Monuska, miło Cię tu znowu widzieć;-) nie przemęczaj się tak kobieto tylko odpoczywaj więcej i pisz tu od czasu do czasu co u Ciebie
promyczeeek2812-08-2009 13:50
HEj dziewczyny.
Bardzo miło jest przeczytac że o mnie jeszcze pamiętacie pomimo tego ze caly czas dochodzą nowe dziewczyny(Niunia, muska i Olu- dzięki:)
Nie pisze bo nic ciekawgo sie u mnie nie dzieje a przynajmniej nic czym mozna by bylo sie pochwalic. Czytam forum codziennie- elza bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo- wyobrazam sobie jaka musisz byc teraz szczesliwa- gratulacje!
Od pon mam urlopik jednak nie spedzam go tak jakbym pragnela. Wczoraj obudzilam sie z potwornym bolem glowy i zatkanym nosem- dopadlo mnie przeziebienie- jakby nie mialo kiedy- mam nadzieje ze do piatku minie bo wybieramy sie na Podlasie do moich rodzicow.
Nie wiem moze ja jestem za bardzo niecierpliwa ale mialam nadzije ze w drugim cyklu po laparoskopii to juz moze nam sie udac a tu dalej nic.
Mam duzo dziwnym bardzo intensywnych objawow miesiaczkowo-ciazowych ale dalej jest jedna kreseczka( robilam test dzisiaj rano w 28 d c) czuje jakby za chwile miala przyjsc @ a tu dalej nic. W nocy budze sie z wielkim bolem brzuch zmieniajac co chwile pozycje, poza tym moje piersi sa takie wrazliwe a dodam ze nigdy nie byly
Moze to po laparoskopii mam takie wzmozone objawy, ale nie ukrywam ze je roznie interpretuje, pozatym strasznie jestem niedobra dla meza, do tego stopnia zze on stwierdzil ze tak zachowywac sie moga tylko ciezarne...nie wiem moze to znow moje hormony mnie drazna
Podczas mojego pobytu w domku spotkam sie z cala rodzinka oczywiscie nie obejdzie sie bez pytan o dizecko- pewnie niejedna z Was tez musi przechodzic przez tego typu katusze podczas obiadkow rodzinnych- okropienstwo. POewnie zbedziemy ich jakims dowcipnym komentarzem bo przeciez nie bedziemy opowiadac historii leczenia wszystkim obecnym, zreszta wiekszowsc w ogole by nie zrozumiala o czym, mowie...
niunia2512-08-2009 14:16
Promyczku cieszę się ,że zajrzałaś bo już zaczęłam się martwić. Mam nadzieję, że te objawy o których piszesz to wskazują na ciążę, choć wiadomo że jest różnie. Ja też po Hsg się bardzo niecierpliwiłam ale w drugim cyklu się udało,choć na krótko :(, więc myślę że i Tobie się uda.
Olu bardzo fajne te stronki podałaś,od razu obejrzałam.Olu ja mam wizytę na 16. Jak wrócę to od razu napiszę co lekarz powiedział.
Monuska nie wiem czy już Ci pisałam ale uwielbiam imię Julka- jest śliczne. A i masz odpoczywać a nie się przemęczać :)
Hope moja koleżanka miesiąc temu też urodziła Maciusia :)
Aga nie wiem czy wiesz ale przedwczoraj był na kanale Polsat Cafe 1,5 godzinny program o porodzie czworaczków jednojajowych. Wszystkie 4 dziewczynki. Też nazwał je lekarz A,B,C,D. Urodziły się miesiąc przed czasem przez cesarskie cięcie (wszystko było dokładnie pokazane,cały poród).Oczywiście się poryczałam jak to oglądałam, ale to było takie cudowne. Urodziły się zdrowiutkie,choć dziewczynki A i B miały lekką niedowagę to i tak były cudne. Po 6 tygodniach wróciły z rodzicami do domu ze szpitala. Pokazana była cała ich historia tylko że w dużym skrócie,ale i tak było warto obejrzeć ten program.
