Elza ja także na nk nie mam Ciebie w kontaktach a z wielką chęcią bym zaprosiła !!!
elza7922-01-2010 10:58
niunia już nie mam konta. Miałam do maja zeszłego roku. Przez moich pracowników zlikwidowałam. Za bardzo wykorzystywali i wtrącali się w moje życie prywatne. I stwierdziłam że najrozsądniej zlikwidować konto niż wyrzucić z listy znajomych kilka osób.
raratko mega zakupy mnie czekają wiem o tym.
Dziś mam ambitny plan zrobić listę :)
HOPE22-01-2010 10:59
Witam Kochane Dziewczynki !
Alez naskrobalyscie stronek hihi.Wczoraj nie mialam czasu zeby wejsc a tu tyle nadrabiania :)Musze poczytac dokladnie zeby to wszystko ogarnac :)
niunia2522-01-2010 11:00
Raratko u mnie też tak zimno i tyle śniegu. Ja 2 weekendy z rzędu jeździłam na kuligi. Mówię Wam dziewczynki jak było super. Ja zawsze uwielbiałam takie zimowe szaleństwa. Ja byłam w zeszła sobotę to już wtedy musiałam być w ciąży, pewnie dlatego szalałam jak za dwoje. W tą niedzielę też znajomi organizują kulig, ale ja już nie pojadę. Przypuszczam, że jak zadzwonią z zaproszeniem a ja odmówię to się domyślą że jestem w ciąży bo ja nigdy nie odmawiam takich szaleństw a oni wiedzą, że się staraliśmy.
elza7922-01-2010 11:08
niunia nie martw się tymi szaleństwami. Ja w lipcu jak już zaciążyłam ( a nie wiedziałam) to z mężem wyczyn po szlakach górskich sobie zrobiliśmy. I dopiero dwa tygodnie po tym dowiedziałam się ze jestem w 6 tc.
niunia2522-01-2010 11:21
To dobrze Elzo, że nie tylko ja jestem taki "wariat".
A wiecie co dziewczynki trochę się zmartwiłam, bo na wkładce zobaczyłam plamienie, ale takie w kolorze kawy z mlekiem. Nie wiem czy to może ta luteina dopochwowa jak się rozpuści ma taki kolor czy może to co innego. Miała któraś też tak na początku?
HOPE22-01-2010 11:58
Elza ja powiadomoila meza o ciazy w ten sam sposob, kupilam takie sliczne buciczki i do nich wsadzilam test ciazowy :)Bylo to w Dzien Dziecka wiec powiedzialam mu ze mam do niego prezent a on zdziwiony mi mowi ze on dla mnie nic nie ma hehe.I jak zobaczyl to zglupial, strasznie sie ucieszyl i mnie wysciskal a pozniej sie przyznal ze na pierwszy rzut oka myslal ze dalam mu pendriva hahahaha ach Ci faceci :)
jesli chodzi o zakupy to pomysl tez o zakupach przez internet...Ja duzo rzeczy kupilam ta droga i nie musialam biegac po sklepach..No chyba ze wolisz taki sposob, tez ma swoje uroki ale z brzuszkiem to ciezko :)
Aha i jeszcze chce Ci cos powiedziec na temat wagi dziecka...Wiesz nie ma co sie sugerowac tym co teraz lekarz przewiduje z usg...To badanie jest bardzo niemiarodajne szczegolnie ze jeszcze troche czasu Ci zostalo do porodu...Powiem Ci ze moja kolezanka tez sie martwila, lekarz powiedzial ze jak mala bedzie rosla tak jak rosnie to bedzie miala ok 4 kg, ona zaczela juz myslec o cesarce a jak urodzila na 2 tyg przed terminem to mala miala 2950 wiec raczej by nie nabrala ponad 1kg w 2 tyg...Wiec nic sie nie przejmuj, jest jeszcze czas a przy badaniu usg starczy ze lekarz sie machnie o 1 mm i juz cala wage szlak trafia...
Raratko za Ciebie trzymam kciuki zeby z mezem bylo coraz lepiej...To prawda ze jak maz zaczyna prace to jego ego sie podnosi i juz jest mniej "meczacy", ma powod do dumy i przy tym necie tez nie bedzie mial duzo czasu siedziec...Teraz bedzie juz cosraz lepiej, zycze Wam tego z calego serducha :)A i bawcie sie dobrze na weselichu, ale zazdroszcze, tez bym sobie poszalala hehe.
