Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
elza79
elza79 10-08-2009 12:48

Hope właśnie dla mnie to tez bardzo dziwne. Ale nie nakręcałam się. W piątek poryczałam sobie jak pokazał mi te wyniki i sam był zdołowany. Bo jak nie pije alkoholu tak wywalił 5 browarków. Topił smutki. Tak bym chciała, aby jednak wyszło, że juz mamy upragnionego bobaska.
Jutro jak tylko będę w pracy to szybciutko Wam napiszę co i jak wyszło z testowania. Dziękuję, że jesteście, bo inaczej idzie fioła dostać a tak to mamy wspaniałe wsparcie.

niunia25
niunia25 10-08-2009 13:14

Elza ja też trzymam mocno kciuki żeby się udało. Mnie też się wydaje,że to już za długo nie przychodzi ten @,więc to musi być dzidziuś. Życzę Ci tego z całego serca i daj od razu znać rano po testowaniu. Jak fajnie znowu być z Wami, czuć tą adrenalinę jak któraś ma testować i czekać na wynik-oczywiście pozytywny :)

Olu w takim razie będziemy miały do siebie tylko 15 km-ale super.

Hope nawet nie wiesz jak się cieszę,że z Twoim Szkrabem wszystko ok. Jak przeczytałam Twoją wiadomość o tej bilirubinie (nie wiem czy dobrze napisałam) to zaraz szukałam o tym na internecie co to jest bo już zaczęłam się martwić, ale skoro lekarz mówi że jest ok to super. Najważniejsze,że Malutki rośnie i że jest zdrowy. Trzymaj się Kochana i dbaj o Syneczka :)

Pozdrawiam Was Laseczki bardzo mocno :D

Ola80
Ola80 10-08-2009 13:57

Niunia 15 km to rzut beretem :) SUPER. Co prawda trochę czasu minie zanim się wybudujemy, ale to akurat, potem z naszymi bąblami będziemy wspólnie chodziły na sanki na górkę Kamieńsk :)

Hope ja już wielokrotnie spotkałam się z tym, że lekarze zabronili ciężarnej czytać różne fora, porównywać wyniki, bo każda ciąża inaczej przebiega i każdy może mieć inny wynik. A stres jest niewskazany w twoim stanie, więc jedynie co pozwalamy ci czytać to nasze forum :)
Popatrz jak to zleciało 16 tydzień się zaczyna, a niedawno był 1 czerwca :)

Elza, Hope ma całkowitą rację. Sama znam kilka przypadków, gdzie w 45 dc test był negatywny, a beta wyszła piękna i teraz brzuszek ciążowy coraz większy. Więc pójdź lepiej na betę i będziesz miała 100% pewność. A wracając z bety zrób test sikany, tak jak zrobiła Hope i już wszystko będziesz wiedziała :)

Ja chyba w tym miesiącu owulacji nie miałam, bo w ogóle nie czuję żeby coś tam się działo, jak ostatnio mogłam to stwierdzić po śluzie, tak w tym miesiącu kiszka. Ale jadę na dwa urlopy, wypocznę, nabiorę nowych sił i we wrześniu wrócę jeszcze bardziej pozytywnie nastawiona. W sumie to jakoś tak ostatnio w ogóle nie czuję się starająca, tylko czytająca. Jakoś tak ze staraniami się nie utożsamiam i mi dobrze, w ogóle o tym nie myślę. Co ma być to będzie i niczego nie przyspieszę. Do grudnia daleko i czas jeszcze mam. A w czwartek wizyta u gina, to może będzie wiedział jak tam moje pęcherzyki i co dalej.
Całuski

Ola80
Ola80 10-08-2009 14:22

Niunia widzę że masz bliziutko do Radomska. Ja tam jeżdżę do notariusza i geodety. NO popatrz jaki to świat mały :)

niunia25
niunia25 10-08-2009 15:06

Olciu ja do Radomska mam 4 km. Ale fajnie by było się kiedyś spotkać :D Jaki ten świat mały :)

niunia25
niunia25 10-08-2009 15:08

Patrz Olu ja też w czwartek mam wizytę,pierwszą po zabiegu i mam nadzieję że usłyszę dobre wieści, tzn. że wszystko jest ok :)

Ola80
Ola80 10-08-2009 15:08

Niuniu słońce oczywiście, z tym, że ja będę koło 28 sierpnia w Radomsku, ale z mężem, a z nim to nie bardzo iść na plotkowanie. Wiesz, co innego gdybyśmy już mieli tam domek, to zawsze on tam może sobie coś działać, a ja wybędę, a tak to musimy poczkać z tym spotkaniem. Ale myślę, że coś wymyślimy w niedalekiej przyszłości :)

Ola80
Ola80 10-08-2009 15:12

Ja też pierwszą wizytę, z tym, że po zabiegu drożności jajowodów (HSG), więc myślę, że będzie dobrze i u ciebie i u mnie. Ja idę na 19.45.

