I dołączam się do herbatki, choć dziś jakoś tak mi nie za dobrze i poprzestawiało mi się, bo chodzę spać o 20 a wstaje już o 6 rano. Ale ogólnie ok, czasami brzuch pobolewa ale mam nadzieję, że to normalne no i cały czas latam sikać.
Buziaki :*
muśka26-01-2010 10:47
Witam Słoneczka moje:***
Prawda Maciuś jest prześlicznym chłopcem i będzie miał branko hihihi;))) dobrze, że Elzie udało się zgrać bo ja niestety nie mogę:/
Poprosiłam HOPE żeby jak będzie miała troszkę czasu napisała coś więcej o swoim Skarbusiu tzn wzrost, waga itd bo zżera nas ciekawosć i jak już coś bedę wiedziała to napiszę, no chyba żw Oleńka albo inna dziewczynka szybciej uzyska nowinki hihii:)
A ja miałam dziś okropną noc:/ Ni to, że mała dała mi wczoraj popalić to jeszcze w nocy musiałam spać z Nią na małym łóżeczku bo ciagle się budziła, a co Ją przeniosłam do łóżka ze szczebelkami do płakała ze chce na tamto. A na tym drugim sama spac nie może bo okropnie się wierci i spadła by z 5 razy w ciągu snu.
Potem spała z nami jak zwykle w poprzek łóżka:/ czuje się jak bym rowy w nocy kopała:/
mam nadzieję, że w ciągu dnia da mi troszkę odpocząć. Nawet na spacer wyjść nie mozemy przez te mrozy.
Oj już nie narzekam:)
Miłego dzioneczka zyczę:***
muśka26-01-2010 10:53
Niuniu Skarbie bóle brzucha w ciąży to norma. Dobrze, ze się nie denerwujesz bo nie ma co o złym myśleć:) no widzę, ze mdłosci powoli nadchodzą;) Ale za pewne i tak nic nie zakłóci Twego szczęścia nawet gorące pocałunki z kibelkiem hihhi;)))
Ja pamiętam że z Ewą tylko raz miałam bliskie spotkanie z muszlą;) i to nie przez ciąże tylko okropną migrenę:/
Słoneczko trzymajcie się cieplutko z Kruszynką w te mrozisko:***
muśka26-01-2010 11:06
Slonka Macius ma 51cm wyrostu i wazy 2700gr Skarbeczek.
Ola8026-01-2010 11:14
Ah napisałam fajny wpis i się ten cholerny komp męża zawiesił i mi znikło wszystko.
Dzięki raratko za zdjęcie. Asiu ty dostałaś to zdjęcie małego, czy mam wysłać, bo się pogubiłam już kto widział a kto nie.
Ja też muszę pochwalić mojego męża. W niedzielę dostałam od niego mój wymarzony samochód w wersji (na razie) resoraka. Czarne piękne BMW X5. On podobno szukał takiego resoraka już od kilku miesięcy,ale co znalazł model to nie ten kolor, a musi być dla mnie czarny :) teraz stwierdził że mi przerobi tylko rejestrację, aby była taka jaką chcę :) hihi. Niuniu ty się będziesz orientowała, Kamieńsk to chyba jeszcze pod Radomsko należy? Więc będzie rejestracja ERA DITTA :) oh najpierw dom musimy zbudować, potem nad autem będziemy myśleć :) hihi no ale co się rano budzę, to widzę jak na komodzie stoi to piękne cacko i mam uśmiech od ucha do ucha, więc jak tu nie wierzyć, że się uda mieć takie auto na własność kiedyś.
