Witajcie dziewczynki.
Alez Wam wszystkim zazdroszcze tego spotkanka.sama chetnie bym Was zobaczyla na zywo i poznala osobiscie...niestety ja nawet na boze narodzenie nie pojade chyba do polski ze wzgledu na malucha.
A propos AniaGlasgow a ty nie boisz sie tak latac z brzuszkiem? czy to bezpieczne? bo ja to panikara straszna jestem i zaraz o najgorszym mysle...a w ktorym wogole jestes tyg ciazy?
Promyczku dobrze ze juz sie wyjasnilo wszystko i przestaniesz sie tak stresowac. teraz bierz leki i do dziela-trzymam kciuki za ciebie.
anielico jesli moge cos doradzic moimskromnym zdaniem to moze nie powinnas tak szybko przekreslac swojego meza. jestescie w koncu nie nadarmo malzenstwem-zeby wszystkie problemy probowac rozwiazac a nie sie od nich izolowac i uciekac a z tego co piszesz to maz zrobil badanie wiec moze daj wam jeszcze szanse ale najwazniejsze nie podchodzcie do tych wynikow tak jakby to juz byl koniec. sprobujcie naprawic cos miedzy soba i tylko na Was sie skoncentrujcie a wtedy moze dzidzia sama przyjdzie.../ to tylko moje zdanie oczywiscie sama najlepiej bedziesz wiedziala co robic...
monuska powodzenia podczas porodu-oby przebiegl szybko...
olu gratuluje formalnosci dzialkowych-mozesz powoli realizowac swoje marzenie...
muska skoro udalo sie z ewunia za pierwszym razem to nie czekaj tylko wyfiglujcie jej braciszka ;) fajnie by bylo jakbys i ty dzielila sie tu z nami swoimi ciazowymi radosciami i smutkami...
Agakrak a kiedy masz termin porodu- u ciebie to pewnie jakos inaczej sie liczy...alez to musi byc przezycie ujrzec od razu trojeczke swoich skarbow...
Hope ty chyba tez jakos tak z Agakrak macie podobne terminy? tylko rozumie sie ze Aga jednak troche szybciej osiegnie finish:)
pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki.
U mnie mdlosci ciag dalszy choc juz zdarzaja mi sie pojedyncze dni bez 'mulenia' . na szczescie ani razu nie wymiotowalam i mam nadzieje ze juz nie bede...tylko apetytu nadal nie mam...:(
A jeszcze w ramach rozrywki-do zafasolkowanych. czy sprawdzalyscie sobie moze plec Waszego malucha na chinskim kalendarzu plci? ciekawa jestem czy wam sie zgadza? u moich znajomych i rodzinki 100% spradzalnosc. az zadziwia to...podaje linka i napiszcie czy sie wam zgadza, jesli macie oczywiscie ochote sie w to 'pobawic'.
Girl a co tobie wychodzi wg tego kalendarza? Bo powiem ci, że sprawdziłam wszystkie znajome, nawet moją mamę, gdy zaszła w ciążę ze mną i rodzeństwem i się zgadza. Szok
HOPE25-10-2009 11:51
Witam w niedzielne poludnie :)I co dziewczynki, wyspalyscie sie bardziej z powodu tej dodatkowej godzinki?Ja jakos taka przymulona chodze, nic mi sie nie chce i mimo ze spalam do 10 to z checia bym pospala wiecej...Taki juz ze mnie spioch okropny hehe...
Jesli chodzi o spotkanko to tak jak powiedzialam pisze sie praktycznie w kazdy weekend, ale widze ze jednak nie mamy tu duzo chetnych (checi moze i sa ale mozliwosci juz mniej..)Piszcie dziewczynki dla kogo jest to realne zeby sie spotkac :)
Girl no mamy z Aga podobnie, tzn jej ciaza jest o jakies 2-3 tyg mlodsza a dodajac fakt ze pewnie i tak urodzi troszke szybciej niz normalnie to moze bedziemy mialy swoje dzieciaczki ok 1 miesiaca roznicy - choc tu nic nie wiadomo bo roznie bywa, one i tak wychodza kiedy chca hihi:)
Dobrze ze juz coraz lepiej sie czujesz, oby niedlugo zupelnie Ci przeszly te "mulenia" i inne niewygodne objawy.
