wszystko już jest już dobrze bo po prostu nie wiem jak mam się zachowywać w takich sytuacjach bo to moja 1 ciąża i jak gdzieś mnie zakuje to od razu panikuję:)bo boje się żeby mojemu maleństwu nic się w brzuszku nie działo:) ja mam termin na 5 kwietnia czyli już nie długo. Ayah współczuję ci tych wymiotów ja na szczęście nie miałam takich dolegliwości.

Czesc wszystkim!!! Bylam dzis u gina, z moja dzidzia wszystko wporzadku.Rozwija sie tak jak powinno. U mnie 17tydzien. Pytalam lekarza czy juz cos widac i jak narazie to chyba druga bede, jeszcze nie na 100% ale chyba synus. Mowie Wam jak brykal. Takie to slodziutkie....U mnie juz 4 kg wiecej niewiem czy to nie za duzo??!! Wszyscy mowili mi ze bedzie corka a tu jednak :)) Pozdrawiam

karola> no to witam w klubie synusiow i gratuluje:-)

gosia> ja ostatnio tez mialam jakies dziwne objawy, brzuch mnie tak dziwnie ciagnal - wydawalo mi sie ze to jakies skurcze, ale nie znowu jakies mocne tylko delikatne, i tez mnie bolal lewy jajnik, ale z maluchem jest wszystko dobrze, kopie jak szalony:-) juz coraz mocniejsze sa te jego kopniaczki:-) pozdrawiam:-) mamuski i dzieciaczki:-)

Dziubek najważniejsze że wszystko jest ok:) A w którym jesteś tygodniu? Mój też kopie jak szalony,chyba chce już wyjść:)

oj na skurcze Dziubek to my musimy jeszcze poczekać, co najmniej do końca maja!!! Najlepiej by było.

Gosia - spokojnie, skurcze te prawdziwe porodowe na pewno rozpoznasz, są szczególne! Regularne, musisz dobrze oddychać by mniej bolały i czujesz jak Ci wszystko schodzi w dół i napiera.

Ja osłabiona nadal jestem. Do tego walczę z bólem w kltce piersiowej :( jako dziecko miałam problemy z sercem... mam nadzieję, że to nie wróci teraz!!! Jutro startuje 23 tydzień. Za 2 tyg mam test obciążenia glukozą.

I niech ta wiosna już przyjdzie!!!!!!!

Witajcie w ta okropną pogodę :( Juz nie mogę na nią patrzeć tak przytłacza strasznie :( Dni do porodu sie dłużą i ogolnie same problemy mam :( Kurcze wszystko naraz ale jak to sie mówi "Jak się wiedzie to się wiedzie!"

U mnie pojutrze startuje 26 tydzien nie moge sie doczekac tej kochanej wiosny :)

gosia> ja jestem w 23 tygodniu i na skurcze jeszcze za wczesnie:-)

ayah> wiem ze musimy jeszcze poczekac na te wlasciwe skurcze ale czytalam w ksiazce ze po 15 tygodniu moga byc zauwazalne leciutkie skurcze przygotowujace do tych wlasciwych!! nie wiem moze to nie byly skurcze, tylko taki bol brzucha - nie wiem. w kazdym razie narazie jest wszystko w porzadku brzuch mnie nie boli i od dwoch dni nie zauwazylam takich objawow jak mialam w niedziele i sobote, moze za duzo wysilku, a do lekarza ide dopiero za dwa tygodnie 11 marca! wtedy ginka tez mi da skierowanie na ten test obciazenia glukoza!!!

monek> ja tez z utesknieniem wyczekuje wiosny:-) mam juz dosc tej brzydkiej pogody!!!!

dziewczyny a gdzie podziała sie Saia?? No i Kasiak1 ??