Ah powiem wam że tak się nam wspaniale wszystko składa. Że stwierdzamy z P że mamy cholernie dużo szczęścia w życiu. Trochę wpadliśmy w długi, przez tą cholerną restaurację, mąż się z niej wycofał, ale nie spłacili nas. NO i teraz nagle znalazła się osoba, która chce spłacić te długi wobec nas, a z ludźmi z restauracji się dogada. Normalnie jak się wczoraj o tym dowiedzieliśmy że kasę odzyskamy i w piątek podpisujemy wszystkie papiery to aż kamień z serca spadł. Ja to w ogóle czytam takie pozytywne książki typu: "Secret", "Moc pozytywnego myślenia" czy "Moc przyciągania" i stwierdzam, że zaczyna mi się sprawdzać coraz więcej rzeczy o których pomyślę :)
Ale się rozpisałam :) ale musiałam się wygadać, chociaż przez pisanie hihi :)
Niunia wiesz co mi się spodobało, że napisałaś ostatnio że nie masz zamiaru się martwić, tylko cieszyć się każdym dniem tej ciąży (czy jakoś tak podobnie) i stwierdziłam że to najlepsze co możesz zrobić. Ciesz się, nawet mdłościami (w pewnym stopniu), a wszystko się ułoży dobrze. Wiem że czasami na pewne rzeczy nie ma się wpływu ale im więcej myśli się negatywnie, tym więcej tych negatywów się przyciąga. Więc proszę mi tu pozytywnie myśleć, bo ja się do tego Radomska przejadę :))))
Dobra zmykam, bo krokodyle wyhaftowane czekają na wypchanie pouszkami :) czasami trzeba pracownikom pomóc :)
Ah jakbyście chciały zobaczyć nowe wzory walentynkowe to można podziwiać tutaj:
http://www.allegro.pl/item894571157_urocza_poduszka_wyjatkowy_prezent_na_walentynki.html
A ja z rana z białą herbatką siedziałam, bo mąż mi taką pyszną zaparzył. A teraz siedzę z truskawkową, a co tam, trochę smaku lata zimą się przyda. :)
Byle do wiosny dziewczynki
p.s samochodzik mi nawet dzisiaj bez problemu odpalił :)
muśka26-01-2010 11:26
Oleńka uśmiałam sie troszkę, ale masz pomysłowego Mężusia:) to bardzo bardzo słodkie co zrobił dla Ciebie ahhhhhhhh:)))
A widzisz wszystko zaczyna się Wam układać, jakaś dobra duszyczka nad Wami czuwa i oby czuwała zawsze:)
Niestety czasem podejmujemy złe decyzje które wprawiają nas w kłopoty ale całe szczęście że będziecie mieć taki kamień u szyi zdjęty:) Teraz zbierać kaskę i Bmke okupywać hihihih;))) nóż może kiedyś Mężuś Ci niespodziankę na rocznicę albo urodzinki zrobi:)
Oj Skarbie ja to podziwiam Ciebie, masz w sobie tyle życia, optymizmu i energii, i zarażasz wszystkich dookoła pozytywnym nastawieniem:) i jak tu Cię nie lubić hihihi, trzeba brać z Ciebie kochana przykład:)
A widzisz nasze autko znowu nie odpaliło:/ M wczoraj wyjął akumulato żeby zagrzać ale cały samochód zamarzł i nie dało go ruszyć, musimy czekać na ocieplenie. Wiecie jaki mój M był wściekły, aż bałam się odezwać hihihi , ale nie dziwie się bo dojazd do pracy autpbusem jest okropny i trwa z 1,5h.
Też musimy kupić nowe autko i to to takie większe np sporego kombiaczka zeby 4 się zmieściła i bagaże na wyjazdy;) no ale po troszku bo kredyt spłacamy i trzeba odłożyć co nie co;)
Oleńka ale mi smaka narobiłaś tą truskawkową herbatką mniam mniam:)))
tuska6626-01-2010 11:39
dzień dobry. niestety nie załapałam się na kawki i herbatki, ale też piłam w tym czasie co Wy kawkę z mlekiem ;-)
Niunia to dopiero początek rewelacji, później to dopiero się będzie działo ;D a zsiusianiem to w ogóle są akcje jak się dostanie kopniaka, to w trybie natychmiastowym ląduje się w kibelku.
Muśka rozwaliłaś mnie tekstem o pocałunku z kibelkiem ;D a co do Ewuni no to musi czasem troszkę dać o sobie znać mamusi ^^, ile ma ta Twoja królewna już?
