Hura! Chyba się udało!

Ja Marietto czuję się dobrze:) Tylko nie wiem jak sobie pomóc z jednym problemem. Nawet nie wiem jak to napisać . Od dawna palę papierosy a jak doweidziałam się że jestem w ciąży próbuję się oduczyć ale kiepsko mi to wychodzi;( Wiem że narażam swoje dziecko ale naprawde nie wiem jak sobie pomóc. Czy któraś była w podobnej sytuacji. Proszę o radę bo jestem zdesperowana.

witam ja też paliłam papierosy, ale byłam w lepszej sytuacji niż ty bo za nim dowiedziałam się o ciąży strasznie mnie mdliło na myśl o papierosie, a jak zapaliłam to chciało mi się zwracać więc nie miałam problemu z rzuceniem. moja koleżanka też jest w ciąży i pali od wielu lat i bardzo dużo u niej to już piąty miesiąc i ograniczyła palenie dzięki plasterkom Niqitin i można je normalnie stosować w czasie ciąży.. pozdrawiam i życzą powodzenia

Trzymajcie sie kochane:-) Jadę z moim synusiem do szpitala(wczoraj mocno kopał)pomódlcie sie za nas.BUZIAKI

Mam nadzieję Mariettko że wszystko będzie ok:)No dziś mnie nawet nie ciągnie i mam nadzieję że wytrwam w swoim postanowieniu jak najdłużej a najlepiej na zawsze:) Ja niestety nie miałam obrzydzenia do papierosów. Gdybym nie zrobiła tak od się testu to nawet nie wiedzialabym czy jestem w ciąży bo nie mam mdłości,z zapachami też dobrze. Jedynym objawem jest to że nie miałam okresu:)Pozdrawiam cieplutko

Marietko trzymamy kciuki i to mocno. ja jestem w 21tc i przytyłam 8 kilo. Ale to dla mnie dziwne bo wiem z opowiadań rodziców że oni tyli nawet do 20 kilo i to było normalne a tu taka afera. Nie ma się co dziwić jak tu same produkty chemiczne i pędzone to wiadomo że się tyje, trzeba by mieć własny ogródek z wszystkimi warzywami i owocami oraz własne mięsa aby tego uniknąć więc niech sie nie czepiają.
Kasieńko 21 tak chodzę teraz do dentysty i z pierwszym zębem nie było problemu nic nie bolał ale ten drugi to była masakra i lekarka wiedziała że jestem w ciąży i powiedziała że można znieczulenie bo gorsze jak dzidzia ma się niepokoić i denerwować jak mnie boli to lepiej znieczulenie ale nie wszyscy mogą oczywiście. Zapytała sie w którym jestem tygodniu, czy mam jakieś dolegliwości i przede wszystkim czy mam nadciśnienie jak powiedziałam jej że nic z tych rzeczy to dopiero zrobiła mi zastrzyk, a i tak bolała więc bez znieczulenia by mi wogóle nic nie zrobiła. Wszystko jest ok po tym znieczuleniu więc mogę je stosować jak by co. CAŁUSKI;)))

Kurczę szkoda tej Marietki ale napewno wszystko będzie dobrze! Dzięki Asiu, bo ja się troche niepokoje, bo co prawda mam wyleczone zęby te najgorsze ale coś mi tam zostało,a tak się boje iść że ciągle wymyślam różne powody żeby jakoś to ominąć;p W sumie zamiast teraz robić jak wiem że jeszcze nie mam Dzidzi to czekam ale taka juz moja natura musi mnie zmusić bo sama nie pójde;) Sun bardzo bym chciała żebyśmy juz mogły pisać o swoich fasolkach razem z Kornikiem i innymi starającymi się, wierze że nam wszystkim się niedługo uda:D My z mężem intensywnie nad tym pracujemy hehe a Wy? Wiecie co ostatnio czytałam że pozycje mogą wpłynąć na poczęcie, nie wiem czy to prawda i nie wiem jakie to są ale może nie zaszkodzi spróbować trochę akrobatyki w łóżku;)Buziaki;D

