To mogę Ci kochana podesłać pocztą;)
Hihi nie tylko Tobie zdarza się wodę przypalić;) ja kiedyś robiłam 10 rzeczy na raz i wstawiłam buraki do gotowania, między czasie jeszcze Ewy pilnowałam miała ok 1,5 roku i nagle otwieram drzwi od pokoju a całe mieszkanie w dymie:) buraki czarne, garnek czarny cud, że kuchni nie spaliłam hihi:) ehhhh my kobietki i nasze roztargnienie;)
A propo właśnie otworzyłam lodówke a tam pudełko z ryżem stoi:) tak rozpakowywałam zakupy i wszystko upchnęłam do lodówki;)
szylwinka86:))05-08-2010 16:56
Witam i o humorek pytam:)
Dziewczynki na poczatek musze Wam przyznac sie do tego, ze zazdroszcze Wam tych urlopow ktore byly, ktore beda i ktore sa.... tak bardzo chcialam z M. gdzies wyjechac w lipcu, ale sie nie udalo:| M. ma mnostwo pracy a na dodatek to czekamy az pogoda sie poprawi, bo rodzice mojego M. sa rolnikami i zanim gdziekolwiek pojedziemy to najpierw musimy przy zniwach pomoc:( a ostatni raz to na wczasach 3 lata temu na mazurach bylismy, nawet po slubie nigdzie nie pojechalismy, tez tak zwlekalismy ze w koncu zostalismy w domku:| ale ja nie odpuszcze nawet koniec sierpnia,albo poczatek wrzesnia musimy gdzies wyjechac i juz!:D
Starczy juz moich smetow i zalow....;p
Promyczku- podobnie jak dziewczynki czekam z niecierpliwoscia na testowanie:)zycze Ci abys za te dwa tygodnie ujrzala piekne dwie kreseczki:)
Hope- widzisz kochana wszystko powolutku sie uklada, Macius robi postepy, jest radosnym dzieckiem, Wy z M. mozecie czasem sobie gdzies wyskoczyc... Uszy do gory bedzie dobrze:D skoro Pani rehabilitanka widzi postepy i mowi ze nie ma powodow do zmartwien to na pewno tak jest:)cierpiwosci kochana zycze i spokoju;) I oczywisciezycze udanego wyjazdu, buziaki:**
Olus- jutro punkt 8.30 mam zarezerwowane kciuki dla Ciebie:)nie jestem jedyna na tym forum, ktora bedzie trzymaa kciuki tak wiec na pewno z taka iloscia zacisnietych kciukow wszystko pojdzie swietnie:) czekamy na super wiesci od Ciebie:) sciskam i caluje :***
Justynka P.- za Ciebie kochana rowniez trzymam , a szczegolnie bede trzymala kciuki 18 sierpnia:) na pewno wszystko pojdzie dobrze, a zima bedziesz nam sie chwalila II grubachnymi kreskami:)
Raratko- Tobie rowniez zycze udanego wyjazdu i obyscie wyjechali we dwojke a wrocili w trojke:)bede chuchać i dmuchać na moje kciuki, aby tak wlasnie bylo:)a ja kochana mam niby diis ostatni dzien aby stworzyc z M. okruszka , wiec tescik nipredzej niz za dwa tygodnie.
Zuza- zycze Ci aby wizyta w poniedzialek przebiegla po Twojej mysli:)a M. na pewno sie ucieszy z fasolinki, strach ma wielkie oczy hihi:)a jak co do czego to okazuje sie ze nie ma sie co bac...
Malwiska-za Twoje testownie rowniez trzymam kciuki:) aby tescior byl posluszny i pokazal II kreski:)
Muska- ta Twoja zgaga to czasem nie jest jakas podejrzana hihi:)oj oby to bylo co ja mysle, ale byloby ekstra taki wysyp fasolinek nono... TO czekamyDO 9, mysle ze bedzie co swietowac;D
Luskadus- jeszcze raz zycze przyjemnego, spokojnego urlopu w kraju i oby slonko ladnie Wam swiecilo:D
Natko-zapomnialam wczoraj napisac, a co u Ciebie kochana, mam nadzieje, ze ten alarm z minimlanym rozwarciem byl falszywy... jak mozesz odezwij sie. buziak dla Ciebie:***
Dorotka, Anielica- a co tam u Was moje drogie?:)
Mam nadzieje, ze napisalam to co chcialam i nic nie zapomnialam:) jesli do jakiejs kobietki nie napisalam to przepraszam:*
Buziaki dla Was skarby, milego popoludnia:********
MoniaW05-08-2010 18:21
Hey moje sloneczka))
Luskaduss dziekuje za takie mile komentarzyki)RZeczywicie zdjęcia ze ślubu sa bosskie)Plener w moich rodzinnych stronach)Koleżanka zdjęcia robila)ma dziewczyna talent. Z obowiązkow nie da się zwolnic ponieważ te moje głodomory musza os jeść a teraz ja pelnię honory pani domu, hihihih;)))
Asia, wszystko mam nadzieje będzie dobrze)Do września Pewnie będzie stres ale potem już wierze ze tylko z Gorki i w koncu będzie już tylko dobrze))
Kornik, ty nie kuś bo jak wsiąde w auto to przyjade na tego pączka)Hihihihihihi
Szylwinka działaj działaj na calego))Przytulaski sa najfajniejsze a nad fasolką trzeba popracować- w kapuście jej nie znajdziesz, Hahaha;))
Promyczku, zyjemy eraz historia Olki ale kochana dla Ciebie tomi jeszcze duzo kciukow zostalo także trzymam trzymam mocno)
Ola a za ciebie to już nie muze pisac ze trzymam, czekamy na dobre wiesci i powodzenia na transferze
Malwiska oj masz urwisa)A może karta się znajdzie??U nas zaczyna się etap wyrzucania wszystkiego z wozka, mój maluch w sobote skonczy pół roku więc etap spłukiwania wszystkiego w wc mam jeszcez przad sobą
Hope a ty kochana się nie martw tak bardzo, jak już rehabilitantka mowi że będzie dobrze to trzeba w to Wierzyc, zobaczysz ja Macius niedlugo zacznie się turlac i będzie śmigał)Nie nadążysz za nim)Tylko potrzeba cierpilowsci)
Justynap powodzenia u specjalisty i mam nadzieje szybko wrocicie do staranek:0
Raratko działaj działaj na wyjezdzie;))
Musia tobie już pisalam ze trzymam kciuki i mam nadzieje ze Łeba przyniesie upragnione szczescie;)
Moje kochane i ja chyba za tydzień będę testowac………..brzuch mnie pobolewa tak Amo jak w ciaży z Piotrkiem. Powiem wam że jeśli znow jestem w ciązy to chyba najpierw zgłupieje, bo nie planowaliśmy drugiego dziecka……No nic, pozyjemy zobaczymy, nie nastawiam się na nic, po prostu zrobie test i się okaze.
