Hura! Chyba się udało!

Olka, nie tylko Tobie narobiły smaka na to ciacho z jagodami, ale bym sobie takie spałaszowała!!!

Raratka, dam fotke, ale jak już będzie taki prawdziwie wielki brzuszek, ale nie powiem bo zgadza się że dzieciaki rosną a wraz z nimi i brzuchol mi się powiększa aż siedzieć ciężko bo już zaczyna ugniatać.

Aga to nic tylko są dwie opcje:
-dzwonimy do Galicji czy tam takie ciacha mają i się tam zjawiamy (wyjadę trzy dni wcześniej, co by w korkach nie stać)
- kupujemy produkty i pieczemy razem :)

:*

Elza, ja tez na poczatku nie miałam ochoty na jedzonko i dodatkowo strasznie piekła mnie zgaga bez względu na to co bym nie zjadła.No a potem zaczeły się nudności i wymioty- ale na szczęście minęły.
A odnośnie witamin to najważniejszy jest oczywiście kwas foliowy. Mi lekarz kazał zażywać feminatal 800 do 3 mies ciąży a teraz mam sobie kupić feminatal 400. Zreszta jak tylko pójdziesz na pierwszą wizytę to z pewnością wszystkiego się dowiesz i co najważniejsze porobisz wszystkie podstawowe badania na podstawie których lekarz stwierdzi czy teraz są Ci potrzebne witaminy w tabletkach.

Olka, oj maja tam ciacha i to jakie!!! Jak sobie tylko pomyslę to ślinka cieknie:-))

Na dobry humor trzynastego:
WIESZ, że żyjesz w czasach, kiedy:
1 - niechcący wprowadzasz hasło do mikrofalówki.
2 - od lat nie układałeś pasjansa prawdziwymi kartami.
3 - masz 15 numerów telefonów do swojej czteroosobowej rodziny.
4 - wysyłasz e-maile do osoby przy sąsiednim biurku.
5 - nie utrzymujesz kontaktu ze znajomymi, którzy nie mają e-maila.
6 - po długim dniu pracy odbierasz telefon wypowiadając nazwę firmy.
7 - kiedy dzwonisz do domu, wciskasz najpierw 0.
8 - od czterech lat siedzisz przy tym samym biurku, a pracujesz już dla trzeciej z kolei firmy.
10 - dowiadujesz się z wiadomości, że zostałeś zwolniony z pracy.
11 - Twój szef nie umiałby wykonywać Twojej pracy.
12 - zatrzymujesz samochód pod blokiem i dzwonisz z komórki do domu, żeby ktoś zszedł i Ci pomógł wypakować zakupy.
13 - każda reklama ma na dole adres www.
14 - wychodząc bez telefonu komórkowego, którego przecież nie używałeś przez przynajmniej 20 lat, wpadasz w panikę.
15 - wstajesz rano i włączasz internet, zanim wypijesz kawę.
16 - przechylasz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć.
17 - czytasz to i śmiejesz się.
18 - nawet gorzej, wiesz już dokładnie, że ten tekst zaraz skopiujesz i komuś go prześlesz.
19 - jesteś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że nie było punktu 9.
20 - właśnie zerknąłeś, żeby sprawdzić, czy na pewno nie było punktu 9. A teraz śmiejesz się sam z siebie

Hihi

Agus dziękuję za radę. Więc może nie będę rzeczywiście na zapas brac. Tylko na razie Folik będę brać.

A co do ciast to ja Was dziewczynki mogę ugościć jakimiś pysznościami :D

Agus dziękuję za radę. Więc może nie będę rzeczywiście na zapas brac. Tylko na razie Folik będę brać.

A co do ciast to ja Was dziewczynki mogę ugościć jakimiś pysznościami :D

Ola jestes nie do przebicia :).
To jest Święta prawda...:)

Poniewaz zbliza się weekend i gdyby którys z Waszych mężów chciał coś upiec to podaje przepis na szarlotkę:
Szarlotka dla mężczyzn
Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.

1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj
podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardzie uważaj! W naczyniu mamy 5
żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij
ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, a
dokładnie
tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy
dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do
torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do
miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij
obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek,
więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i
środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z
ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę
bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz
okno i piekarnik.
19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona
żubrowka i sok jabłkowy;-)

Zaplułam ekran monitora i się spłakałam ze śmiechu :)

Aga weź na samym początku dopisz: czytając to zaklej sobie usta taśmą klejącą lub zaklej folią przeźroczystą ekran komputera :))))

Świetne ;D

Skoro mowa o weekendzie, to zanim mężowie zrobią ciasto, to muszą wybrać się do sklepu więc...
W ramach przygotowań do zakupów przedświątecznych (długi weekend) ...

15 rzeczy, które możesz robić w centrum handlowym, w czasie kiedy twój małżonek, narzeczony, partner, etc. oddaje się zakupom.