Raratko doskonale Cię rozumiem i również wybaczam chwilową jak myślę nie dyspozycyjność,ale jestem pewna że jak to wszystko ogarniesz to będziesz tu częściej zaglądać.
Całuję dziewczynki mocno i miłego dnia życzę.
Może któraś napije się ze mną kawki bo ja jakaś dzisiaj senna jestem :)
Ola8012-08-2009 14:41
Ja się piszę na late cafe, bo też jakaś senna jestem :)
Promyczku super że wróciłaś :)
elza7912-08-2009 17:38
Witajcie.
Ja nadal jestem w szoku a mój mąz w jeszcze większym.
Ale nie było jak świętować, (może dziś), bo wczoraj po przekazaniu wiadomości jechałam z teściami do moich rodziców, bo dzis był wyjazd do bioenergoteraputy. Wiec i dziadki wczoraj na to wszystko się dowiedzieli. Płakaliśmy wszyscy ze szczęścia. A z wrażenia to całą noc nie spałam.
Teraz wróciłam do domku i męzusiowi obiadek odgrzewam.
Dziękuję wszystkim Wam za gratulacje i trzymanie kciuków.
Udało mi się do gina na 2.09. zapisać więc już będę pod kontrolą. Po weekendzie powtórzę betę, tak jak zalecałyście.
A tak na marginesie to pomogły te boćki chyba od anielicy :)
muśka12-08-2009 18:55
Raratko, Promyczku strasznie się cieszę, ze się odezwałyście:) Raratko ja oczywiście też się nie gniewam i doskonale rozumiem że mozna nie mieć nawet chwilki żeby zrobić coś dla siebie:)
Odzywajcie się częściej dziewczynki, Promyczku ja też nie mam nic ciekawego do napisania o sobie więc czasem piszę aby co kolwiek napisać;) i mam ogromną nadzieję, że te twoje objawy o czymś świadczą, czego strasznie mocno Ci życzę:) i nie przejmuj się głupimi pytaniami tylko wprost powiedz, że jak będzie pora to i dziecko przyjdzie.
Monuska, dbaj o siebie kochana i nie przemęczaj się bo to nie jest teraz wskazane, tak jak HOPE napisała odpoczywaj póki mozesz bo czeka Cię pełnoetatowa praca 24h na dobę, 7 dni w tygodniu;)
A moja Niunia ma zapalenie gardziołka:( normalnie jest strasznie piskliwa, a teraz jak ma jeszcze chrypkę brzmi jak sroka na drzewie;)
Olu ja się piszę na kinder party;) moze do tego czasu i drugie mi przybędzie;)
Pozdrawiam Was Wszystkie dziewczynki:)
elza7912-08-2009 22:49
Ja z tego wszystkiego zapomniałam powitać na nowo Raratke. Kochana Ty się nie martw my tu zgrane jesteśmy i łaskawe, wybaczamy i wspieramy. A i Promyczka witam.
elza7913-08-2009 07:49
Witajcie kochane. Kto ma ochotę na małą czarną z rana??? Zapraszam do towarzystwa i na małego gadulca.
raratka13-08-2009 08:08
Siemaneczko Kochane ;))
Dziękuję za wybaczenie :)) od wtorku wraca mija koleżanka z urlopu wtedy będe miała więcej czasu w pracy ;)) a 23 wyjeżdżają dzieci to i w domciu częściej będe zaglądała do Was.
Kochane Wy wszystkie jesteście dla mnie takie wirtualne psiapsiółki :))) Zawsze o wszystkim można z wami "pogadać", doradzicie kiedy trzeba no i oczywiście dajecie wielkie wsparcie wszystkim :)))
Życzę Wam wszystkim aby dobroć, którą dajecie- wracała do wszystkich z podwójną siłą...