Uciekam bo mój rozbójnik się obudzilpapapa
anielicao205-08-2010 20:12
Raratko ja byłam koło Krościenka. Widoki piekne. Proponuje wypad na Słowacjje jest tam jaskinia taka fajna lodowa. A ponoc tez w bieszczadach sa spływy jakakowe itd. Musisz najlepiej na necie poszukac.
edytka8705-08-2010 22:12
Promyczku z całych sił trzymam kciuki żeby @ nie przyszła, wierzę że wszystko będzie dobrze.
Olu za Ciebie też trzymam kciuki jesteś cudowną osobą dobrą duszą tego forum więc czekam na Twój wpis "HURA UDAŁO SIĘ!!!" Śniło mi się że napisałaś nam że będziesz miała bliźniaki chłopca i dziewczynkę więc coś w tym musi być:-)
Za wszystkie oczekujące na @ trzymam kciuki żeby nie przyszła.
Przepraszam że nie piszę do każdej z Was ale mój maluszek się kręci w łóżeczku i muszę kończyć pa
Ola8006-08-2010 06:40
Dzień dobry kochane
dziś piękny dzień. Słoneczko świeci mi do pokoju. Wstałam po 5, wyszykowałam się (nawet maseczkę z rana sobie robiłam hihi). Jeszcze tylko śniadanko, które małżonek właśnie przygotowuje :) spakować piżamkę i kapciuchy i w drogę :)
Dziewczynki następny mój wpis będzie już gdy będę miała w sobie dzieciaczki. Tak bardzo chcę by zostały tam 9 miesięcy i potem zdrowe przyszły na świat. Ale wiem że muszę być cierpliwa. Dziękuję wam kochane za wszystkie miłe smski (musiu uwielbiam tak z rana dostawać przemiłe twoje smsy), komentarze i ... opisy na gadulcu :)
Odezwę się jak będę już z dzieciaczkami :)
Mój P powtarza cały czas "ważny mamy dzisiejszy dzień bo po Szymona jedziemy :)" i tego się trzymam
Całuski i pięknego dnia kochane
Ola8006-08-2010 06:42
Dziękuję wam raz jeszcze za wszystkie dobre słowa, myśli i kciuki. Nawet nie wiem jak się wam odwdzięczę :)
Edytko jeśli masz prorocze sny to super :) ja nie będę z powodu płci i ilości dzieciaczków narzekać. Byle były zdrowe
Uściski i buziaczki
muśka06-08-2010 07:32
Witam rankiem moje Skowroneczki:)))
Oleńko jesteś naszą Gwiazdeczką i jak na gwiazdke przystało tak rozpromieniasz ekrany komputerów, że aż oczy mi poraziło;)
Tak bardzo bije od Ciebie to szczęście:) Skarbie nie dziękuj za nic, wiesz jak mocno Wam kibicuje a wysyłanie do Ciebie smsków jest dla mnie czystą przyjemnością:D
Z całych sił trzymamy kciukasy i czekamy na wieści jak już z dzieciaczkami bedziecie w domku:)
Pozdrawiamy Ciebie i Twojego Mężusia i życzymy Wam aby wszystko przebiegło jak należy i byście już mogli cieszyć się, cieszyć i jeszcze raz cieszyć:)
Całuski Skarbeńku:***
muśka06-08-2010 07:40
Szylwinka kurcze przykro mi, że wakacje znowu Wam nie wypalą:( wiem jak to jest jak człowiek się nakręci na wyjazd, wypoczynek a tu lipa:/ mam jednak nadzieję i tego z całego serduszka życzę abyście choć na kilka dni mogli gdzieś się wybrać:) chętnie Was pogoszczę u siebie, mam ogródek więc można się poopalać;)
Słonko a może ten pech zostanie wynagrodzony czymś lepszym? Moze zawita mała Duszyczka do Waszego domku i wynagrodzi Wam te zepsute wakacje:) tego życzę jeszcze bardziej i z całych sił trzymam kciuki:***
Moniu Skarbie na pewno teraz przeraża Cię myśl o drugim dziecku ja tak miałam przez ok 1,5 roku ale uwierz kochana, że byście oszaleli ze szczęścia:) moja koleżanka zaszła w ciążę 4 miesiace po porodzie, ma dzieci rok po roku, najpierw wypłakała sie za wszystkie czasy, ze nie da rady itd a teraz nie wyobraża sobie że mogło by być inaczej:)
Kochana nie martw się na zapas, ból brzucha moze być wieloma czynnikami spowodowany, poczekaj do terminu @ i zrób teścik. Trzymam kciuki aby poszło wszystko po Twojej myśli:)
muśka06-08-2010 07:49
Wiecie Skarby chciałam jeszcze się czymś podzielić:)
Siedziałam sobie wczoraj po południu i nagle test zaczął mnie wołać z łazienki zrób mnie, zrób mnie!!!;) ogarnęła mnie taka myśl, że musze go zrobić ( ok 3 dni przed spodziewaną @). oczywiscie wyszedł negatywny ale nie przejęłam się bo przed @ i jeszcze nie z rana robiony:)