Muska ale ozywilas to nasze forum hihi :)naprawde zakrecona jestes jak to powiedzialas "jak baranie rogi" hihi ale oczywiscie w 100% pozytywnie :)
No i bardzo sie ciesze ze zdecydowaliscie sie na staranka :)Taka swietna mamuska jak Ty zmarnowala by sie tylko przy jednym dzieciaczku, niech inne tez ma to szczescie ze bedzie miec taka mame hihi :)jak wiesz bede trzymala kciuki zeby udalo sie tak szybko jak poprzednim razem :)A z Ewuni to prawdziwy skarb jest, ale masz z nia ubaw hihi :)
Dagan ja Cie pamietam i to co Ci sie przytrafilo...I rozumiem ze stracilas wiare i checi, to zrozumiale po takim przezyciu...Dlatego niech sytuacja Niuniu przyniesie Ci nadzieje ze nie wszystko stracone...Tak jak dziewczyny pisza, to malenswto ktore stracilas bedzie zawsze z Toba i nikt nie kaze Ci o nim zapominac...Jednak przyjdzie czas na drugie malenstwo ktore da Ci upragnione szczescie i radosc z bycia mamusia :)Zycze z calego serca zeby wszystko Wam sie poukladalo i zebys mogla sie nam tu chwalic 2 kreseczkami jak tylko bedziesz na to gotowa :)
Zaproszenie na NK oczywiscie przyjelam, milo Cie obaczyc :)
Anielico mam nadzieje ze dol szybko minie, byle do wiosny a ze Sloncem przyjda dobre dni i czlowiek poczuje sie lepiej :)A chrzesnica przeslodka, kochane takie dzieciaczki :)
Niunia alez sie wzruszylam jak przeczytalam o tym jak powiadomilas meza :)To takie wspaniale uczucie!!!Rowniez czekam z niecierpliwoscia na wyniki bety i zaciskam kciuki zeby byla jak najwieksza :)Napewno bedzie Slonko, nalezy Ci sie :)Duzo teraz odpoczywaj, nie dzwigaj ciezkich rzeczy ani sie nie naciagaj...To bardzo wazny czas dla Was i musi byc dobrze :)Caluski Kochana :)
HOPE22-01-2010 12:02
Niunia co do tego plamienia to niewiem co to moze byc ale raczej nie ma sie o co martwic, gorzej jak by to bylo krwawienie czerwone...najwazniejsze zebys sie teraz nie zamartwiala i spokojnie czekala na wyniki bety.Pozytywne myslenie odgrywa tu duza role...Jeszcze raz zycze powodzenia i trzymam kciuki jeszcze bardziej!!!!!!!! :)
niunia2522-01-2010 12:24
Hope ja to plamienie raczej nazwałbym takim śluzem mlecznym, myślę że to może od tej luteiny, ale absolutnie niczym się nie martwię. Już poprzednią ciążę się martwiłam i źle na tym wyszłam, a teraz jestem szczęśliwa i nikt mi tego nie odbierze. Wsuwam sobie teraz marcheweczkę i pisze pracę, w między czasie zaglądając na forum. Nie mogę się już doczekać wyników betki. A wiecie co pani w labo mnie zaskoczyła, bo zapytał czy jestem przynajmniej m-ac w ciąży? A jaj jej na to, że chyba tak bo licząc od ostatniej @ to już prawie m-ąc. Nie wiem po co jej to było, ale mam nadzieję, że wynik będzie na tak. Od razu napiszę jak się dowiem :D
dagan22-01-2010 12:41
Dziękuje Dziewczyny za tak miłe ponowne przyjęcie i za ciepłe słowa:) Ja coraz częściej myślę że co ma być to i tak będzie a my nie mamy na to wpływu, więc może kiedyś w przyszłości zechce mieć dziecko, kto wie?
