Hura! Chyba się udało!

HUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUURAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elzuniu kochanie tak strasznie mooooooooooocno Ci GRATULUJE:))))))))))))))) ile szczęścia wniosłaś na forum:DDDDDDDD nawet nie wiesz jak strasznie się cieszę:)
Jesteście pewnie teraz najszczęśliwszymi ludzmi pod słoncem hehe:))))
Musiałam zajrzeć i sie upewnić ze teścik nie okłamał. Słonko dbaj o siebie teraz jeszcze bardziej niż zwykle:)
jeszcze raz serdecznie GRATULUJE bardzo sie ciesze:************************* buziaqczki dla fasoleczki oo ciotki muśki:*******

Elza GRATULUJE raz jeszcze. Jak to super,że się Wam udało. Ogromnie się cieszę razem z Wami.

Dagan to dobrze że już jest wszystko ok. Zobacz jaki to zbieg okoliczności. Ja też miałam zabieg 22 czerwca. Pewnie razem płakałyśmy i nawet o tym nie wiedziałyśmy. Pisz Kochana jak u Ciebie było,jak długo miałaś plamienia po zabiegu i w ogóle,a najlepiej to odezwij się na gg,podaję Ci mój nr 5270130.
Odezwij się!

Pozdrawiam :)

Dziewczyny a wiecie może co się dzieje z PROMYCZKIEM bo dawno tu nie zaglądała?
Jestem ciekawa jak tam u niej. Z tego co pamiętam to miała laparoskopię i ciekawe czy jej pomogła.

Witajcie Dziewczynki przy porannej kawce, zielonej herbatce i soczku:)))

Elza pewnie jeszcze odsypia wczorajsze świętowanie z mężusiem hihihihi;) ciągle jestem podekscytowana tą wiadomością:D

Niuniu wiesz ja sama się zastanawiam co u Promyczka, Raratki, Weronki i pozostałych dziewczynek które od dawna tu nie zaglądają:( ale mam nadzieję, że jak już do nas zajrzą to powalą nas samymi dobrymi wiadomościami tak jak Elza wczoraj:)
A nasza Anielica byczy się z mężusiem na plaży hehe, i dobrze należy Jej się za ten ciężki okres i wszystkie awanse;) Oby tylko wrócili w pakiecie full-wypas;)))

A mnie znów czeka kolejny dzień z notatkami w ręku:(((
Chyba z Ewcią do lekarza się wybierzemy bo coś zachrypnięta jest i strasznie marudna:(

Miłego dzionka Dziewczynki:*

Tuska, Dagan witam Was:)))
Tuska Tobie serdecznie gratuluje Córeczki, na pewno jest cudowna a Ty jesteś dumną mamusia:)

Dagan, przykro mi strasznie, ale dobrze, że wróciłaś tak jak Niunia i masz więcej optymizmu:) w gronie zawsze lepiej i weselej, razem śmiejemy się i płaczemy, oby tych radości było jak najwięcej a smutki odeszły w niepamięć:)

Olu, Niuniu trzymam za wasze wizyty czwartkowe kciuki, ze wszystko było w jak najlepszym porządku:) dobrze Olu, że przestałaś myśleć o tym i żyjesz chwilą, zapewne jesteś spokojniejsza teraz i cieszysz się nadchodzącym urlopem:) niezbyt uważnie nadrabiałam czytanko bo chciałam jak najszybciej to zrobić ale chyba napisałaś coś o domku tak, ze budujecie się z mężusiem??? Super,gratuluję:) też chętnie się wproszę hihihi;)

Trzymajcie się Kobietki:))))

Kobietki oczywiście wszystkie jesteście zaproszone na wieeeeeeelkie grillowanie i picie, ale to dopiero za jakiś czas, bo na razie nawet fundamentów nie mamy :)
Stacja PKP jest 5 minut pieszo więc chętnie was wszystkie odbiorę z wielkim transparentem :D a jak się zgadacie i przyjedziecie wszystkie ze swoimi dzieciaczkami, to może nawet ulgę grupową jakąś dostaniecie, bo sporo was wszystkich będzie :)
Ja z zieloną herbatką od wczesnego rana już pracuję. Pisałam do promyczka, bo też mnie zastanawia co tak ucichła, może się odezwie-zobaczymy.
A co mojego starania, to dobrze mi z tym moim niemyśleniem i właściwie to kiedyś bardziej żyłam dniami płodnymi i kochaniem się jak w zegarku, a od pewnego czasu żyję tylko pracą, dobrą zabawą i waszymi historiami :)
Miłego dnia dziewczynki