Elzo dzięki wielkie za zdjątko, Maciuś jest kochaniutki, aniołek taki.:) no i kawał z niego człowieka :)
Elza już chyba wiem skąd Twój nick - od imienia, prawda? :)
a tak w ogóle dziewczyny muszę zamieścić małe sprostowanie. Cały czas zapominam o tym. mój nick to tuśka tylko, że jak zakładałam konto to nie miałam polskich znaków na klawiaturze, stąd tuska wyszło. Także mówcie mi Tuśka. ;)
Olu bo Ty to ogólnie tryskasz zawsze pozytywną energią, i bardzo dobrze :) ja też uważam, że poyztywne myślenie to połowa sukcesu, jak nie więcej. Także - oby tak dalej, a na pewno wszystko Wam się poukłada, tak jak zaplanowaliście. I pewnie za jakiś czas nie będziesz patrzeć na tą bmw-icę stojącą na komodzie, a na podjeździe przed Waszym wymarzonym domem. Tego gorąco życzę ;D a potem to już tylko powiększać rodzinę.
trzymajcie się i nie dawajcie mroźnej pogodzie.
tuska6626-01-2010 11:40
no patrz Muśka jakie zgodne jesteśmy co do Oli. Jakbyśmy się zmówiły ;-)
Ola8026-01-2010 11:44
Muśka to wpadaj na tą herbatkę. TO jest dokłdanie truskawkowa z wanilią :) mmmmhhh pycha. Mam całą paczuszkę, tyle co rozpoczętą, więc około 18 torebek się jeszcze znajdzie, to nawet potrójną mogę ci zaparzyć :)
Hope nasza kochana czuje się już o wiele wiele lepiej. Na noc Maciusia jej zabierają, aby mogła sobie odpocząć. Dzisiaj była pierwsza próba karmienia i uczą się na razie co i jak. Ale hope jest dobrej myśli. W ciągu dnia ma cały czas małego przy sobie więc może podziwiać swoje szczęście.
Bardzo, ale to bardzo wam dziękuje za wszystkie trzymane kciuki i miłe słowa w ich kierunku skierowane. Śmiała się, że skoro już opiłyśmy to ich szczęście to będą zdrowi i pewnie wyjdą w piątek do domku. Mąż też wczoraj miał oblewanie i Hope mówiła że dziś nie bardzo się czuje, no ale korzysta póki nie ma ich w domku, a jak wrócą to będą razem się swoim małym-wielkim szczęściem radować.
Poszło do raratki i elzy nowe zdjęcie Maciusia. Nie wiem czy muśka i niunia dostały, w razie czego pisać to prześlę. No i proszę wrzucić na komp i asi przesłać i tusce.
Aha ja raczej jestem dostępna pod gg firmowym, bo ten komp męża się wiesza, jak jest więcej niż jeden użytkownik gadulca dostępny. 7396346
niunia2526-01-2010 11:50
No to Oleńko zapraszam do Radomska :D
I masz rację nasza rejestracja to ERA.
I mnie też narobiłaś chęci na tą truskawkową herbatkę, a męża masz udanego. No powiem Ci, że mnie też się marzy tak X5-super fura nie Olu i do tego czarna-mmmmmmm. Ja uwielbiam takie wózki i wszyscy mówią że mam ciężką nogę, ale to tak od zawsze. Uwielbiam szybko jeździć. I cieszę się Oleńko, że z tą restauracją się uporacie i nie będzie jej mieć na głowie.
Muśka to widocznie Ewuni najlepiej się z rodzicami śpi a nie na swoim łóżeczku :D Mała Spryciulka :)
Ola8026-01-2010 11:56
Mój dziadek to zawsze mówi, że Ola to ma za długą prawą nogę bo za mocno gaz wciska :) hihi
Niunia to sobie te bryki kupimy i na trasie Radomsko-Piotrków się będziemy ścigały :) bo w kierunku Częstochowy to za dużo radarów :)
No i do tego kremowe skórzane wnętrze mmmmmmm bajka :)
Póki co jeźdżę moim Benkiem kochanym i też jest spory, bo pięć osób spokojnie wsiada i jeszcze spory jest bagażnik. No i nie jest jeszcze taki stary bo 6 lat dopiero ma. Cieszyłam się jak kupowaliśmy to auto, bo wcześniej golfem jeździliśmy i to jakieś takie niskie, a ja lubię wysokie auta. NO i jak wsiadłam na jeździe próbnej do tego berlingo, to powiedziałam mężowi że innego nie chcę :) chociaż wysokością auta coraz bliżej mi do beemki :) ale co tam, skoro tyle rzeczy przyciągam do sibie to czemu i nie przyciągnąć za jakiś czas BMW X5 :)
Ola8026-01-2010 12:10
Jak rozmawiałam z Hope to akurat przyszła pani z gazety z zapytaniem czy można zdjęcie Maciusia zamieścić, bo tam jest w jakiejś gazecie miejsce gdzie pokazuje się nowo narodzone dzieciaczki. No i Maciuś już będzie wszystkim znany :)
AniaGlasgow26-01-2010 15:05
cześć :)
ja się taka mocno wzruszająca zrobiłam. co czytam o czyimś szczęściu to płaczę jak bóbr z radości...tak bardzo się cieszę, że Maciuś i Hope mają się dobrze, że dzieci Agi są zdrowe i że ona jest taką cudowną mamą dla nich...