Niunia bardzo Cię przepraszam że nie odzywałam się ale ja mam tak w komputerze że za każdym razem jak go włączam to muszę logować się na GG i niestety zwykle o tym zapominam, więc można powiedzieć że moje gadu jest nieaktualne. Kochana czekam na dobre wiadomości, zobaczysz że we wrześniu będziemy witać Twojego Misia tak jak za chwilę u Hope!
niunia2522-01-2010 12:53
Dziękuję Dagan :)Też mam taką nadzieję, dzwoniłam do labo ale pani powiedziała że trzeba poczekać do 16 bo jeszcze nie ma. Zostały jeszcze tylko 3 godzinki i ok 10 minut i coraz bardziej się niecierpliwię.
dagan22-01-2010 13:06
Muśka naprawdę jesteś dobrą duszą tego forum Dziękuje Ci bardzo za to co napisałaś
Niunia no to jeszcze 3 godziny, widzisz 10 minut już zleciało:)Odliczam razem z Tobą, przepraszam z Wami
elza7922-01-2010 13:29
niunia czas zleci jak z bata i będziesz już szczęśliwa na maksa i spokojna :). Jeszcze 2h 40 minut. Patrz jak leci ;)
Hope ja się tym na razie nie martwię, jeszcze równe 10 tygodni przede mną. Ale jakbyś zobaczyła minę mojego M chyba biedaczek bardzo liczy na poród rodzinny i tak skrupulatnie się do niego szykuje, że aż mi się troszkę jego żal zrobiło.
Ale powiedziałam, że jeszcze troszkę czasu jest i czekamy na decyzje lekarza więc nie ma póki co gdybać.
HOPE22-01-2010 14:10
Elza my tez bardzo sie zmartwilismy na wiesc ze czeka nas cesarka, tyle sie nagadalismy o porodzie rodzinnym, maz bardzo chcialby byc przy mnie i zeby wszystko dzialo sie silami natury...no ale juz sie pogodzilismy z tym ze bedzie mogl patrzec na nas tylko przez szybe, czasami tak bywa...Choc oczywiscie dalej jest szansa, czekam do poniedzialku na to usg w szpitalu i wszystko sie wyjasni.A Wy macie jeszcze 10 tyg to sporo, nie warto narazie myslec o tym w ten sposob.Ja mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i maz bedzie mogl byc przy Tobie i razem doswiadczycie cudu narodzin :)
Niuniu odliczam z Toba, jeszcze 2 godz :)Kurcze tylko o 16 jestem umowiona u tej mojej kolezanki co urodzila niedawno na wizyte zobaczyc mala wiec nie bedzie mnie w domku...Chyba nie wytrzymam do powrotu..Moge liczyc na smska?Wiem ze nie masz mojego nr, napisze Ci na NK, no ale jesli nie to moze od Muski lub Oli bede mogla liczyc na szybka wiadomosc...Jestem z Toba :)
HOPE22-01-2010 15:03
Niunia jeszcze godzinka :)
niunia2522-01-2010 15:04
Oczywiście Hope, że dam znać na sms-ka jak tylko będę trzymała wynik w rękach. Jeszcze godzinka :))
muśka22-01-2010 15:53
Słoneczka moje kochane ja tylko na chwileczkę:)
Niunia Skarbie jeszcze tylko 28 minutek:)) czekam na smska:))
Strasznie się wzruszyłam Twoją opowieścią o powiadomieniu męża aż gęsiej skórki dostałam hihihi i łzy mi stanęły:)))
Kochana z całych sił trzymam kciuki za betkę:))))))))
Dagan bardzo Ci dziękuję za te cieplutkie słówka też się wzruszyłam jak głupia hihihi, jakaś płaczliwa jestem hehe;) kochana jesteś i pamiętaj jesteśmy z Tobą:)))
HOPE Słonko a ja już myślałam, ze Maciuś się pospieszył:))) ale niech posiedzi do poniedziałku i dopiero wyskakuje bo muszę jeszcze z Tobą się nagadac za te 2 miechy;) Tobie Skarbie również dziękuję za miłe słowa:***
Elzo kochana jak byś potrzebowała pomocy w doradzeniu co Ci się przyda a czego nie warto kupować to ja chętnie służę, już się na błedach nauczyłam i wiem na co szkoda kasy wydawać:)