Elzo:)
moje WIEEEELKIE GRAAAATULACJE! Wspaniałą wiadomośc nam dostarczyłaś. To cudowne po dłuższej przerwie znów cieszyć się czyimś szczęściem. Oby takich chwil było tu coraz więcej:)
Prześlij nam fluidki ciążowe.

U mnie chyba w niedzielę jajko pękło bo czuję straszny ból,usiedzieć nie mogę. (wg temp. to wychodzi właśnie na niedzielę). Poza tym praca, praca i jeszcze raz praca. Dziś pracuję od popołudnia do nocy a potem w nocy pod telefonem:( Jeszcze 1,5 tygodnia i urlopik:) już nie mogę się doczekać.

Pozdrawiam..........:):):)

Elza - wielkie GRATULACJE !!! Dopiero co się martwiłaś,że nic z tego,a tym czasem taka ogromna niespodzianka:)
Tuska - gratulacje z powodu urodzenia córeczki. Ja cały czas jestem po tej drugiej stronie. To już 29 tydzień i im bliżej to coraz bardziej jestem przerażona myślą o porodzie.
Ostatnio miałam nie złe przeboje.Moja macica zaczęła wariować - nawet wylądowałam w szpitalu, ale na szczęście okazało się, że to przez przemęczenie, brak snu i moje ciągłe podróżowanie.Teraz dużo odpoczywam i już dużo lepiej sie czuję :)
Ale od soboty zaczynamy remont w pokoiku dla małej i znowu będzie dużo roboty:( Na szczęście mój mąż remontuje,bo na majstrów to ja już nie miałabym siły i nerwów.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia:)

Monuska, dawno cię tu nie było. Fajnie że się odezwałaś :) A imię już zaplanowane?

Agnieszko więc czekamy teraz i kciuki trzymamy jak się sprawa potoczy i czy niebawem II kreseczki będą :)
Czego oczywiście życzę

Olu:)
dziękuję baaardzo:):):):)
i wzajemnie co do Twojej osoby:)

Witam Kochane Babinki :)))

Dawno już nie odzywałam się bo nie mam kiedy w pracy mam urwanie głowy a do tego robie jeszcze za 2 osoby :// takie są uroki sezonu urlopowego :((( a w domu nadal mam 3 dzieci więc zaraz po pracy uciekam na spacer albo nad rzekę i książki czytam- ostatnio zaczęłam Sagę o Ludziach Lodu... jak dla mnie jest super więc polecam :)))

Elza moje gratulacje :))) teraz musisz uważać na siebie i kruszynkę. No i oczywiście pogratuluj mężowi- jednak te jego żołnierzyki nie były takie kiepskie jak wyszło na wynikach :))

U Hope ma być synek to może u Elzy będzie córeczka więc kolejna parka :)))

Kochane dziewczynki znalazłam ciekawy wywiad z psychologiem dla tych starających sie- polecam:

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53581,6829305,Dziecko_rodzi_sie_w_glowie.html

Przepraszam że tylko tyle ode mnie ale nie mam czasu czytać co u Was słychać mam nadzieję że wszystko dobrze i wkrótce to nadrobię a wtedy napiszę coś więcej do każdej osobno :))) Wybaczycie??? :)))

Pozdrawiam mocnooooooo

Ja wybaczam, nie wiem jak reszta :)

Raratko:)
ja również wybaczam:):):):):)

ale napisz nam później co i jak u Ciebie:)

Olu, a nie mówiłam, że będzie mała Julka?? :)
Ja to cały czas jestem na bieżąco na forum tylko pisać rzadko piszę. Nawet mój mąż pyta się od czasu do czasu - co dziewczyny napisały:)
Myślami jestem cały czas z Wami;)

