A ja wam powiem że jak rano weszłam na onet to sobie myślałam że sobie ktoś takie dziwne jaja robi. Ale niestety...
Wiadomo że żal tylu osób, jednak nie był to też mój faworyt jeśli chodzi o prezydenturę. W każdym razie współczuję rodzinom ofiar.
Mimo wszystko spokojnego weekendu wam życzę.
Niunia jak ja już trzymam kciuki to wiesz że wszystko idzie sprawnie.
Elza kobieto ty masz siły jeszcze "latać" po sklepach?
anielicao210-04-2010 18:12
U mnie odwołano zajęcia dziś i jutro, więc weekend mogę spędzić z moim mężem.
Rano mój mi nie wierzył gdy mu powiedziałam o katastrofie, myslał, że zartuję by wyciągnąć go z łóżka.
Teraz chyba nie ma znaczenia czy to był nasz czy nie nasz kandydat, zginęli ludzie i w tym jest tragedia zwłaszcza dla rodzin tych którzy zginęli.
Ola8010-04-2010 18:34
Anielico dokładnie masz rację, to teraz nie jest ważne czy to nasz faworyt. Ale powiem wam że ludzie to czasami popier******ni są. Mój znajomy ma w opisie na gadu gadu cytuje:
"CI*L PREZY**NT nie żyje i cała jego świta!!! :) " Oczywiście tam gdzie są gwiazdki on normalnie ma literki. To już przesada. Rozumiem że ktoś mógł tego człowieka nie lubieć, ale są pewne granice szacunku dla osób zmarłych. Ah jak ja mogę mieć takich znajomych?
elza7910-04-2010 19:54
Ja się dziewczynki dowiedziałam rano ok 9:30 z radia o katastrofie i dziwny dreszcze mnie przeszył i myśl przeleciała "czy Prezydent żyje?" a za chwilę w podali, że tyle osób zginęło. To tez nie moja opcja polityczna i kandydat, ale to nie ma znaczenia w takiej tragedii. Jedno co mnie denerwuje to to, że media podają, że zginęło 96 osób a nazwiska wymieniają tylko 15-18 osób. Czy pozostali nie byli ważni??? KIm by nie byli to byli ludzie którzy tez tam zginęli i coś znaczyli jak lecieli prezydenckim samolotem.
A ja Olu jak widzisz działam jeszcze. Po sklepach nie latałam tylko byłam z mężem u teściów, potem oponki wymienić i małe zakupki spożywcze. Kiedy u mnie to czekanie się skończy??? Miałabym swoje szczęście przy sobie i nie gapiłabym się w tv i nie wzruszała się co rusz. Ach chyba musze i tego doświadczyc...
elza7911-04-2010 20:37
A ja dalej chodzę w dwupaku :)
elza7912-04-2010 07:28
Dzień dobry. Melduję, że jadę na IP :). Chyba się zaczyna. Zaczęły mi po trochę odchodzić wody podbarwione na różowo i zaczyna ciągnąć podbrzusze. Będę Was informować przez Olę co i jak.
Trzymajcie kciuki!!!
Ola8012-04-2010 08:14
Elza już na izbie przyjęć. Więc czekamy na dalsze wieści :)
Miłego dnia dziewczynki
anielicao212-04-2010 08:50
A jednak udało jej się zameldować, że jedzie na porodowkę:)
HOPE12-04-2010 10:40
Elza jestes WIELKA!!!Jeszcze zdazylas napisac z odchodzacymi wodami hihi.POWODZENIA!!!!!!
niunia2512-04-2010 10:48
Elzo trzymaj się kochana i życzę Ci szybkiego rozwiązania i oczywiście bezbolesnego a potem to już tylko pociechy z malutkiego Maksia i szybkiego powrotu do zdrówka. Trzymam bardzo mocno kciuki :)
anielicao212-04-2010 13:28
Od 12 Elza ma skurcze co 4 minuty, ale nie za wielkie - wiesci z ostatniej chwili.
No to czekamy dalej
niunia2512-04-2010 13:29
Dziewczyny Ola kazała przekazać, że nasza Elza od 12 ma skurcze co 4 minuty, ale nie są za duże, więc czekamy dalej.
muśka12-04-2010 13:30
Witam dziewczynki.
Dostałam eska od Oli i prosiła abym napisała: " od 12 Elza ma skurcze co 4 minuty, ale nie są duze. Na razie nic więcj sie nie dzieje."
Elzo Skarbie powodzenia, trzymam kciuki za lekki poród i zdrowego Maksia:***
A ja chodze przybita od soboty po tej wstrząsającej tragedii.
Tak bardzo mi przykro i ogromnie współczuję rodzinom wszystkich zabitych:(((
Trudno w to wszystko uwierzyć.............
muśka12-04-2010 13:30
to widze, że wszystkie na bieżąco;)
niunia2512-04-2010 13:34
ale się dziewczyny zgrałyśmy,
Musieńko dziękuję za nowy nr gg :*
muśka12-04-2010 13:38
Niuniu Skarbie, nie ma za co:*
Sam mi się w piątek zainstalował bo mam starą wersje gg i chyba poprzedni nr był za krótki:/
muśka12-04-2010 14:04
Elza napisała do Oli: " jeszcze trochę potrwa. Dali mi relanium i antybiotyk dla dziecka. Skurcze są już częstsze. jest szansa, ze dzis urodzę:)"
anielicao212-04-2010 14:06
I oto nowe wiadomości: "Jeszcze trochę potrwa. Dali mi relanium i antybiotyk dla dziecka. Skurcze sa juz czestsze. Jest szansa ze dzis urodze.:)"
Hura! Chyba się udało!