Elza ja też już kawkę piję więc zapraszam do mnie :)) Ciastko też się znajdzie :)) hehehe
Promyczku kiedyś gin powiedział mi że im bardziej kobieta dziecka to wtedy robi się w jej organiźmie blokada -jak on to ujął zamyka się "macierzyństwo" i wtedy bardzo trudno zajść w ciążę.
Kochana wiem jak to jest ciężko nie myśleć czy się tym razem udało czy nie ale musimy być silne i nie poddawać się !!!!
Ola ja też się łapię na spotkanko z dzieciaczkami :))
Muśka a Tobie życzę szybkiego napisania pracy i jak najlepszej obrony :]
Buziaczki
raratka13-08-2009 08:13
Niunia cieszę się ze wróciłaś na forum chociaż domyślam się że było Ci bardzo ciężko. Kochana nigdzie nie dostaniesz tyle wsparcia niż od naszych kolerzanek na forum :)))
Aga Bardzo się cieszę że te okropne mdłości masz już za sobą teraz aby do porodu :))
Miłego dnia życzę (o_o) i trochę więcej słońca...
elza7913-08-2009 08:38
Raratka ja tez mam ciacho z jagodami, więc cos podrzucę. A kawusie to ja tylko jedna małą filiżankę piję, więc do ciasteczka wypiję herbatkę albo wode :)
Ola8013-08-2009 09:35
Ja się piszę na kawkę, i na ciacho też. Ale mi smaka narobiłyście dziewczyny. Zapisywać się nie musicie, bo miejsca sporo, więc każda może się na grillu pojawić.
Chciałam wam powiedzieć, że nasza Aga pięknie sobie z brzuszkiem wygląda. I że świetna z niej dziewczyna i że wczorajsze spotkanko bardzo się udało :))))
Całuski
raratka13-08-2009 09:37
Elza ja też piję jedną kawusię dziennie ale w duuuuuuuuuuuuużym kubku :))) Więc raz a dobrze hehehe
A na ciasteczko to chyba się skuszę ;)
raratka13-08-2009 09:43
Ola to na grila ja zrobię szaszłyki oki :))
Aguś dodaj na nk jakieś zdjęcia z brzuszkiem my też go chcemy zobaczyć :))
Ja narazie mam w pracy troszkę spokoju wieć zaglądam na forum :) ale się za wami stęskniłam :)))
elza7913-08-2009 09:46
Nie ma problemu. dla wszystkich wystarczy ciacha.
Juz sobie ją wyobrażam z takim brzusiem okraglutkim.Hmmm. piekny widok. Kurde szkoda, że Polska taka duża. Byśmy sobie kiedys zrobiły zjazd forumowiczek :D.
A ja nie mam ochoty na jedzenie. Zmuszam się, bo wiadomo niunia potrzebuje witamin.
Zaczęłam łykać elevit witaminki aby fasolke moją wspomóc. Ale co wezme do ust to mnie muli... To będzie jak zacznie mnie na malsa mdlic. A na to wszystko moja mama mnie pocieszyła, że będąc ze mna w ciązy wymiotowała od pierwszego miesiąca do końca ciązy. Wyobrażacie to sobie bo ja nie.
raratka13-08-2009 09:57
Elza to musi być strasznie męczące ale pomyśl sobie jaką później dostaniesz nagrodę za te wszystkie okropne dni :)))
niunia2513-08-2009 10:07
Dzień dobry dziewczynki :)
Ja rana nigdy kawki nie pijam, tylko herbatkę, ale po południu to zawsze muszę wypić(tylko że rozpuszczalną).
Masz rację Raratko było mi ciężko tu wrócić i dużo mnie to kosztowało ale teraz się bardzo cieszę, bo zawsze mogę się tu wyżalić i usłyszeć miłe słowo.
Dagan nawet nie wiesz jak się cieszę,że się odezwałaś. Jestem Ci bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że kontakt się nie urwie.
