witam wszystkie forumowiczki:) podczytuje was od jakiegoś czasu...tak samo jak wiekszość z was staram sie z mezem o dzidziusia:)jestem dzis w 29 dniu cyklu..okresu brak mam nadzieje ze nie nadejdzie:)testu jednak jeszcze nie robiłam...boje sie kolejnego rozczarowania!poczekam do przyszłego poniedziłku i zrobie bete( jak wczesniej nie dostane @ oczywiście). mam pytanie? jak to jest z ta temp.? na miesiaczke temp. spada?miałam dzisiaj 36,9!ktoraś z was wie co to oznacza??pozdrawiam serdecznie!!!
malwina7716-09-2008 11:12
juz wiem co to oznacza...dostałam okres!
stokrotka_7516-09-2008 13:32
Kasiak1, ta rada to tak z przymrużeniem oka ;) Ale słodka i przyjemna!
U mnie też zaczęło się w okresie ok. OWU, i także nie wiedzą co to. Byłam nawet u rodzinnej (zrobiłam: morfologię, mocz, USG j. brzusznej) badania wyszły w porządku. Jedynie leukocyty były poniżej normy. Ale do tego się nie doczepiła. Gdzieś na początku października idę do gina jeśli przepisze mi anty... i to pomoże to dam Ci znać, abyś nie musiała się męczyć pół roku, tak jak ja.
Malwinko30, mierzenie tempki naprawdę pomaga stwierdzić czy OWU była.
Ewerko, na tym forum niejedna dziewczyna się orientuje w tempkach :)
Nasza Ayah fantastycznie sobie z nimi radzi, a jest tak sympatyczna, że napewno pomoże w razie potrzeby :)
Jak badania?
Wercia, Niezapominajka, Maja, Malwinko77, następnym razem się uda! W tym miesiącu prawie epidemia fasolkowa... oby tak dalej :)
Malwina_3016-09-2008 14:07
<Hanuś81> Będę bardzo mocno 3mać kciuki. Mam nadzieję, że juz wkrótce będę mogła Ci pogratulować:-)
Malwina_3016-09-2008 14:13
<stokrotka_75 > Obiecałam sobie, że od następnego cyklu zacznę ją mierzyć. W razie czego mam nadzieję, że mnie trochę nakierujesz jeżeli chodzi o pomiary?
Malwina_3016-09-2008 14:15
<malwina77> Witam serdecznie na forum:-)
Malwina_3016-09-2008 14:19
<malwina77> Głowa do góry...musimy sie trzymać i próbować do skutku. Napenwo już niedługo się uda. A długo się staracie?
Malwina_3016-09-2008 14:20
<stokrotka_75 >...chodziło mi oczywiście o wyniki pomiarów.
Malwina_3016-09-2008 14:33
Mam pytanko...czy miałyście kiedykolwiek styczność lub znałyście jakąś dziewczynę, która ma problem z tarczycą i była w ciąży?
Pytam się, bo ja mam. Biorę lekarstwa, a pytałam się mojego lekarza i powiedział, że w razie zajścia w ciążę, trzeba je brać jak dotychczas i taką samą dawkę. A mnie się wydaje to jakieś dziwne.
dziubek2216-09-2008 17:09
czesc dziewczyny!!!
u mnie dzisiaj ogromny dół straszny chyba Mariański!!!!!!!!!!!!!!
do @ 4 dni - pozostało czekać!!
jesli nic nie wyjdzie trace nadzieje!!!!!!!!!
margoux16-09-2008 17:28
Hanuś81 Ja nie mam nic przeciwko temu :-) To by dopiero była jak byśmy z duetu preszły w kwartet tak własnie razem.
U mnie do wczoraj była iskierka nadzieji że jakoś tak... inaczej się czuje, ale dziś to już tak typowo przed @... Obiecałam sobie że nie będe się nakręcać ani na "tak" ani na "nie"
Ale jak nie nadejdzie jutro @ to po jutrze zrobie teścik. Tymczasem trzymam kciuki za Ciebie i inne dziewczyny na forum.
margoux16-09-2008 17:31
dziubek22 no coś Ty głowa do góry. Pogoda nie sprzyja wprawdzie, ale dołować się absolutnie nie należy... to nie pomaga, może tylko przeszkodzić w staraniach.
roksi_22216-09-2008 17:33
Cześć. Jestem tutaj nowa, ale mój problem nie różni się niczym od waszych. O dzidziusia stramy sie już dwa lata i narazie nic, powoli zaczynam tracić nadzieję. Czytając wasze posty zrozumiała że nie jestem sama i poczułam się troszkę lepiej. Witam was serdecznie.