hehehe, Kasia, jak piszesz o tej akrobatyce, to mi się przypomina od razu scena z Lejdis, jak mąż jednej z bohaterek trzymał ją po stosunku do góry nogami, żeby nic nie wypłynęło :):):)
Marietka, na pewno wszystko będzie dobrze - jacy by nie byli ci lekarze napewno znają się na tym co robią i pomogą Wam przejść tą trudną sytuację.
Ja od kąd zaczęłam czytać to forum, to codziennie proszę Boga o łaskę szczęśliwego poczęcia dla starających i rozwiązania dla 'ciężarówek' :) Musimy być wszystkie dobrej myśli, bo zamartwieniami nie pomożemy ani sobie samym, ani dzieciątkom.
A tak w ogóle, to ja w tym m-cu niestety nie dołączę do grona mam :( ale będę Was odwiedzać :)

Kasia21 ja też strasznie się boję dentysty a szczególnie jak półtora roku temu poszłam z bólem i mi na początku ferii zimowych wyrwali jednego zęba a na końcu drugiego więc w ciągu 2 tygodni pozbyłam się dwóch i to na dodatek tych koło siebie(5 i 6)a później tak się bałam że mi się inny ukruszył całkiem i mi go rwała 45 minut w katorgach więc chyba ja mam czego sie bać u tych dentystów dlatego teraz zmieniłam już dentystkę i mam nową jest o niebo lepsza od tamtej.I dlatego ja też się boję ale musiałam pójść bo mi ukruszyła się 7. A wiadomo, że znalazła przy tym inne ale przynajmniej mi usunęła za darmo kamień z zębów, bo normalnie laserowo jest to płatne. A jak zaczęłam to już pochodzę do końca bo dzieci dużo niszczą ząbki swoich mam.
A co do tych pozycji to ja słyszałam ż4e to działa na płeć np. na boczku to ma być chłopieć, ale nie wiem czy to prawda, my tego nie stosowaliśmy.
POZDRAWIAM

Tak Asiu rozumiem Cię doskonale. Ja też wcześniej chodziłam do takiej zołzy co myslałam że mnie wzrokiem zabije ale potem znalazłam taką fajną dentystkę że jak idę do niej to się boję ale jak siąde na tym fotelu u niej to mi zaraz odchodzi wszystko:) Kurczę dłuuuuuuuuży mi się okropnie!!! Czemu juz nie ma 1 i nie mogę zrobić testu?! Czy Wy też przeżywaliście takie katorgi, ja jestem na dodatek strasznie niecierpliwa i jak mam na coś czekać to mnie aż skręca, a tu o 2 tyg prawie. Na dodatek moja najlepsza kumpela jest w ciąży i jak patrze jak jej ten brzuszek rosnie i jak mówi o pierwszych ruchach to mi się beczeć chce! Czemu ja tak nie mogę?!:(

Hej dziewczynki
Bylam we wtorek u lekarza 1 kontaktu,zapytac sie o te leki na astme czy mozna brac,powiedzial ze mozna!
Wczoraj mialam 1 wizyte u poloznej,na 1 usg musze jeszcze czekac 4 tygodnie!
W przyszly piatek mama kolejna wizyte
gdzie pobiore mi krew,dali mi 100 form do wypelnienia.
Wczoraj spojrzalam w lustro po kompieli i urosly mi piersi hiii:)
Czuje sie dobrze,boli mnie brzuch,bo mam biegunke zawsze z rana i odpoczywam wiecej
zlapalo mnie jesienne przeziebienie tez:(Boje sie 1 scanu ze nic tam nie bedzie,jakies dziwne mam uczucia:(
Pozdrawiam wszystkie starajace sie dziewuszki i Marietko powodzenia w szpitalu bedzie dobrze

