cześć dziewczyny, jestem tu nowa ale mam podobne problemy do waszych i potrzebuję o tym z kimś porozmawiać, sądzę że Wy mnie zrozumiecie i pomożecie mi. otóż od trzech miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia, jak narazie bezskutecznie:( cykle miałam przeważnie 31, 32 dniowe ale w lutym wydłużyły mi się do ponad 42 dni. moja gin. przepisała mi duphaston na wyregulowanie cyklu i ułatwienie zajścia w ciążę i tak brałam go sobie przez pół roku. po pierwszej nieudanej próbie odstawiłam duphaston. cykle mam teraz co 32 dni, staramy się o dzidzie bez zadnych wspomagaczy.zaczęłam mierzyć temp.i od 7 do 14 dnia cyklu wahała się od 36.8 do 36.9 a dziś rano wynosiła 37.1. czy to możliwe żebym miała już owulację bo przewidywałam ją dopiero za kilka dni. jestem totalnie skołowana. pomóżcie proszę. za każdą radę będę ogromnie wdzięczna
stokrotka_7520-08-2008 14:53
Aniu27, polecam Ci kartę od naszej koleżanki Ayah, jest super!!! Można tam notować: temp, śluz, linie pokrywające, owulację itd. Ja też się dopiero uczę ale wiem już co raz więcej :) A może opisz na forum swój cykl: jakie miałaś tempki i śluz, to pomożemy :) Paa.
ewera120-08-2008 14:57
---
limi20-08-2008 17:44
tak wiec.. popłynely dzis lzy szczecia:) Pod sercem nosze Malenstwo. modlcie sie by wszystko bylo dobrze!
ja tez o Was pamietam!
:)
hura
kruszynko - ja mysle, ze to mozliwe. a odczuwasz jakies bole jajnikow?
Ayah2820-08-2008 18:00
>>>limi>>> GRATULUJĘ!!!!!!
kochana otwierałam forum i powiedziałam sobie - limi będzie w ciąży... a wtedy ja zaraz po niej ;)
Zobaczymy - hihihi - no ale skoro powoli zachodzimy z forum :) to może niedługo kolej na mnie??
>>> kruszynko>>> bardzo możliwe - owulka może być między 10 a 16 dniem przed datą spodziewanej @ POZDRAWIAM
kruszynka8320-08-2008 18:10
limi, gratuluję Ci z całego serca. będę trzymać kciuki za Ciebie i maleństwo. co do twojego pytanka to czułam dziś przez 2 godzinki bóle w dole brzucha ale już ustały. oby to była owulka, biorę się dziś z mężusiem za mocne przytulanko:)
dziękuję Wam dziewczynki za odpowiedź,jest mi o wiele lepiej że mogę się z kimś podzielić moimi rozterkami, pozdrawiam WAS
mazia11220-08-2008 18:30
limi>>> GRATULACJE!!!!!!! bardzo sie ciesze ze ci sie udało ciekawe która bedzie nastepna:)a masz dalej to plamienie czy już ci przeszło. ja jutro ide po badania bhc trzymajcie kciuki!
ania2720-08-2008 18:56
LIMI kochana GARTULUJE!!!!!
Zobaczysz tym razem wszystko bedzie dobrze:))) Trzymam kciuki:)
==> stokrotko prowadze karte od Ayah juz drugi cykl ale nic nie wiem nadal. Moj cykl wyglada mniej wiecej tak:
Miesiaczka od 1.08 - 6.08 i w tym czasie zaczynajac od 1 dc tempka: 36,4 36,3 36,3 35,8 36,3
od 7dc do 14dc:
36,4 36,4 36,3 36,5 36,4 35,8 36,1 36,2
od 15dc i przez 3 dni taka sama czyli 36,5 (i tu mialam sluz przejrzysty i ciagnacy i bole jajniczkow wiec chyba owulka ale nie wiem czy przy takiej tempce???? )
przedwczoraj 36,4, wczoraj 36,7 a dzis 36,6 (dzis pojawil sie sluz toche znowu przejrzysty i ciagnacy i jajniczki bola troszke) sama juz nie wiem co mam odczytac z tej mojej tempki....
Pozdrawiam :)
banieczka20-08-2008 19:01
ja rowniez gratuluje limi!!!!!