I wiecie co sprawdzalam sobie plec dzidziusia na tym chinskim kalendarzu i albo bede miala niespodzianke i Maciusiowi ubedzie conieco albo w moim przypadku sie nie zgadza :)Powinnam urodzic dziewczynke i strasznie jestem ciekawa jak to bedzie skoro wszystkim naokolo sie to zgadza....Powiedzialam mezowi o tym a on sie smial i powiedzial ze napewno bedzie syn bo ja wszystko mam na odwrot i cala ta moja ciaza jest inna hehe:)Zobaczymy ale zasialo sie ziarnko niepewnosci hihihi :):)
Zycze wszystkim milej niedzieli i dobrego poczatku tygodnia.
Muska mam nadzieje ze nie wrocilas bardzo zmeczona z tych wykladow...Caluje Cie goraco!!!!
raratka26-10-2009 07:51
Cześć Kobietki :))
przez weekend mnie nie było więc muszę nadrobić czytanko :) tylko tak dodam że spotkanko 14-15 listopada mi nie pasuje, musimy zmówić się na inny termin.
Później się jeszcze odezwę bo teraz trzeba pracować ;((
Miłego pogodnego dnia życzę :))
Ola8026-10-2009 11:54
Hope ty nie rób jaj z tą córeczką, bo podusia już jest :)
HOPE26-10-2009 12:08
Hehe Ola to najwyzej nastepnym razem bedziemy celowali w chlopca i tak dlugo az do skutku :)Taka przesliczna podusia nie moze sie zmarnowac :)Ale tak na powaznie to jakos nie wierze w to zeby miala byc corcia wiec podusia od ciotki Oli jak najbardziej sie przyda :)
HOPE26-10-2009 12:10
A dziewczynki musze sie pochwalic ze zostane znowu ciocia!!!Siostra mojego meza wczoraj oswiadczyla ze jest w ciazy!!!Ale sie ciesze :)Macius bedzie mial kuzyna lub kuzynke w tym samym wieku hihi :)
anulka8726-10-2009 12:49
hej Kobietki moje kochane:)))) @ spóźnia mi się:))) miałam dostać 24 i cisza. w sobotę byłam na imprezie i tak się wybawiłam pod gołym niebem że dzisiaj mam zakwasy:)))))i chodzę taka ciężka że szok:) jakoś mnie brzuch pobolewa i inaczej niż zwykle. Piersi też bolą ale na ten objaw nie liczę bo co miesiąc tak mam. dzisiaj jak wstałam to tak mi się w głowie kręciło i od czasu do czasu mi się niedobrze robiło (jak na te objawy to za wcześnie z tego co czytałam) buziaczki dla Was cieplutkie:))))
anulka8726-10-2009 12:50
Przez tą imprezkę mam zaległości w czytaniu, ups:( ale mam nadzieje że je szybko nadrobię:))))
AniaGlasgow26-10-2009 13:12
promyczku i dziewczynki :**** dziękuję za miłe słowa.
dzisiaj tak na szybko napiszę, bo mąż ma wolne i spędzamy czas razem...co przy moim niedawno nabytym apetycie na seksik jest bardzo przyjemne ;)
girl - pytałam lekarza i nie było przeciwwskazań :) zresztą już raz leciałam, miałam w Polsce dwa USG w odstępie niecałych 2 tyg i dzidzia super się rozwijała, więc może pilot się urodzi, jak mu tak latanie służy ;)
całuję wszystkie i strasznie zazdroszczę spotkania...może coś wymyślimy na początek grudnia - będę w Olsztynie, ktoś ma blisko? ;)
muśka26-10-2009 13:25
Witam dziewczynki:***
Promyczku widzisz jaka ta wstrętna @ przebiegła jest, ale dobrze, ze już emocje opadły i nie musisz się tak stresować. Tym razem się nie udało ale moze następnym:)??? trzymam moooooooooocno kciuki:)))
Girl mam nadzieję, że tym razem też tak gładko pójdzie, ale najpierw muszę się przebadać. Może od nowego roku zaczniemy intensywne staranko;)
HOPE Słoneczko ja wierzę, że jednak Maciuś bedzie a nie Maciejka;)
Na USG widzieliście już dowód Jego męskości;))) Całuski Skarbki moje:***
Ja przeżyłam weekend i nie było tak strasznie, wiecie ze mam koleżanke, która ma takie samo nazwisko jak ja, od początku siedzimy razem i wykładowcy ciagle myśla, że jesteśmy siostrami hihihi. Mamy niezły ubaw, zwłaszcza, ze ona ma na imię tak jak ja na drugie;)
Pogoda dziś paskudna, od rana pada i pada a miałyśmy z moją małą kobietką iść kupić buty na zimę:///
Anulka to ja coraz mocniej trzymam kciuki i odganiam tą wredną @ od Ciebie:))))))) Wyszalej się póki możesz hihihi;))
Całuje Was Wszystkie Kochane i życze udanego tygodnia:**********
anulka8726-10-2009 14:05
oj Muśka Kochany z Ciebie Kwiatuszek:)))
ściskam Cie mocnoooooooo<przytul>
nio zobaczymy za parę dni:))
anielicao226-10-2009 19:57
Witam Piekne panie w poniedzialkowy wieczór.