Dziś rano tak sobie go wyjęłam z pudełka i wzięłam pod lampkę i.....widze, że jest zarysowana druga kreseczka:) patrzyłam ze 100 razy i ciągle jest taka widoczna tylko pod lampką ale wcześniej nigdy takiej nie widziałam na innych testach, nawet mój M ją widzi:) na razie się nie cieszę za bardzo ale ta moja wczorajsza zgaga, na której nigdy nie cierpię?
Dziewczynki mam nadzieję, że w przyszłym tyg kreska będzie już widoczna:)
Miłego dzioneczka kochane:***
raratka06-08-2010 08:23
Cześć dziewczynki :))
Olu trzymam i nie puszczam :))
Anielico dziekuję za radę :) my się własnie wybieramy w tamte okolice więc miejscówka na listę już zapisana :))
Musiu jak możesz to przyślij mi tą kukurydzę bo w moim "super" zaopatrzonym mieście nigdzie nie można kupić :(((
Kornik masz konto na nk ????
Sylwinka coś mi się musiało poplątać, że Ty razem z Musią 9 testujecie... dobrze, że mnie wyprowadziłaś z błędu bo za wcześnie bym kciuki puściła ;)
muśka06-08-2010 08:28
Raratko to ja już priorytetem wysyłam 4 kolby;)
raratka06-08-2010 08:40
Dziękuję Musiu a może wyślij gołębia pocztowego :)))
A co do testu to podejrzanie to wygląda ....ale cicho sza aby nie zapeszyć :))
muśka06-08-2010 08:55
Kochana u mnie prędzej kura niż gołąb sie znajdzie;)
No dla mnie też to jest podejrzane bo jak nic pod światło widać drugą kreseczkę, ale cicho szaaaaaaaaa;)
Ciekawe jak tam nasza Oleńka i jej Maleństwa?:)
raratka06-08-2010 09:01
A nooo ciekawe ciekawe :)
Oli M chyba już wybrał jedno imię wiec musi być chłopiec Szymon :)
raratka06-08-2010 09:15
Wiecie jaka u mnie w pracy jest znieczulica dla zwierząt... Kilka dni temu jak były upały to u mnie w pracy na oknie korytarza usiadł gołąb taki młodziutki z obrączką i kto szedł (zwłaszcza faceci) to były głupie komentarze więc ja z koleżanką z pokoju zamiast pracować to zrobiłyśmy akcję Rysiek (tak nazwałyśmy gołębia hihihi ) obdzwoniłyśmy z 10 instytucji aby ustaliś właściciela ale nie udało się wkońcy zciągnęłyśmy kolegę z urlopu a on go złapal i tak się złożyło że ten gołąb był jego kolegi a gołąbek nie znał drogi do domu. Jak byśmy się nim nie zajęły to by nie przeżył bo był strasznie odwodniony... Dobrze że mamy wyrozumiałego szefa bo tylko się śmiał, że zamiast pracować to robimy akcję ratunkową Ryśka :)))
marietaaa8206-08-2010 13:33
Witajcie kochani.Jak zwykle wieki mnie tu u NAS nie było :-)oczywiście nie jestem od dawna w temacie naszego forum.Wiem tylko co u Naszej ANIELICY,poniewaz napisała do mnie wczoraj eske i co u naszej Oli kochanej-napisała do mnie na gg.U nas dzieje sie sporo...Wiktorek rośnie i broi.Byliśmy na wczasach nad jeziorem 2 tygodnie w Chojnie pod domkiem-bylo cudnie.Obecnie jestem w 20 t.c i czujemy sie z maleństwem świetnie.W 17 tyg.poczyłam pierwsze ruchy szkraba.Po ostatnim usg spodziewamy sie dziewczynki-ale wiecie jak to jest hm oby siuraczek nie wyrósł hihi.18 mam wizyte i potwierdzimy płec.Po wczasach dopadło mnie okropne zapalenie oskrzeli,brałam antybiotyki-zło konieczne(płuca myślałam,że doslownie wypluje)do teraz kaszle sporadycznie.Oboje z Wiktorkiem w równym czasie byliśmy na antybiotykach tylko że mały dodatkowo załapał wirusa-biegunke.Już jest ok i dzialamy z remontem.Wiktorek ogólnie przeszkadz0no ale to jego udział.Obecnie remontujemy sypialnie,ja maluje a 11 panowie będą zakładac panele....w kącu się doczekalam.Po sypialni robimy odrębną łazieneczke i kuchnie-a potem to już tylko sciana działowa i DOWIDZENIA OKROPNA RODZINKO hihihi.Jestem okropna,ponieważ wymusiłam na M odgrodzenie sie od pozostałych-a jeśli nie to wyprowadzam sie z dziecmi i tyle.Juz 10 lat czekam na własną kuchnie i łazienke-tyle chyba wystarczy-prawda?lece kochane malowac dalej,Wiktorek spi wiec musze działac.Może wieczorkiem troszke poczytam.BUZIOLE OGROMNE DLA WSZYSTKICH
