Betii jak fajnie że napisałaś. No widzisz Ty to chociaż wymiotowałaś na początku ciąży,więc objaw konkretny a u mnie nic,żadnych objawów no tylko piersi bardzo bolą ale tak to nic poza tym.Wcale Ci się nie dziwię ,że nie możesz się już doczekać ujrzenia swojej dzidzi. Ja też bardzo o tym marzę ale jestem dopiero na początku drogi bo to 10 tydzień.Betii życzę Ci jak najmniej bolesnego porodu i zdrowej kruszynki. Pochwal się jak już przyjdzie na świat. Trzymam za Was kciuki,żeby wszystko poszło jak z płatka.Pozdrowionka dla Was :)
girl_2803-06-2009 22:45
HOPE dziekuje za kciuki. U mnie jest ten problem ze napewno sie nie wyluzuje do konca bo po prostu nie potrafie przestac myslec o tym ze bardzo chcialabym zajsc w ciaze i o zapomnieniu sie nie ma mowy...ale kto wie,moze akurat. a bardzo bym chciala bo panicznie boje sie tej droznosci jajowodow.a bede musiala to cholerstwo miec w lipcu jesli sie nie uda...br...
dobrej nocy wszystkim zycze...
elza7904-06-2009 08:21
Witajcie...kilka godzin i znowu dwie strony do czytania... :)
Agakrak...no no no daj Boże, aby to były na usg dwa serduszka.
Ja też się smieję, że jak juz zadziałam to będą bliźniaki bo za "stara" będę na odczekanie jakiegoś czasu i znowu na rodzenie. a tak za jednym zamachem dwoje i będzie z głowy :D
Wiem, że dobrze sie śmiać czy mówić, ale obowiązków jest dużo więcej. Nie ma co sie stresowac i nastawiać. Najważeniejsze aby były zdrowe, a ile to juz w Boga rękach :).
Hope, Aga, Niunia dzięki za fluidy napewno nigdy ich za wiele. Przydadzą się :)
No ponoć na wyjazdach lepsze jest działanie żołnierzyków :) Ja dopiero na dłuższy wyjazd wybieram się we wrześniu za granicę, ale teraz jedynie długi weekend czerwcowy jedziemy nad jeziorko. Staramy się czynnie wypoczywac i poza domem, aby sie w nim nie kisić i za duzo nie nakręcac sie.
A tak z innej beczki. Kobitki powiedzcie mi czy brałyście jakies witaminki przed??? Ja brałam folik, ale przeczytałam, że elevit jest lepszy bo więcej witamin i tez ma w sobie kwas foliowy.
Ola8004-06-2009 10:42
NO chyba będę musiała zabierać kompa codziennie do domu, bo nie nadążam czytać jak rano do biura przyjeżdżam :)
Aga nic się nie martw, czy będzie jedno czy dwa dzieciątka, to i tak sobie świetnie poradzisz, zobaczysz będzie dobrze :) Najważniejsze, że beta wspaniale przybywa.
Girl chyba jedziemy na jednym wózku, ja też się masakrycznie tej drożności boję, ale mam nadzieje że będzie tak jak u Agi, czyli bezboleśnie.
Ja wyjeżdżam w nocy we wtorek na długi weekend. Może coś zdziałamy w Pradze lub na Bawarii, bo tam będziemy wypoczywać. Choć się nie nastawiam, bo to już będzie po dniach płodnych. Ale odpoczynek zawsze się przyda :)
Hope jeszcze raz wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Daj znać jaki będzie wynik bety, mam nadzieję, że będzie przyrastał tak znakomicie jak u Agi :)
Miłego dnia
Ola8004-06-2009 10:45
Elza ja biorę tylko kwas foliowy, bo tak stwierdziłam, że jak bym te cztery lata jak się staram miała brać jakieś witaminy, to chyba byłaby lekka przesada, bo potem mi się organizm do nich przyzwyczai i nie wiem jak będzie reagował.
Natomiast o elvit wyczytałam:
Elevit Pronatal jest zalecany kobietom planującym ciążę, w ciąży i karmiącym piersią, w celu:
Zapobiegania niedoborom lub uzupełniania niedoborów witamin i składników mineralnych w ich organizmie
Zapobiegania anemii występującej na skutek niedoboru żelaza i kwasu foliowego
Zmniejszania ryzyka wystąpienia wady rozwojowej cewy nerwowej oraz wystąpienia innych anomalii rozwojowych płodu.