Czuje ze @ idzie, jutro chyba przyjdzie:(
No a co u mnie nowego, hmmmmm. No miałam pisac wczesniej, ale w lozeczku lezałam, od soboty jakos sil nie mam i wciaz tylko spię i spię.
A w piatek moj M miał przyjechac po swoje ubranka. Przyjechał po mni edo mojej mamy, był o dziwo przed 16 wiec zaraz musiał po pracy wsiadac i w droge. U mamy nie siedziałam dlugo zmeczona silownią- tak wciach chodze- jeszcze sie nie poddałam.
Idac do autka chcialam schowac swoje rzeczy otworzył mi bagaznik szybko wyjak kwiatki i zaczał przepraszac, hmmmmm no postarał się. Bylo milo, ale jakos nie umialam podziekowac. Po drodze do domu zrobiłam zakupy, ale wciaz milczelismy. Wieczorem powiedzialam ze przeprosiny przeprosinami kwiatki kwiatkai ale chce byc sama. I w piec minut sie spakował. Juz miał wychodzic. Juz był ubrany spojzał na mnie, zebyscie widziały jego oczy, az sie poryczałam. No i został. W sobote była wojna. Długa z krzykiem. Ja krzyczałam, on mowił ze albo przestane krzyczec albo mam z nim nie rozmawiac no a ja ze bede krzczec wiec moge sie zamknac a on ze nie ze mam rozmawiac. Ehhhhh duzo czasu minelo zanim ochlonelismy. W nocy przytuliłam się do niego. Pierwszy raz. I wiecie co zrobił?? Obudził się. Mocno ale to bardzo mocno mnie przytulił, mmmmmmmmmm.
I tak spalismy przytuleni cała noc, az mi rece zdretwiały bo wciaz w jednej pozycji;)
Wczoraj powiedział mi wieczorem, ze kocha mnie ale jak ładnie to powiedział - Kocham Cię moj skarbeczku. Hmm i jak serce nie zmieknie
anulka8726-10-2009 21:45
super Anielico ze miałaś taka cudowną nockę:))))))czytając Twój pościk taki mi się uśmiech na buzi pojawił i poczułam taka słodycz w Twoich słowach:))))))))))) życzę Ci aby takich cudownych chwil z dnia na dzień było coraz więcej:))) ściskam Cię mocno:))))) buziaczki Kochana;**
HOPE27-10-2009 12:12
Dzien dobry kochane!
Anielico cudownie jest przeczytac takie pozytywne wiesci od Ciebie :)Bardzo sie ciesze ze wszystko zmierza ku dobremu...Moze potrzebowaliscie takiego wstrzasu, burzy zeby teraz moglo byc dobrze...?Z calego serducha zycze aby bylo coraz lepiej, caly czas z gorki i zeby wszystko sie miedzy Wami wyjasnilo i poukladalo :)Wielki buziak i uscisk ode mnie!!!!
Anulka no to czekamy z niecierpliwoscia na wiesci o dwoch kreseczkach :)Badz cierpliwa i spokojnie do tego podejdz (choc wiem ze jest ciezko).Rob tescik i pisz co Ci wyszlo :)Trzymam kciuki :)Powodzenia!!!!