KASIAK120-08-2008 19:27
<limi> GRATULUJĘ! trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze:)
anuleczka20-08-2008 20:54
Cześć dziewuszki..widzę że Wy tak z rańca i koło poludnia "plotkujecie" sobie- ja dopiero po pracy mam taką możliwość.....wchodzę a tu takie rewelacje :D
--Limi-- bardzo bardzo gratuluję i mam nadzieję że prześlesz mi te cudowne fasolkowe fluidki aby i mi udało się w tym cyklu bo szlak mnie trafi jak nic ;)
ja dopiero w 5 dc i już nie mogę się doczekać "tych dni". Nie ma bata-ten cykl pod kontrolą, czyli tempka z ranka, śluzik pod lupą i testy owu w zapasie--mam cel- złapać owulkę i zaatakować z nienacka heheee....no i oczywiście zafasolkować tak jak LIMI :D
kruszynko i paulina WITAM serdecznie... i za WAs również trzymam kciukaski
madzia2420-08-2008 22:06
GRATULUJE LIMI:)
madzia2720-08-2008 23:16
GRATULUJE LIMI!!!
ja postanowiłam trochę w tym miesiącu odpuścić...tzn. nie myśleć ciągle o tym bo inaczej zwariuje.
w zeszłym miesiącu nie myślałam o czym innym tylko czytałam różne strony na necie i doszukiwałam się u siebie objawów na siłę.
jedynie co zrobię to będę obserwować śluz i spróbuję teściki owulacyjne, ale na nic wielkiego się nie nastawiam bo już mam dość rozczarowań...
Wierzę w to że kiedyś się uda, a skoro narazie nie ma tzn. że jeszcze nie jest mi pisane...
widzę też że oboje z mężem mamy lepsze samopoczucie gdy nie myślimy tak intensywnie, tylko "mocno przytulamy" się dla przyjemności :D
JEST NAPRAWDĘ SUPER!!!
pozdrawiam wszystkich, bądźmy cierpliwe, napewno każdej się uda!!! głowy do góry!!!
hehe :) >>>mam nadzieje że ten optymizm zagościł u mnie na dłużej<<<
buziaki
stokrotka_7521-08-2008 07:37
Limi, wiedziałam!!! Wiedziałam!!! :)
Jescze raz serdeczne gratulacje!!!
A to, że test od razu wykrył ciąże to dobry znak. Znaczy, że wszystko jest w porządku :) I tej myśli się trzymaj. Napisz po wizycie u lekarza. Mam nadzieję, że nas nie opuścisz!? Ściskam.
Anuleczka, podoba mi się Twoja strategia :D
Ewerko, no i zostałyśmy same ze starej ekipy, jak nic kolej na nas :)Polecam Ci mierzenie tempki. Człowiek naprawdę dużo dowiaduje się o sobie. Na początku myślałam, że to takie NIEWYGODNE... ale w rzeczywistości wcale nie jest uciążliwe! Termometr owulacyjny (rtęciowy) cały czas leży przy łóżku, jeden budzik nastawiam na 5,30 (początek pomiaru) a drugi 5,36 (koniec pomiaru). I tyle :) Dodam, że nie raz to nawet zdrzemnę się, zanim zdąży zadzwonić ten drugi :)
Kruszynko, ja jeszcze 2 grosze dodam odnośnie tempki. Od razu mówię nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że skok tempki może być jedniodniowy (ja tak miałam w tym cyklu - i to nie była owulka). Jednak to bardzo prawdopodobne, że u Ciebie to pierwszy dzień podwyższonych temperatur i to czas owulki :) Mierz dalej tempkę i jak przez 3dni (ewent. 4) będzie na wyższym poziomie to, to będzie świadczyć o odbytej owulacji i początku III fazy.
Aniu, mam notatki, które pomogły mi wyznaczać i interpretować wykres temperatury, może Cię to zainteresuje:
* Sprawdź, czy wystąpił skok temperatury i upewnij się, czy było co najmniej sześć niższych temperatur poprzedzających skok.
* Po stwierdzeniu ustalonego wzrostu temperatury narysuj linię pokrywającą.
Powinna ona przebiegać 1/2 kratki (0,025°C) powyżej najwyższego punktu z sześciu niezakłóconych temperatur poprzedzających skok.