Tak więc spokojnie przed zajściem też możesz sobie go brać. Widziałam że 100 tabletek kosztuje coś koło 70 zł, ale nie wiem ile bierze sie dziennie.
Pozdrawiam
Ola8004-06-2009 10:46
A już doczytałam :)
"Przyjmowanie Elevit Pronatal firmy Bayer można rozpocząć w dowolnym momencie ciąży czy karmienia piersią. Najlepiej jednak, jeżeli rozpoczniesz jeszcze przed poczęciem, w trakcie planowania ciąży. W ten sposób zmniejszasz ryzyko wystąpienia wad wrodzonych układu nerwowego u dziecka.
Elevit Pronatal jest łatwy w użyciu. Wystarczy przyjąć 1 tabletkę dziennie (lub pół tabletki 2 razy dziennie) podczas posiłku."
Ola8004-06-2009 10:52
A w ogóle to znalazłam dużo fajnych wiadomości na stronce
http://www.elevit.pl
o tym preparacie też. Może jak już będę wiedziała kiedy u mnie będzie ta drożność to sobie kupię te tabletki, dlaczego by nie, ale najpierw wolę zapytać lekarza.
Elza ja stosowałam od lutego/marca przez trzy miesiące famifertil
http://www.jestemplodna.pl/2,femifertil8482.html
natomiast nie czułam jakiejś różnicy, czy w śluzie, czy w samopoczuciu. Mój ginek powiedział, że można to brać, byle nie dłużej niż 3 msc. Podobno zwiększa to płodność, ale jak widać u mnie nie zadziałało :)
agnieszkaadres7904-06-2009 10:56
Witajcie dziewczynki:)
waśnie wróciłam z moim M z "bojowego" zadania. Dziś był dla niego stresujący dzień. Od 5.00 rana nie spał- spacerował po domu i... "przygotowywał się" do oddania jego żołnierzyków do badań:).
Niby robił to dziś drugi raz ale zawsze to stresor niesamowity. Początkowo, gdy się dowiedział, że drugi raz ma oddać nasienie do badań to kategorycznie powiedział, że tego nie zrobi. Jednak udało mnie się..... go do tego przekonać:) jestem z siebie baaardzo dziś dumna:):):)
Okazało się, że u nas w laboratorium miejscowym już nie zajmują się tego typu badaniami i trzeba było jechać do pobliskiego laboratorium- 45 km od naszego miejsca zamieszkania.
Tam na miejscu- byliśmy już wcześniej umówieni z kierownikiem- mężczyzną, że dziś przybędziemy. Okazało się, że w "nowym" laboratorium nie ma pokoju do tego typu..... . Kierownik zostawił nas w swoim pokoju, kazał przekluczyć drzwi i skorzystać z łazienki:) Mój M bardzo się rozczarował bo.... nie było czasopism... :) z roznegliżowanymi laseczkami, więc ja.... musiałam być taką laseczką:)
Wczoraj byłam u fryzjera- włosy mam świetnie zrobione, więc.... nie trzeba było długo czekać na.... chyba świetnie podziałałam na mego M po tygodniowej abstynencji:):):)
Po..... mój M był baaardzo zadowolony.
Kierownik ok.- już dziś przed 15.00 będziemy znać wyniki badań, będziemy wiedzieć czy jest wszystko ok. A wyniki papierkowe dostaniemy we wtorek. Jestem mile zaskoczona, że to tak szybko.... poszło i że wyniki będą w takim szybkim tempie.
W przyszłą środę będę mogła udać się do mego gina z moimi i mego M wynikami. Ciekawa jestem.... jeśli wszystie będą ok. to powiedział, że coś nam zaproponuje....
Dziś mój dzień zaczął się niesamowicie sympatycznie...:) oby tak było również po 15.00. Mam nadzieję, że wyniki będą bez zastrzeżeń.
agnieszkaadres7904-06-2009 10:58
Girl_28:)
gratuluję pozytywnych wyników:)
a widzisz Kochaniutka- wszystko jest ok., a tak bardzo się zamartwiałaś i chciałaś sobie wmówić "nieproszonego gościa".