Kornik06-08-2010 15:41
oj oj ... wystarczy Was zostawić "samopas" na chwilkę i już kolejne strony do nadrobienia widnieją hihihi :))))) czytam Was od rana po kawałeczku i dopiero doszłam dokońca :) nie wiem jak to możliwe, że Chuck Norris przeczytał cały internet. Dwa razy. :))))))))
Na pewno nie dam rady odpisać do każdej bo mam dzisiaj urwanie głowy, ale... :)
Musiu, ćsiiiiiiii... kciuki trzymam mocno, żeby ta druga kraseczka się nie ukrywała już dłużej, tylko MOCNO się pokazała w poniedziałek (o ile wytrzymasz z testem do poniedziałkowego poranka hihihi) :)))
Oleńko, a Ty już pewnie masz dzieciaczki w brzuszku :)))) tak się radośnie fasolkowo zrobiło dzięki Tobie na naszym forum :))))
Raratko, mam konto na nk. A przy okazji kto ma w znajomych Lucynkę, to sobie ją znajdę, bo raz szukałam, ale mi trzy panie wyszukało :)))
ale mi smaku na kukurydzę narobiłyście dziewczynki :))) chyba i ja dzisiaj się rozejrzę, skoro już dojrzała :)
trzymam mocno kciuki za nasze oczekujące dziewczynki, oby u każdej wysypały się fasolki, zanim bociany odlecą :)))
ja dostałam @ w środę, więc w poniedziałek idę do gina, bo wyczytałam na necie, że tą drożność sprawdza się do 10dc (więc za późno chodziłam ostatnio) i poproszę o skierowanie do szpitala :) jej, nie mogę sie doczekać już, wszystko jest lepsze od tej niepewności, bo przecież u M wszystko ok, u mnie owulka prawidłowa, jajeczko pęka... więc...? :( dziewczyneczki, proszę mi tu pochuchać i zarazić dwoma kreseczkami :)))))
miłego weekendu Wam życzę, moje kochane :)
MoniaW06-08-2010 15:58
Hey dziewczynki ja doslownie na 5 sekund:)
kornik ja mam Lucyne w znajomych także szukaj u mnie:))buźki:)
szylwinka86:))06-08-2010 16:46
Czesc kochane!
ale u mnie teraz jest paskudna pogoda:( leje, grzmi, bede musiala kompa wylaczyc, ale najpierw cos naskrobie;D
Olu- kochana, alez mnie ciekawosc zżera:)ciekawe czy bedziemy swietowac blizniaki, czy trojaczki hihi:) Twoj M. juz jedno imie wybral, a Ty juz masz jakies upatrzone?:) Mam nadzieje, ze dobrze sie czujesz i,ze wszystko poszlo najlepiej jak moglo:) sciaskam i caluje, ale brzuszek to tak troche omijam swym mocnym usciskiem, zeby dziedzieczkow Waszysch nie meczyc:)
Muska- skarbie mam nadzieje, ze moje przeczucia co do Twojej zgagi sie nie mylily i juz w poniedzialek albo szybciej druga kreseczka bedzie tak mocna, ze juz nie bedzie trzeba jej szukac pod swiatlem:) dziekuje za zaproszenie do Ciebie na wczasy:)* nie kus mnie bo jak by mi sie u Was spodobalo to bys sie mnie kopniakami nie pozbyla hihih:D
Monia M.- za Ciebie trzymam kciuki, aby ssprawy z bolacym brzuszkiem poszly po twojej mysli:) ale jesli jest fasolinka to na pewno Ty i Twoj Maż predzej czy pozniej bedziecie szalec ze szczescia, a nasze forum razem z Wami:)
Marietka- ciesze sie , ze sie odezwalas nasza Pani założycielko kochana;D*
trzymam kciuki za 18 sierpnia, aby byla dziewczynka, ale jak bedzie chlopczyk to wiadomo, ze tez dobrze i najwazniejsze zeby zdrowe bylo, wtedy to moze za trzecim razem sie uda zmajstrowac corcie hehe:D trzymaj sie cieplutko buziaczki:****
Kornik- szkoda, ze ta @ przylazla... ale piszesz,ze idziesz do lekarza wiec mam nadzieje, ze to bedzie dla Ciebie i M. przełomowa chwila i w krotce dołaczysz do grona zafasolkowanych:)Kochany Korniczku piszesz, ze ty i Maz jestescvie zdrowi, wiec rozumiem, ze mieliscie juz jakies badania...? Jesli mozesz to napisz mi po jakim czasie staran robiliscie badania i co to za badania? Jesli kiedys juz pisalas to sorrki za moje nieogarniecie:) ale bede bardzo wdzieczna;D
Oczywiscie moje kciuki trzymam rowniez za wszystkie staraczki, życze Wam i sobie kochne, zebysmy i my niedlugo chwalily sie dobrymi wiesciami, pozytywnymi testami i pozniej bijacymi serduszkami;) wierza, ze to jest tylko kwestia czasu...