Olu ja też się zapisuje na to grillowanie, bo będę mieć najbliżej do Ciebie więc przyjadę Ci pomóc (hihihi).
A następnego dnia imprezka u mnie. Będzie gdzie balować bo mamy ogromną działkę.Ola trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję że obie usłyszymy dobre wieści :)
Mam też nadzieję,że w przyszłym roku zaczniemy się już budować, bo nasze papierki budowlane już są prawie załatwione :))
Całuje Was Kochane :**
Ola8013-08-2009 10:14
No to jak będę szukała grilla to jakiegoś takieg już wypasionego, żeby się wszystkie te szaszłyki, mięska, kiebaski i bułeczki zmieściły :)
Za dwa lata to nie wiem czy cały dom będzie stał, w każdym razie zawsze na fundamentach możemy siedzieć :) i spać albo w namiotach albo się wcisnąć do Niuni hihi :)
Coś wymyślimy. Aha no i proszę na tego grilla wziąć dobre ciasto, może być z jagodami :)
Jejku szkoda że wcześniej to tym nie pomyślałyśmy, bo fajnie ciepło jest i mogłyśmy się umówić gdzieś w środku Polski póki jeszcze Hope, Agakrak i Elza "na chodzie" i brzuszki im nie przeszkadzają :)
muśka13-08-2009 10:21
Witam dziewczynki!!!
Elzo, Skarbie na razie to powinnaś łykać kwas foliowy a nie witaminki, ja łykałam przez 1 trymestr FOLIK, zestaw witamin można brać od 4 miesiąca, przynajmniej tak mój gin mówił i farmaceutki w aptece.
Przepraszam, że nic więcej nie napiszę ale mam paskudny nastrój:( pokłóciłam się ze swoim M i to dość ostro.
dziekuję raratko za życzonka w sprawie pracy, w sumie praca już napisana teraz tylko zakuwam do jej obrony.
pozdrawiam Was Wszystkie dziewczynki.
elza7913-08-2009 10:26
Muśka.
W elevicie jest kwas foliowy w proporcji 0,8 mg. I w ulotce jest napisane, że dla kobiet w ciązy a dla tych które planują ciążę to miesiąc przed można juz brać. Więc nie wiem co radzicie doświadczone mamuśki???
Wizyte u gina mam za 3 tygodnie.
Hura! Chyba się udało!
Monuska, miło Cię tu znowu widzieć;-) nie przemęczaj się tak kobieto tylko odpoczywaj więcej i pisz tu od czasu do czasu co u Ciebie
HEj dziewczyny.
Bardzo miło jest przeczytac że o mnie jeszcze pamiętacie pomimo tego ze caly czas dochodzą nowe dziewczyny(Niunia, muska i Olu- dzięki:)
Nie pisze bo nic ciekawgo sie u mnie nie dzieje a przynajmniej nic czym mozna by bylo sie pochwalic. Czytam forum codziennie- elza bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo- wyobrazam sobie jaka musisz byc teraz szczesliwa- gratulacje!
Od pon mam urlopik jednak nie spedzam go tak jakbym pragnela. Wczoraj obudzilam sie z potwornym bolem glowy i zatkanym nosem- dopadlo mnie przeziebienie- jakby nie mialo kiedy- mam nadzieje ze do piatku minie bo wybieramy sie na Podlasie do moich rodzicow.
Nie wiem moze ja jestem za bardzo niecierpliwa ale mialam nadzije ze w drugim cyklu po laparoskopii to juz moze nam sie udac a tu dalej nic.