Cieszę się razem z Tobą, że wyniki są dobre.:):):):)
agnieszkaadres7904-06-2009 11:00
Olu:)
ja też biorę tabletki Femifertil. Zostało mi jeszcze 6 tabletewk do końca 3 m-cznej kuracji. Jak na razie na mnie one również nie zadziałały:( no a niby mają zwiększać płodność. Pewnie nie wszystkim... pomagają.
agnieszkaadres7904-06-2009 11:01
Piję kawusię, jeśli któraś z Was ma ochotę i może.... to ZAPRASZAM! :):):)
Ola8004-06-2009 11:03
Ja piję zieloną herbatę :)
agnieszkaadres7904-06-2009 11:17
W takim razie- Zdrówko! :):):)
anielicao204-06-2009 11:28
Mi by się kawa przydała, bo strasznie spiąca jestem, nie mogę dziś się obudzić, a spałam dość długo bo 9,5 h a gdybym tylko mogła dalej bym spała, a tu zaraz trzeba iść do pracy:(
Agakrak04-06-2009 11:50
Witajcie Laseczki:-)
Niunia, nie stresuj się z pewnością wszystko jest ok, a jeżeli chcesz się upewnic to przecież zawsze możesz zrobić bete
Girl ja przed drożnością musiałam zrobic wymaz na chlamydie i ureaplasme. I pamiętam że któreś z nich mi źle wyszło i musiałam sie najpierw wyleczyć i dopiero w następnym cyklu po leczeniu mogłam robić drożność- podobno to jest ważne bo inaczej mogą wystąpić poważne komplikacje.
Olka, ja biore Elevit od jakiś 2 tygodni, wcześniej brałam tylko folik ale gdzieś przeczytałam że Elevit ma duzo innych witamin i więcej kwasu foliowego.
Ola8004-06-2009 11:52
Aguś a odczuwasz jakąś różnicę po tych witaminkach? No nie wiem, może jakaś większa chęć do życia, więcej energii, ochoty na przytulanka?
:)
agnieszkaadres7904-06-2009 11:57
Hope:)
w dniu Twego Święta życzę Tobie wszystkiego naj.....
Załączam.... dla Ciebie:
"║ Dzisiaj jesteśmy...
║ Jutro nas nie ma...
║ Na tym polega sens istnienia
║ Dziś ktoś nas kocha ...
║ Jutro odchodzi ...
║ Więc nawet nie raz
║...i miłość zawodzi
║ Może czasem los z nas sobie drwi?
║ A może poprostu już tak ma być?
║ Życie jest walką ...
║ Więc trzeba walczyć,
║ z przeciwnościami losu
║ Chronić nie raz swe serce
║ -od bolesnych ciosów
║ Mieć serce otwarte dla wszystkich
║ Lecz ufać niewielu...
║ Wiedzieć komu powiedzieć
║ "Mój przyjacielu"
║ Być zawsze dobrym
║ Choć nie zawsze dobroć popłaca
║ Lecz czasem bywa tak
║ Że z nawiązką do nas wraca!
║ Kiedy coś zawodzi...
║ Trzeba wierzyć ,że się uda
║ Czasem wiara czyni cuda .
║ Jeśli stracimy sens istnienia...
║ To można powiedzieć ,
║ -że już nas nie ma
║ Więc trzeba walczyć ,trzeba żyć
║ Trzeba po prostu sobą być !!!! "
Agakrak04-06-2009 12:00
Olka, powiem Ci że teraz od kilku własciwie dni to mam super humorek, i pełno wigoru (no chyba że mnie akurat spanie złamie)a jeśli chodzi o przytulanka to powiem Wam dziewczyny że to jest chyba jeden jedyny z minusów tego całego in vitro, bo właściwie to mogliśmy robic z mężem cokolwiek tylko gdy gin pozwolił, a od właściwie miesiąca to nic nie mogliśmy.Szczerze mówiąc to życie seksualne staje się podporządkowane pewnym zasadom i terminom, wszystko takie wręcz mechaniczne.Ale mam nadzieję że teraz jak tylko bedę się dobrze czuła to wreszcie wszystko wróci do normy:-) Teraz właśnie wróciliśmy z lasu gdzie byliśmy na szkoleniu tropienia z naszą sunią, mówię Wam, super zabawa, tyle że ja przeszłam dość szybkim krokiem przez kawałek lasu i zasapałam się jak stara lokomotywa.Ale chyba właśnie teraz po tym wszystkim potrzebujemy jakiejś takiej odskoczni od tego całego stresu, jesteśmy zmęczeni łącznie z psem, ale za to szczęśliwi:-)
Agakrak04-06-2009 12:02
Hope, ja równiez składam Ci najlepsze życzenia w dniu urodzin, przede wszystkim dużo zdrówka i wytrwałości no i cały ogrom miłości!!!!