Raratko strasznie się cieszę, ze Twój M się w końcu opamiętał:))) widocznie pokręciło mu się przez brak pracy, pewnie czuł się gorszy i niedowartościowany dlatego uciekał w internet:) Kochana życzę Tobie/Wam aby było jak dawniej i jeszcze lepiej bo teraz musi byc jeszcze lepiej, gratuluję z całego serduszka i bardzo Ci dziękuję za tą wiadomość:***
Niunia jeszcze 20 minutek:)
Zaraz moja mamcia przyjedzie tak sie cieszę, przygotowałam pyszny obiadek i galaretkę na deser:)))
Dziewczynki dziękuję za kciuki w sprawie mojego staranka, strasznie jestem tym podjarana i czekam aż @ pójdzie bo z M już się nie potrafimy doczekać:))
HOPE Skarbie brakuje mi czasem cierpliwości do Ewy, nie jestem idealną mamuśką ale kto jest;) jednak bardzo Ci dziękuję za tak wspaniałe słówka bardzo miło mi się zrobiło:*** staram się jak mogę być dobrą mamą bo dziecko jest najważniejszą osóbką na świecie dla każdego rodzica:) całuje Kochana Ciebie i Maciusia:***
Pa moje Skarbusie ucałowanka od muśki i Ewuśki;***
elza7922-01-2010 16:08
Niunia jeszcze 5 minutek :)
Muśka Skarbie z chęcią zdam się na Twoją opinię doświadczonej mamy. Z chęcią podam Tobie mój numer gg 1076367 abyśmy mogły któregoś dzionka poskrobać o tych rzeczach i zakupach.
Zresztą jak któraś z Was ma ochotę do mnie na gg skrobać to proszę bardzo. Będzie mi miło tym bardziej, że nie posiadam konta na NK.
niunia2522-01-2010 16:17
Dziewczynki JESTEM W CIĄŻY. Beta potwierdziła tylko testy. Wysłałam męża po wyniki bo sama nie miałam odwagi. Zadzwonił do mnie że pani w labo potwierdziła, że to wczesna ciąża. Za parę dni pójdę powtórzyć test by mieć pewność, że wszystko jest ok.
JESTEM TAK SZCZĘŚLIWA :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
niunia2522-01-2010 16:19
Dziewczynki JESTEM W CIĄŻY. Beta potwierdziła tylko testy. Wysłałam męża po wyniki bo sama nie miałam odwagi. Zadzwonił do mnie że pani w labo potwierdziła, że to wczesna ciąża. Za parę dni pójdę powtórzyć test by mieć pewność, że wszystko jest ok.
Hura! Chyba się udało!
Elza ja także na nk nie mam Ciebie w kontaktach a z wielką chęcią bym zaprosiła !!!
niunia już nie mam konta. Miałam do maja zeszłego roku. Przez moich pracowników zlikwidowałam. Za bardzo wykorzystywali i wtrącali się w moje życie prywatne. I stwierdziłam że najrozsądniej zlikwidować konto niż wyrzucić z listy znajomych kilka osób.
raratko mega zakupy mnie czekają wiem o tym.
Dziś mam ambitny plan zrobić listę :)
Witam Kochane Dziewczynki !
Alez naskrobalyscie stronek hihi.Wczoraj nie mialam czasu zeby wejsc a tu tyle nadrabiania :)Musze poczytac dokladnie zeby to wszystko ogarnac :)
Raratko u mnie też tak zimno i tyle śniegu. Ja 2 weekendy z rzędu jeździłam na kuligi. Mówię Wam dziewczynki jak było super. Ja zawsze uwielbiałam takie zimowe szaleństwa. Ja byłam w zeszła sobotę to już wtedy musiałam być w ciąży, pewnie dlatego szalałam jak za dwoje. W tą niedzielę też znajomi organizują kulig, ale ja już nie pojadę. Przypuszczam, że jak zadzwonią z zaproszeniem a ja odmówię to się domyślą że jestem w ciąży bo ja nigdy nie odmawiam takich szaleństw a oni wiedzą, że się staraliśmy.
niunia nie martw się tymi szaleństwami. Ja w lipcu jak już zaciążyłam ( a nie wiedziałam) to z mężem wyczyn po szlakach górskich sobie zrobiliśmy. I dopiero dwa tygodnie po tym dowiedziałam się ze jestem w 6 tc.
To dobrze Elzo, że nie tylko ja jestem taki "wariat".