Mam duzo dziwnym bardzo intensywnych objawow miesiaczkowo-ciazowych ale dalej jest jedna kreseczka( robilam test dzisiaj rano w 28 d c) czuje jakby za chwile miala przyjsc @ a tu dalej nic. W nocy budze sie z wielkim bolem brzuch zmieniajac co chwile pozycje, poza tym moje piersi sa takie wrazliwe a dodam ze nigdy nie byly
Moze to po laparoskopii mam takie wzmozone objawy, ale nie ukrywam ze je roznie interpretuje, pozatym strasznie jestem niedobra dla meza, do tego stopnia zze on stwierdzil ze tak zachowywac sie moga tylko ciezarne...nie wiem moze to znow moje hormony mnie drazna
Podczas mojego pobytu w domku spotkam sie z cala rodzinka oczywiscie nie obejdzie sie bez pytan o dizecko- pewnie niejedna z Was tez musi przechodzic przez tego typu katusze podczas obiadkow rodzinnych- okropienstwo. POewnie zbedziemy ich jakims dowcipnym komentarzem bo przeciez nie bedziemy opowiadac historii leczenia wszystkim obecnym, zreszta wiekszowsc w ogole by nie zrozumiala o czym, mowie...
Promyczku cieszę się ,że zajrzałaś bo już zaczęłam się martwić. Mam nadzieję, że te objawy o których piszesz to wskazują na ciążę, choć wiadomo że jest różnie. Ja też po Hsg się bardzo niecierpliwiłam ale w drugim cyklu się udało,choć na krótko :(, więc myślę że i Tobie się uda.
Olu bardzo fajne te stronki podałaś,od razu obejrzałam.Olu ja mam wizytę na 16. Jak wrócę to od razu napiszę co lekarz powiedział.
Monuska nie wiem czy już Ci pisałam ale uwielbiam imię Julka- jest śliczne. A i masz odpoczywać a nie się przemęczać :)
Hope moja koleżanka miesiąc temu też urodziła Maciusia :)
Aga nie wiem czy wiesz ale przedwczoraj był na kanale Polsat Cafe 1,5 godzinny program o porodzie czworaczków jednojajowych. Wszystkie 4 dziewczynki. Też nazwał je lekarz A,B,C,D. Urodziły się miesiąc przed czasem przez cesarskie cięcie (wszystko było dokładnie pokazane,cały poród).Oczywiście się poryczałam jak to oglądałam, ale to było takie cudowne. Urodziły się zdrowiutkie,choć dziewczynki A i B miały lekką niedowagę to i tak były cudne. Po 6 tygodniach wróciły z rodzicami do domu ze szpitala. Pokazana była cała ich historia tylko że w dużym skrócie,ale i tak było warto obejrzeć ten program.
Raratko doskonale Cię rozumiem i również wybaczam chwilową jak myślę nie dyspozycyjność,ale jestem pewna że jak to wszystko ogarniesz to będziesz tu częściej zaglądać.
Całuję dziewczynki mocno i miłego dnia życzę.
Może któraś napije się ze mną kawki bo ja jakaś dzisiaj senna jestem :)
Ja się piszę na late cafe, bo też jakaś senna jestem :)
Promyczku super że wróciłaś :)
Witajcie.
Ja nadal jestem w szoku a mój mąz w jeszcze większym.
Ale nie było jak świętować, (może dziś), bo wczoraj po przekazaniu wiadomości jechałam z teściami do moich rodziców, bo dzis był wyjazd do bioenergoteraputy. Wiec i dziadki wczoraj na to wszystko się dowiedzieli. Płakaliśmy wszyscy ze szczęścia. A z wrażenia to całą noc nie spałam.
Teraz wróciłam do domku i męzusiowi obiadek odgrzewam.
Dziękuję wszystkim Wam za gratulacje i trzymanie kciuków.
Udało mi się do gina na 2.09. zapisać więc już będę pod kontrolą. Po weekendzie powtórzę betę, tak jak zalecałyście.