napisałam do Elzy na gg swojego mejla i teraz dosyć niecierpliwie czekam, aż zobaczę Maciusia...może to mój przyszły zięć? :D kto wie hihihi
dziewczynki a pamiętacie może kiedy Wasze pociechy odwróciły się główkami do dołu?
miłego dnia Wam życzę kochane :)
elza7926-01-2010 16:30
Witajcie.
Kurde kilka godzin mnie nie było a tu takie księgi do czytania. Hi hi hi super :)
A ja dziś byłam zrobić wyniki aby na poniedziałek do wizyty mieć świeże a z racji tego, że dziś u Nas większe mrozy były mój M sklep zamknął na kilka godzin i pojeździliśmy po hurtowniach. Zrobiliśmy pierwszy zakup. Czyli wózek :) Załączam Wam link do wózeczka. Wzór ten 188 co jest po prawej stronie. W realu wygląda o wiele ładniej :)
http://www.bobomarket.pl/img.php?D=1&P=27583573
AniaGlasgow26-01-2010 16:34
Elza bardzo dziękuję za fotkę Maciusia :* przystojniak jakich mało! a wózeczek super ! ja muszę bardzo zwracać uwagę na wagę wózka, bo na 3 piętro będę go taszczyć...
elza7926-01-2010 16:47
No Aniu ja mam do targania na pierwsze piętro. Wszystkie wózki na ALU stelażu z godnolą ważą ok 13-14 kg. My zwracaliśmy uwagę na solidne wykonanie poza tym Polska firma ma dość dobre opinie, nie ma reklamacji. No i używać go będziemy zarówno na terenie równych jak i wyboistym w zależności do których dziadków pojedziemy :). Ale jesteśmy póki co zadowoleni. Z tej firmy Nasza Hope też kupiła wózeczek tylko model Bartatina.
anielicao226-01-2010 18:53
Elza rozwaliłaś mnie stwierdzeniem ze z wózeczka poki co jestescie zadowoleni, to tak jakbyście go juz wypróbowali:>
anulka8726-01-2010 18:57
hej Kobietki:)przepraszam że się nie odzywałam ale byłam w szpitalu:( w piątek zaczęłam plamić i wylądowałam na ginekologi:( jest już oki:) jestem w domku a moje maleństwo ma już 6 mm:) i jestem w 6 tygodniu:) niestety mam zaległości w czytaniu ale nadrobię mam nadzieje szybciutko:) buziaczki cieplutkie w tak brzydką pogodę;*;*;*
promyczeeek2826-01-2010 19:14
Witajcie:
No niezle tyle czytania...ale to sama przyjemność Was czytac, zwłaszcza jak coś sie dzieje i robi się gwarno:)
Hope gratuluję Słoneczko, masz już swojego skarba na świecie. Maciuś nie mógł już sie doczekać więc postanowił sam zadziałać. Ja też bym chciała fotkę tego przystojniaka- już tyle o jego urodzie sie mówi:) w co oczywiście nie wątpie- jak któraś z Was znajdzie chwilkę to poproszę na maila anetah4@op.pl
promyczeeek2826-01-2010 19:18
Olu wszystkim z nas które jeszcze czekają w kolejce po swoje szczęście powtarzasz zże to tuż tuż, a ja myślę że Ty razem z nami też będziesz obdzielona tym szczęściem- NIGDY NIE MÓW NIGDY:)
A swoją drogą to już nasze grono staraczek sie wykrusza i bardzo dobrze, marzy mi sie abyśmy pewnego dnia doliczyły się samych ciężarnych:)
Hura! Chyba się udało!
