Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Annapka ja bete zrobiłam dzień po usg i wyszło mi na 4-5 tydzień jak znajde to badanie to napisze ci ile choć obawaim się że zostawiłam je u lekarza którego zmieniłam na początku ciąży. No a potem jak poszłam z wynikiem to zrobił mi usg i był nawet zdziwiony że fasolkę już widać dziwny jakiś był:) Uszka do góry i nie denerwuj się tak:)

Hej Dziewczyny!!! U mnie w piatek zaczyna sie 19 tydzien. Czuje juz ruchy malenstwa, a wieczorem jak leze na plasko to moj maz tez czuje. Moze dlatego ze jestem szczupla (przed ciaza 45kg) teraz 50kg :) Waga idzie w gore.

Ja bylam u lekarza 3/4 tydzien i juz widzial fasolinke , wczesniej tez robilam beta hcg. Poszukam wyniku i do Was napisze. Dziewczyny nie denerwujcie sie za bardzo napewno wszystko jest ok. Ja tez sie stresowalam bardzo do konca 1 trymestru ale na szczescie niepotrzebnie... Trzymajcie sie cieplutko!!!

hej dziewczyny jak tam u Was samopoczucie.U mnie dalej bóle w dole brzucha tak jak bym miałą dostac okres bardzo sie deneruje bo to 9 tydzien.Ale jak pisałyscie to niby normalne w poniedziałek ide do lekarza bardzo mi sie to dłuży.Chciałabym juz byc po wizycie i zeby mi doktor powiedział ze jest wszystko w najlepszym porzadęczku.Pozdrawiam Was dziewczyny piszcie jak wy przechodziłyście to w 9 tygodniu.Pozdrawiam was serdecznie

Witam
-basia7658-- ja w 9 tyg. nie wiedziałam jak sie nazywam-mdłości utrzymujące się przez cały dzień i wymioty poranne. No i bóle brzuszka również, ale nie bardzo uciążliwe-do wytrzymania. Poza tym mało jadłam- bo nie mogłam przez te mdłości, ale wszystko minęło i już jest dobrze :))

Ja swoje pierwsze usg miałam wykonane w 6tc i bylo widać pęcherzyk....

U mnie po staremu, dzidzia rośnie i bryka, a jutro wizyta kontrolna-przeniesiona z wtorku....

pozdrawiam

dziekuje za odpowiedz,ja jak byłam w 5 to tez juz mi pokazał pecherzyk ciązowy.. ty juz chyba masz blizej niz dalej co ... tez bym juz chciała zeby chociasz ten 1 trymestr minoł.Pozdrawiam serdecznie

witam!!!

a ja jestem jakas nie spokojna - moj synus od wczoraj jakis taki nie mrawy, nie kopie, nie wierci sie!!! mowie do niego zeby zaczal mamusie kopac a on nic!!! mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku!!! a do lekarza ide dopiero w srode!!!

ayah a Ty gdzie sie podzialas?? co tam u ciebie i twojej Lidzi??

mam pytanie do dziewczyn po 25t.c jak wasze maluchy kopia?? codziennie czy sa jakies dni kiedy nie daja o sobie znac?? odp prosze!

Dziubek ja jestem w 27tc i też nie cały czas czuję ruchy małej. Czasem aż się martwie czy wszystko jest ok, ale czytałam że dzieci w tym okresie dużo śpią, więc pewnie bywa tak, że nic nie czujemy. Najbardziej czuję jak się wierci jak prowadzę auto na dłuższą trasę lub siedzę w pracy za biurkiem...

Mam pytanko, wczoraj robiłam krzywą cukrową 50g i wyszedł mi wynik 139,7mg/dl a max norma jest 140mg/dl. Jak myślicie czy powinnam się martwic? Bo juz sama nie wiem. Dodam, ze na czczo miałam 78mg/dl. Prosze o odpowedź!
Pozdrawiam

<dziubek> ja kończe 29 tc i czuje małą kilka razy dziennie, a jak masz łożysko??? bo to tez duzo od niego zależy, np moja kuzynka miała na przedniej ścianie macicy i bardzo słabo czuła ruchy a ja z kolei czuje bardzo wyrażne i mocne kopniaki, ze jak coś na brzuchu kłade to potrafi zlecieć(jak się człowiek nudzi to mu takie eksperymenty do głowy przychodzą:) )

<akszeinga> ja na czczo miałam 84 a po glukozie 50 g po 1h miałam 129. Mysle, ze o tym czy powinnas powtórzyc i to monitorować powinien zadecydować lekarz, grunt ze miescisz sie w normie wiec sie nie martw, a na kiedy masz wizyte??

Hanus dzięki za info, wizytę miałam 04.03. a teraz najbliższą mam 01.04. Czytałam, że bardzo niepokoic powinna glukoza ok. 160, więc chyba u mnie nie jest tak zle.
A Dziubku przypomniało mi się, że mojej koleżanki córcia była obrócona tyłem do brzuszka i ona prawie w ogóle nie odczuwała ruchów, więc może i Twój smyk akurat w danym dniu jest obrócony.

--dziubku-- ja mam łożysko na przedniej ścianie macicy (jak kuzynka Hanuś) i nie dość że utrudnia to "podglądanie" maleństwa to na dodatek ruchy są wyczuwane słabiej i rzadziej niż np. u mojej kolezanki, która jest mniej więcej w tym samym tygodniu co ja (czyli 22 tc). Troszkę mnie to smuci ale i cieszy, bo ona już narzeka na bóle i kuksańce zadawane przez maluszka...nie martw się, na pewno jest wszystko ok...dziewczyny maja rację...