A wiecie co dziewczynki trochę się zmartwiłam, bo na wkładce zobaczyłam plamienie, ale takie w kolorze kawy z mlekiem. Nie wiem czy to może ta luteina dopochwowa jak się rozpuści ma taki kolor czy może to co innego. Miała któraś też tak na początku?
Elza ja powiadomoila meza o ciazy w ten sam sposob, kupilam takie sliczne buciczki i do nich wsadzilam test ciazowy :)Bylo to w Dzien Dziecka wiec powiedzialam mu ze mam do niego prezent a on zdziwiony mi mowi ze on dla mnie nic nie ma hehe.I jak zobaczyl to zglupial, strasznie sie ucieszyl i mnie wysciskal a pozniej sie przyznal ze na pierwszy rzut oka myslal ze dalam mu pendriva hahahaha ach Ci faceci :)
jesli chodzi o zakupy to pomysl tez o zakupach przez internet...Ja duzo rzeczy kupilam ta droga i nie musialam biegac po sklepach..No chyba ze wolisz taki sposob, tez ma swoje uroki ale z brzuszkiem to ciezko :)
Aha i jeszcze chce Ci cos powiedziec na temat wagi dziecka...Wiesz nie ma co sie sugerowac tym co teraz lekarz przewiduje z usg...To badanie jest bardzo niemiarodajne szczegolnie ze jeszcze troche czasu Ci zostalo do porodu...Powiem Ci ze moja kolezanka tez sie martwila, lekarz powiedzial ze jak mala bedzie rosla tak jak rosnie to bedzie miala ok 4 kg, ona zaczela juz myslec o cesarce a jak urodzila na 2 tyg przed terminem to mala miala 2950 wiec raczej by nie nabrala ponad 1kg w 2 tyg...Wiec nic sie nie przejmuj, jest jeszcze czas a przy badaniu usg starczy ze lekarz sie machnie o 1 mm i juz cala wage szlak trafia...
Raratko za Ciebie trzymam kciuki zeby z mezem bylo coraz lepiej...To prawda ze jak maz zaczyna prace to jego ego sie podnosi i juz jest mniej "meczacy", ma powod do dumy i przy tym necie tez nie bedzie mial duzo czasu siedziec...Teraz bedzie juz cosraz lepiej, zycze Wam tego z calego serducha :)A i bawcie sie dobrze na weselichu, ale zazdroszcze, tez bym sobie poszalala hehe.
Muska ale ozywilas to nasze forum hihi :)naprawde zakrecona jestes jak to powiedzialas "jak baranie rogi" hihi ale oczywiscie w 100% pozytywnie :)
No i bardzo sie ciesze ze zdecydowaliscie sie na staranka :)Taka swietna mamuska jak Ty zmarnowala by sie tylko przy jednym dzieciaczku, niech inne tez ma to szczescie ze bedzie miec taka mame hihi :)jak wiesz bede trzymala kciuki zeby udalo sie tak szybko jak poprzednim razem :)A z Ewuni to prawdziwy skarb jest, ale masz z nia ubaw hihi :)
Dagan ja Cie pamietam i to co Ci sie przytrafilo...I rozumiem ze stracilas wiare i checi, to zrozumiale po takim przezyciu...Dlatego niech sytuacja Niuniu przyniesie Ci nadzieje ze nie wszystko stracone...Tak jak dziewczyny pisza, to malenswto ktore stracilas bedzie zawsze z Toba i nikt nie kaze Ci o nim zapominac...Jednak przyjdzie czas na drugie malenstwo ktore da Ci upragnione szczescie i radosc z bycia mamusia :)Zycze z calego serca zeby wszystko Wam sie poukladalo i zebys mogla sie nam tu chwalic 2 kreseczkami jak tylko bedziesz na to gotowa :)
Zaproszenie na NK oczywiscie przyjelam, milo Cie obaczyc :)