tuska66
tuska66 10-08-2009 17:01

witam wszystkie forumowiczki :)
chciałam się tylko pochwalić tym, które mnie pamiętają, jak i tym które nie również, że 2 sierpnia zostałam szczęsliwą mamusią ważącej 2360g Amelusi :) mała przyszła na świat przez cesarkę - co prawda trzy tygodnie przed czasem, ale zdrowa (dostała 9 punktów w skali apgar), śliczniusia i bardzo grzeczna :)) życzę wszystkim oczekującym jak najszybszego zafasolkowania, a ciężaróweczkom duuużo zdrówka i lekkich rozwiązań! Buziaczki :*

Agakrak
Agakrak 10-08-2009 21:48

No Tuska, GRATULACJE!!!! Co za wiadomość! Jak ja Ci zazdroszczę że już masz swoje Maleństwo przy sobie, ja już jestem tak ciekawa moich dzieciaków że już się nie mogę ich doczekać.Jeszcze raz gratuluję i jak bedziesz mieć chwilkę to napisz jak przebiegła cesarka i jak się po niej czujesz bo mnie też to czeka za kilka miesięcy:-))
Buźka!

Agakrak
Agakrak 10-08-2009 21:51

Hope, tak się ucieszyłam jak mi Olka dziś w smsie napisała że u Ciebie wszystko ok i że będzie synuś. Tym bardziej się cieszę że się okazało że te Twoje badania są ok.Pewnie jesteś teraz o wiele spokojniejsza, wiem cos o tym i wiem jaka to ulga:-)

Agakrak
Agakrak 10-08-2009 22:00

Elza, kobieto testuj jak najszybciej i to najlepiej zrób betkę jak tylko masz taką możliwość, a my tu wszystkie trzymamy kciuki ze wszystkich sił! A Twój M. niech nie czuje się tak szybko zrezygnowany bo myślę że zbyt wczesnie zrobił te badania. Mój tez brał leki i to przez kilka miesięcy, dopiero wtedy wyszły dobre wyniki.Powiedz mu że pośpiech nie jest wskazany przy robieniu dzieci i niech nie będzie taki w goracej wodzie kąpany:-)Najpierw niech weźmie te leki przez czas jaki kazał lekarz a dopiero potem robi wyniki i się martwi.Poza tym do zapłodnienia wystarczy jeden jedyny i jeśli ktoś ma słabe nasienie to wystarczy czasem zrobić inseminację i już jest dzidziuś:-) Poza tym jeżeli bedzie nadal po tych witaminach miał ich zbyt mało to dostanie odpowiednie hormony które z pewnością zadziałają.Najwazniejsze żebys to Ty była zdrowa, bo najwieksze problemy są jeżeli to z kobietą jest coś nie tak. Klinikę Novum również polecam chociaż musicie się przygotowac na spore wydatki, ale wiem że są skuteczni. Ale myślę że nie będzie Wam to wszystko potrzebne bo zrobisz test i okaże się że będziemy tu mieli następną ciężaróweczkę:-))

Agakrak
Agakrak 10-08-2009 22:03

Niunia, my też Ciebie serdecznie pozdrawiamy i nawet nie wiesz jak się cieszę że wracasz do nas:-)
A ja czuję się coraz lepiej, albo już prawie całkiem dobrze:-)
Ale odkąd minęły mi mdłości i wymioty to zaczęły szaleć hormony i ostatnio coraz częściej nie możemy się dogadac z moim M. Ale myślę że zwyczajnie musimy sie na nowo zgrać w nowej sytuacji.
kolorowych snów!

HOPE
HOPE 10-08-2009 22:32

Aga fajnie ze czujesz sie coraz lepiej :)A co do Twoich humorkow to masz do nich calkowite prawo i czasami nie idzie nad tym zapanowac...Ja juz na samym poczatku podsunelam mojemu M. pewne artykuly na temat tego, co dzieje sie w organizmie kobiety w czasie ciazy i jaki to ma wplyw na jej zachowanie, co pomaga zrozumiec facetom, ze my tego wcale nie robimy specjalnie i z czystej zlosliwosci...Przeczytal i zrozumial, wiec jak tylko pokazuja mi sie "rożki" to on rozumie i woli sie usuwac w bok :)Potem sama dochodze do wniosku, ze niesprawiedliwie nakrzyczalam lub sie unioslam, wiec przepraszam, a on z kochanym usmiechem mowi "nie szkodzi, przeciez jestes w ciazy a ja zniose wszystko" :)

A teraz z innej beczki...Smiac mi sie chce bo piszac teraz do Was zjadlam chleb z serem i majonezem, zagryzlam marchewka a potem nektaryna hihi :)Jednak mam jakies objawy :):):)

marietaaa82
marietaaa82 10-08-2009 22:49

Witajcie kochane.Napisała dzisiaj do mnie na gg Ola 80,za co jej ogromnie dziękuje.Nie myślcie sobie,że o Was zapomniałam,bardzo często o Was myślę tym bardziej,że to ja założyłam tego posta:-)Mam Wam STRASZNIE DUŻO DO OPOWIEDZENIA,a moje zaległości w czytaniu i pisaniu sięgają zenitu hihi.Myślę,że nawet jak bym dostała tygodniowy urlop od mojego kochanego syneczka to i tak nie przeczytam wszystkiego.Zakończyłam na etapie 5 styczni....bo to ten pamiętny dzień gdy wylądowałam na porodówce:)Postaram się jakoś nadrobic zaległości.życzliwym mi osobą podaje mój adres NASZEJ KLASY aby mogli obejrzec mojego cudnego WIKTORKA:-) Marietta Kurczewska(Antkowiak) Śmiłowo/Piaskowo Zajrze do Was kochane jutro BUZIAK DLA WSZYSTKICH FORUMOWICZEK