No to jak już tak o zaciążeniu to też coś znalazłam:
DLA CHCĄCYCH CHŁOPCA: http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5541818,Jak_poczac_syna.html

DLA CHCĄCYCH DZIEWCZYNKĘ:
http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5542040,Jak_poczac_corke.html

DLA KOBIET CIĘŻARNYCH
CZ. I:
http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5552756,Cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy___czesc_1.html
CZ. II:
http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5501463,Cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy___czesc_2.html

:)

Monuska możliwe że pisałaś, ale po jakimś czasie jak tyle osób zaciążonych (koleżanek nie tylko netowych) to potem mi się już miesza która jakie imię będzie miała :)

Hope a wy imię już wybraliście?

Bo na razie od Agi dzieci nazywają się roboczo: A, B i C i sobie zaklepałam, że B i C to moje synowe.
p.s nawet nie wiem czy Aga o tym wie, bo to z jej M. sobie wtedy pisałam o tym :)

Dzien dobry dziewczynki!
Ale sie tu tloczno zrobilo dzisiaj, bardzo sie ciesze jak wchodze na forum a tu tyle do czytania :)

Ola Ty sie jeszcze kochana zastanow co robisz spraszajac nas wszystkie ze swoimi dzieciaczkami do swojego nowego domku...To moze byc istne tornado jak tyle dzieci wladuje Ci sie do domu, lepiej zeby byl w stanie surowym wtedy bedzie mozna wiele ponaprawiac hihi :)Oczywiscie jak tak sobie wyobtazilam sytuacje ze powiedzmy za 2 lata sie spotykamy wszystkie z dzieciaczkami to az usmiech wyskoczyl na twarzy, to dopiero by byla imprezka hihi :)

Agnieszka no to teraz nie zostaje nic innego jak trzymac kciuki zeby sie udalo skoro piszesz ze w niedziele jajko peklo :)
Kochana nie przemeczaj sie tak bardzo, dobrze ze masz ten urlopik za 1.5 tygodnia, to z pewnoscia sobie wypoczniesz.Zycze milej zabawy i duuuzo odpoczynku.

Monuska Ty tez sie nie przepracowuj, kurcze jak juz z powodu tego wyladowalas w szpitalu to dbaj o siebie teraz jeszcze bardziej.Odpoczywaj poki mozesz bo jak juz mala sie urodzi to napewno nie bedzie na to czasu.Duzo zdrowka zycze Wam obu :)

Raratka jak milo ze sie odezwalas :)Fajnie ze do nas zagladasz, musisz tylko czesciej pisac ;)Ale rozumiem brak czasu...Ja wybaczam to o co prosilas tak jak Ola, jak znajdziesz troszke wiecej czasu to napisz cos wiecej o sobie i w ogole :)

A jesli chodzi o imie to my mamy juz wybrane :)W moim brzuszku siedzi sobie Maciuś i fajnie jest zwracac sie do niego po imieniu :)Wiem ze czesto sie zdarza, ze przez cala ciaze imie wybrane a jak sie dzidzia rodzi to nagle sie zmienia, mysle ze u nas jednak Maciuś pozostanie Maciusiem, no chyba ze bylaby ogromna niespodzianka i zamiast Maciusia urodziłaby sie....Maja hihi.Tez sie ponoc zdarza :)

Elza, chciałam Ci serdecznie pogratulować! Przyznam ze chyba przebiłaś nas wszystkie - najpierw okazało się ze Twój maz ma złe wyniki a zaraz potem taka cudowna wiadomość o Twojej ciaży! Ty to masz szczęscie:-)
Powodzenia i dbaj o siebie!

Hope, Macius to super imię, mój mężuś to właśnie Maciej:-) i tak miało mieć na imię nasze dzieciątko, ale skoro okazało się że będzie ich 3 to stwierdzilismy że zadne z nich nie będzie miało imienia po nas. I tak na ta chwilkę jak pisała Olka, chłopczyk to "A" natomiast B i C to dziewczynki. Tak nazwał ich nasz lekarz przy usg i tak zostało:-)