Czesc dziewczyny jestem tutaj nowa ale jak widac wszystkie mamy ten sam cel, czytam was juz od dluzszego czasu no i w koncu postanowilam sie tez przylaczyc zeby nie byc w tych zmaganiach sama..:-)sporo sie od was nauczylam i przyznam ze wczesniej nie mialam pojecia o wiekszosci rzeczach jak miedzy innymi temperaturki itd... wydawalo mi sie ze wystarczy chciec byc w ciazy i tyle a tutaj...lipa:-( ja zaczelam sie starac tak miej wiecej od polowy marca ale nigdy nie pilnowalam dni plodnych dopiero w tym miesiacy zaczynam sie przykladac jestem teraz wlasnie w okresie tzw owulacji wiec moze tym razem cos z tego wyjdzie zobaczymy za dwa tygodnie..jest jedna rzecz ktora mnie zaniepokoila a mianowicie @ mam zawsze rowno co 32 dni od odstawienia tabletek i zawsze sluz plodny byl pieknie szklisty i obfity a teraz to w sumie go wogole nie widze tylko troszke mokro ale to nie to, na tescie owulacyjnym jest druga kreska ale slabsza od tej podstawowej a to ponoc wyklucza owulacje, w ostatnim miesiacu prawy jajnik mnie tak klul ze myslalam ze zwariuje a teraz nic jakies lekkie pobolewanie tylko ale takiego sluzu to nie mam...nie wiem moze sie martwie na zapas no ale komu mam powiedziec jak nie wam...Pozdrawiam i sorki ze az tak sie rozpisalam
kasiula2919-09-2008 15:34
Zapomnialam dopisac ze niecierpliwie czekam co napisze margoux mam nadzieje ze ci sie udalo:-)
anuleczka19-09-2008 15:48
--kasiula29-- serdecznie witam Cie w naszym gronie :D i oczywiście życzę powodzenia w starankach...Co do ilości śluzu- ja mam podobnie, przed staraniami miałam bardzo dużo a teraz prawie wcale więc wydaje mi się ze to pewnie normalne, na zwiększenie ilości dziewczyny tutaj polecają wiesiołek-ale to to już pewnie wiesz ;)...pozdrawiam
aha- a co do testów owu to z tego co się orientuję to muszą być dwie identyczne kireseczki aby był pozytywny ;)
kasiula2919-09-2008 16:04
anuleczko ja tez tak myslalam..ale te testy kupila mi kolezanka ktora starala sie 2.5 roku i nic i dzieki nim jej sie udalo jej synek ma wlasnie 2 tydzien:-) wczoraj do niej dzwonilam bo juz zglupialam a ona mi powiedziala ze jak sie pojawila druga kreska (slaba) to juz jest podwyzszony hormon dzieki ktoremu mozna zajsc..ja sie nie znam ale jej sie udalo to moze i mi dzieki nim sie uda...:-)zapomnialam dodac ze ona przytulala sie dokladnie trzy dni przed pojawieniem sie grubej kreski w czasie pojawienia sie grubej kreski nie dzialali bo jej narzeczony wyjechal ale okazalo sie pozniej ze jest w ciazy
margoux19-09-2008 16:15
No i nic ani @ ani drugiej krechy na teście. NIESTETY... Czekam dalej jeśli @ nie przyjdzie za tydzień zrobie znowu test. DZIĘKI DZIEWCZYNY za zainteresowanie jesteście NAPRAWDĘ WSPANIAŁE.
Hanuś mam nadzieje że Ty zobaczysz grubaśnie dwie krechy
POZDRWIAM i nadal czekam...
Malwina_3019-09-2008 17:25
<margoux> Jak w przyszłym tygodniu nic Ci nie wyjdzie, to może jednak zrób sobie z krwi. Możesz mieć taką sytuację, jaką miałą Malwina77 (patrz wyżej)
Malwina_3019-09-2008 17:29
<stokrotka_75> To już za niedługo nadejdzie nasza chwila prawdy...zobaczymy jak to będzie, aż się boję.