1. Weź 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszyków innych ludzi.
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
4. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
5. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów.
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę.
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się.
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie.
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible".
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości.
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać, wykrzykuj "WEŹ MNIE! WEŹ MNIE!".
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!".
15. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!".

Hej dziewczynki :)
Alez sie tu wesoło zrobiło dzisiaj :)Uśmiałam sie bardzo przy tym co napisałyście :)Co jedno to lepsze :)
Oczywiscie ja na ciacho pisze sie jak najbardziej bo straszna "slodka dziura" ze mnie jak to mowi moj maz hehe.
Ja kochane tak na chwilke weszlam zeby sie pozegnac na nastepnych pare dni bo wyjezdzamy jutro z mezem i jednymi znajomymi do Czech do Morawskiego Krasu :)Chcemy troche odpoczac od codziennosci i pozwiedzac ciekawe miejsca.Wyszukalam to miejsce w necie i bardzo mnie zaciekawily tamtejsze jaskinie, zamki i szlaki gorskie (oczywiscie nie za ciezkie zeby nie bylo ze sie przemeczam).Tak wiec kochane zycze Wam udanego weekendu, bawcie sie dobrze i odpoczywajcie :)

HAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!
Ola, Aga jesteście niesamowite, no dawno tak się nie uśmiałam HEHEHEHEHE!!!!!!!!

Dziewczynki zapomniałam się pochwalić ze we wtorek byłam u fryzjera i za waszą namową zrobiłam porządek z włosami:) mam całe pocieniowane i lekko skrócone, troszke za bardzo skrócone ale jest ok:)ponadto przyciemniłam je na ciemną czekoladkę i chyba nie jest zle;)

Elzo, Aga ma rację, poczekaj z witaminkami do wizyty u ginka a na razie bierz sam folik:) każdy lekarz ma inną opinię na ten temat ale ja od wielu słyszałam że witaminki najlepiej brac po I trymestrze a tak to sam folik, ja też tak brałam a od 4 miesiąca falvit M.

A pro po pyszności- nasz kochana anielica narobiła mi dziś smaka rybką z nad morza mhhhhhhh, napisała eska ze czeka na pyszną rybkę hihihihi a mi już ślinka pociekła do brody;)oj niech wraca ta nasza kusicielka i zdaje relacje z urlopu bo ciekawa jestem hehe;)

Ola, Aga, Wy się spotkałyście, ja i anielica też to moze serio kiedyś wszystkie się spotkamy????ale by było wesoło hihi:D
Któraś z Was dziewczynki podrzuciła pomysł spotkania się jakoś po środku Polski?, mhhhhhhhhhhhhhh zapraszam do wawy;)

Kochane mozecie mi powiedzieć czy któraś z Was brała kiedyś takie witaminy " sesja" na poprawienie koncentracji i lepszą nauke???? tak się zastanawiam czy to coś pomaga czy szkoda zdrowia, poradzcie mi proszę.

A zostawiłyście dla mnie kawałek ciasta z jagodami? bo ja dziś ciagle głodna jestem;) aż wstyd się przyznać ale wiecie co od rana za mną chodziło i musiałam sobie zrobić bo inaczej język by mi uciekł???smażoną szyneczkę z cebulką;)))hihihi no dawno już tak nie miałam, potem wciełam naleśnika z serem a wcześniej pianki jojo mojej Córci hihi.


Miłego wieczorka kochane buuuuuuuuuziacki:*

HOPE Skarbie w takim razie zyczę Wam udanego wyjazdu i miłego odpoczynku:) przywiez nam fajne foteczki:)
Buziaczki dla Ciebie i Maciusia:***

Hello dziewczynki :)
Chwilke mnie nie bylo a tu prosze ile zmian jak wesolo i apetycznie...;)
Marietko witaj u nas po tak dlugim czasie-mam do Ciebie i Twojej historii ogromny sentyment wiec ciesze sie ze sie pokazalas i mam nadzieje ze czasem cos napiszesz...
HOPE i ELZA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!
Hope gratuluje Ci synka i ciesze sie bardzo ze wszystko jest ok.milego wypoczynku Wam zycze...
Elzo cudownie ze Ci sie udalo.wiesz ja bardzo lubie takie historie kiedy wbrew lekarzom i nawet samej naturze zdarza sie jakis cud a u Was chyba tak to mozna nazwac po tych kiepskich wynikach Twojego M. dbaj o siebie i dzieciatko...

Witam tez wszystkie 'powracajace' forumowiczki, niunie, raratke,promyczka i wszystkie pozostale, ktorych tu nie wymienilam.