A ja wam powiem że jak rano weszłam na onet to sobie myślałam że sobie ktoś takie dziwne jaja robi. Ale niestety...
Wiadomo że żal tylu osób, jednak nie był to też mój faworyt jeśli chodzi o prezydenturę. W każdym razie współczuję rodzinom ofiar.
Mimo wszystko spokojnego weekendu wam życzę.
Niunia jak ja już trzymam kciuki to wiesz że wszystko idzie sprawnie.
Elza kobieto ty masz siły jeszcze "latać" po sklepach?
U mnie odwołano zajęcia dziś i jutro, więc weekend mogę spędzić z moim mężem.
Rano mój mi nie wierzył gdy mu powiedziałam o katastrofie, myslał, że zartuję by wyciągnąć go z łóżka.
Teraz chyba nie ma znaczenia czy to był nasz czy nie nasz kandydat, zginęli ludzie i w tym jest tragedia zwłaszcza dla rodzin tych którzy zginęli.
Anielico dokładnie masz rację, to teraz nie jest ważne czy to nasz faworyt. Ale powiem wam że ludzie to czasami popier******ni są. Mój znajomy ma w opisie na gadu gadu cytuje:
"CI*L PREZY**NT nie żyje i cała jego świta!!! :) " Oczywiście tam gdzie są gwiazdki on normalnie ma literki. To już przesada. Rozumiem że ktoś mógł tego człowieka nie lubieć, ale są pewne granice szacunku dla osób zmarłych. Ah jak ja mogę mieć takich znajomych?
Ja się dziewczynki dowiedziałam rano ok 9:30 z radia o katastrofie i dziwny dreszcze mnie przeszył i myśl przeleciała "czy Prezydent żyje?" a za chwilę w podali, że tyle osób zginęło. To tez nie moja opcja polityczna i kandydat, ale to nie ma znaczenia w takiej tragedii. Jedno co mnie denerwuje to to, że media podają, że zginęło 96 osób a nazwiska wymieniają tylko 15-18 osób. Czy pozostali nie byli ważni??? KIm by nie byli to byli ludzie którzy tez tam zginęli i coś znaczyli jak lecieli prezydenckim samolotem.
A ja Olu jak widzisz działam jeszcze. Po sklepach nie latałam tylko byłam z mężem u teściów, potem oponki wymienić i małe zakupki spożywcze. Kiedy u mnie to czekanie się skończy??? Miałabym swoje szczęście przy sobie i nie gapiłabym się w tv i nie wzruszała się co rusz. Ach chyba musze i tego doświadczyc...
A ja dalej chodzę w dwupaku :)
Dzień dobry. Melduję, że jadę na IP :). Chyba się zaczyna. Zaczęły mi po trochę odchodzić wody podbarwione na różowo i zaczyna ciągnąć podbrzusze. Będę Was informować przez Olę co i jak.
Trzymajcie kciuki!!!
Elza już na izbie przyjęć. Więc czekamy na dalsze wieści :)
Miłego dnia dziewczynki
A jednak udało jej się zameldować, że jedzie na porodowkę:)
Elza jestes WIELKA!!!Jeszcze zdazylas napisac z odchodzacymi wodami hihi.POWODZENIA!!!!!!
Elzo trzymaj się kochana i życzę Ci szybkiego rozwiązania i oczywiście bezbolesnego a potem to już tylko pociechy z malutkiego Maksia i szybkiego powrotu do zdrówka. Trzymam bardzo mocno kciuki :)
Od 12 Elza ma skurcze co 4 minuty, ale nie za wielkie - wiesci z ostatniej chwili.
No to czekamy dalej
Dziewczyny Ola kazała przekazać, że nasza Elza od 12 ma skurcze co 4 minuty, ale nie są za duże, więc czekamy dalej.
Witam dziewczynki.
Dostałam eska od Oli i prosiła abym napisała: " od 12 Elza ma skurcze co 4 minuty, ale nie są duze. Na razie nic więcj sie nie dzieje."
Elzo Skarbie powodzenia, trzymam kciuki za lekki poród i zdrowego Maksia:***
A ja chodze przybita od soboty po tej wstrząsającej tragedii.
Tak bardzo mi przykro i ogromnie współczuję rodzinom wszystkich zabitych:(((
Trudno w to wszystko uwierzyć.............
to widze, że wszystkie na bieżąco;)
ale się dziewczyny zgrałyśmy,
Musieńko dziękuję za nowy nr gg :*
Niuniu Skarbie, nie ma za co:*
Sam mi się w piątek zainstalował bo mam starą wersje gg i chyba poprzedni nr był za krótki:/
Elza napisała do Oli: " jeszcze trochę potrwa. Dali mi relanium i antybiotyk dla dziecka. Skurcze są już częstsze. jest szansa, ze dzis urodzę:)"
I oto nowe wiadomości: "Jeszcze trochę potrwa. Dali mi relanium i antybiotyk dla dziecka. Skurcze sa juz czestsze. Jest szansa ze dzis urodze.:)"
Musiaaaaaaaaa, mhihi tym razem Ty pierwsza:)
hahaha;)
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?