A tak na marginesie to pomogły te boćki chyba od anielicy :)
Raratko, Promyczku strasznie się cieszę, ze się odezwałyście:) Raratko ja oczywiście też się nie gniewam i doskonale rozumiem że mozna nie mieć nawet chwilki żeby zrobić coś dla siebie:)
Odzywajcie się częściej dziewczynki, Promyczku ja też nie mam nic ciekawego do napisania o sobie więc czasem piszę aby co kolwiek napisać;) i mam ogromną nadzieję, że te twoje objawy o czymś świadczą, czego strasznie mocno Ci życzę:) i nie przejmuj się głupimi pytaniami tylko wprost powiedz, że jak będzie pora to i dziecko przyjdzie.
Monuska, dbaj o siebie kochana i nie przemęczaj się bo to nie jest teraz wskazane, tak jak HOPE napisała odpoczywaj póki mozesz bo czeka Cię pełnoetatowa praca 24h na dobę, 7 dni w tygodniu;)
A moja Niunia ma zapalenie gardziołka:( normalnie jest strasznie piskliwa, a teraz jak ma jeszcze chrypkę brzmi jak sroka na drzewie;)
Olu ja się piszę na kinder party;) moze do tego czasu i drugie mi przybędzie;)
Pozdrawiam Was Wszystkie dziewczynki:)
Ja z tego wszystkiego zapomniałam powitać na nowo Raratke. Kochana Ty się nie martw my tu zgrane jesteśmy i łaskawe, wybaczamy i wspieramy. A i Promyczka witam.
Witajcie kochane. Kto ma ochotę na małą czarną z rana??? Zapraszam do towarzystwa i na małego gadulca.
Siemaneczko Kochane ;))
Dziękuję za wybaczenie :)) od wtorku wraca mija koleżanka z urlopu wtedy będe miała więcej czasu w pracy ;)) a 23 wyjeżdżają dzieci to i w domciu częściej będe zaglądała do Was.
Kochane Wy wszystkie jesteście dla mnie takie wirtualne psiapsiółki :))) Zawsze o wszystkim można z wami "pogadać", doradzicie kiedy trzeba no i oczywiście dajecie wielkie wsparcie wszystkim :)))
Życzę Wam wszystkim aby dobroć, którą dajecie- wracała do wszystkich z podwójną siłą...
Elza ja też już kawkę piję więc zapraszam do mnie :)) Ciastko też się znajdzie :)) hehehe
Promyczku kiedyś gin powiedział mi że im bardziej kobieta dziecka to wtedy robi się w jej organiźmie blokada -jak on to ujął zamyka się "macierzyństwo" i wtedy bardzo trudno zajść w ciążę.
Kochana wiem jak to jest ciężko nie myśleć czy się tym razem udało czy nie ale musimy być silne i nie poddawać się !!!!
Ola ja też się łapię na spotkanko z dzieciaczkami :))
Muśka a Tobie życzę szybkiego napisania pracy i jak najlepszej obrony :]
Buziaczki
Niunia cieszę się ze wróciłaś na forum chociaż domyślam się że było Ci bardzo ciężko. Kochana nigdzie nie dostaniesz tyle wsparcia niż od naszych kolerzanek na forum :)))
Aga Bardzo się cieszę że te okropne mdłości masz już za sobą teraz aby do porodu :))
Miłego dnia życzę (o_o) i trochę więcej słońca...
Raratka ja tez mam ciacho z jagodami, więc cos podrzucę. A kawusie to ja tylko jedna małą filiżankę piję, więc do ciasteczka wypiję herbatkę albo wode :)
Ja się piszę na kawkę, i na ciacho też. Ale mi smaka narobiłyście dziewczyny. Zapisywać się nie musicie, bo miejsca sporo, więc każda może się na grillu pojawić.
Chciałam wam powiedzieć, że nasza Aga pięknie sobie z brzuszkiem wygląda. I że świetna z niej dziewczyna i że wczorajsze spotkanko bardzo się udało :))))
Całuski
Elza ja też piję jedną kawusię dziennie ale w duuuuuuuuuuuuużym kubku :))) Więc raz a dobrze hehehe
A na ciasteczko to chyba się skuszę ;)
Ola to na grila ja zrobię szaszłyki oki :))
Aguś dodaj na nk jakieś zdjęcia z brzuszkiem my też go chcemy zobaczyć :))
Ja narazie mam w pracy troszkę spokoju wieć zaglądam na forum :) ale się za wami stęskniłam :)))
Nie ma problemu. dla wszystkich wystarczy ciacha.