* Linia pokrywająca oddziela wyraźnie fazę temperatur niższych od fazy temperatur wyższych i jest szczególnie przydatna w interpretacji kart ze skokiem przebiegającym w sposób nietypowy (schodkowy, zębaty itp.)
* Po narysowaniu linii pokrywającej zaznacz 1,2 i 3 dzień niezakłóconych temperatur fazy wyższej. Warunkiem koniecznym do stwierdzenia trzech pierwszych temperatur fazy wyższej jest to, aby znajdowały się one nad linią pokrywającą, a trzecia z nich była odległa od najwyższej z sześciu pod linią przynajmniej o 0,2°C. Jeśli trzecia temperatura nad linią pokrywającą nie spełnia tego warunku, należy poczekać do czwartej, która nie musi być wyższa o 0,2°C, a jedynie powinna znajdować się powyżej linii".
Ps. Postaram się wklepać Twoje tempki w kartę i odezwę się później do Ciebie, bo z samego rana mam dziś urwanie głowy w pracy.
Miłego dnia kobitki :)
KASIAK121-08-2008 08:14
mam do was pytanie, bo nie wiem,. co mam o tym myśleć, mój cykl wynosi 28-30 dni, dziś mam 12 dc i pobolewa mnie podbrzusze no i piersi bolą nigdy tak wcześnie nie miałam takich objawów, czy to może być oznaka zbliżającej sie owulacji?
ewera121-08-2008 08:29
---
banieczka21-08-2008 09:25
hejka, a jaest w ogole cos takiego jak prawdziwy termometr owulacyjny czyli pokazujacy czy to juz owulacja czy nie, oczywscie elektroniczny
limi21-08-2008 09:49
dziewczynki! Kochane jestescie! nie opuszcze na pewno! dzis idziemy do lekarza -nie moge sie doczekac juz co powie i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. w kazdym razie sny mialam straszne. staram sie zbytnio nie ekscytowac, ale kazda mysla sie ciesze, juz witam to malenstwo pod sercem.. ach wiem juz jaka to wiez jest niesamowita.
Kochan.. jesli chodzi o garsc moich rad.. u nas stalo sie to wtedy, gdy najbardziej odpuscilam. nie wspolzylismy wcale duzo w tych dniach, moze ze trzy razy, i wlasciwie bylam pewna i pogodzona z tym, ze to jeszcze nie teraz. przeczytajcie sobie posta madzi27 -dokladnie tak sie nastawialm na ten cykl, zreszta same wiecie. ja apeluje o to, zeby odpuscic. to niesamowicie odblokowywuje, wspolzycie, tak jak napisalas m27, jest przyjemniejsze a i miedzy nami po prostu bylo super w tym miesiacu.
w porownaniu z zeszlymi staraniami...
ach no nic. jestem w pracy ale tak naprawde to gdzies daleko daleko..
Ayah2821-08-2008 09:55
ewera1>>> ja też mierzyłam elektronicznym, ale od przyszłego cyklu zaczynam rtęciowym-elektr daje wyniki niższe - spróbuj sama zmierzyć jednoczęśnie obydwoma i się przekonasz. Rozmawiałam z lek i powiedział, że do obserwacji tylko rtęciowy-ale cały cykl trzeba mierzyc jednym-dlatego czekam do końca tego.
U mnie @ ma byc za tydz... Dziś robiłam badania krwi, jutro wyniki. W pon wizyta u gin. :) Na spokojnie daję sobie czas do konca roku by zafasolkowac-potem zacznę się marwtić ;)
To jak kobietki?? Która teraz w kolejce?? POZDRAWIAM
limi21-08-2008 09:58
co do termometrow jeszce Wam napisze - rteciowe sa podobno lepsze dla pomiarow temp w cylu kobiecym, sa dokladniejsze. ja jednak uwazam, ze owszem, ale dla tych, ktorzy metode naturalnego planowania puki co wykorzystuja zeby nie zajsc w ciaze. wtedy trzeba moze byc bardziej dokladnym.
ja osobiscie mam elektroniczny i mierze w odbycie(tam najdokladniejszy pomiar ponoc). trwa to o wiele krocej i nie ma strachu przed rozbiciem, usnieciem z nim gdzies rozwalonym itp.