I dołączam się do herbatki, choć dziś jakoś tak mi nie za dobrze i poprzestawiało mi się, bo chodzę spać o 20 a wstaje już o 6 rano. Ale ogólnie ok, czasami brzuch pobolewa ale mam nadzieję, że to normalne no i cały czas latam sikać.
Buziaki :*
Witam Słoneczka moje:***
Prawda Maciuś jest prześlicznym chłopcem i będzie miał branko hihihi;))) dobrze, że Elzie udało się zgrać bo ja niestety nie mogę:/
Poprosiłam HOPE żeby jak będzie miała troszkę czasu napisała coś więcej o swoim Skarbusiu tzn wzrost, waga itd bo zżera nas ciekawosć i jak już coś bedę wiedziała to napiszę, no chyba żw Oleńka albo inna dziewczynka szybciej uzyska nowinki hihii:)
A ja miałam dziś okropną noc:/ Ni to, że mała dała mi wczoraj popalić to jeszcze w nocy musiałam spać z Nią na małym łóżeczku bo ciagle się budziła, a co Ją przeniosłam do łóżka ze szczebelkami do płakała ze chce na tamto. A na tym drugim sama spac nie może bo okropnie się wierci i spadła by z 5 razy w ciągu snu.
Potem spała z nami jak zwykle w poprzek łóżka:/ czuje się jak bym rowy w nocy kopała:/
mam nadzieję, że w ciągu dnia da mi troszkę odpocząć. Nawet na spacer wyjść nie mozemy przez te mrozy.
Oj już nie narzekam:)
Miłego dzioneczka zyczę:***
Niuniu Skarbie bóle brzucha w ciąży to norma. Dobrze, ze się nie denerwujesz bo nie ma co o złym myśleć:) no widzę, ze mdłosci powoli nadchodzą;) Ale za pewne i tak nic nie zakłóci Twego szczęścia nawet gorące pocałunki z kibelkiem hihhi;)))
Ja pamiętam że z Ewą tylko raz miałam bliskie spotkanie z muszlą;) i to nie przez ciąże tylko okropną migrenę:/
Słoneczko trzymajcie się cieplutko z Kruszynką w te mrozisko:***
Slonka Macius ma 51cm wyrostu i wazy 2700gr Skarbeczek.
Ah napisałam fajny wpis i się ten cholerny komp męża zawiesił i mi znikło wszystko.
Dzięki raratko za zdjęcie. Asiu ty dostałaś to zdjęcie małego, czy mam wysłać, bo się pogubiłam już kto widział a kto nie.
Ja też muszę pochwalić mojego męża. W niedzielę dostałam od niego mój wymarzony samochód w wersji (na razie) resoraka. Czarne piękne BMW X5. On podobno szukał takiego resoraka już od kilku miesięcy,ale co znalazł model to nie ten kolor, a musi być dla mnie czarny :) teraz stwierdził że mi przerobi tylko rejestrację, aby była taka jaką chcę :) hihi. Niuniu ty się będziesz orientowała, Kamieńsk to chyba jeszcze pod Radomsko należy? Więc będzie rejestracja ERA DITTA :) oh najpierw dom musimy zbudować, potem nad autem będziemy myśleć :) hihi no ale co się rano budzę, to widzę jak na komodzie stoi to piękne cacko i mam uśmiech od ucha do ucha, więc jak tu nie wierzyć, że się uda mieć takie auto na własność kiedyś.