Anielico mam nadzieje ze dol szybko minie, byle do wiosny a ze Sloncem przyjda dobre dni i czlowiek poczuje sie lepiej :)A chrzesnica przeslodka, kochane takie dzieciaczki :)
Niunia alez sie wzruszylam jak przeczytalam o tym jak powiadomilas meza :)To takie wspaniale uczucie!!!Rowniez czekam z niecierpliwoscia na wyniki bety i zaciskam kciuki zeby byla jak najwieksza :)Napewno bedzie Slonko, nalezy Ci sie :)Duzo teraz odpoczywaj, nie dzwigaj ciezkich rzeczy ani sie nie naciagaj...To bardzo wazny czas dla Was i musi byc dobrze :)Caluski Kochana :)
Niunia co do tego plamienia to niewiem co to moze byc ale raczej nie ma sie o co martwic, gorzej jak by to bylo krwawienie czerwone...najwazniejsze zebys sie teraz nie zamartwiala i spokojnie czekala na wyniki bety.Pozytywne myslenie odgrywa tu duza role...Jeszcze raz zycze powodzenia i trzymam kciuki jeszcze bardziej!!!!!!!! :)
Hope ja to plamienie raczej nazwałbym takim śluzem mlecznym, myślę że to może od tej luteiny, ale absolutnie niczym się nie martwię. Już poprzednią ciążę się martwiłam i źle na tym wyszłam, a teraz jestem szczęśliwa i nikt mi tego nie odbierze. Wsuwam sobie teraz marcheweczkę i pisze pracę, w między czasie zaglądając na forum. Nie mogę się już doczekać wyników betki. A wiecie co pani w labo mnie zaskoczyła, bo zapytał czy jestem przynajmniej m-ac w ciąży? A jaj jej na to, że chyba tak bo licząc od ostatniej @ to już prawie m-ąc. Nie wiem po co jej to było, ale mam nadzieję, że wynik będzie na tak. Od razu napiszę jak się dowiem :D
Dziękuje Dziewczyny za tak miłe ponowne przyjęcie i za ciepłe słowa:) Ja coraz częściej myślę że co ma być to i tak będzie a my nie mamy na to wpływu, więc może kiedyś w przyszłości zechce mieć dziecko, kto wie?
Niunia bardzo Cię przepraszam że nie odzywałam się ale ja mam tak w komputerze że za każdym razem jak go włączam to muszę logować się na GG i niestety zwykle o tym zapominam, więc można powiedzieć że moje gadu jest nieaktualne. Kochana czekam na dobre wiadomości, zobaczysz że we wrześniu będziemy witać Twojego Misia tak jak za chwilę u Hope!
Dziękuję Dagan :)Też mam taką nadzieję, dzwoniłam do labo ale pani powiedziała że trzeba poczekać do 16 bo jeszcze nie ma. Zostały jeszcze tylko 3 godzinki i ok 10 minut i coraz bardziej się niecierpliwię.
Muśka naprawdę jesteś dobrą duszą tego forum Dziękuje Ci bardzo za to co napisałaś
Niunia no to jeszcze 3 godziny, widzisz 10 minut już zleciało:)Odliczam razem z Tobą, przepraszam z Wami
niunia czas zleci jak z bata i będziesz już szczęśliwa na maksa i spokojna :). Jeszcze 2h 40 minut. Patrz jak leci ;)
Hope ja się tym na razie nie martwię, jeszcze równe 10 tygodni przede mną. Ale jakbyś zobaczyła minę mojego M chyba biedaczek bardzo liczy na poród rodzinny i tak skrupulatnie się do niego szykuje, że aż mi się troszkę jego żal zrobiło.
Ale powiedziałam, że jeszcze troszkę czasu jest i czekamy na decyzje lekarza więc nie ma póki co gdybać.
