Hura! Chyba się udało!

Część dziewczyny,

miałam nadzieje ze moze cos z tego wyjdzie,ale niestety wczoraj dostałma okres a mam dopiero 19 dc.owulacje miałam w 6 dniu u mnie to wszystko jest tak pokopane ze nie chce mi sie nawet juz starac.Chyba musze odpoczac od tych wszystkich tabletek,liczenia ,mierzeania i czekania czy cos moze z tego wyszlo.mam naprawde dosyc.

pozdrawiam Was i trzymam kciuki za was wszystkie.

I tak Łasico trzymaj! Życzę duuużo zdrówka!

Justinko, wybierz Ty się lepiej szybko do lekarza, bo Twój cykl jest dziwnie krótki skoro trwa 19 dni.Powinnaś to moim zdaniem skonsultowac

Małgoś, Tobie również radziłabym konsultację z gnekologiem, bo jeśli planujesz zajść w ciążę to lepiej jak najszybciej pozbyć się wszelkich nieprawidłowości.Pozdrawiam i życzę powodzenia!

A ja to mam takie pytanie do dziewczyn które już są w ciąży. Czy miałyście jakieś plamienia przed terminem spodziewanej @ zanim okazało się że jesteście w ciąży?Jeśli tak to jak ono wyglądało?

Agakrak ja nie miałam nic ,żadnych plamień ,myślę najlepiej skontaktowac sie z lekarzem,ja trzymam kciuki zeby to nie było nic grożnego,a co do Justinki to jesli masz 19 dniowe to ja nie chce Cie straszyc ale nie jest mozliwe zajscie w ciąże przy takich owulacjach ,czytalam kiedys o tym bo mialam tez nie typowo 25 dni.poprostu idz do lekarza ,niemartw sie .pozdrawiam

Dzięki Łasico za odpowiedź. Wiem że jest cos takiego jak plamienie implantacyjne i że nie wszystkie kobiety to mają ale czasami się to przytrafia niektórym.

Agakrak, ja miałam coś takiego. Wyglądało to jak baaardzo skąpa miesiączka, trwało jeden dzień (czy dwa?) i zniknęło. I było to przed terminem spodziewanej @. Pozdrawiam ;)

Agakrak ja osobiście nie miałam żadnego plamienia, ani przed dnie spodziewanej ostatniej @ przed ciążą ani nie miałam plamienia implatacyjnego, chociaż czytałam wielokrotnie, że takie plamienie czasami się zdarza na początku ciąży kiedy zarodek zagnieżdża się w macicy. Jedak trzeba byc ostrożnym i w razie jakiegokolwiek plamienia należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem:)

Dzieki,jestem własnie zapisana na srode do lekarza,ja juz tak miałam kilka razy i naprawde mnie to martwi.Odezwe sie niedlugo i p[oweim Wam co powiedziała lekarka.

Justinka tylko Ty sie aż tak nie przejmuj ,poprostu idz ,Zdrowie jest Najwazniejsze !!!!!

Czesc dziewczyny.Powiedzcie jak jest u Was z testami na owulacje?Uzywacie?Moze ktorejs pomoglo to zajsc w ciaze?Ja nigdy nie probowalam i postanowilam, ze teraz sie skusze i sprawdze na sobie, bo mam przeczucie, ze chyba u mnie to troche pokickane jest i ze nie umiem prawidlowo ocenic kiedy tak naprawde ona u mnie wystepuje.Moze to jest przyczyna tego, ze nie umiem zajsc w ciaze?Sama niewiem, bo z drugiej strony to z mezem przytulamy sie dosc czesto wiec chyba i tak powinnam trafic w dzien owu albo bardzo blisko, wiec to moze nie to...Ale tak czy siak sprobuje i z tym, zobacze co mi wyjdzie.Dzis robilam pierwszy test, bo czuje lekki bol w dole brzucha, myslalam ze moze juz mam owulacje, ale test nie wykazal...Zobacze co bedzie w czasie nastepnych paru dni.Czytalam duzo opinii o testach i zdania sa podzielone, ale chyba jednak wiecej jest tych pozytywnych.A Wy macie jakies doswiadczenia z tym?

HOPE ja też mam problem z ustaleniem dnia owulacji. W grudniu kupiłam testy, 12 i 13 dn.cyklu jedna kreska w kolejnych 4 dwie z tym, że testowa jaśniejsza.W tym miesiącu też testuję(inne) pojawiła się druga kreska też jaśniejsza od kontrolnej, z tego co jest napisane w ulotce to wynik negatywny. Więc albo ze mną jest coś nie tak albo testy. Napisz jak u Ciebie i gdzie kupowałaś? Ja na allegro.

Hope i Małgoś - ja nigdy nie stosowałam tego typu testów, zresztą spotykałam się często z opinia że słabo odwzorowują dni płodne. Może czasem jednak warto monitorować swój cykl (chociaz jeden lub dwa) na usg. Może to i drozsze od takich testów ale z pewnością pewniejsze.

Dzięki Tuska za odpowiedź. Moje plamienia są delikatnie zabarwione na brązowo- czytałam gdzieś że to wynik małej zawartości progesteronu.Ale od wczoraj jem już luteinke więc progesteron powinien mi się teraz podwyższyć. Zresztą ja w moim przypadku jestem tak często u lekarza (średnio raz na dwa tygodnie) i do tego za każdym razem jestem badana włącznie z usg więc myślę że gdyby miałobyć ze mną coś nie tak to szybko dowiedziałabym sie o tym.

A co powiecie na to ze nie mam @ juz 2,5 miesiaca jest mi niedobrze piersi wrazliwe i testy w szpitalu i w przychodni negatywne heh w ogole jest to mozliwe? tym bardziej ze sie staramy o drugie malenstwo.

greenangel a co na to lekarz?

ooo no to może Aga... ale ciiiii! narazie siedzimy cicho i trzymamy kciuki :)

Oj tak Tuska, lepiej nic nie mów bo jeszcze ktoś usłyszy i nic z tego nie będzie hihihihi
Buźka!

greenangel007 no ja mam podobnie 2 miesiące bez @ wynik testu negatywny, miałam mieć wizytę u lekarza w zeszłym tygodniu, ale niestety nie przyjmował i w tym tygodniu tez przepadnie mi wizyta, bo znów go nie będzie, wrrrrrrrrrr, jestem wsciekła. Jutro idę do niego prywatnie i zobaczymy co usg pokaze. Ja równiez mam mdlosci, obolałe piersi, no i ogarnia mnie zmeczenie i sennosc.

Aga trzymam kciuki by się udało:)