Ah powiem wam że tak się nam wspaniale wszystko składa. Że stwierdzamy z P że mamy cholernie dużo szczęścia w życiu. Trochę wpadliśmy w długi, przez tą cholerną restaurację, mąż się z niej wycofał, ale nie spłacili nas. NO i teraz nagle znalazła się osoba, która chce spłacić te długi wobec nas, a z ludźmi z restauracji się dogada. Normalnie jak się wczoraj o tym dowiedzieliśmy że kasę odzyskamy i w piątek podpisujemy wszystkie papiery to aż kamień z serca spadł. Ja to w ogóle czytam takie pozytywne książki typu: "Secret", "Moc pozytywnego myślenia" czy "Moc przyciągania" i stwierdzam, że zaczyna mi się sprawdzać coraz więcej rzeczy o których pomyślę :)
Ale się rozpisałam :) ale musiałam się wygadać, chociaż przez pisanie hihi :)
Niunia wiesz co mi się spodobało, że napisałaś ostatnio że nie masz zamiaru się martwić, tylko cieszyć się każdym dniem tej ciąży (czy jakoś tak podobnie) i stwierdziłam że to najlepsze co możesz zrobić. Ciesz się, nawet mdłościami (w pewnym stopniu), a wszystko się ułoży dobrze. Wiem że czasami na pewne rzeczy nie ma się wpływu ale im więcej myśli się negatywnie, tym więcej tych negatywów się przyciąga. Więc proszę mi tu pozytywnie myśleć, bo ja się do tego Radomska przejadę :))))
Dobra zmykam, bo krokodyle wyhaftowane czekają na wypchanie pouszkami :) czasami trzeba pracownikom pomóc :)
Ah jakbyście chciały zobaczyć nowe wzory walentynkowe to można podziwiać tutaj:
http://www.allegro.pl/item894571157_urocza_poduszka_wyjatkowy_prezent_na_walentynki.html
A ja z rana z białą herbatką siedziałam, bo mąż mi taką pyszną zaparzył. A teraz siedzę z truskawkową, a co tam, trochę smaku lata zimą się przyda. :)
Byle do wiosny dziewczynki
p.s samochodzik mi nawet dzisiaj bez problemu odpalił :)
Oleńka uśmiałam sie troszkę, ale masz pomysłowego Mężusia:) to bardzo bardzo słodkie co zrobił dla Ciebie ahhhhhhhh:)))
A widzisz wszystko zaczyna się Wam układać, jakaś dobra duszyczka nad Wami czuwa i oby czuwała zawsze:)
Niestety czasem podejmujemy złe decyzje które wprawiają nas w kłopoty ale całe szczęście że będziecie mieć taki kamień u szyi zdjęty:) Teraz zbierać kaskę i Bmke okupywać hihihih;))) nóż może kiedyś Mężuś Ci niespodziankę na rocznicę albo urodzinki zrobi:)
Oj Skarbie ja to podziwiam Ciebie, masz w sobie tyle życia, optymizmu i energii, i zarażasz wszystkich dookoła pozytywnym nastawieniem:) i jak tu Cię nie lubić hihihi, trzeba brać z Ciebie kochana przykład:)
A widzisz nasze autko znowu nie odpaliło:/ M wczoraj wyjął akumulato żeby zagrzać ale cały samochód zamarzł i nie dało go ruszyć, musimy czekać na ocieplenie. Wiecie jaki mój M był wściekły, aż bałam się odezwać hihihi , ale nie dziwie się bo dojazd do pracy autpbusem jest okropny i trwa z 1,5h.
Też musimy kupić nowe autko i to to takie większe np sporego kombiaczka zeby 4 się zmieściła i bagaże na wyjazdy;) no ale po troszku bo kredyt spłacamy i trzeba odłożyć co nie co;)
Oleńka ale mi smaka narobiłaś tą truskawkową herbatką mniam mniam:)))
dzień dobry. niestety nie załapałam się na kawki i herbatki, ale też piłam w tym czasie co Wy kawkę z mlekiem ;-)
Niunia to dopiero początek rewelacji, później to dopiero się będzie działo ;D a zsiusianiem to w ogóle są akcje jak się dostanie kopniaka, to w trybie natychmiastowym ląduje się w kibelku.
Muśka rozwaliłaś mnie tekstem o pocałunku z kibelkiem ;D a co do Ewuni no to musi czasem troszkę dać o sobie znać mamusi ^^, ile ma ta Twoja królewna już?