A u mnie dalej wszystko ok, dzis mamy z mezem 9 rocznice jak jestesmy razem wiec mily wieczor sie zapowiada :)Jejku jak ten czas leci, jeszcze niedawno bylam nastolatka i pamietam jak dzis dzien kiedy poznalam mojego meza, kurcze kto by sie wtedy spodziewal ze to bedzie ON hehe.A teraz juz tyle lat sie znamy, chyba jak lyse konie i do tego spodziewamy sie dzidzi, ale fajnie :)Jak widac humorek mi dopisuje i Wam rowniez zycze udanego dnia i wysylam do wszystkich pozytywne fluidki!!! (no i te ciazowe dla naszych staraczek hehe).Trzymajcie sie cieplutko!Buziaki!!!!!
muśka27-10-2009 13:37
Witam Słoneczka:)))
Anielico Skarbie, nie będę udawać jak mnie zaskoczył Twój pościk hihihi;))) jeszcze raz tylko napiszę, że BAAAAAAAAAARDZO, BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO, BAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZ SIE CIESZE:-)))))
Oby tak dalej:DDDDDD
HOPE Słoneczko wszystkiego najlepszego w dniu rocznicy poznania:) samych cudownych chwil w życiu, mnóstwo miłości, zrozumienia......i czego tylko sobie zażyczycie:)))
To cudowne kiedy obchodzi się wszystkie rocznice zarówno te kiedy się poznało ukochaną osobę jak i te z dnia ślubu:) My zawsze z mężem obchodzimy dzień poznania się a wypada on na 14 lutego:) nigdy nie zapomnę tego dnia ehhhhhhhh, to już prawie 7 lat;))))
Oj ale mnie na wspominki wzieło hihihi;)
Słoneczko bawcie się dobrze i romantycznie we trójeczkę w to Wasze piękne święto:****
Anulka i jak????????????????:************
Dziewczyny wiecie jak ja się dziś wstydu najadłam prze tą moją małą łobuzice, no myślałam, że się zapadne;)
Poszłyśmy kupić buty na zimę, no chciałam jeszcze w sklepie pooglądać torebki a ta moja mała jak to Ewcia zbój niesamowity zaczęła włazić na półki z torbami i wieszać się na szklanych półeczkach, co ja ją próbuje zdjąć to ta znowu mhhhhhh, mało tego weszła na dział z dekoracjami i zaczęła ściągać torebki, kurcze nie wiedziałam za co łapać;))) tak mi głupio było że szok;) potem oczywiście dałam reprymendę a Ewunia słodkim głosikiem " mamo kocham, przepraszam nie krzycz";))) i jak tu się złościć hihihihi;))) Wyszłyśmy obie zadowolone, Ewcia z butami a ja torebką;)))
Miłego dzionka kochane:*******
promyczeeek2827-10-2009 17:10
witam dziewczynki
Anielico bardzo mocno sie cieszę że doszliście do porozumienia, az mnie dreszcze przeszły gdy czytalam Twoja opowiesc. Niesamowite jest to uczucie gdy sie przytulasz do ukochanej osoby a ona nawet przez ten obejmuje sie z błogim usmiechem na ustach:) Bardzo twarda z Ciebie dziewczyna i na pewno mąż teraz będzie bardzo sie starał, żeby wszystko sie poukładało. Powodzenia życzę Wam:)
promyczeeek2827-10-2009 17:12
Hope życzę Ci z okazji rocznicy poznania aby Wasz związek rozwijał sie nieustannie( a na pewno tak będzie) a miłość kwitła niczym piekna różyczka:)
promyczeeek2827-10-2009 17:14
Muska Ty to sie nie nudzisz ze swoją Ewunią. Wyobrażam sobie jak to komicznie wyglądało- chociaz Tobie na pewno w tym momencie nie było do śmiechu. Ale najważniejsze że jesteście zadowolone z zakupów:)
anna198327-10-2009 19:34
Witam Was wszystkie dziewczynki!
Dawno mnie tu nie było, tzn dawno nie pisałam bo być tu to jestem co dzień. Na bieżąco czytam co u Was, aczkolwiek nadal jakos nie mam koncepcji pisać...
bynajmniej nie miałam... dzisaij mam więc siedze i odpisuje na wszystkie wiadomości bo nie tylko Was zaniedbywałam ostatnio. Korzystam z tego ze mam koncepcję bo nie wiem jak długo ona u mnie zostanie...
Niestety nadal mi cięzko i stąd ta niechęć do pisania i w ogóle... do wielu rzezcy.
Anielico cieszę się że się Wam z mężem jakoś zaczęło układać. To bardzo trudne wybaczyć i strać się dojść do porozumienia, ratować związek ale warto bo nigdy nie jest za późno na słuszne decyzje. Związujemy sie na dobre i na złe a jak szybko w chwilach złych o tym zapominamy. ale wam się udało i gratuluje Wam... naprawdę musicie się kochać... widocznie tak musi być, pisane wam być razem... wierzę że teraz wszystko się cudownie ułoży... bynajmniej z całego serducha Wam tego życzę....