jesli chodzi o term owulacyjny to tez kiedys mialam taki - rteciowy. wyglada on po prostu tak, ze ma poszerzona skale o polowki stopni, co dla mnie bylo wogole nie potrzebne i jakos nie moglam sie do tego przyzwyczaic. zreszta i tak mi sie rozwalil. to chyba tyle-usciski
Jak zajść w ciąże cd.
cześć dziewczyny, jestem tu nowa ale mam podobne problemy do waszych i potrzebuję o tym z kimś porozmawiać, sądzę że Wy mnie zrozumiecie i pomożecie mi. otóż od trzech miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia, jak narazie bezskutecznie:( cykle miałam przeważnie 31, 32 dniowe ale w lutym wydłużyły mi się do ponad 42 dni. moja gin. przepisała mi duphaston na wyregulowanie cyklu i ułatwienie zajścia w ciążę i tak brałam go sobie przez pół roku. po pierwszej nieudanej próbie odstawiłam duphaston. cykle mam teraz co 32 dni, staramy się o dzidzie bez zadnych wspomagaczy.zaczęłam mierzyć temp.i od 7 do 14 dnia cyklu wahała się od 36.8 do 36.9 a dziś rano wynosiła 37.1. czy to możliwe żebym miała już owulację bo przewidywałam ją dopiero za kilka dni. jestem totalnie skołowana. pomóżcie proszę. za każdą radę będę ogromnie wdzięczna
Aniu27, polecam Ci kartę od naszej koleżanki Ayah, jest super!!! Można tam notować: temp, śluz, linie pokrywające, owulację itd. Ja też się dopiero uczę ale wiem już co raz więcej :) A może opisz na forum swój cykl: jakie miałaś tempki i śluz, to pomożemy :) Paa.
---
tak wiec.. popłynely dzis lzy szczecia:) Pod sercem nosze Malenstwo. modlcie sie by wszystko bylo dobrze!
ja tez o Was pamietam!
:)
hura
kruszynko - ja mysle, ze to mozliwe. a odczuwasz jakies bole jajnikow?
>>>limi>>> GRATULUJĘ!!!!!!
kochana otwierałam forum i powiedziałam sobie - limi będzie w ciąży... a wtedy ja zaraz po niej ;)
Zobaczymy - hihihi - no ale skoro powoli zachodzimy z forum :) to może niedługo kolej na mnie??
>>> kruszynko>>> bardzo możliwe - owulka może być między 10 a 16 dniem przed datą spodziewanej @ POZDRAWIAM
limi, gratuluję Ci z całego serca. będę trzymać kciuki za Ciebie i maleństwo. co do twojego pytanka to czułam dziś przez 2 godzinki bóle w dole brzucha ale już ustały. oby to była owulka, biorę się dziś z mężusiem za mocne przytulanko:)
dziękuję Wam dziewczynki za odpowiedź,jest mi o wiele lepiej że mogę się z kimś podzielić moimi rozterkami, pozdrawiam WAS
limi>>> GRATULACJE!!!!!!! bardzo sie ciesze ze ci sie udało ciekawe która bedzie nastepna:)a masz dalej to plamienie czy już ci przeszło. ja jutro ide po badania bhc trzymajcie kciuki!
LIMI kochana GARTULUJE!!!!!
Zobaczysz tym razem wszystko bedzie dobrze:))) Trzymam kciuki:)
==> stokrotko prowadze karte od Ayah juz drugi cykl ale nic nie wiem nadal. Moj cykl wyglada mniej wiecej tak:
Miesiaczka od 1.08 - 6.08 i w tym czasie zaczynajac od 1 dc tempka: 36,4 36,3 36,3 35,8 36,3
od 7dc do 14dc:
36,4 36,4 36,3 36,5 36,4 35,8 36,1 36,2
od 15dc i przez 3 dni taka sama czyli 36,5 (i tu mialam sluz przejrzysty i ciagnacy i bole jajniczkow wiec chyba owulka ale nie wiem czy przy takiej tempce???? )
przedwczoraj 36,4, wczoraj 36,7 a dzis 36,6 (dzis pojawil sie sluz toche znowu przejrzysty i ciagnacy i jajniczki bola troszke) sama juz nie wiem co mam odczytac z tej mojej tempki....