Elzo dzięki wielkie za zdjątko, Maciuś jest kochaniutki, aniołek taki.:) no i kawał z niego człowieka :)
Elza już chyba wiem skąd Twój nick - od imienia, prawda? :)
a tak w ogóle dziewczyny muszę zamieścić małe sprostowanie. Cały czas zapominam o tym. mój nick to tuśka tylko, że jak zakładałam konto to nie miałam polskich znaków na klawiaturze, stąd tuska wyszło. Także mówcie mi Tuśka. ;)
Olu bo Ty to ogólnie tryskasz zawsze pozytywną energią, i bardzo dobrze :) ja też uważam, że poyztywne myślenie to połowa sukcesu, jak nie więcej. Także - oby tak dalej, a na pewno wszystko Wam się poukłada, tak jak zaplanowaliście. I pewnie za jakiś czas nie będziesz patrzeć na tą bmw-icę stojącą na komodzie, a na podjeździe przed Waszym wymarzonym domem. Tego gorąco życzę ;D a potem to już tylko powiększać rodzinę.
trzymajcie się i nie dawajcie mroźnej pogodzie.
no patrz Muśka jakie zgodne jesteśmy co do Oli. Jakbyśmy się zmówiły ;-)
Muśka to wpadaj na tą herbatkę. TO jest dokłdanie truskawkowa z wanilią :) mmmmhhh pycha. Mam całą paczuszkę, tyle co rozpoczętą, więc około 18 torebek się jeszcze znajdzie, to nawet potrójną mogę ci zaparzyć :)
Hope nasza kochana czuje się już o wiele wiele lepiej. Na noc Maciusia jej zabierają, aby mogła sobie odpocząć. Dzisiaj była pierwsza próba karmienia i uczą się na razie co i jak. Ale hope jest dobrej myśli. W ciągu dnia ma cały czas małego przy sobie więc może podziwiać swoje szczęście.
Bardzo, ale to bardzo wam dziękuje za wszystkie trzymane kciuki i miłe słowa w ich kierunku skierowane. Śmiała się, że skoro już opiłyśmy to ich szczęście to będą zdrowi i pewnie wyjdą w piątek do domku. Mąż też wczoraj miał oblewanie i Hope mówiła że dziś nie bardzo się czuje, no ale korzysta póki nie ma ich w domku, a jak wrócą to będą razem się swoim małym-wielkim szczęściem radować.
Poszło do raratki i elzy nowe zdjęcie Maciusia. Nie wiem czy muśka i niunia dostały, w razie czego pisać to prześlę. No i proszę wrzucić na komp i asi przesłać i tusce.
Aha ja raczej jestem dostępna pod gg firmowym, bo ten komp męża się wiesza, jak jest więcej niż jeden użytkownik gadulca dostępny. 7396346
No to Oleńko zapraszam do Radomska :D
I masz rację nasza rejestracja to ERA.
I mnie też narobiłaś chęci na tą truskawkową herbatkę, a męża masz udanego. No powiem Ci, że mnie też się marzy tak X5-super fura nie Olu i do tego czarna-mmmmmmm. Ja uwielbiam takie wózki i wszyscy mówią że mam ciężką nogę, ale to tak od zawsze. Uwielbiam szybko jeździć. I cieszę się Oleńko, że z tą restauracją się uporacie i nie będzie jej mieć na głowie.
Muśka to widocznie Ewuni najlepiej się z rodzicami śpi a nie na swoim łóżeczku :D Mała Spryciulka :)
Mój dziadek to zawsze mówi, że Ola to ma za długą prawą nogę bo za mocno gaz wciska :) hihi
Niunia to sobie te bryki kupimy i na trasie Radomsko-Piotrków się będziemy ścigały :) bo w kierunku Częstochowy to za dużo radarów :)
No i do tego kremowe skórzane wnętrze mmmmmmm bajka :)
Póki co jeźdżę moim Benkiem kochanym i też jest spory, bo pięć osób spokojnie wsiada i jeszcze spory jest bagażnik. No i nie jest jeszcze taki stary bo 6 lat dopiero ma. Cieszyłam się jak kupowaliśmy to auto, bo wcześniej golfem jeździliśmy i to jakieś takie niskie, a ja lubię wysokie auta. NO i jak wsiadłam na jeździe próbnej do tego berlingo, to powiedziałam mężowi że innego nie chcę :) chociaż wysokością auta coraz bliżej mi do beemki :) ale co tam, skoro tyle rzeczy przyciągam do sibie to czemu i nie przyciągnąć za jakiś czas BMW X5 :)
Jak rozmawiałam z Hope to akurat przyszła pani z gazety z zapytaniem czy można zdjęcie Maciusia zamieścić, bo tam jest w jakiejś gazecie miejsce gdzie pokazuje się nowo narodzone dzieciaczki. No i Maciuś już będzie wszystkim znany :)
cześć :)
ja się taka mocno wzruszająca zrobiłam. co czytam o czyimś szczęściu to płaczę jak bóbr z radości...tak bardzo się cieszę, że Maciuś i Hope mają się dobrze, że dzieci Agi są zdrowe i że ona jest taką cudowną mamą dla nich...