-akszeinga--ja nie pomogę z tą glukozą bo jeszcze jej nie miałam...a propo--dzisiaj moja ginka powiedziała mi że badania te robi się po 28 tc!!! a z tego co wiem to między 24 a 28tc--nie wiem czemu tak późno chce mi je zlecić-dziwne....

A ja jestem już po wizycie, u dzidzi wszystko dobrze,tylko u mnie wyniki bliskie anemii--przepisane mam żelazo-pewnie norma u kobiet w ciąży, i znamy już płeć na 100%--będziemy mieli SYNKA :)))))), jednak moje przeczucia i instynkt mnie nie zawiodły, oczywiście z dziewczynki tez bym się bardzo cieszyła, mam fajne zdjęcia z tej wizyty-między innymi właśnie dowód , że synek to właśnie synek, buźkę którą już pokochałam i w ogóle kocham to dziecko a jeszcze nie ma go z nami--mam ochotę wyściskać i poprzytulać tę dziecinkę ale muszę jeszcze troszkę poczekać ;)

-dziubeczku- dołączam do Ciebie, czyli wspólnoty jąderek heheheee

pozdrawiam..idę pogapić się na swoją dziecinkę raz jeszcze :D

Anuleczko super, ze bedziesz miała synusia.
chyba też będę musiała zaopatrzyc się w żelazo bo hemoglobina mi spada, już mam 12,2 g/dl a to blisko dolnej granicy...a jak u Ciebie anuleczko, jaki masz jej poziom?
Pozdrowionka i buziaczki!

dzięki akszeingo :)
a co do hemoglobiny to spadła mi na łeb na szyję! czyli 11,8 . Na poczatku ciąży wyniki miałam idealne, hemogl. na poziomie 13,9....widać synuś jednak wysysa tyle ile mu potrzeba moim kosztem ;)..

dodam jeszcze tylko, że nie przypuszczałam, iż wyniki będę miała gorsze niż miesiąc temu bo zdecydowanie lepiej się odżywiam a tu jednak niespodzianka...

Dziewczynki jestem :)
U mnie OK i u mojej księżniczki też super. Opis badania USG 4D oraz zdjęcie możecie zobaczyć na forum "maj/czerwiec" - mój nick "ayah", jakby któraś z Was miała ochotę tam dołączyć to zapraszam - wcześniej Monika dołączyła ;) myślę, że zadowolona??? Bo koleżanek sporo.
Oto adres:
http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Forum-dyskusyjne/W-ciazy/Maj-Czerwiec-zapraszam-Was-Mamy/(offset)/550

Początkujące koleżanki - trzymajcie się dzielnie/ czas wiem, że mija wolno - mi cały czas się dłuży... Za to jak dziecko się urodzi zacznie pędzić...

Taka ciekawostka z innego forum :) dziewczyna urodziła 13 stycznia dwie córeczki, czyli mają 7 tyg... A Ona znowu jest w ciąży, termin ma na listopad :) więc dzieci z tego samego roku będą... Ale w szoku jestem, przecież 2 tyg po porodzie musiała mieć jajeczkowanie... No dziewczyny, ja 10 lat temu po pół roku zaszłam w drugą ciążę - chłopców dzieli 1rok i 3 miesiące różnicy! (rocznikowo 2 lata, bo starszy z grudnia, młodszy z marca) a mój ukochany już mówi - po porodzie nie zabezpieczamy się, bo ma być jeszcze jedno maleństwo, dopóki nie mam 35 ;) Ufffff...

Pozdrawiam

WITAM DAWNO MNIE NIE BYŁO U NAS WSZYSTKO DOBRZE.OSTATNI TAK MNIE KREGOSŁUP BOLI ZE CZASAMI NAWET NOGA NIE MOGE RUSZYĆ.W PONIEDZIAŁEK BYŁAM NA USG 4D ALE ZA WIELE NIE BYŁO WIDAĆ;-( RĄCZKĄ SIE ZASŁANIAŁA.WAŻYŁA 620 G.SKACZE FIKA ;-)))))SUPER UCZUCIE.TAZ DOSTAŁAM SKIEROWANIE NA BADANIE KRZYWEJ CUKOWEJ.POZDRAWIAM U MNIE 25 TYDZIEŃ

Dziewczyny WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET....ja idę dzisiaj z mężusiem na wieeeelkie lody!! Tak postanowiłam ;D

hejka dziewczyny jestem troche przybita ,a mianowicie skonczył mi się 9 tydzien ,wczoraj rano zobaczyłam w śluzie prazowe plamienie strasznie się przestraszyłam zadzwoniłam do mojego lekarza kazał mi brać no spę i powiedział ze jezeli to jest małe plamienie to mam się nie matrwić tak się zdaża ... kazał mi lezeć i się niezamiartwiać jezeli by to było silne krwawienie wtedy przyjechać do niego do szpitala.A jutro mam wizyte u niego więc mam przyjść.Dziewczyny tak się boje napiszcie Mi czy ktaś tak miała pozdrawiam was serdecznie i trzymajcie kciuki za mnie.

Basiu ja w tym okresie w ktorym teraz ty jestes tez mialam plamienia i wtedy bralam luteine nie denerwuj sie skoro lekarz nie zareagowal to znaczy ze nic sie nie dzieje. Pozdrawiam

Basiu hej nie martw się :) ja w 8 tyg byłam w szpitalu z krwawieniem, ale było wszystko ok. Brałam od tamtego czasu do 15 tyg DUPHASTON, który pomaga w utrzymaniu ciąży i jest zupełnie bezpieczny dla Maleństwa... czego nie powiedziałabym o Nospie!!! Znam sporo przeciwników nospy szczególnie w 1 trymestrze (a mam kontakt ze środowiskiem lekarskim-tatuś mojego maleństwa to lekarz). Spytaj o Duphaston :) Będziesz spokojniejsza.