WITAM.Jestem już z Wami kochane dziewczynki.Poszło błyskawicznie:-) Otóż nic złego sie nie dzieje(przebadali mnie od góry do dołu i synusia tez)poobserwowali i puścili do domku .Z reszta sama chciałam...o rany ale sie nasłuchałam i napatrzyłam na biedne kobietki rodzące(całą noc nie spałam ponieważ Pani obok zwijała sie i jęczała z bólu)aż mi ich wszystkich było bardzo żal :-( Musze zbadac hormon tarczycy no i mam problem z krążeniem,dodatkowo brzuszek sam w sobie uciska juz na wszystko w środku i jak do tego wyjątkowo podskoczyło mi ciśnienie...to sie uzbierało :-)Ogólnie jest wszystko dobrze.Nawet krzywą cukru mi zrobili i nie wymiotowałam.Miałam 2 razy KTG i stwierdzam,ze mój maluszek bardzo nie lubi tych pasów hihihi to co on wyprawiał po tym jak zostałam pod ta aparaturę podłączona to o rany :-) :-) :-) myślałam,ze wyskoczy mi z brzuszka.DZIEKUJE ZE JESTESCIE :-)

Witajcie kobietki!Jestem tu chyba nowa,przed dwoma godzinami zrobiłam test ciązowy i pokazał 2 kreski,jestem troche roztrzęsiona,ale powoli dochodze do siebie.Jestem pełna obaw,musze iśc do lekarza,boje sie co powiedzieć w pracy.

AsiaN to świetnie! tylko pogratulować!teraz idz do lekarza potwierdz i ciesz sie nowym życiem! na poczatku kazdy sie denerwuje bo to nowa sytuacja ale zobaczysz ze po pewnym czasie pomyslisz ze nic lepszego nie moglo cie spotkac. Gratuluje!

marietta a ktory to juz tydzien? to swietnie! mam nadzieje ze ja tez doczekam tego zeby zobaczyc moje malenstwo. Narazie moj pęcherzyk ma 4 tygodnie ale beta wyszla niska i lekarz kazal nie miec za duzo optymizmu. tydzien wczesniej mialam 904 bHCG. Po tygodniu powtorzylam ale jeszcze nie rozmawialam z lekarzem. wzrosla w ciągy tygodnia do 10700. to naprawde wysoki wzrost, ale dalej martwie sie o maluska...

GRATULUJEMY Asiu.Nawet nie wiesz,ile dziewczyn Ci zazdrości :-) ciesz sie Waszym szczęściem no i uważaj bardzo na siebie.Jak tylko będziesz mogła,to idz do lekarza i łykaj FOLIK.POZDRAWIAM

CHRABASZCZ,na pewno bedzie dobrze.Trzymam za Was mocno kciuki.Oby beta szybciutko wzrastała:-) My z synusiem w poniedziałek zaczynamy 26 tydzien.Ojjj juz nie moge sie szkraba doczekac.POZDRAWIAM

Dziewczyny....ile wasze maluszki w 26 tygodniu miały wagowo?Mój synus ma około 900 gram i w szpitalu mnie nastraszyli,ze moze urodzic sie z niedowagą...? Mi to sie nawet wydawało ze jest duzy???????? Jak u Was było w 26 tygodniu.DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI

Marietko ja miałam usg dokładnie w 26tyg i jeden dzien to moja córcia ważyła 954g

Dziękuje kochana KAMILIANO.Jestem spokojna ...mój synuś nie jest ani za mały-ani za duży :-)Mi dzisiaj zaczyna sie 26 tydzień a w szpitalu miał około 900 gram.POZDRAWIAM I MIłEJ NIEDZIELI WAM żYCZE :-)

Nie ma za co pewnie urodzi sie duży chłopczyk, mi tak szybko te tygodnie lecą u mnie już 30tydzien nawet niewiem kiedy to mineło, mala ciagle się rusza hihihih mam tylko nadzieje ze urodzi sie po nowym roku a Ty MARIETTKO na ktorego masz termin??