Dziewczynki u mnie troche sie dzieje ostatnio..byc moze rzeczy ktore nie powinny sie dziac no ale czasem tak bywa...w kazdym razie jest OK... ja sie chcialam z Wami pozegnac na jakies dwa tyg. bo jade do Polski na wakacje wiec pewnie nie bede miala kompletnie czasu na neta bo grafik napiety tak ze niewiem czy ze wszystkim sie wyrobie...ale jak tylko wroce to postaram sie nadrobic wszystkie zaleglosci i mam nadzieje ze przeczytam tu duzo pozytywnych wiadomosci o zafasolkowaniu Agnieszki, anielicy , Oli ,niuni, promyczka i wszystkich starajacych sie...wielki buziak dla Was kobietki...kiedys wszystkie bedziemy mamami i razem zalozymy forum o mamuskach :) pozdrawiam i do 'zobaczenia' we wrzesniu...:)

Niunia jak po wizycie u lekarza?
U mnie wszystko w porządku, mam zrobić jeszcze badania na chlamydię zanim wykonam test na wrogość. Tylko że kurcze tutaj w okolicy wykonuje to ta klinika do której powiedziałam że więcej nie wrócę. Od razu powiedziałam to mojemu lekarzowi, który zupełnie to rozumie. No cóż będę szukała na necie.
Pozdrowienia i miłego dnia
Hope i girl odopczywajcie ile wlezie :)
Całuski

Dzieńdoberek.
Zapraszam na mała czarna z mlekiem. Jest jeszcze ciasto z jagodami to Muśka i kto jeszcze nie papusiał zapraszam.

Dziewczynki ja się pisze na Wawę na spotkanko. Tak się składa, że chyba we wrześniu będę w firmie o ile w ramach urlopu nie pójdę na zwolnienie. Bo we wrześniu planowałam 3 tyg. urlopu. Trzeba urlop oszczędzać. Ciekawa jestem jaka będzie reakcja w mojej firmie. Troszkę stresa załapią. Bo ja zarządzam dość dużym zasobem. Mam stanowisko kierownicze, ale przestałam już żyć pracą. Teraz liczy się Nasza fasoleczka, która się rozwija we mnie.

A zgodnie z Waszymi radami będę brała tylko FOLIK a do 2.IX już niedaleko, to gin cosik zaradzi :).

A na koniec powiem Wam jaki dziś miałam sen. Śniła mi się wizyta u gina i powiększył zdjęcie z USG i powiedział że widzi sześcioraczki, myślałam że spadnę z fotela :)
Mówię ale ja chciałam bliźniaki a tu od razu sześć!!
Jak sie obudziłam to się tak uśmiałam że szok.

No a póki co udanego weekendu i dziewczynki odpoczywajcie i dbajcie o siebie.
Buziaki

Ola u mnie niestety nie tak jak chciałam. Okazało się nie mam w ogóle owulacji i muszę brać przez 3 m-ce tabletki "Yasminelle" i dopiero po tych 3 m-ach możemy zacząć starania.a ja myślałam,że dostaniemy od razu zielone światło do działania, a tak dopiero w listopadzie możemy.Kurcze trochę mi smutno, ale widocznie tak musi być. Lekarz wyjaśnił mi,że to dlatego mam takie mocne bóle brzucha od 3 dni.
Najbardziej zrobiło mi się przykro,gdy powiedział że ten lek który brałam tzn. Metformax najczęściej powoduje poronienia i ciąże obumarłe. To mnie załamało, bo odebrałam to tak jakbym sama powoli zabijała mojego Aniołeczka biorąc ten lek. Szczerze to powiem Wam, że mam już serdecznie wszystkiego dość,bo co lekarz to inna opinia. Ten jest już moim 4 lekarzem,ale mam też nadzieję,że ostatnim i że mi na prawdę pomoże.

Hope życzę miłego wypoczynku i słonecznej pogody.

Girl Tobie również życzę miłego wypoczynku i wracaj tu szybko do nas.

Elza kusisz tym ciastem z jagodami,że aż mi ślinka leci :)

Miłego dnia wszystkim i dużo uśmiechu :D

Niuniu pamiętaj że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Lepiej brać przez 3 msc tabletki i dopiero po tym czasie zajść w zdrową ciążę, niż zacząć działać od razu i przeżywać znów to samo. Ja też chodziłam do kilku ginków, ale ten którego teraz mam jest ostatnim, bo wiem, że mogę na niego liczyć. Zdaję sobie też sprawę, że on może pomóc tylko do pewnego momentu, a potem to tylko klinika niepłodności. Ale nie myślę o tym. Niuniu kochanie, skoro to twój czwarty lekarz, to jak się już przeprowadzę niedaleko ciebie to przynajmiej będę wiedziała do kogo nie chodzić :) Chociaż wtedy to już tylko na kontrolne badania, bo bliźnięta przecież już wtedy będą :)
Listopad to też piękny miesiąc na poczęcie, przecież wtedy jest taka najgorsza pogoda, więc akurat będzie sporo czasu na wzajemne grzanie się :)
Całuski