Dni płodne - jak wyliczyć

pojawiły się nowe wiadomości - byłam wczoraj u lekarza i powiedział mi, że dni w których mam śluz płodny nie świadczą jeszcze o jajeczkowaniu!!! To po temperaturze się poznaje, kiedy jajeczkowanie wypada i zawsze jest to ostatni dzień niskich temp.! :O
czyli wynika z tego, ze źle sobie ustalałam jajeczkowanie i w ub.m-cu faktycznie nie trafiliśmy w TEN dzień :)))) uffff... ulżyło mi trochę, bo się martwiłam, ze przecież POWINNAM mieć fasolkę, a nie mam :)
A Tobie został już tylko tydzień :) trzymam kciuki! :)

No widzisz czyli nie ma się co przejmować a zresztą przecież to dość trudne i pewnie dużo czasu minie zanim będziemy mogły dokładnie ustalać to nasze jajeczkowanie. Ja nie mierze temp. bo nie chce sie niepotrzebnie cieszyć co ma być to będzie, pozatym jeżeli się nie uda to jeszcze nic straconego a przeczuwam że chyba nie...niewiem jak to wytłumaczyć ale jakoś mi się wydaję że kobieta wie takie rzeczy. Mam tylko nadzieję że nasze marzenia o macierzyństwie się prędzej czy później spełnią:) Teraz mam iść do gin. to mu wszystko powiem że się staramy i w ogóle. No to trzymaj się acha i mam nadzieję że nie przestaliście się starać chociaż macie ślub? Buziaki

Kasiu wejdż na stronke www.28dni.pl to wszystko zrozumiesz.

ja co m-c odkrywam jakieś niespodzianki na wykresiku - chociaż to już 5-ty! :)
Na razie się nie staramy, bo coś niedobrego się ze mną dzieje i podejrzewam, że jestem chora i ciąża będzie zagrażała mojemu zdrowiu i życiu :( muszę iść na badania... a kolejki w naszych szpitalach są straszne :( kurcze, trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby się moje obawy nie potwierdziły, bo tak bardzo chciałabym mieć w życiu trójkę pociech... i mieć siłę się nimi zajmować... :(((

Kornik co Ty piszesz jaka choroba?? I czemu ciąża miałaby zagrozić Twojemu zdrowiu albo życiu!!! Nie byłaś jeszcze u lekarza prawda? To nie pisz tak, wyobraź sobie ja jestem na punkcie chorób maniaczką i jak usłyszę że ktoś ma jakąś to odrazu ja też mam takie same objawy a to nie znaczy że jestem chora. Ostatnio robiłam badania takie podstawowe ale wyszła mi krew w moczu i musiałam powtórzyć bo robiłam je zaraz po @ a nie wolno. Dziś idę na konsultację. Proszę Cię nie pisz tak jeżeli nie wiesz bo jak se wkręcisz to dopiero załapiesz doła. A masz jakieś konkretne objawy?

JA TEŻ MIERZE TEMPERATURKE TZN MIERZYŁAM BO JESTEM W 8 TYG ;D NO I TAKŻE POLECAM STRONKE www.28dni.pl

Kurde Kornik czemu się nie odzywasz? Paneczko to gratuluje!:) Byłam na tej stronce, rzeczywiście fajna ale trzeba troche czasu poświęcić żeby coś z tego zrozumieć:p Ja mam dostać @ jutro lub pojutrze dzis zrobiłam test ale wyszła jedna kreska:( Tylko temp. nadal 37.3, nie wiem co mam myśleć chce zrobić ten test beta hcg ale nie wiem ile on kosztuje ani po ilu dniach jest wynik od badania? Kurde boje sie bo nie wiem co z tą temp. a Ty jaką miałaś przed okresem tez już większą?

No właśnie wczoraj byłam u pani neurolog, na razie dostałam tylko na uspokojenie i witaminki... i za 3 tyg do kontroli, jak nie pomoże, to mam mieć dokładne badania :(
Ja też tak mam, ze jak tylko usłyszę o jakiejś chorobie, to od razu mam takie same objawy, więc staram się nie czytać, ale od lipca strasznie słabo się czuję, ręce i nogi mi drętwieją, zrzucałam to na nerwy (ub.rok miałam okropny, więc to może być reakcja), ale do tego pojawiły się różne inne rzeczy, które pasują mi do takiej jednej choroby (całkiem przypadkiem o niej przeczytałam, chociaż jest 'popularna') - nie będę pisać, bo mam nadzieję, że to TYLKO nerwy :/ - wiesz sama się nakręcam i szukam. tfu tfu tfu tfu, będzie dobrze i jeszcze ze czwórkę Fasolek będę miała, o! :)
A jeśli chodzi o tempkę, to Kasiu mi NIGDY nie spada przed @ :/ dlatego trudno u mnie z odróżnieniem @ od Fasolki hehe :) Ostatnio to nawet do 3-go dnia @ miałam wysoką (37,0), byłam z tym u gina i on powiedział, ze organizm kobiety to nie zegarek i nie musi być wszystko dokładnie jak na schemacie - widać ja mam inaczej ;) bo ogólnie mam raczej wysoką temp., 36,6 to najniższa i tylko czasami taką mam, a zazwyczaj 36,8-36,9. Ale to wcale nie znaczy, ze u Ciebie będzie tak samo! I bardzo możliwe, że masz już Fasolkę w brzuszku! :):):) Ale nie ma co mierzyć temp. po wstaniu z łóżka - ja mam różnicę prawie 8C(!) pomiędzy poranną, a popołudniową! Więc trzymam kciuki za Was!!! Napewno będzie dobrze :)