Juz sobie ją wyobrażam z takim brzusiem okraglutkim.Hmmm. piekny widok. Kurde szkoda, że Polska taka duża. Byśmy sobie kiedys zrobiły zjazd forumowiczek :D.
A ja nie mam ochoty na jedzenie. Zmuszam się, bo wiadomo niunia potrzebuje witamin.
Zaczęłam łykać elevit witaminki aby fasolke moją wspomóc. Ale co wezme do ust to mnie muli... To będzie jak zacznie mnie na malsa mdlic. A na to wszystko moja mama mnie pocieszyła, że będąc ze mna w ciązy wymiotowała od pierwszego miesiąca do końca ciązy. Wyobrażacie to sobie bo ja nie.
Elza to musi być strasznie męczące ale pomyśl sobie jaką później dostaniesz nagrodę za te wszystkie okropne dni :)))
Dzień dobry dziewczynki :)
Ja rana nigdy kawki nie pijam, tylko herbatkę, ale po południu to zawsze muszę wypić(tylko że rozpuszczalną).
Masz rację Raratko było mi ciężko tu wrócić i dużo mnie to kosztowało ale teraz się bardzo cieszę, bo zawsze mogę się tu wyżalić i usłyszeć miłe słowo.
Dagan nawet nie wiesz jak się cieszę,że się odezwałaś. Jestem Ci bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że kontakt się nie urwie.
Olu ja też się zapisuje na to grillowanie, bo będę mieć najbliżej do Ciebie więc przyjadę Ci pomóc (hihihi).
A następnego dnia imprezka u mnie. Będzie gdzie balować bo mamy ogromną działkę.Ola trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję że obie usłyszymy dobre wieści :)
Mam też nadzieję,że w przyszłym roku zaczniemy się już budować, bo nasze papierki budowlane już są prawie załatwione :))
Całuje Was Kochane :**
No to jak będę szukała grilla to jakiegoś takieg już wypasionego, żeby się wszystkie te szaszłyki, mięska, kiebaski i bułeczki zmieściły :)
Za dwa lata to nie wiem czy cały dom będzie stał, w każdym razie zawsze na fundamentach możemy siedzieć :) i spać albo w namiotach albo się wcisnąć do Niuni hihi :)
Coś wymyślimy. Aha no i proszę na tego grilla wziąć dobre ciasto, może być z jagodami :)
Jejku szkoda że wcześniej to tym nie pomyślałyśmy, bo fajnie ciepło jest i mogłyśmy się umówić gdzieś w środku Polski póki jeszcze Hope, Agakrak i Elza "na chodzie" i brzuszki im nie przeszkadzają :)
Witam dziewczynki!!!
Elzo, Skarbie na razie to powinnaś łykać kwas foliowy a nie witaminki, ja łykałam przez 1 trymestr FOLIK, zestaw witamin można brać od 4 miesiąca, przynajmniej tak mój gin mówił i farmaceutki w aptece.
Przepraszam, że nic więcej nie napiszę ale mam paskudny nastrój:( pokłóciłam się ze swoim M i to dość ostro.
dziekuję raratko za życzonka w sprawie pracy, w sumie praca już napisana teraz tylko zakuwam do jej obrony.
pozdrawiam Was Wszystkie dziewczynki.
Muśka.
W elevicie jest kwas foliowy w proporcji 0,8 mg. I w ulotce jest napisane, że dla kobiet w ciązy a dla tych które planują ciążę to miesiąc przed można juz brać. Więc nie wiem co radzicie doświadczone mamuśki???
Wizyte u gina mam za 3 tygodnie.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?