Kochana Hopę a Tobie życzę wszystkiego dobrego z okazji Waszej rocznicy i życzę ogromu miłości, radości, szczęścia i jeszcze wielu pięknych rocznic już z Waszym dzieciątkiem tym i kolejnymi w przyszłości:-)
Hura! Chyba się udało!
Witajcie dziewczynki.
Alez Wam wszystkim zazdroszcze tego spotkanka.sama chetnie bym Was zobaczyla na zywo i poznala osobiscie...niestety ja nawet na boze narodzenie nie pojade chyba do polski ze wzgledu na malucha.
A propos AniaGlasgow a ty nie boisz sie tak latac z brzuszkiem? czy to bezpieczne? bo ja to panikara straszna jestem i zaraz o najgorszym mysle...a w ktorym wogole jestes tyg ciazy?
Promyczku dobrze ze juz sie wyjasnilo wszystko i przestaniesz sie tak stresowac. teraz bierz leki i do dziela-trzymam kciuki za ciebie.
anielico jesli moge cos doradzic moimskromnym zdaniem to moze nie powinnas tak szybko przekreslac swojego meza. jestescie w koncu nie nadarmo malzenstwem-zeby wszystkie problemy probowac rozwiazac a nie sie od nich izolowac i uciekac a z tego co piszesz to maz zrobil badanie wiec moze daj wam jeszcze szanse ale najwazniejsze nie podchodzcie do tych wynikow tak jakby to juz byl koniec. sprobujcie naprawic cos miedzy soba i tylko na Was sie skoncentrujcie a wtedy moze dzidzia sama przyjdzie.../ to tylko moje zdanie oczywiscie sama najlepiej bedziesz wiedziala co robic...
monuska powodzenia podczas porodu-oby przebiegl szybko...
olu gratuluje formalnosci dzialkowych-mozesz powoli realizowac swoje marzenie...
muska skoro udalo sie z ewunia za pierwszym razem to nie czekaj tylko wyfiglujcie jej braciszka ;) fajnie by bylo jakbys i ty dzielila sie tu z nami swoimi ciazowymi radosciami i smutkami...
Agakrak a kiedy masz termin porodu- u ciebie to pewnie jakos inaczej sie liczy...alez to musi byc przezycie ujrzec od razu trojeczke swoich skarbow...
Hope ty chyba tez jakos tak z Agakrak macie podobne terminy? tylko rozumie sie ze Aga jednak troche szybciej osiegnie finish:)
pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki.
U mnie mdlosci ciag dalszy choc juz zdarzaja mi sie pojedyncze dni bez 'mulenia' . na szczescie ani razu nie wymiotowalam i mam nadzieje ze juz nie bede...tylko apetytu nadal nie mam...:(
A jeszcze w ramach rozrywki-do zafasolkowanych. czy sprawdzalyscie sobie moze plec Waszego malucha na chinskim kalendarzu plci? ciekawa jestem czy wam sie zgadza? u moich znajomych i rodzinki 100% spradzalnosc. az zadziwia to...podaje linka i napiszcie czy sie wam zgadza, jesli macie oczywiscie ochote sie w to 'pobawic'.
https://www.nasza-ciaza.pl/web/spolecznosc/planowanie_plci_dziecka_kalendarz_chinski
milego wieczorku :)
Girl a co tobie wychodzi wg tego kalendarza? Bo powiem ci, że sprawdziłam wszystkie znajome, nawet moją mamę, gdy zaszła w ciążę ze mną i rodzeństwem i się zgadza. Szok
Witam w niedzielne poludnie :)I co dziewczynki, wyspalyscie sie bardziej z powodu tej dodatkowej godzinki?Ja jakos taka przymulona chodze, nic mi sie nie chce i mimo ze spalam do 10 to z checia bym pospala wiecej...Taki juz ze mnie spioch okropny hehe...
Jesli chodzi o spotkanko to tak jak powiedzialam pisze sie praktycznie w kazdy weekend, ale widze ze jednak nie mamy tu duzo chetnych (checi moze i sa ale mozliwosci juz mniej..)Piszcie dziewczynki dla kogo jest to realne zeby sie spotkac :)
Girl no mamy z Aga podobnie, tzn jej ciaza jest o jakies 2-3 tyg mlodsza a dodajac fakt ze pewnie i tak urodzi troszke szybciej niz normalnie to moze bedziemy mialy swoje dzieciaczki ok 1 miesiaca roznicy - choc tu nic nie wiadomo bo roznie bywa, one i tak wychodza kiedy chca hihi:)
Dobrze ze juz coraz lepiej sie czujesz, oby niedlugo zupelnie Ci przeszly te "mulenia" i inne niewygodne objawy.