Malwina_3019-09-2008 17:35
<malwina77>To pewnie się zdziwiłaś jak się dowiedziałaś, że jednak jesteś w ciąży. Ciekawa jestem co powiedział na to lekarz. Powiedział co mogło być przyczyną tego, że testy wychodziły negatywne, a i lekarz też nie potrafił swierdzić ciąży?
Malwina_3019-09-2008 17:39
<Hanuś81> Coś widzę po temperaturce, że będzie wspaniała nowina:-) Czekasz do poniedziałku z teścikiem?
Malwina_3019-09-2008 17:57
<kasiula29> Witaj na forum:-) U mnie od momentu, kiedy zaczeliśmy intensywniej myśleć o dziecku (czyli od zeszłego miesiąca), to ten bardzo rozściągliwy i przezroczysty śluz pojawił się u mnie na bardzo krótko, a kiedyś w tych dniach miałam wiecznie mokro, do tego stopnia, że mi to nawet przeszkadzało. Nie wiem czy jest tu jakaś zależność, ale coś w tym musi być. Pewnie stres daje o sobie znać, chociaż próbuję o tym nie myśleć, ale to pewnie jakość tak podświadomie wychodzi, niezaleznie ode mnie.
margoux19-09-2008 18:54
<malwina77> z tego co napisałaś to jest dla mnie jeszcze jakaś iskierka... tymczasem poczekam, bo czuje się cały czas jakby już już @ ... poczekamy zobaczymy nic innego mi nie pozostało.
margoux19-09-2008 19:08
<kasiula 29> Witaj wśród nas, mam nadzieje że szybko uda dołączyć do szczęśliwych młodych matek. POZDRAWIAM
Hanuś8119-09-2008 20:52
<malwina30> do poniedziałku to nie wytrzymam...w niedziele rano zrobie:):)choc i tak nie podejrzewałam sie o taką cierpliwość:)
<margoux> moja kuzynka tez tak miała,ze jej test nie wyszedł tylko dopiero na usg było widac!! takze jak @ nie ma to juz połowa sukcesu:):):!!
kasiula2919-09-2008 22:18
dzieki dziewczyny za mile przyjecie do waszego grona:-)nigdy nie myslalam ze sluz potrafi tak po prostu zniknac jak sie chce byc w ciazy...to jakis koszmar niby sobie wmawiam ze wcale o tym nie mysle, probuje sie nie stresowac a potem dochcodze do wniosku ze nie umiem sie nad niczym innym skupic i od momentu owulacji do @ dostaje na glowe...wiec teraz przede mna ciezkie dwa tygodnie...trzymam kciuki za wszystkie starajace sie :-)
malwina7720-09-2008 08:56
Malwinko_30 lekarz nie stwierdził ciąży bo poprostu było za wczesnie zeby ja stwierdził w zwykłym badaniu( nie robił mi usg, zreszta na usg widac dopiero w 6 tyg) w testach mi nic nie wychodziło bo miałam za słaby poziom hormonow, niektore kobiety tak maja!wyszło dopiero kiedy wziełam luteine- wzmocniła ciąze i podniosła poziom hormonu!tak mi sie przynajmniej wydaje, inaczej tego nie potrafie wytłumaczyc:)pozdrawiam...czekam na dobre wiesci-dziewczyny piszcie!!!
malwina7720-09-2008 08:58
aaa...i z moich objawów ciąży to po bokach strasznie bolały mnie piersi- nie mogłam sie dotknąć!
malwina7720-09-2008 09:04
margoux..trzymam kciuki, mam nadzieje ze wkoncu napiszesz nam wszystkim ze jednak bedzie dzidzia:)ile ci sie juz spoznia @?zrob test z krwi-jest wiarygodniejszy i wrazie tak jak u mnie za małego poziomu hormonu hcg pokaze ciąże!