Pozdrawiam :)
ja rowniez gratuluje limi!!!!!
<limi> GRATULUJĘ! trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze:)
Cześć dziewuszki..widzę że Wy tak z rańca i koło poludnia "plotkujecie" sobie- ja dopiero po pracy mam taką możliwość.....wchodzę a tu takie rewelacje :D
--Limi-- bardzo bardzo gratuluję i mam nadzieję że prześlesz mi te cudowne fasolkowe fluidki aby i mi udało się w tym cyklu bo szlak mnie trafi jak nic ;)
ja dopiero w 5 dc i już nie mogę się doczekać "tych dni". Nie ma bata-ten cykl pod kontrolą, czyli tempka z ranka, śluzik pod lupą i testy owu w zapasie--mam cel- złapać owulkę i zaatakować z nienacka heheee....no i oczywiście zafasolkować tak jak LIMI :D
kruszynko i paulina WITAM serdecznie... i za WAs również trzymam kciukaski
GRATULUJE LIMI:)
GRATULUJE LIMI!!!
ja postanowiłam trochę w tym miesiącu odpuścić...tzn. nie myśleć ciągle o tym bo inaczej zwariuje.
w zeszłym miesiącu nie myślałam o czym innym tylko czytałam różne strony na necie i doszukiwałam się u siebie objawów na siłę.
jedynie co zrobię to będę obserwować śluz i spróbuję teściki owulacyjne, ale na nic wielkiego się nie nastawiam bo już mam dość rozczarowań...
Wierzę w to że kiedyś się uda, a skoro narazie nie ma tzn. że jeszcze nie jest mi pisane...
widzę też że oboje z mężem mamy lepsze samopoczucie gdy nie myślimy tak intensywnie, tylko "mocno przytulamy" się dla przyjemności :D
JEST NAPRAWDĘ SUPER!!!
pozdrawiam wszystkich, bądźmy cierpliwe, napewno każdej się uda!!! głowy do góry!!!
hehe :) >>>mam nadzieje że ten optymizm zagościł u mnie na dłużej<<<
buziaki
Limi, wiedziałam!!! Wiedziałam!!! :)
Jescze raz serdeczne gratulacje!!!
A to, że test od razu wykrył ciąże to dobry znak. Znaczy, że wszystko jest w porządku :) I tej myśli się trzymaj. Napisz po wizycie u lekarza. Mam nadzieję, że nas nie opuścisz!? Ściskam.
Anuleczka, podoba mi się Twoja strategia :D
Ewerko, no i zostałyśmy same ze starej ekipy, jak nic kolej na nas :)Polecam Ci mierzenie tempki. Człowiek naprawdę dużo dowiaduje się o sobie. Na początku myślałam, że to takie NIEWYGODNE... ale w rzeczywistości wcale nie jest uciążliwe! Termometr owulacyjny (rtęciowy) cały czas leży przy łóżku, jeden budzik nastawiam na 5,30 (początek pomiaru) a drugi 5,36 (koniec pomiaru). I tyle :) Dodam, że nie raz to nawet zdrzemnę się, zanim zdąży zadzwonić ten drugi :)
Kruszynko, ja jeszcze 2 grosze dodam odnośnie tempki. Od razu mówię nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że skok tempki może być jedniodniowy (ja tak miałam w tym cyklu - i to nie była owulka). Jednak to bardzo prawdopodobne, że u Ciebie to pierwszy dzień podwyższonych temperatur i to czas owulki :) Mierz dalej tempkę i jak przez 3dni (ewent. 4) będzie na wyższym poziomie to, to będzie świadczyć o odbytej owulacji i początku III fazy.
Aniu, mam notatki, które pomogły mi wyznaczać i interpretować wykres temperatury, może Cię to zainteresuje:
* Sprawdź, czy wystąpił skok temperatury i upewnij się, czy było co najmniej sześć niższych temperatur poprzedzających skok.
* Po stwierdzeniu ustalonego wzrostu temperatury narysuj linię pokrywającą.
Powinna ona przebiegać 1/2 kratki (0,025°C) powyżej najwyższego punktu z sześciu niezakłóconych temperatur poprzedzających skok.