Dzis nadal tempka wysoka 37.1 tylko spadła o 0.2 może @ się zbliża:( Stwierdzam że na razie nie robie tego testu beta bo poczekam do soboty na @ przeciez moze się spóźnić prawda i wcale nie musi oznaczać ciązy chociaz przez to wszystko trochę czuję się jak bym juz była hehe. Zrobię zwykły test w sobote o ile @ nie przyjdzie,a mam nadzieje że nie:) Widzisz Kornik ja dopiero od niedawna mierzę temp dlatego nie wiem czy ja tez nie mam normalnej teraz ale wsystko się okarze, a Ty nie wyszukuj se chorób tylko ciesz się zblizajacym ślubem jestem pewna że nic Ci nie jest.

Ja mam nadzieję, że to nic takiego, tylko te głupie nerwy.
A wiesz, w sumie, to temp. i przed @ i w ciąży jest taka sama - czyli wysoka. To samo się tyczy upławów, bólu piersi i brzucha...
Z tym hcg to ja się nie znam, myślę, że badania labolatoryjne są bardziej wiarygodne i o wiele dokładniejsze niż zwykłe testy. Niestety nie mam pojęcia jak wczesną ciążę wykazują :( Poczytaj sobie o tych wszyskich normach i zmianach poziomu hcg na 28 dni, znalazłam Ci linka: http://wiki.28dni.pl/normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnych (gdzieś tam pod koniec artykułu) :*

Ja mam upławy ale takie nie intensywne bym powiedziała, kłuje mnie czasem w brzuchu i ta temp i to na tyle. Wkurza mnie ta nepewność! Chociaż wczesniej przed okreem z tydzień miałam plamienia a teraz nic cisza-może to jednak coś znaczy?

Doskonale Cię rozumiem, chyba każda kobieta chciałaby wiedzieć JUŻ :) No ale coraz bliżej masz do dnia 0, w którym test będzie wiarygodny :)

JA ROBIŁAM BETA HSC W PRZYCHODNI W LABORATORIUM I KOSZTOWAŁO 28 ZŁ A ODBIÓR MIAŁAM GDZIEŚZADWA DNI ALE KAŻDE LABORATORIUM ROBI W RÓŻNYCH KWOTACH I W RÓŻNYCH TERMINACH

Ehh ja już nie mam nadziei, dziś mierzyłam temp. spadła do 36.8 i jutro pewnie jeszcze spadnie bo @ mi sie zbliza, pewnie trochę się obsunęła bo powinnam dziś dostać. Ale spróbujemy w przyszłym miesiącu, chociaz chciałabym już wiedzieć że jestem w tym odmiennym stanie...:((((

Kasiu, nic nie jest jeszcze przesądzone! Ale jeśli mimo wszystko przyjdzie @, to się nie smuć, tylko pomyśl sobie, że teraz kolejny m-c bardzo przyjemnych starań o maleństwo przed Wami :) Ja nadal trzymam kciuki, żeby jednak Fasolka już siedziała sobie bezpiecznie na właściwym miejscu :)

Też bym chciała w to wierzyć ale ta temp. mówi sama za siebie zresztą kto to widział miec takie szczęście żeby za pierwszym razem się udało, my zawsze mamy pod górkę i z tym tez tak pewnie będzie:(

Ejjjjj... nie załamuj rąk, tylko ciesz się kochającym mężem!
Z moich obserwacji na tym i innych forach wynika, że za pierwszym razem to udaje się nielicznym tym, które się starają i pewnej części tych, które wcale dziecka nie chcą. Zazwyczaj czas oczekiwania to kilka m-cy, po których kobieta 'rezygnuje' - i od razu zachodzi w ciążę... to musi być jakiś niebagatelny psychologiczny czynnik!
A gdzieś w necie widziałam wykres dziewczyny, której temp.w pierwszym okresie ciąży spadła nawet do 36,8 (teraz już ma dziecko, które wtedy nosiła pod sercem!)
Więc głowa do góry i nie martw się nawet jeśli to jednak oznaka nadchodzącej @ Trzymam za Was kciuki! :-)

Masz rację nie ma co załamywać rąk jeszcze może @ nie przyjdzie:) a jak przyjdzie to następny raz moze się uda:D

Masz rację nie ma co załamywać rąk jeszcze może @ nie przyjdzie:) a jak przyjdzie to następny raz moze się uda:D

dokładnie :-)