Agakrak04-06-2009 12:05
Agniecha, cieszę się że Twój mąż był tak dzielny, widzisz- facetów trzeba czasem podstępem podejść. Nie było gazetek ale za to miał swoją piękną żonke:-)))) Jak tylko dostaniesz wyniki to pisz.
Hura! Chyba się udało!
Betii jak fajnie że napisałaś. No widzisz Ty to chociaż wymiotowałaś na początku ciąży,więc objaw konkretny a u mnie nic,żadnych objawów no tylko piersi bardzo bolą ale tak to nic poza tym.Wcale Ci się nie dziwię ,że nie możesz się już doczekać ujrzenia swojej dzidzi. Ja też bardzo o tym marzę ale jestem dopiero na początku drogi bo to 10 tydzień.Betii życzę Ci jak najmniej bolesnego porodu i zdrowej kruszynki. Pochwal się jak już przyjdzie na świat. Trzymam za Was kciuki,żeby wszystko poszło jak z płatka.Pozdrowionka dla Was :)
HOPE dziekuje za kciuki. U mnie jest ten problem ze napewno sie nie wyluzuje do konca bo po prostu nie potrafie przestac myslec o tym ze bardzo chcialabym zajsc w ciaze i o zapomnieniu sie nie ma mowy...ale kto wie,moze akurat. a bardzo bym chciala bo panicznie boje sie tej droznosci jajowodow.a bede musiala to cholerstwo miec w lipcu jesli sie nie uda...br...
dobrej nocy wszystkim zycze...
Witajcie...kilka godzin i znowu dwie strony do czytania... :)
Agakrak...no no no daj Boże, aby to były na usg dwa serduszka.
Ja też się smieję, że jak juz zadziałam to będą bliźniaki bo za "stara" będę na odczekanie jakiegoś czasu i znowu na rodzenie. a tak za jednym zamachem dwoje i będzie z głowy :D
Wiem, że dobrze sie śmiać czy mówić, ale obowiązków jest dużo więcej. Nie ma co sie stresowac i nastawiać. Najważeniejsze aby były zdrowe, a ile to juz w Boga rękach :).
Hope, Aga, Niunia dzięki za fluidy napewno nigdy ich za wiele. Przydadzą się :)
No ponoć na wyjazdach lepsze jest działanie żołnierzyków :) Ja dopiero na dłuższy wyjazd wybieram się we wrześniu za granicę, ale teraz jedynie długi weekend czerwcowy jedziemy nad jeziorko. Staramy się czynnie wypoczywac i poza domem, aby sie w nim nie kisić i za duzo nie nakręcac sie.
A tak z innej beczki. Kobitki powiedzcie mi czy brałyście jakies witaminki przed??? Ja brałam folik, ale przeczytałam, że elevit jest lepszy bo więcej witamin i tez ma w sobie kwas foliowy.
NO chyba będę musiała zabierać kompa codziennie do domu, bo nie nadążam czytać jak rano do biura przyjeżdżam :)
Aga nic się nie martw, czy będzie jedno czy dwa dzieciątka, to i tak sobie świetnie poradzisz, zobaczysz będzie dobrze :) Najważniejsze, że beta wspaniale przybywa.
Girl chyba jedziemy na jednym wózku, ja też się masakrycznie tej drożności boję, ale mam nadzieje że będzie tak jak u Agi, czyli bezboleśnie.
Ja wyjeżdżam w nocy we wtorek na długi weekend. Może coś zdziałamy w Pradze lub na Bawarii, bo tam będziemy wypoczywać. Choć się nie nastawiam, bo to już będzie po dniach płodnych. Ale odpoczynek zawsze się przyda :)
Hope jeszcze raz wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Daj znać jaki będzie wynik bety, mam nadzieję, że będzie przyrastał tak znakomicie jak u Agi :)
Miłego dnia
Elza ja biorę tylko kwas foliowy, bo tak stwierdziłam, że jak bym te cztery lata jak się staram miała brać jakieś witaminy, to chyba byłaby lekka przesada, bo potem mi się organizm do nich przyzwyczai i nie wiem jak będzie reagował.