* Linia pokrywająca oddziela wyraźnie fazę temperatur niższych od fazy temperatur wyższych i jest szczególnie przydatna w interpretacji kart ze skokiem przebiegającym w sposób nietypowy (schodkowy, zębaty itp.)
* Po narysowaniu linii pokrywającej zaznacz 1,2 i 3 dzień niezakłóconych temperatur fazy wyższej. Warunkiem koniecznym do stwierdzenia trzech pierwszych temperatur fazy wyższej jest to, aby znajdowały się one nad linią pokrywającą, a trzecia z nich była odległa od najwyższej z sześciu pod linią przynajmniej o 0,2°C. Jeśli trzecia temperatura nad linią pokrywającą nie spełnia tego warunku, należy poczekać do czwartej, która nie musi być wyższa o 0,2°C, a jedynie powinna znajdować się powyżej linii".
Ps. Postaram się wklepać Twoje tempki w kartę i odezwę się później do Ciebie, bo z samego rana mam dziś urwanie głowy w pracy.
Miłego dnia kobitki :)
mam do was pytanie, bo nie wiem,. co mam o tym myśleć, mój cykl wynosi 28-30 dni, dziś mam 12 dc i pobolewa mnie podbrzusze no i piersi bolą nigdy tak wcześnie nie miałam takich objawów, czy to może być oznaka zbliżającej sie owulacji?
---
hejka, a jaest w ogole cos takiego jak prawdziwy termometr owulacyjny czyli pokazujacy czy to juz owulacja czy nie, oczywscie elektroniczny
dziewczynki! Kochane jestescie! nie opuszcze na pewno! dzis idziemy do lekarza -nie moge sie doczekac juz co powie i mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. w kazdym razie sny mialam straszne. staram sie zbytnio nie ekscytowac, ale kazda mysla sie ciesze, juz witam to malenstwo pod sercem.. ach wiem juz jaka to wiez jest niesamowita.
Kochan.. jesli chodzi o garsc moich rad.. u nas stalo sie to wtedy, gdy najbardziej odpuscilam. nie wspolzylismy wcale duzo w tych dniach, moze ze trzy razy, i wlasciwie bylam pewna i pogodzona z tym, ze to jeszcze nie teraz. przeczytajcie sobie posta madzi27 -dokladnie tak sie nastawialm na ten cykl, zreszta same wiecie. ja apeluje o to, zeby odpuscic. to niesamowicie odblokowywuje, wspolzycie, tak jak napisalas m27, jest przyjemniejsze a i miedzy nami po prostu bylo super w tym miesiacu.
w porownaniu z zeszlymi staraniami...
ach no nic. jestem w pracy ale tak naprawde to gdzies daleko daleko..
ewera1>>> ja też mierzyłam elektronicznym, ale od przyszłego cyklu zaczynam rtęciowym-elektr daje wyniki niższe - spróbuj sama zmierzyć jednoczęśnie obydwoma i się przekonasz. Rozmawiałam z lek i powiedział, że do obserwacji tylko rtęciowy-ale cały cykl trzeba mierzyc jednym-dlatego czekam do końca tego.
U mnie @ ma byc za tydz... Dziś robiłam badania krwi, jutro wyniki. W pon wizyta u gin. :) Na spokojnie daję sobie czas do konca roku by zafasolkowac-potem zacznę się marwtić ;)
To jak kobietki?? Która teraz w kolejce?? POZDRAWIAM
co do termometrow jeszce Wam napisze - rteciowe sa podobno lepsze dla pomiarow temp w cylu kobiecym, sa dokladniejsze. ja jednak uwazam, ze owszem, ale dla tych, ktorzy metode naturalnego planowania puki co wykorzystuja zeby nie zajsc w ciaze. wtedy trzeba moze byc bardziej dokladnym.
ja osobiscie mam elektroniczny i mierze w odbycie(tam najdokladniejszy pomiar ponoc). trwa to o wiele krocej i nie ma strachu przed rozbiciem, usnieciem z nim gdzies rozwalonym itp.
jesli chodzi o term owulacyjny to tez kiedys mialam taki - rteciowy. wyglada on po prostu tak, ze ma poszerzona skale o polowki stopni, co dla mnie bylo wogole nie potrzebne i jakos nie moglam sie do tego przyzwyczaic. zreszta i tak mi sie rozwalil. to chyba tyle-usciski
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?