Obecnie wiele kobiet zadaje sobie takie pytanie, a pierwsze co przychodzi większości z nas na myśl, to prezerwatywa. Niewiele jednak osób wie, że prezerwatywa ma jedynie 97% skuteczności. Poza tym, są także inne sposoby antykoncepcji. Logiczne jest więc pytanie, co jest najlepsze w takim wypadku?
Jak przekonują naukowcy, pierwsza rzeczą, o jakiej powinniśmy pomyśleć, to implant oraz wkładki domaciczne. Wielu z nich przekonuje także o tym, że tabletki i tego typu działania są dobre także dla nastolatek, które przeżyły już swój pierwszy raz.
Jak mówią dalej specjaliści z American College of Obstetricians and Gynecologists, wkładki oraz implanty okazują się bardziej skuteczne w zapobieganiu niechcianej ciąży niż pigułki antykoncepcyjne i prezerwatywy.
Jak pokazuje analiza, spośród wszystkich dorosłych kobiet, aż 62% używa jakiegoś sposobu antykoncepcji, wciąż jednak najpopularniejsze zostają prezerwatywy(10%) i pigułki (17%).
Choć pigułki mają nawet 99% skuteczności, to często nie jest to liczba prawdziwa dla wielu kobiet. Powodem tego nie są złe wyliczenia prawdopodobieństwa, ale brak konsekwencji w ich braniu.
Częściowo za sprawą tabletek, a częściowo za sprawą innych środków, około 20% ciąż w USA jest niezaplanowanych. O wiele mniejszy odsetek niechcianych ciąż występuje u osób używających implantów lub wkładek.
Zobacz również:
Zaledwie 4,5% kobiet w wieku 15-19 lat decyduje się na założenie wkładki.
Jak zatem działa wkładka domaciczna?
Jest to małe urządzenie o kształcie litery T, z tworzywa sztucznego, powleczone np. miedzią. Inne typy wkładek powlekane są hormonami. Urządzenie to umieszcza się w macicy.
Wkładka domaciczna może zmienić środowisko chemiczne w macicy, które tym samym staje się niekorzystne dla plemników. Progesteron na wkładkach hormonalnych powoduje gęstnienie wyściółki śluzowej macicy, co również hamuje ciążę.
Szacuje się, że oba te sposoby - wkładka i implant - mają skuteczność powyżej 99%. Czemu więc dalej używamy „tradycyjnej” już antykoncepcji?
Ponieważ wciąż wielu ludzi jest uprzedzonych do tego typu zabiegów. Barierami są także przekonania i wierzenia osób. Ale największą barierą dla młodych ludzi okazują się jednak pieniądze.
Nie każdy może pozwolić sobie na taką wkładkę, albowiem koszt takiego „luksusu” waha się pomiędzy 500$ a 700 $. Tymczasem pigułki są prawie 100 razy tańsze.
Obecnie wkładki cieszą się także złą sławą, z powodu ostatniej afery, kiedy to pozew złożyło wiele kobiet twierdzących, że wkładki spowodowały u nich zapalenie narządów miednicy mniejszej.
Jak mówią naukowcy, w rzeczywistości takie wkładki mają bardzo niskie prawdopodobieństwo wywołania zakażenia - oscyluje ono w granicach od 0 do 2%.
Innym „minusem” takiego rozwiązania jest brak ochrony przed chorobami przenoszonymi płciowo. Obecnie tylko prezerwatywy spełniają ten wymóg.
Z drugiej zaś strony, dużo osób nie zgadza się z nowymi sposobami antykoncepcji, ponieważ uważają, że te stosowane dziś już są „zbyt” skuteczne.
Obecnie wiek kobiet zachodzących w pierwszą ciążę stale rośnie. Co się stanie, gdy tylko 2% z nich urodzi, a reszta będzie odkładała to na później?
Komentarze do: Jak najlepiej zabezpieczyć się przed ciążą?