Hura! Chyba się udało!
To mogę Ci kochana podesłać pocztą;)
Hihi nie tylko Tobie zdarza się wodę przypalić;) ja kiedyś robiłam 10 rzeczy na raz i wstawiłam buraki do gotowania, między czasie jeszcze Ewy pilnowałam miała ok 1,5 roku i nagle otwieram drzwi od pokoju a całe mieszkanie w dymie:) buraki czarne, garnek czarny cud, że kuchni nie spaliłam hihi:) ehhhh my kobietki i nasze roztargnienie;)
A propo właśnie otworzyłam lodówke a tam pudełko z ryżem stoi:) tak rozpakowywałam zakupy i wszystko upchnęłam do lodówki;)
Witam i o humorek pytam:)
Dziewczynki na poczatek musze Wam przyznac sie do tego, ze zazdroszcze Wam tych urlopow ktore byly, ktore beda i ktore sa.... tak bardzo chcialam z M. gdzies wyjechac w lipcu, ale sie nie udalo:| M. ma mnostwo pracy a na dodatek to czekamy az pogoda sie poprawi, bo rodzice mojego M. sa rolnikami i zanim gdziekolwiek pojedziemy to najpierw musimy przy zniwach pomoc:( a ostatni raz to na wczasach 3 lata temu na mazurach bylismy, nawet po slubie nigdzie nie pojechalismy, tez tak zwlekalismy ze w koncu zostalismy w domku:| ale ja nie odpuszcze nawet koniec sierpnia,albo poczatek wrzesnia musimy gdzies wyjechac i juz!:D
Starczy juz moich smetow i zalow....;p
Promyczku- podobnie jak dziewczynki czekam z niecierpliwoscia na testowanie:)zycze Ci abys za te dwa tygodnie ujrzala piekne dwie kreseczki:)
Hope- widzisz kochana wszystko powolutku sie uklada, Macius robi postepy, jest radosnym dzieckiem, Wy z M. mozecie czasem sobie gdzies wyskoczyc... Uszy do gory bedzie dobrze:D skoro Pani rehabilitanka widzi postepy i mowi ze nie ma powodow do zmartwien to na pewno tak jest:)cierpiwosci kochana zycze i spokoju;) I oczywisciezycze udanego wyjazdu, buziaki:**
Olus- jutro punkt 8.30 mam zarezerwowane kciuki dla Ciebie:)nie jestem jedyna na tym forum, ktora bedzie trzymaa kciuki tak wiec na pewno z taka iloscia zacisnietych kciukow wszystko pojdzie swietnie:) czekamy na super wiesci od Ciebie:) sciskam i caluje :***
Justynka P.- za Ciebie kochana rowniez trzymam , a szczegolnie bede trzymala kciuki 18 sierpnia:) na pewno wszystko pojdzie dobrze, a zima bedziesz nam sie chwalila II grubachnymi kreskami:)
Raratko- Tobie rowniez zycze udanego wyjazdu i obyscie wyjechali we dwojke a wrocili w trojke:)bede chuchać i dmuchać na moje kciuki, aby tak wlasnie bylo:)a ja kochana mam niby diis ostatni dzien aby stworzyc z M. okruszka , wiec tescik nipredzej niz za dwa tygodnie.
Zuza- zycze Ci aby wizyta w poniedzialek przebiegla po Twojej mysli:)a M. na pewno sie ucieszy z fasolinki, strach ma wielkie oczy hihi:)a jak co do czego to okazuje sie ze nie ma sie co bac...
Malwiska-za Twoje testownie rowniez trzymam kciuki:) aby tescior byl posluszny i pokazal II kreski:)
Muska- ta Twoja zgaga to czasem nie jest jakas podejrzana hihi:)oj oby to bylo co ja mysle, ale byloby ekstra taki wysyp fasolinek nono... TO czekamyDO 9, mysle ze bedzie co swietowac;D
Luskadus- jeszcze raz zycze przyjemnego, spokojnego urlopu w kraju i oby slonko ladnie Wam swiecilo:D
Natko-zapomnialam wczoraj napisac, a co u Ciebie kochana, mam nadzieje, ze ten alarm z minimlanym rozwarciem byl falszywy... jak mozesz odezwij sie. buziak dla Ciebie:***
Dorotka, Anielica- a co tam u Was moje drogie?:)
Mam nadzieje, ze napisalam to co chcialam i nic nie zapomnialam:) jesli do jakiejs kobietki nie napisalam to przepraszam:*
Buziaki dla Was skarby, milego popoludnia:********
Hey moje sloneczka))
Luskaduss dziekuje za takie mile komentarzyki)RZeczywicie zdjęcia ze ślubu sa bosskie)Plener w moich rodzinnych stronach)Koleżanka zdjęcia robila)ma dziewczyna talent. Z obowiązkow nie da się zwolnic ponieważ te moje głodomory musza os jeść a teraz ja pelnię honory pani domu, hihihih;)))
Asia, wszystko mam nadzieje będzie dobrze)Do września Pewnie będzie stres ale potem już wierze ze tylko z Gorki i w koncu będzie już tylko dobrze))
Kornik, ty nie kuś bo jak wsiąde w auto to przyjade na tego pączka)Hihihihihihi
Szylwinka działaj działaj na calego))Przytulaski sa najfajniejsze a nad fasolką trzeba popracować- w kapuście jej nie znajdziesz, Hahaha;))