I wiecie co sprawdzalam sobie plec dzidziusia na tym chinskim kalendarzu i albo bede miala niespodzianke i Maciusiowi ubedzie conieco albo w moim przypadku sie nie zgadza :)Powinnam urodzic dziewczynke i strasznie jestem ciekawa jak to bedzie skoro wszystkim naokolo sie to zgadza....Powiedzialam mezowi o tym a on sie smial i powiedzial ze napewno bedzie syn bo ja wszystko mam na odwrot i cala ta moja ciaza jest inna hehe:)Zobaczymy ale zasialo sie ziarnko niepewnosci hihihi :):)
Zycze wszystkim milej niedzieli i dobrego poczatku tygodnia.
Muska mam nadzieje ze nie wrocilas bardzo zmeczona z tych wykladow...Caluje Cie goraco!!!!
Cześć Kobietki :))
przez weekend mnie nie było więc muszę nadrobić czytanko :) tylko tak dodam że spotkanko 14-15 listopada mi nie pasuje, musimy zmówić się na inny termin.
Później się jeszcze odezwę bo teraz trzeba pracować ;((
Miłego pogodnego dnia życzę :))
Hope ty nie rób jaj z tą córeczką, bo podusia już jest :)
Hehe Ola to najwyzej nastepnym razem bedziemy celowali w chlopca i tak dlugo az do skutku :)Taka przesliczna podusia nie moze sie zmarnowac :)Ale tak na powaznie to jakos nie wierze w to zeby miala byc corcia wiec podusia od ciotki Oli jak najbardziej sie przyda :)
A dziewczynki musze sie pochwalic ze zostane znowu ciocia!!!Siostra mojego meza wczoraj oswiadczyla ze jest w ciazy!!!Ale sie ciesze :)Macius bedzie mial kuzyna lub kuzynke w tym samym wieku hihi :)
hej Kobietki moje kochane:)))) @ spóźnia mi się:))) miałam dostać 24 i cisza. w sobotę byłam na imprezie i tak się wybawiłam pod gołym niebem że dzisiaj mam zakwasy:)))))i chodzę taka ciężka że szok:) jakoś mnie brzuch pobolewa i inaczej niż zwykle. Piersi też bolą ale na ten objaw nie liczę bo co miesiąc tak mam. dzisiaj jak wstałam to tak mi się w głowie kręciło i od czasu do czasu mi się niedobrze robiło (jak na te objawy to za wcześnie z tego co czytałam) buziaczki dla Was cieplutkie:))))
Przez tą imprezkę mam zaległości w czytaniu, ups:( ale mam nadzieje że je szybko nadrobię:))))
promyczku i dziewczynki :**** dziękuję za miłe słowa.
dzisiaj tak na szybko napiszę, bo mąż ma wolne i spędzamy czas razem...co przy moim niedawno nabytym apetycie na seksik jest bardzo przyjemne ;)
girl - pytałam lekarza i nie było przeciwwskazań :) zresztą już raz leciałam, miałam w Polsce dwa USG w odstępie niecałych 2 tyg i dzidzia super się rozwijała, więc może pilot się urodzi, jak mu tak latanie służy ;)
całuję wszystkie i strasznie zazdroszczę spotkania...może coś wymyślimy na początek grudnia - będę w Olsztynie, ktoś ma blisko? ;)
Witam dziewczynki:***
Promyczku widzisz jaka ta wstrętna @ przebiegła jest, ale dobrze, ze już emocje opadły i nie musisz się tak stresować. Tym razem się nie udało ale moze następnym:)??? trzymam moooooooooocno kciuki:)))
Girl mam nadzieję, że tym razem też tak gładko pójdzie, ale najpierw muszę się przebadać. Może od nowego roku zaczniemy intensywne staranko;)
HOPE Słoneczko ja wierzę, że jednak Maciuś bedzie a nie Maciejka;)
Na USG widzieliście już dowód Jego męskości;))) Całuski Skarbki moje:***
Ja przeżyłam weekend i nie było tak strasznie, wiecie ze mam koleżanke, która ma takie samo nazwisko jak ja, od początku siedzimy razem i wykładowcy ciagle myśla, że jesteśmy siostrami hihihi. Mamy niezły ubaw, zwłaszcza, ze ona ma na imię tak jak ja na drugie;)
Pogoda dziś paskudna, od rana pada i pada a miałyśmy z moją małą kobietką iść kupić buty na zimę:///
Anulka to ja coraz mocniej trzymam kciuki i odganiam tą wredną @ od Ciebie:))))))) Wyszalej się póki możesz hihihi;))
Całuje Was Wszystkie Kochane i życze udanego tygodnia:**********
oj Muśka Kochany z Ciebie Kwiatuszek:)))
ściskam Cie mocnoooooooo<przytul>
nio zobaczymy za parę dni:))
Witam Piekne panie w poniedzialkowy wieczór.