Elza my tez bardzo sie zmartwilismy na wiesc ze czeka nas cesarka, tyle sie nagadalismy o porodzie rodzinnym, maz bardzo chcialby byc przy mnie i zeby wszystko dzialo sie silami natury...no ale juz sie pogodzilismy z tym ze bedzie mogl patrzec na nas tylko przez szybe, czasami tak bywa...Choc oczywiscie dalej jest szansa, czekam do poniedzialku na to usg w szpitalu i wszystko sie wyjasni.A Wy macie jeszcze 10 tyg to sporo, nie warto narazie myslec o tym w ten sposob.Ja mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i maz bedzie mogl byc przy Tobie i razem doswiadczycie cudu narodzin :)
Niuniu odliczam z Toba, jeszcze 2 godz :)Kurcze tylko o 16 jestem umowiona u tej mojej kolezanki co urodzila niedawno na wizyte zobaczyc mala wiec nie bedzie mnie w domku...Chyba nie wytrzymam do powrotu..Moge liczyc na smska?Wiem ze nie masz mojego nr, napisze Ci na NK, no ale jesli nie to moze od Muski lub Oli bede mogla liczyc na szybka wiadomosc...Jestem z Toba :)
Niunia jeszcze godzinka :)
Oczywiście Hope, że dam znać na sms-ka jak tylko będę trzymała wynik w rękach. Jeszcze godzinka :))
Słoneczka moje kochane ja tylko na chwileczkę:)
Niunia Skarbie jeszcze tylko 28 minutek:)) czekam na smska:))
Strasznie się wzruszyłam Twoją opowieścią o powiadomieniu męża aż gęsiej skórki dostałam hihihi i łzy mi stanęły:)))
Kochana z całych sił trzymam kciuki za betkę:))))))))
Dagan bardzo Ci dziękuję za te cieplutkie słówka też się wzruszyłam jak głupia hihihi, jakaś płaczliwa jestem hehe;) kochana jesteś i pamiętaj jesteśmy z Tobą:)))
HOPE Słonko a ja już myślałam, ze Maciuś się pospieszył:))) ale niech posiedzi do poniedziałku i dopiero wyskakuje bo muszę jeszcze z Tobą się nagadac za te 2 miechy;) Tobie Skarbie również dziękuję za miłe słowa:***
Elzo kochana jak byś potrzebowała pomocy w doradzeniu co Ci się przyda a czego nie warto kupować to ja chętnie służę, już się na błedach nauczyłam i wiem na co szkoda kasy wydawać:)
Raratko strasznie się cieszę, ze Twój M się w końcu opamiętał:))) widocznie pokręciło mu się przez brak pracy, pewnie czuł się gorszy i niedowartościowany dlatego uciekał w internet:) Kochana życzę Tobie/Wam aby było jak dawniej i jeszcze lepiej bo teraz musi byc jeszcze lepiej, gratuluję z całego serduszka i bardzo Ci dziękuję za tą wiadomość:***
Niunia jeszcze 20 minutek:)
Zaraz moja mamcia przyjedzie tak sie cieszę, przygotowałam pyszny obiadek i galaretkę na deser:)))
Dziewczynki dziękuję za kciuki w sprawie mojego staranka, strasznie jestem tym podjarana i czekam aż @ pójdzie bo z M już się nie potrafimy doczekać:))
HOPE Skarbie brakuje mi czasem cierpliwości do Ewy, nie jestem idealną mamuśką ale kto jest;) jednak bardzo Ci dziękuję za tak wspaniałe słówka bardzo miło mi się zrobiło:*** staram się jak mogę być dobrą mamą bo dziecko jest najważniejszą osóbką na świecie dla każdego rodzica:) całuje Kochana Ciebie i Maciusia:***
Pa moje Skarbusie ucałowanka od muśki i Ewuśki;***
Niunia jeszcze 5 minutek :)
Muśka Skarbie z chęcią zdam się na Twoją opinię doświadczonej mamy. Z chęcią podam Tobie mój numer gg 1076367 abyśmy mogły któregoś dzionka poskrobać o tych rzeczach i zakupach.
Zresztą jak któraś z Was ma ochotę do mnie na gg skrobać to proszę bardzo. Będzie mi miło tym bardziej, że nie posiadam konta na NK.
Dziewczynki JESTEM W CIĄŻY. Beta potwierdziła tylko testy. Wysłałam męża po wyniki bo sama nie miałam odwagi. Zadzwonił do mnie że pani w labo potwierdziła, że to wczesna ciąża. Za parę dni pójdę powtórzyć test by mieć pewność, że wszystko jest ok.
JESTEM TAK SZCZĘŚLIWA :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Dziewczynki JESTEM W CIĄŻY. Beta potwierdziła tylko testy. Wysłałam męża po wyniki bo sama nie miałam odwagi. Zadzwonił do mnie że pani w labo potwierdziła, że to wczesna ciąża. Za parę dni pójdę powtórzyć test by mieć pewność, że wszystko jest ok.
JESTEM TAK SZCZĘŚLIWA :))))))
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?