Promyczku, zyjemy eraz historia Olki ale kochana dla Ciebie tomi jeszcze duzo kciukow zostalo także trzymam trzymam mocno)
Ola a za ciebie to już nie muze pisac ze trzymam, czekamy na dobre wiesci i powodzenia na transferze
Malwiska oj masz urwisa)A może karta się znajdzie??U nas zaczyna się etap wyrzucania wszystkiego z wozka, mój maluch w sobote skonczy pół roku więc etap spłukiwania wszystkiego w wc mam jeszcez przad sobą
Hope a ty kochana się nie martw tak bardzo, jak już rehabilitantka mowi że będzie dobrze to trzeba w to Wierzyc, zobaczysz ja Macius niedlugo zacznie się turlac i będzie śmigał)Nie nadążysz za nim)Tylko potrzeba cierpilowsci)
Justynap powodzenia u specjalisty i mam nadzieje szybko wrocicie do staranek:0
Raratko działaj działaj na wyjezdzie;))
Musia tobie już pisalam ze trzymam kciuki i mam nadzieje ze Łeba przyniesie upragnione szczescie;)
Moje kochane i ja chyba za tydzień będę testowac………..brzuch mnie pobolewa tak Amo jak w ciaży z Piotrkiem. Powiem wam że jeśli znow jestem w ciązy to chyba najpierw zgłupieje, bo nie planowaliśmy drugiego dziecka……No nic, pozyjemy zobaczymy, nie nastawiam się na nic, po prostu zrobie test i się okaze.
Uciekam bo mój rozbójnik się obudzilpapapa
Raratko ja byłam koło Krościenka. Widoki piekne. Proponuje wypad na Słowacjje jest tam jaskinia taka fajna lodowa. A ponoc tez w bieszczadach sa spływy jakakowe itd. Musisz najlepiej na necie poszukac.
Promyczku z całych sił trzymam kciuki żeby @ nie przyszła, wierzę że wszystko będzie dobrze.
Olu za Ciebie też trzymam kciuki jesteś cudowną osobą dobrą duszą tego forum więc czekam na Twój wpis "HURA UDAŁO SIĘ!!!" Śniło mi się że napisałaś nam że będziesz miała bliźniaki chłopca i dziewczynkę więc coś w tym musi być:-)
Za wszystkie oczekujące na @ trzymam kciuki żeby nie przyszła.
Przepraszam że nie piszę do każdej z Was ale mój maluszek się kręci w łóżeczku i muszę kończyć pa
Dzień dobry kochane
dziś piękny dzień. Słoneczko świeci mi do pokoju. Wstałam po 5, wyszykowałam się (nawet maseczkę z rana sobie robiłam hihi). Jeszcze tylko śniadanko, które małżonek właśnie przygotowuje :) spakować piżamkę i kapciuchy i w drogę :)
Dziewczynki następny mój wpis będzie już gdy będę miała w sobie dzieciaczki. Tak bardzo chcę by zostały tam 9 miesięcy i potem zdrowe przyszły na świat. Ale wiem że muszę być cierpliwa. Dziękuję wam kochane za wszystkie miłe smski (musiu uwielbiam tak z rana dostawać przemiłe twoje smsy), komentarze i ... opisy na gadulcu :)
Odezwę się jak będę już z dzieciaczkami :)
Mój P powtarza cały czas "ważny mamy dzisiejszy dzień bo po Szymona jedziemy :)" i tego się trzymam
Całuski i pięknego dnia kochane
Dziękuję wam raz jeszcze za wszystkie dobre słowa, myśli i kciuki. Nawet nie wiem jak się wam odwdzięczę :)
Edytko jeśli masz prorocze sny to super :) ja nie będę z powodu płci i ilości dzieciaczków narzekać. Byle były zdrowe
Uściski i buziaczki
Witam rankiem moje Skowroneczki:)))
Oleńko jesteś naszą Gwiazdeczką i jak na gwiazdke przystało tak rozpromieniasz ekrany komputerów, że aż oczy mi poraziło;)
Tak bardzo bije od Ciebie to szczęście:) Skarbie nie dziękuj za nic, wiesz jak mocno Wam kibicuje a wysyłanie do Ciebie smsków jest dla mnie czystą przyjemnością:D
Z całych sił trzymamy kciukasy i czekamy na wieści jak już z dzieciaczkami bedziecie w domku:)
Pozdrawiamy Ciebie i Twojego Mężusia i życzymy Wam aby wszystko przebiegło jak należy i byście już mogli cieszyć się, cieszyć i jeszcze raz cieszyć:)
Całuski Skarbeńku:***
Szylwinka kurcze przykro mi, że wakacje znowu Wam nie wypalą:( wiem jak to jest jak człowiek się nakręci na wyjazd, wypoczynek a tu lipa:/ mam jednak nadzieję i tego z całego serduszka życzę abyście choć na kilka dni mogli gdzieś się wybrać:) chętnie Was pogoszczę u siebie, mam ogródek więc można się poopalać;)
Słonko a może ten pech zostanie wynagrodzony czymś lepszym? Moze zawita mała Duszyczka do Waszego domku i wynagrodzi Wam te zepsute wakacje:) tego życzę jeszcze bardziej i z całych sił trzymam kciuki:***