margoux16-09-2008 18:05
roksi_222 witam Cię tu w miejscu oczekujących na cud nowego życia Mam nadzieje że szybko będziesz mogła podzielić się z nami dobrą nowiną ;-)Pozdrawiaaaaaaaaam
niezapominajka16-09-2008 18:32
troszkę mi już lepiej, oswoiłam sie z myślą że @ przyszedł, i wierze w to że następnym razem się uda... myślę że ta pogoda za oknem też mnie tak zdołowała.. dziś dzwoniłam do swojego gina bo kazał zadzwonić jeśli dostanę okres, no i tak jak się spodziewałam w poniedziałek (w naszą rocznicę ślubu ;( ) idę do szpitala na całą masę badań... będę tam do środy, ale mimo wszystko cieszę się ponieważ mam nadzieję że troszkę to się wszystko wyjaśni i może po tych badaniach już w następnym cyklu będzie dzidzi :) cieszę się bo wiem że to wszystko robie dla przyszłego dzidziusia i wierze w to że będzie dobrze, bo musi być!!! dziękuję dziewczyny że mnie podtrzymujecie na duchu, dobrze że tu jestescie i zobaczycie że wszystkie razem damy radę!! jak nie my to kto??!! będzie dobrze wszystkim nam sie wkońcu uda :) wierzę w to mocno, bo wiem że wiara czyni cuda....
buziaki :*
roksi_22216-09-2008 18:32
Też mam taką nadzieję, i myślę że w końcu każda z nas bedzie mogła napisać że wynik testu POZYTYWNY. Pozdrawiam gorąco.
malwina7716-09-2008 18:35
-Malwina_30 staramy sie dopiero 2gi cykl, ale dla mnie to i tak długo...myślałam ze szybciej pojdzie...:( pozatym to powiem Ci ze słyszałm, ze kobiety majace problemy z tarczyca maja rowniez problemy z zajsciem w ciaze...niewiem od cZego to zalezy ale moja matka, siostra i wszystkie kobiety w rodzinie choruja dlatego troche sie orientuje!
malwina7716-09-2008 18:38
dziubek 22 trzymaj sie, bedzie dobrze...niema co sie łamac!nadzieje zawsze warto miec!
roksi_22216-09-2008 19:12
Dziewczyny mam pytanko do was. Jestem z Bełchatowa czy któraś z Was mogła by mi polecić jakiegoś lekarza, może być w Łodzi? Będę wdzieczna za informacje :-)
Malwina_3016-09-2008 19:36
<niezapominajka> Najważniejsze, że będziecie znali przyczynę i będzie można zadziałać w odpowiednim kierunku...więc głowa do góry! A z tą rocznicą, to rzeczywiście trochę nieopatrznie trafiło, ale przed Wami napewno jeszcze całe mnóstwo wspaniałych rocznic - może kolejna już we trójkę lub nawet czwórkę:-)))
Jak zajść w ciąże cd.
witam wszystkie forumowiczki:) podczytuje was od jakiegoś czasu...tak samo jak wiekszość z was staram sie z mezem o dzidziusia:)jestem dzis w 29 dniu cyklu..okresu brak mam nadzieje ze nie nadejdzie:)testu jednak jeszcze nie robiłam...boje sie kolejnego rozczarowania!poczekam do przyszłego poniedziłku i zrobie bete( jak wczesniej nie dostane @ oczywiście). mam pytanie? jak to jest z ta temp.? na miesiaczke temp. spada?miałam dzisiaj 36,9!ktoraś z was wie co to oznacza??pozdrawiam serdecznie!!!
juz wiem co to oznacza...dostałam okres!
Kasiak1, ta rada to tak z przymrużeniem oka ;) Ale słodka i przyjemna!
U mnie też zaczęło się w okresie ok. OWU, i także nie wiedzą co to. Byłam nawet u rodzinnej (zrobiłam: morfologię, mocz, USG j. brzusznej) badania wyszły w porządku. Jedynie leukocyty były poniżej normy. Ale do tego się nie doczepiła. Gdzieś na początku października idę do gina jeśli przepisze mi anty... i to pomoże to dam Ci znać, abyś nie musiała się męczyć pół roku, tak jak ja.
Malwinko30, mierzenie tempki naprawdę pomaga stwierdzić czy OWU była.
Ewerko, na tym forum niejedna dziewczyna się orientuje w tempkach :)
Nasza Ayah fantastycznie sobie z nimi radzi, a jest tak sympatyczna, że napewno pomoże w razie potrzeby :)
Jak badania?
Wercia, Niezapominajka, Maja, Malwinko77, następnym razem się uda! W tym miesiącu prawie epidemia fasolkowa... oby tak dalej :)
<Hanuś81> Będę bardzo mocno 3mać kciuki. Mam nadzieję, że juz wkrótce będę mogła Ci pogratulować:-)
<stokrotka_75 > Obiecałam sobie, że od następnego cyklu zacznę ją mierzyć. W razie czego mam nadzieję, że mnie trochę nakierujesz jeżeli chodzi o pomiary?