Malwina_3020-09-2008 09:24
<Hanuś81> Też bym nie mogła tak długo wytrzymać:-) Jak tylko cos będzie wiadomo, to daj znać:-)
Malwina_3020-09-2008 09:27
<malwina77> Dzięki za bardzo szczegółową i wyczerpującą odpowiedź. To jest niesamowite. A pamiętasz mniej więcej od którego tygodnia zaczęły boleć Cię piersi?
Jak zajść w ciąże cd.
--hanuś--coś czuję że będzie fasolka ;)..
Czesc dziewczyny jestem tutaj nowa ale jak widac wszystkie mamy ten sam cel, czytam was juz od dluzszego czasu no i w koncu postanowilam sie tez przylaczyc zeby nie byc w tych zmaganiach sama..:-)sporo sie od was nauczylam i przyznam ze wczesniej nie mialam pojecia o wiekszosci rzeczach jak miedzy innymi temperaturki itd... wydawalo mi sie ze wystarczy chciec byc w ciazy i tyle a tutaj...lipa:-( ja zaczelam sie starac tak miej wiecej od polowy marca ale nigdy nie pilnowalam dni plodnych dopiero w tym miesiacy zaczynam sie przykladac jestem teraz wlasnie w okresie tzw owulacji wiec moze tym razem cos z tego wyjdzie zobaczymy za dwa tygodnie..jest jedna rzecz ktora mnie zaniepokoila a mianowicie @ mam zawsze rowno co 32 dni od odstawienia tabletek i zawsze sluz plodny byl pieknie szklisty i obfity a teraz to w sumie go wogole nie widze tylko troszke mokro ale to nie to, na tescie owulacyjnym jest druga kreska ale slabsza od tej podstawowej a to ponoc wyklucza owulacje, w ostatnim miesiacu prawy jajnik mnie tak klul ze myslalam ze zwariuje a teraz nic jakies lekkie pobolewanie tylko ale takiego sluzu to nie mam...nie wiem moze sie martwie na zapas no ale komu mam powiedziec jak nie wam...Pozdrawiam i sorki ze az tak sie rozpisalam
Zapomnialam dopisac ze niecierpliwie czekam co napisze margoux mam nadzieje ze ci sie udalo:-)
--kasiula29-- serdecznie witam Cie w naszym gronie :D i oczywiście życzę powodzenia w starankach...Co do ilości śluzu- ja mam podobnie, przed staraniami miałam bardzo dużo a teraz prawie wcale więc wydaje mi się ze to pewnie normalne, na zwiększenie ilości dziewczyny tutaj polecają wiesiołek-ale to to już pewnie wiesz ;)...pozdrawiam
aha- a co do testów owu to z tego co się orientuję to muszą być dwie identyczne kireseczki aby był pozytywny ;)
anuleczko ja tez tak myslalam..ale te testy kupila mi kolezanka ktora starala sie 2.5 roku i nic i dzieki nim jej sie udalo jej synek ma wlasnie 2 tydzien:-) wczoraj do niej dzwonilam bo juz zglupialam a ona mi powiedziala ze jak sie pojawila druga kreska (slaba) to juz jest podwyzszony hormon dzieki ktoremu mozna zajsc..ja sie nie znam ale jej sie udalo to moze i mi dzieki nim sie uda...:-)zapomnialam dodac ze ona przytulala sie dokladnie trzy dni przed pojawieniem sie grubej kreski w czasie pojawienia sie grubej kreski nie dzialali bo jej narzeczony wyjechal ale okazalo sie pozniej ze jest w ciazy
No i nic ani @ ani drugiej krechy na teście. NIESTETY... Czekam dalej jeśli @ nie przyjdzie za tydzień zrobie znowu test. DZIĘKI DZIEWCZYNY za zainteresowanie jesteście NAPRAWDĘ WSPANIAŁE.
Hanuś mam nadzieje że Ty zobaczysz grubaśnie dwie krechy
POZDRWIAM i nadal czekam...