Czuje ze @ idzie, jutro chyba przyjdzie:(
No a co u mnie nowego, hmmmmm. No miałam pisac wczesniej, ale w lozeczku lezałam, od soboty jakos sil nie mam i wciaz tylko spię i spię.
A w piatek moj M miał przyjechac po swoje ubranka. Przyjechał po mni edo mojej mamy, był o dziwo przed 16 wiec zaraz musiał po pracy wsiadac i w droge. U mamy nie siedziałam dlugo zmeczona silownią- tak wciach chodze- jeszcze sie nie poddałam.
Idac do autka chcialam schowac swoje rzeczy otworzył mi bagaznik szybko wyjak kwiatki i zaczał przepraszac, hmmmmm no postarał się. Bylo milo, ale jakos nie umialam podziekowac. Po drodze do domu zrobiłam zakupy, ale wciaz milczelismy. Wieczorem powiedzialam ze przeprosiny przeprosinami kwiatki kwiatkai ale chce byc sama. I w piec minut sie spakował. Juz miał wychodzic. Juz był ubrany spojzał na mnie, zebyscie widziały jego oczy, az sie poryczałam. No i został. W sobote była wojna. Długa z krzykiem. Ja krzyczałam, on mowił ze albo przestane krzyczec albo mam z nim nie rozmawiac no a ja ze bede krzczec wiec moge sie zamknac a on ze nie ze mam rozmawiac. Ehhhhh duzo czasu minelo zanim ochlonelismy. W nocy przytuliłam się do niego. Pierwszy raz. I wiecie co zrobił?? Obudził się. Mocno ale to bardzo mocno mnie przytulił, mmmmmmmmmm.
I tak spalismy przytuleni cała noc, az mi rece zdretwiały bo wciaz w jednej pozycji;)
Wczoraj powiedział mi wieczorem, ze kocha mnie ale jak ładnie to powiedział - Kocham Cię moj skarbeczku. Hmm i jak serce nie zmieknie
super Anielico ze miałaś taka cudowną nockę:))))))czytając Twój pościk taki mi się uśmiech na buzi pojawił i poczułam taka słodycz w Twoich słowach:))))))))))) życzę Ci aby takich cudownych chwil z dnia na dzień było coraz więcej:))) ściskam Cię mocno:))))) buziaczki Kochana;**
Dzien dobry kochane!
Anielico cudownie jest przeczytac takie pozytywne wiesci od Ciebie :)Bardzo sie ciesze ze wszystko zmierza ku dobremu...Moze potrzebowaliscie takiego wstrzasu, burzy zeby teraz moglo byc dobrze...?Z calego serducha zycze aby bylo coraz lepiej, caly czas z gorki i zeby wszystko sie miedzy Wami wyjasnilo i poukladalo :)Wielki buziak i uscisk ode mnie!!!!
Anulka no to czekamy z niecierpliwoscia na wiesci o dwoch kreseczkach :)Badz cierpliwa i spokojnie do tego podejdz (choc wiem ze jest ciezko).Rob tescik i pisz co Ci wyszlo :)Trzymam kciuki :)Powodzenia!!!!
A u mnie dalej wszystko ok, dzis mamy z mezem 9 rocznice jak jestesmy razem wiec mily wieczor sie zapowiada :)Jejku jak ten czas leci, jeszcze niedawno bylam nastolatka i pamietam jak dzis dzien kiedy poznalam mojego meza, kurcze kto by sie wtedy spodziewal ze to bedzie ON hehe.A teraz juz tyle lat sie znamy, chyba jak lyse konie i do tego spodziewamy sie dzidzi, ale fajnie :)Jak widac humorek mi dopisuje i Wam rowniez zycze udanego dnia i wysylam do wszystkich pozytywne fluidki!!! (no i te ciazowe dla naszych staraczek hehe).Trzymajcie sie cieplutko!Buziaki!!!!!