Moniu Skarbie na pewno teraz przeraża Cię myśl o drugim dziecku ja tak miałam przez ok 1,5 roku ale uwierz kochana, że byście oszaleli ze szczęścia:) moja koleżanka zaszła w ciążę 4 miesiace po porodzie, ma dzieci rok po roku, najpierw wypłakała sie za wszystkie czasy, ze nie da rady itd a teraz nie wyobraża sobie że mogło by być inaczej:)
Kochana nie martw się na zapas, ból brzucha moze być wieloma czynnikami spowodowany, poczekaj do terminu @ i zrób teścik. Trzymam kciuki aby poszło wszystko po Twojej myśli:)
Wiecie Skarby chciałam jeszcze się czymś podzielić:)
Siedziałam sobie wczoraj po południu i nagle test zaczął mnie wołać z łazienki zrób mnie, zrób mnie!!!;) ogarnęła mnie taka myśl, że musze go zrobić ( ok 3 dni przed spodziewaną @). oczywiscie wyszedł negatywny ale nie przejęłam się bo przed @ i jeszcze nie z rana robiony:)
Dziś rano tak sobie go wyjęłam z pudełka i wzięłam pod lampkę i.....widze, że jest zarysowana druga kreseczka:) patrzyłam ze 100 razy i ciągle jest taka widoczna tylko pod lampką ale wcześniej nigdy takiej nie widziałam na innych testach, nawet mój M ją widzi:) na razie się nie cieszę za bardzo ale ta moja wczorajsza zgaga, na której nigdy nie cierpię?
Dziewczynki mam nadzieję, że w przyszłym tyg kreska będzie już widoczna:)
Miłego dzioneczka kochane:***
Cześć dziewczynki :))
Olu trzymam i nie puszczam :))
Anielico dziekuję za radę :) my się własnie wybieramy w tamte okolice więc miejscówka na listę już zapisana :))
Musiu jak możesz to przyślij mi tą kukurydzę bo w moim "super" zaopatrzonym mieście nigdzie nie można kupić :(((
Kornik masz konto na nk ????
Sylwinka coś mi się musiało poplątać, że Ty razem z Musią 9 testujecie... dobrze, że mnie wyprowadziłaś z błędu bo za wcześnie bym kciuki puściła ;)
Raratko to ja już priorytetem wysyłam 4 kolby;)
Dziękuję Musiu a może wyślij gołębia pocztowego :)))
A co do testu to podejrzanie to wygląda ....ale cicho sza aby nie zapeszyć :))
Kochana u mnie prędzej kura niż gołąb sie znajdzie;)
No dla mnie też to jest podejrzane bo jak nic pod światło widać drugą kreseczkę, ale cicho szaaaaaaaaa;)
Ciekawe jak tam nasza Oleńka i jej Maleństwa?:)
A nooo ciekawe ciekawe :)
Oli M chyba już wybrał jedno imię wiec musi być chłopiec Szymon :)
Wiecie jaka u mnie w pracy jest znieczulica dla zwierząt... Kilka dni temu jak były upały to u mnie w pracy na oknie korytarza usiadł gołąb taki młodziutki z obrączką i kto szedł (zwłaszcza faceci) to były głupie komentarze więc ja z koleżanką z pokoju zamiast pracować to zrobiłyśmy akcję Rysiek (tak nazwałyśmy gołębia hihihi ) obdzwoniłyśmy z 10 instytucji aby ustaliś właściciela ale nie udało się wkońcy zciągnęłyśmy kolegę z urlopu a on go złapal i tak się złożyło że ten gołąb był jego kolegi a gołąbek nie znał drogi do domu. Jak byśmy się nim nie zajęły to by nie przeżył bo był strasznie odwodniony... Dobrze że mamy wyrozumiałego szefa bo tylko się śmiał, że zamiast pracować to robimy akcję ratunkową Ryśka :)))
Witajcie kochani.Jak zwykle wieki mnie tu u NAS nie było :-)oczywiście nie jestem od dawna w temacie naszego forum.Wiem tylko co u Naszej ANIELICY,poniewaz napisała do mnie wczoraj eske i co u naszej Oli kochanej-napisała do mnie na gg.U nas dzieje sie sporo...Wiktorek rośnie i broi.Byliśmy na wczasach nad jeziorem 2 tygodnie w Chojnie pod domkiem-bylo cudnie.Obecnie jestem w 20 t.c i czujemy sie z maleństwem świetnie.W 17 tyg.poczyłam pierwsze ruchy szkraba.Po ostatnim usg spodziewamy sie dziewczynki-ale wiecie jak to jest hm oby siuraczek nie wyrósł hihi.18 mam wizyte i potwierdzimy płec.Po wczasach dopadło mnie okropne zapalenie oskrzeli,brałam antybiotyki-zło konieczne(płuca myślałam,że doslownie wypluje)do teraz kaszle sporadycznie.Oboje z Wiktorkiem w równym czasie byliśmy na antybiotykach tylko że mały dodatkowo załapał wirusa-biegunke.Już jest ok i dzialamy z remontem.Wiktorek ogólnie przeszkadz0no ale to jego udział.Obecnie remontujemy sypialnie,ja maluje a 11 panowie będą zakładac panele....w kącu się doczekalam.Po sypialni robimy odrębną łazieneczke i kuchnie-a potem to już tylko sciana działowa i DOWIDZENIA OKROPNA RODZINKO hihihi.Jestem okropna,ponieważ wymusiłam na M odgrodzenie sie od pozostałych-a jeśli nie to wyprowadzam sie z dziecmi i tyle.Juz 10 lat czekam na własną kuchnie i łazienke-tyle chyba wystarczy-prawda?lece kochane malowac dalej,Wiktorek spi wiec musze działac.Może wieczorkiem troszke poczytam.BUZIOLE OGROMNE DLA WSZYSTKICH