<margoux> Jak w przyszłym tygodniu nic Ci nie wyjdzie, to może jednak zrób sobie z krwi. Możesz mieć taką sytuację, jaką miałą Malwina77 (patrz wyżej)
<stokrotka_75> To już za niedługo nadejdzie nasza chwila prawdy...zobaczymy jak to będzie, aż się boję.
<malwina77>To pewnie się zdziwiłaś jak się dowiedziałaś, że jednak jesteś w ciąży. Ciekawa jestem co powiedział na to lekarz. Powiedział co mogło być przyczyną tego, że testy wychodziły negatywne, a i lekarz też nie potrafił swierdzić ciąży?
<Hanuś81> Coś widzę po temperaturce, że będzie wspaniała nowina:-) Czekasz do poniedziałku z teścikiem?
<kasiula29> Witaj na forum:-) U mnie od momentu, kiedy zaczeliśmy intensywniej myśleć o dziecku (czyli od zeszłego miesiąca), to ten bardzo rozściągliwy i przezroczysty śluz pojawił się u mnie na bardzo krótko, a kiedyś w tych dniach miałam wiecznie mokro, do tego stopnia, że mi to nawet przeszkadzało. Nie wiem czy jest tu jakaś zależność, ale coś w tym musi być. Pewnie stres daje o sobie znać, chociaż próbuję o tym nie myśleć, ale to pewnie jakość tak podświadomie wychodzi, niezaleznie ode mnie.
<malwina77> z tego co napisałaś to jest dla mnie jeszcze jakaś iskierka... tymczasem poczekam, bo czuje się cały czas jakby już już @ ... poczekamy zobaczymy nic innego mi nie pozostało.
<kasiula 29> Witaj wśród nas, mam nadzieje że szybko uda dołączyć do szczęśliwych młodych matek. POZDRAWIAM
<malwina30> do poniedziałku to nie wytrzymam...w niedziele rano zrobie:):)choc i tak nie podejrzewałam sie o taką cierpliwość:)
<margoux> moja kuzynka tez tak miała,ze jej test nie wyszedł tylko dopiero na usg było widac!! takze jak @ nie ma to juz połowa sukcesu:):):!!
dzieki dziewczyny za mile przyjecie do waszego grona:-)nigdy nie myslalam ze sluz potrafi tak po prostu zniknac jak sie chce byc w ciazy...to jakis koszmar niby sobie wmawiam ze wcale o tym nie mysle, probuje sie nie stresowac a potem dochcodze do wniosku ze nie umiem sie nad niczym innym skupic i od momentu owulacji do @ dostaje na glowe...wiec teraz przede mna ciezkie dwa tygodnie...trzymam kciuki za wszystkie starajace sie :-)
Malwinko_30 lekarz nie stwierdził ciąży bo poprostu było za wczesnie zeby ja stwierdził w zwykłym badaniu( nie robił mi usg, zreszta na usg widac dopiero w 6 tyg) w testach mi nic nie wychodziło bo miałam za słaby poziom hormonow, niektore kobiety tak maja!wyszło dopiero kiedy wziełam luteine- wzmocniła ciąze i podniosła poziom hormonu!tak mi sie przynajmniej wydaje, inaczej tego nie potrafie wytłumaczyc:)pozdrawiam...czekam na dobre wiesci-dziewczyny piszcie!!!
aaa...i z moich objawów ciąży to po bokach strasznie bolały mnie piersi- nie mogłam sie dotknąć!
margoux..trzymam kciuki, mam nadzieje ze wkoncu napiszesz nam wszystkim ze jednak bedzie dzidzia:)ile ci sie juz spoznia @?zrob test z krwi-jest wiarygodniejszy i wrazie tak jak u mnie za małego poziomu hormonu hcg pokaze ciąże!
<Hanuś81> Też bym nie mogła tak długo wytrzymać:-) Jak tylko cos będzie wiadomo, to daj znać:-)
<malwina77> Dzięki za bardzo szczegółową i wyczerpującą odpowiedź. To jest niesamowite. A pamiętasz mniej więcej od którego tygodnia zaczęły boleć Cię piersi?
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?