Witam Słoneczka:)))
Anielico Skarbie, nie będę udawać jak mnie zaskoczył Twój pościk hihihi;))) jeszcze raz tylko napiszę, że BAAAAAAAAAARDZO, BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO, BAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZ SIE CIESZE:-)))))
Oby tak dalej:DDDDDD
HOPE Słoneczko wszystkiego najlepszego w dniu rocznicy poznania:) samych cudownych chwil w życiu, mnóstwo miłości, zrozumienia......i czego tylko sobie zażyczycie:)))
To cudowne kiedy obchodzi się wszystkie rocznice zarówno te kiedy się poznało ukochaną osobę jak i te z dnia ślubu:) My zawsze z mężem obchodzimy dzień poznania się a wypada on na 14 lutego:) nigdy nie zapomnę tego dnia ehhhhhhhh, to już prawie 7 lat;))))
Oj ale mnie na wspominki wzieło hihihi;)
Słoneczko bawcie się dobrze i romantycznie we trójeczkę w to Wasze piękne święto:****
Anulka i jak????????????????:************
Dziewczyny wiecie jak ja się dziś wstydu najadłam prze tą moją małą łobuzice, no myślałam, że się zapadne;)
Poszłyśmy kupić buty na zimę, no chciałam jeszcze w sklepie pooglądać torebki a ta moja mała jak to Ewcia zbój niesamowity zaczęła włazić na półki z torbami i wieszać się na szklanych półeczkach, co ja ją próbuje zdjąć to ta znowu mhhhhhh, mało tego weszła na dział z dekoracjami i zaczęła ściągać torebki, kurcze nie wiedziałam za co łapać;))) tak mi głupio było że szok;) potem oczywiście dałam reprymendę a Ewunia słodkim głosikiem " mamo kocham, przepraszam nie krzycz";))) i jak tu się złościć hihihihi;))) Wyszłyśmy obie zadowolone, Ewcia z butami a ja torebką;)))
Miłego dzionka kochane:*******
witam dziewczynki
Anielico bardzo mocno sie cieszę że doszliście do porozumienia, az mnie dreszcze przeszły gdy czytalam Twoja opowiesc. Niesamowite jest to uczucie gdy sie przytulasz do ukochanej osoby a ona nawet przez ten obejmuje sie z błogim usmiechem na ustach:) Bardzo twarda z Ciebie dziewczyna i na pewno mąż teraz będzie bardzo sie starał, żeby wszystko sie poukładało. Powodzenia życzę Wam:)
Hope życzę Ci z okazji rocznicy poznania aby Wasz związek rozwijał sie nieustannie( a na pewno tak będzie) a miłość kwitła niczym piekna różyczka:)
Muska Ty to sie nie nudzisz ze swoją Ewunią. Wyobrażam sobie jak to komicznie wyglądało- chociaz Tobie na pewno w tym momencie nie było do śmiechu. Ale najważniejsze że jesteście zadowolone z zakupów:)
Witam Was wszystkie dziewczynki!
Dawno mnie tu nie było, tzn dawno nie pisałam bo być tu to jestem co dzień. Na bieżąco czytam co u Was, aczkolwiek nadal jakos nie mam koncepcji pisać...
bynajmniej nie miałam... dzisaij mam więc siedze i odpisuje na wszystkie wiadomości bo nie tylko Was zaniedbywałam ostatnio. Korzystam z tego ze mam koncepcję bo nie wiem jak długo ona u mnie zostanie...
Niestety nadal mi cięzko i stąd ta niechęć do pisania i w ogóle... do wielu rzezcy.
Anielico cieszę się że się Wam z mężem jakoś zaczęło układać. To bardzo trudne wybaczyć i strać się dojść do porozumienia, ratować związek ale warto bo nigdy nie jest za późno na słuszne decyzje. Związujemy sie na dobre i na złe a jak szybko w chwilach złych o tym zapominamy. ale wam się udało i gratuluje Wam... naprawdę musicie się kochać... widocznie tak musi być, pisane wam być razem... wierzę że teraz wszystko się cudownie ułoży... bynajmniej z całego serducha Wam tego życzę....
Kochana Hopę a Tobie życzę wszystkiego dobrego z okazji Waszej rocznicy i życzę ogromu miłości, radości, szczęścia i jeszcze wielu pięknych rocznic już z Waszym dzieciątkiem tym i kolejnymi w przyszłości:-)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?