Natomiast o elvit wyczytałam:
Elevit Pronatal jest zalecany kobietom planującym ciążę, w ciąży i karmiącym piersią, w celu:
Zapobiegania niedoborom lub uzupełniania niedoborów witamin i składników mineralnych w ich organizmie
Zapobiegania anemii występującej na skutek niedoboru żelaza i kwasu foliowego
Zmniejszania ryzyka wystąpienia wady rozwojowej cewy nerwowej oraz wystąpienia innych anomalii rozwojowych płodu.
Tak więc spokojnie przed zajściem też możesz sobie go brać. Widziałam że 100 tabletek kosztuje coś koło 70 zł, ale nie wiem ile bierze sie dziennie.
Pozdrawiam
A już doczytałam :)
"Przyjmowanie Elevit Pronatal firmy Bayer można rozpocząć w dowolnym momencie ciąży czy karmienia piersią. Najlepiej jednak, jeżeli rozpoczniesz jeszcze przed poczęciem, w trakcie planowania ciąży. W ten sposób zmniejszasz ryzyko wystąpienia wad wrodzonych układu nerwowego u dziecka.
Elevit Pronatal jest łatwy w użyciu. Wystarczy przyjąć 1 tabletkę dziennie (lub pół tabletki 2 razy dziennie) podczas posiłku."
A w ogóle to znalazłam dużo fajnych wiadomości na stronce
http://www.elevit.pl
o tym preparacie też. Może jak już będę wiedziała kiedy u mnie będzie ta drożność to sobie kupię te tabletki, dlaczego by nie, ale najpierw wolę zapytać lekarza.
Elza ja stosowałam od lutego/marca przez trzy miesiące famifertil
http://www.jestemplodna.pl/2,femifertil8482.html
natomiast nie czułam jakiejś różnicy, czy w śluzie, czy w samopoczuciu. Mój ginek powiedział, że można to brać, byle nie dłużej niż 3 msc. Podobno zwiększa to płodność, ale jak widać u mnie nie zadziałało :)
Witajcie dziewczynki:)
waśnie wróciłam z moim M z "bojowego" zadania. Dziś był dla niego stresujący dzień. Od 5.00 rana nie spał- spacerował po domu i... "przygotowywał się" do oddania jego żołnierzyków do badań:).
Niby robił to dziś drugi raz ale zawsze to stresor niesamowity. Początkowo, gdy się dowiedział, że drugi raz ma oddać nasienie do badań to kategorycznie powiedział, że tego nie zrobi. Jednak udało mnie się..... go do tego przekonać:) jestem z siebie baaardzo dziś dumna:):):)
Okazało się, że u nas w laboratorium miejscowym już nie zajmują się tego typu badaniami i trzeba było jechać do pobliskiego laboratorium- 45 km od naszego miejsca zamieszkania.
Tam na miejscu- byliśmy już wcześniej umówieni z kierownikiem- mężczyzną, że dziś przybędziemy. Okazało się, że w "nowym" laboratorium nie ma pokoju do tego typu..... . Kierownik zostawił nas w swoim pokoju, kazał przekluczyć drzwi i skorzystać z łazienki:) Mój M bardzo się rozczarował bo.... nie było czasopism... :) z roznegliżowanymi laseczkami, więc ja.... musiałam być taką laseczką:)
Wczoraj byłam u fryzjera- włosy mam świetnie zrobione, więc.... nie trzeba było długo czekać na.... chyba świetnie podziałałam na mego M po tygodniowej abstynencji:):):)
Po..... mój M był baaardzo zadowolony.
Kierownik ok.- już dziś przed 15.00 będziemy znać wyniki badań, będziemy wiedzieć czy jest wszystko ok. A wyniki papierkowe dostaniemy we wtorek. Jestem mile zaskoczona, że to tak szybko.... poszło i że wyniki będą w takim szybkim tempie.
W przyszłą środę będę mogła udać się do mego gina z moimi i mego M wynikami. Ciekawa jestem.... jeśli wszystie będą ok. to powiedział, że coś nam zaproponuje....
Dziś mój dzień zaczął się niesamowicie sympatycznie...:) oby tak było również po 15.00. Mam nadzieję, że wyniki będą bez zastrzeżeń.
Girl_28:)
gratuluję pozytywnych wyników:)
a widzisz Kochaniutka- wszystko jest ok., a tak bardzo się zamartwiałaś i chciałaś sobie wmówić "nieproszonego gościa".
Cieszę się razem z Tobą, że wyniki są dobre.:):):):)
Olu:)
ja też biorę tabletki Femifertil. Zostało mi jeszcze 6 tabletewk do końca 3 m-cznej kuracji. Jak na razie na mnie one również nie zadziałały:( no a niby mają zwiększać płodność. Pewnie nie wszystkim... pomagają.