napisałam do Elzy na gg swojego mejla i teraz dosyć niecierpliwie czekam, aż zobaczę Maciusia...może to mój przyszły zięć? :D kto wie hihihi
dziewczynki a pamiętacie może kiedy Wasze pociechy odwróciły się główkami do dołu?
miłego dnia Wam życzę kochane :)
Witajcie.
Kurde kilka godzin mnie nie było a tu takie księgi do czytania. Hi hi hi super :)
A ja dziś byłam zrobić wyniki aby na poniedziałek do wizyty mieć świeże a z racji tego, że dziś u Nas większe mrozy były mój M sklep zamknął na kilka godzin i pojeździliśmy po hurtowniach. Zrobiliśmy pierwszy zakup. Czyli wózek :) Załączam Wam link do wózeczka. Wzór ten 188 co jest po prawej stronie. W realu wygląda o wiele ładniej :)
http://www.bobomarket.pl/img.php?D=1&P=27583573
Elza bardzo dziękuję za fotkę Maciusia :* przystojniak jakich mało! a wózeczek super ! ja muszę bardzo zwracać uwagę na wagę wózka, bo na 3 piętro będę go taszczyć...
No Aniu ja mam do targania na pierwsze piętro. Wszystkie wózki na ALU stelażu z godnolą ważą ok 13-14 kg. My zwracaliśmy uwagę na solidne wykonanie poza tym Polska firma ma dość dobre opinie, nie ma reklamacji. No i używać go będziemy zarówno na terenie równych jak i wyboistym w zależności do których dziadków pojedziemy :). Ale jesteśmy póki co zadowoleni. Z tej firmy Nasza Hope też kupiła wózeczek tylko model Bartatina.
Elza rozwaliłaś mnie stwierdzeniem ze z wózeczka poki co jestescie zadowoleni, to tak jakbyście go juz wypróbowali:>
hej Kobietki:)przepraszam że się nie odzywałam ale byłam w szpitalu:( w piątek zaczęłam plamić i wylądowałam na ginekologi:( jest już oki:) jestem w domku a moje maleństwo ma już 6 mm:) i jestem w 6 tygodniu:) niestety mam zaległości w czytaniu ale nadrobię mam nadzieje szybciutko:) buziaczki cieplutkie w tak brzydką pogodę;*;*;*
Witajcie:
No niezle tyle czytania...ale to sama przyjemność Was czytac, zwłaszcza jak coś sie dzieje i robi się gwarno:)
Hope gratuluję Słoneczko, masz już swojego skarba na świecie. Maciuś nie mógł już sie doczekać więc postanowił sam zadziałać. Ja też bym chciała fotkę tego przystojniaka- już tyle o jego urodzie sie mówi:) w co oczywiście nie wątpie- jak któraś z Was znajdzie chwilkę to poproszę na maila anetah4@op.pl
Olu wszystkim z nas które jeszcze czekają w kolejce po swoje szczęście powtarzasz zże to tuż tuż, a ja myślę że Ty razem z nami też będziesz obdzielona tym szczęściem- NIGDY NIE MÓW NIGDY:)
A swoją drogą to już nasze grono staraczek sie wykrusza i bardzo dobrze, marzy mi sie abyśmy pewnego dnia doliczyły się samych ciężarnych:)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?