elza79
elza79 11-08-2009 08:14

Witajcie, moje drogie. Nie wiem co pisac bo cała drżę.
Zrobiłam rano sikany test i wyszły DWIE KRESKI... z tym, że jedna bledsza, ale jest!!!.
Temepraturka 37,2 jeszcze przed samym wyjściem do pracy ją zmierzyłam i juz mniej stresująco poleciałam zrobic betę.
Wynik po południu, chyba zwariuję do tego czasu. Ale będę miała niespodziankę dla Misia jeśli to prawda, że mamy dzidzie juz ...... będę krzyczeć tak jak wy HURAAA. Oby do popołudnia...

muśka
muśka 11-08-2009 09:31

Witajcie moje kochane:*********
Ależ mi Was brakuje:(((((((((((

Przepraszam, że swego posta kieruje nie do Wszystkich ale nawet nie mam kiedy nadrobić tych kilkanaście "nowości" a chciałam zobaczyć tak na prędce co u Was:)

Na początek HOPE, strasznie się ciezę, że z Maleństwem wszystko wporządku i że się uspokoiłaś:) no i oczywiście gratuluję SYNECZKA:DDDD

elza, trzymam mooooooooooooooooocno kciuki kochana żeby wynik wyszedł pozytywny, już się sama denerwuje i nie mogę doczekać::))))

marietko, super, że wróciłaś:DDD odkąd znalazłam to forum i zadczęłam jej czytać zastanawiałam się jak dalej potoczyła się Twoja historia, co u Ciebie i Synka:) Zawsze bardzo podziwiałam Ciebie, Twoją wytrwałość, siłe i wiarę:) trzymaj tak dalej kochana, bo jesteś nadzieją dla wszystkich tu zebranych dziewczynek które zmagają się z tym samym problemem i bólem, ale dzięki takim osobą jak Ty można mieć wiarę w lepsze jutro i nadzieję, że szczęście w końcu się uśmiechnie do wszystkich starających się i oczekujących fasoleczek:)
Oczywiście jak znajde tylko chwilkę to od razu wchodze na NK i wyszukuje Ciebie;)

Kochane macie wszystkie pozdrowionka z gorącej plaży od anielicy:)

Trzymajcie się moje Słonka, ja cały czas o WAS myślę i pamiętam, buuuuuuuuuuuuziaczki:***************

jestem zakręcona teraz jak baranie rogi hehe;)

elza Skarbie, trzymaj się kochana wiem że do momentu wyników będziesz jak na szpilkach siedziała ale ja siedzę razem z Tobą:)

BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUZKA:********

muśka
muśka 11-08-2009 09:35

elza dopiero doczytałam:) jak Ci wyszed sikany pozytywny to..........WITAJ WSROD PRZYSZLYCH MAMUSIEK:DDDDDDDDDDDDDDD
Test nie moze sie myslic hehehee!!!!!!!!!!!! ale się cieszę jak głupia jak bym to ja test robiła :DDDDD
Kochana no teraz to ja musze zajrzec popołudniu i zobaczyc jak betka:) sciskam Cie i trzymaj się Słonce:*

elza79
elza79 11-08-2009 09:45

muśka- dziękuję, ale ja sama nie wierzę jeszcze. w szoku jestem od 06:45 od zrobienia testu, potem pomiar tempki.
Dzis 40 dc, gin kazał do 40 czekać i testować. Dzis juz nie wzme metformaxu. Oby beta potwierdziła się.

Ola80
Ola80 11-08-2009 10:13

Witajcie kochane

odnalazłam naszą kochaną Marietkę, co nie było łatwe, ale dałam radę i jak już opisała zgadałam się z nią na gg i poprosiłam, aby choć trochę skorbnęła co u niej. I bardzo się cieszę że zareagowała i pomimo obowiązków macierzyńskich napisała :)

Elza nie będę pisała: a nie mówiłam!!!
:)
Bardzo się z tobą cieszę z II kresek, beta zapewne wszystko potwierdzi. Ile czasu czekałaś na ten cud? Bo ja to już straciłam rachubę ile która się stara. Czekamy na wieści po 15, ale myślę że i tak wyjdzie betka wysoka. No i najlepiej jakbyś za dwa dni ją powtórzyła i sprawdziła czy dobrze przyrasta :)
Muśka buziaczki dla ciebie i dla anielicy
Tuska oczywiście że cię pamiętam. Gratuluje córci. Wszystkiego dobrego dla was, a ja znajdziesz trochę czasu to prosimy o zwierzenia z porodówki :)
Miłego dzionka

Odpowiedz w wątku