Piję kawusię, jeśli któraś z Was ma ochotę i może.... to ZAPRASZAM! :):):)
Ja piję zieloną herbatę :)
W takim razie- Zdrówko! :):):)
Mi by się kawa przydała, bo strasznie spiąca jestem, nie mogę dziś się obudzić, a spałam dość długo bo 9,5 h a gdybym tylko mogła dalej bym spała, a tu zaraz trzeba iść do pracy:(
Witajcie Laseczki:-)
Niunia, nie stresuj się z pewnością wszystko jest ok, a jeżeli chcesz się upewnic to przecież zawsze możesz zrobić bete
Girl ja przed drożnością musiałam zrobic wymaz na chlamydie i ureaplasme. I pamiętam że któreś z nich mi źle wyszło i musiałam sie najpierw wyleczyć i dopiero w następnym cyklu po leczeniu mogłam robić drożność- podobno to jest ważne bo inaczej mogą wystąpić poważne komplikacje.
Olka, ja biore Elevit od jakiś 2 tygodni, wcześniej brałam tylko folik ale gdzieś przeczytałam że Elevit ma duzo innych witamin i więcej kwasu foliowego.
Aguś a odczuwasz jakąś różnicę po tych witaminkach? No nie wiem, może jakaś większa chęć do życia, więcej energii, ochoty na przytulanka?
:)
Hope:)
w dniu Twego Święta życzę Tobie wszystkiego naj.....
Załączam.... dla Ciebie:
"║ Dzisiaj jesteśmy...
║ Jutro nas nie ma...
║ Na tym polega sens istnienia
║ Dziś ktoś nas kocha ...
║ Jutro odchodzi ...
║ Więc nawet nie raz
║...i miłość zawodzi
║ Może czasem los z nas sobie drwi?
║ A może poprostu już tak ma być?
║ Życie jest walką ...
║ Więc trzeba walczyć,
║ z przeciwnościami losu
║ Chronić nie raz swe serce
║ -od bolesnych ciosów
║ Mieć serce otwarte dla wszystkich
║ Lecz ufać niewielu...
║ Wiedzieć komu powiedzieć
║ "Mój przyjacielu"
║ Być zawsze dobrym
║ Choć nie zawsze dobroć popłaca
║ Lecz czasem bywa tak
║ Że z nawiązką do nas wraca!
║ Kiedy coś zawodzi...
║ Trzeba wierzyć ,że się uda
║ Czasem wiara czyni cuda .
║ Jeśli stracimy sens istnienia...
║ To można powiedzieć ,
║ -że już nas nie ma
║ Więc trzeba walczyć ,trzeba żyć
║ Trzeba po prostu sobą być !!!! "
Olka, powiem Ci że teraz od kilku własciwie dni to mam super humorek, i pełno wigoru (no chyba że mnie akurat spanie złamie)a jeśli chodzi o przytulanka to powiem Wam dziewczyny że to jest chyba jeden jedyny z minusów tego całego in vitro, bo właściwie to mogliśmy robic z mężem cokolwiek tylko gdy gin pozwolił, a od właściwie miesiąca to nic nie mogliśmy.Szczerze mówiąc to życie seksualne staje się podporządkowane pewnym zasadom i terminom, wszystko takie wręcz mechaniczne.Ale mam nadzieję że teraz jak tylko bedę się dobrze czuła to wreszcie wszystko wróci do normy:-) Teraz właśnie wróciliśmy z lasu gdzie byliśmy na szkoleniu tropienia z naszą sunią, mówię Wam, super zabawa, tyle że ja przeszłam dość szybkim krokiem przez kawałek lasu i zasapałam się jak stara lokomotywa.Ale chyba właśnie teraz po tym wszystkim potrzebujemy jakiejś takiej odskoczni od tego całego stresu, jesteśmy zmęczeni łącznie z psem, ale za to szczęśliwi:-)
Hope, ja równiez składam Ci najlepsze życzenia w dniu urodzin, przede wszystkim dużo zdrówka i wytrwałości no i cały ogrom miłości!!!!
Agniecha, cieszę się że Twój mąż był tak dzielny, widzisz- facetów trzeba czasem podstępem podejść. Nie było gazetek ale za to miał swoją piękną żonke:-)))) Jak tylko dostaniesz wyniki to pisz.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?