<malwina77> Witam serdecznie na forum:-)
<malwina77> Głowa do góry...musimy sie trzymać i próbować do skutku. Napenwo już niedługo się uda. A długo się staracie?
<stokrotka_75 >...chodziło mi oczywiście o wyniki pomiarów.
Mam pytanko...czy miałyście kiedykolwiek styczność lub znałyście jakąś dziewczynę, która ma problem z tarczycą i była w ciąży?
Pytam się, bo ja mam. Biorę lekarstwa, a pytałam się mojego lekarza i powiedział, że w razie zajścia w ciążę, trzeba je brać jak dotychczas i taką samą dawkę. A mnie się wydaje to jakieś dziwne.
czesc dziewczyny!!!
u mnie dzisiaj ogromny dół straszny chyba Mariański!!!!!!!!!!!!!!
do @ 4 dni - pozostało czekać!!
jesli nic nie wyjdzie trace nadzieje!!!!!!!!!
Hanuś81 Ja nie mam nic przeciwko temu :-) To by dopiero była jak byśmy z duetu preszły w kwartet tak własnie razem.
U mnie do wczoraj była iskierka nadzieji że jakoś tak... inaczej się czuje, ale dziś to już tak typowo przed @... Obiecałam sobie że nie będe się nakręcać ani na "tak" ani na "nie"
Ale jak nie nadejdzie jutro @ to po jutrze zrobie teścik. Tymczasem trzymam kciuki za Ciebie i inne dziewczyny na forum.
dziubek22 no coś Ty głowa do góry. Pogoda nie sprzyja wprawdzie, ale dołować się absolutnie nie należy... to nie pomaga, może tylko przeszkodzić w staraniach.
Cześć. Jestem tutaj nowa, ale mój problem nie różni się niczym od waszych. O dzidziusia stramy sie już dwa lata i narazie nic, powoli zaczynam tracić nadzieję. Czytając wasze posty zrozumiała że nie jestem sama i poczułam się troszkę lepiej. Witam was serdecznie.
roksi_222 witam Cię tu w miejscu oczekujących na cud nowego życia Mam nadzieje że szybko będziesz mogła podzielić się z nami dobrą nowiną ;-)Pozdrawiaaaaaaaaam
troszkę mi już lepiej, oswoiłam sie z myślą że @ przyszedł, i wierze w to że następnym razem się uda... myślę że ta pogoda za oknem też mnie tak zdołowała.. dziś dzwoniłam do swojego gina bo kazał zadzwonić jeśli dostanę okres, no i tak jak się spodziewałam w poniedziałek (w naszą rocznicę ślubu ;( ) idę do szpitala na całą masę badań... będę tam do środy, ale mimo wszystko cieszę się ponieważ mam nadzieję że troszkę to się wszystko wyjaśni i może po tych badaniach już w następnym cyklu będzie dzidzi :) cieszę się bo wiem że to wszystko robie dla przyszłego dzidziusia i wierze w to że będzie dobrze, bo musi być!!! dziękuję dziewczyny że mnie podtrzymujecie na duchu, dobrze że tu jestescie i zobaczycie że wszystkie razem damy radę!! jak nie my to kto??!! będzie dobrze wszystkim nam sie wkońcu uda :) wierzę w to mocno, bo wiem że wiara czyni cuda....
buziaki :*
Też mam taką nadzieję, i myślę że w końcu każda z nas bedzie mogła napisać że wynik testu POZYTYWNY. Pozdrawiam gorąco.
-Malwina_30 staramy sie dopiero 2gi cykl, ale dla mnie to i tak długo...myślałam ze szybciej pojdzie...:( pozatym to powiem Ci ze słyszałm, ze kobiety majace problemy z tarczyca maja rowniez problemy z zajsciem w ciaze...niewiem od cZego to zalezy ale moja matka, siostra i wszystkie kobiety w rodzinie choruja dlatego troche sie orientuje!
dziubek 22 trzymaj sie, bedzie dobrze...niema co sie łamac!nadzieje zawsze warto miec!
Dziewczyny mam pytanko do was. Jestem z Bełchatowa czy któraś z Was mogła by mi polecić jakiegoś lekarza, może być w Łodzi? Będę wdzieczna za informacje :-)
<niezapominajka> Najważniejsze, że będziecie znali przyczynę i będzie można zadziałać w odpowiednim kierunku...więc głowa do góry! A z tą rocznicą, to rzeczywiście trochę nieopatrznie trafiło, ale przed Wami napewno jeszcze całe mnóstwo wspaniałych rocznic - może kolejna już we trójkę lub nawet czwórkę:-)))
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?