oj oj ... wystarczy Was zostawić "samopas" na chwilkę i już kolejne strony do nadrobienia widnieją hihihi :))))) czytam Was od rana po kawałeczku i dopiero doszłam dokońca :) nie wiem jak to możliwe, że Chuck Norris przeczytał cały internet. Dwa razy. :))))))))
Na pewno nie dam rady odpisać do każdej bo mam dzisiaj urwanie głowy, ale... :)
Musiu, ćsiiiiiiii... kciuki trzymam mocno, żeby ta druga kraseczka się nie ukrywała już dłużej, tylko MOCNO się pokazała w poniedziałek (o ile wytrzymasz z testem do poniedziałkowego poranka hihihi) :)))
Oleńko, a Ty już pewnie masz dzieciaczki w brzuszku :)))) tak się radośnie fasolkowo zrobiło dzięki Tobie na naszym forum :))))
Raratko, mam konto na nk. A przy okazji kto ma w znajomych Lucynkę, to sobie ją znajdę, bo raz szukałam, ale mi trzy panie wyszukało :)))
ale mi smaku na kukurydzę narobiłyście dziewczynki :))) chyba i ja dzisiaj się rozejrzę, skoro już dojrzała :)
trzymam mocno kciuki za nasze oczekujące dziewczynki, oby u każdej wysypały się fasolki, zanim bociany odlecą :)))
ja dostałam @ w środę, więc w poniedziałek idę do gina, bo wyczytałam na necie, że tą drożność sprawdza się do 10dc (więc za późno chodziłam ostatnio) i poproszę o skierowanie do szpitala :) jej, nie mogę sie doczekać już, wszystko jest lepsze od tej niepewności, bo przecież u M wszystko ok, u mnie owulka prawidłowa, jajeczko pęka... więc...? :( dziewczyneczki, proszę mi tu pochuchać i zarazić dwoma kreseczkami :)))))
miłego weekendu Wam życzę, moje kochane :)
Hey dziewczynki ja doslownie na 5 sekund:)
kornik ja mam Lucyne w znajomych także szukaj u mnie:))buźki:)
Czesc kochane!
ale u mnie teraz jest paskudna pogoda:( leje, grzmi, bede musiala kompa wylaczyc, ale najpierw cos naskrobie;D
Olu- kochana, alez mnie ciekawosc zżera:)ciekawe czy bedziemy swietowac blizniaki, czy trojaczki hihi:) Twoj M. juz jedno imie wybral, a Ty juz masz jakies upatrzone?:) Mam nadzieje, ze dobrze sie czujesz i,ze wszystko poszlo najlepiej jak moglo:) sciaskam i caluje, ale brzuszek to tak troche omijam swym mocnym usciskiem, zeby dziedzieczkow Waszysch nie meczyc:)
Muska- skarbie mam nadzieje, ze moje przeczucia co do Twojej zgagi sie nie mylily i juz w poniedzialek albo szybciej druga kreseczka bedzie tak mocna, ze juz nie bedzie trzeba jej szukac pod swiatlem:) dziekuje za zaproszenie do Ciebie na wczasy:)* nie kus mnie bo jak by mi sie u Was spodobalo to bys sie mnie kopniakami nie pozbyla hihih:D
Monia M.- za Ciebie trzymam kciuki, aby ssprawy z bolacym brzuszkiem poszly po twojej mysli:) ale jesli jest fasolinka to na pewno Ty i Twoj Maż predzej czy pozniej bedziecie szalec ze szczescia, a nasze forum razem z Wami:)
Marietka- ciesze sie , ze sie odezwalas nasza Pani założycielko kochana;D*
trzymam kciuki za 18 sierpnia, aby byla dziewczynka, ale jak bedzie chlopczyk to wiadomo, ze tez dobrze i najwazniejsze zeby zdrowe bylo, wtedy to moze za trzecim razem sie uda zmajstrowac corcie hehe:D trzymaj sie cieplutko buziaczki:****
Kornik- szkoda, ze ta @ przylazla... ale piszesz,ze idziesz do lekarza wiec mam nadzieje, ze to bedzie dla Ciebie i M. przełomowa chwila i w krotce dołaczysz do grona zafasolkowanych:)Kochany Korniczku piszesz, ze ty i Maz jestescvie zdrowi, wiec rozumiem, ze mieliscie juz jakies badania...? Jesli mozesz to napisz mi po jakim czasie staran robiliscie badania i co to za badania? Jesli kiedys juz pisalas to sorrki za moje nieogarniecie:) ale bede bardzo wdzieczna;D
Oczywiscie moje kciuki trzymam rowniez za wszystkie staraczki, życze Wam i sobie kochne, zebysmy i my niedlugo chwalily sie dobrymi wiesciami, pozytywnymi testami i pozniej bijacymi serduszkami;) wierza, ze to jest tylko kwestia czasu...
pa pa kochaniutkie:****
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Dni niepłodne
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?