Jak zajść w ciąże cd.

Anuleczka, Twoja górna LP = 37,05, więc już trzecia wyższa temp. w dniu 28dc potwierdziła OWU. Pewnie Ci się wszystko przesunęło z powodu emocji przedślubnych. Ale najważniejsze jest to, że wraz z przesuniętą OWU wydłużył się cykl tak, że f.lutealna jest sprzyjająca dla jajeczka. Tak więc Anulka w tym miesiącu nie odpuszczaj mężusiowi :) Proponuję zmienić miejsce pomiaru. Ayah28 w tym cyklu zmieniła i jej wykres był o wiele bardziej czytelny, niż miesiąc wcześniej. Powodzenia :)

Malwinko30, więc dowiesz się wcześniej :) U mnie po HSG może się wydłużyć, ale jeśli uda mi się uzbierać 18 temp. wyższych to będę testować. Jeśli masz hormony FSH I LH w normie to spokojnie możesz skorzystać z testów owulacyjnych. A tempkę mierzyć by sprawdzić czy OWU występuje. Pomocna jest przy testach... bo temp. spada przed OWU i wiadomo kiedy zacząć testowanie. Ale może nie będą Ci już potrzebne? ;) Oby!!!! Trzymam kciuki, aby nie przyszła...

Maryniu, jesteś jeszcze na forum? Pisałaś, że miałaś robione HSG. Jak się czułaś w pierwszym miesiącu po nim. Miałaś bóle podbrzusza, jakieś trzy tygodnie po badaniu? Jeśli możesz to odpisz mi.

Hanuś, napisz jak przebiegła wizyta i co powiedział gin :)

A ja co chwilę sprawdzam czy te piersi dalej bolą ;) Aż boję się marzyć, że mogło się udać :) Miłego dnia dziewczynki. Już niedługo poprawa pogody, więc będziemy chodzić na spacerki :)

--stokrotko-- nie odpuszczę mężusiowi nie ma mowy :D, zresztą sam zapowiedział,że bierze się do roboty i to nie na żarty hehe. A gdzie najlepiej mierzyć tempke ? myślałam że w pochwie jest najpewniej,odp. dobrze? no i oczywiście trzymam kciukaski za Ciebie cały czas bardzo mocno :D..pozdrawiam

Najpewniej w odbycie, ale w pochwie też dobrze. Myślałam, że w mierzyłaś w ustach - bo tak skakała Ci w pierwszej fazie niższych temperatur. Zawsze w drugim cylku jest łatwiej prowadzić obserwacje. Chociaż u mnie w tym miesiący OWU była 13dc, a w poprzednim 21dc, więc ... różnie to bywa. Głowa do góry, kiedyś musi nam się udać :)

w ustach mierzyła Hanusia nasza zaciążona :),więc nadal bede mierzyć w pochwie i zobacze w tym cyklu co z tą moją temką.

w ciągu ostatnich 2 lat nie zdarzyły mi się cykle dłuższe niż 30dniowe aż dziw mnie bierze jak różne czynniki wpływają na nasz organizm, byle stres i trachhhh-leci wszystko na łeb na szyję. Mam nadzieję że wrócę do "swojej" normy i owu 16/17 dc. a poza tym troche się wkurzyłam bo przytulalismy się co drugi dzień od chyba 14dc (tak na wszelki wypadek)i ZABRAKŁO tego jednego najważniejszego dnia-ten jeden jedyny-24/25dc-cholercia...wspomogę się testami owu tym razem...

dziekuje wam jeszcze raz za gratulacje oczywiscie przekazuje paleczke dalej, nie bede trzymac szczescia tylko dla siebie :)

dziewczynki ktore sa w ciazy, czy wy tez ciagle czujecie "cos" w brzuchu, tzn. jakies dziwne odczucie? Pytam bo odkad sie dowiezdialam, ze jestem w ciazy, to "cos" tam czuje to nie jest bol. Najgorsze jest to; ze jestem poza granicami kraju i do lekarza pojde dopiero 3 pazdziernika a to jakby nie bylo kawal czasu, zrobilam drugi test oczywiscie pozytywny wiec mam nadzieje ze przykrych niespodzianke nie bedzie :)
Pozdrawiam

<malgoo84> ja cały czas mam wrazenie , ze czuje cała macice!!! no i takie kłucie od czasu do czasu. Trzymajcie kciuki, ja szykuje sie do gina i stresuje sie jak nie wiem co!!!!

do dziewczyn ktore zafasolkowaly czy w pierwszych tygodniach chodzicie czesciej do toalet? ja to juz chyba sobie wkrecam ale jestem tydzien po owulacji i rowno tydzien przed @ zawsze mam ja jak w zegarku tyle ze pierwszy raz od owulacji jajniki wciaz mam odczuwalne nie caly czas ale czasem takie klucia, piersi mi urosly juz chyba z dwa dni po owu a normalnie nabrzmiewaja dopiero dwa dni przed @ no i ciagle ganiam do wc normalnie zaczyna mnie stres zjadac:-) zastanawia mnie czy to moze miec cos w spolnego z tabletkami antykoncepcyjnymi, odlozylam je w polowie marca i nie wiem moze moj organizm wciaz sie regeneruje po nich myslicie ze moze az tyle miesiecy?

Trzy dni mnie nie było a tu znów pozytywne symptomy;-) jak na wiosne a nie na jesień Malgoo GRATULUJE, Stokrotko mam nadzieje że Ty też w tym miesiącu dołączysz do mamusiek ;)

Ja w tym cyklu postanowiłam mierzyć temp. Zaczęłam tak jak Hanuś czyli 1 dnia zapomniałam zmierzyc-: ale dalej pilnuje... zapisuje... mam nadzieje że zakończe pomiary z wynikiem takim jak Hanuś.

Stokrotko czy będę mogła jaeszcze liczyć na Twoją pomoc.???

A może macie dziewczynki jakiś programik do interpretacji temp. ???
Hanuś81 no i jak tam przeżyłas wizytę ?

<stokrotka_75 > Dziękuję Ci bardzo za informacje nt. testów owulacyjnych - czyli rozumiem, że jeżeli poziom hormonów nie jest w normie, to testy owulacyjne pokażą zły wynik?

Mam jeszcze taką maleńką iskierkę nadziei, że nie będą potrzebne:-), ale dobrze jest wiedzieć jak to wygląda w rzeczwistści, żeby się w razie czego lepiej przygotować do następnych starań....ehh...Już jutro rano sę dowiem czy będą mi potrzebne czy nie.

Dzięki za kciuki:-)Ja tez mocno 3mam za Ciebie:-) Życzę Ci, żebyście już wkrótce świętowali swoje "maleńkie" szczęście. Może szybciej niż myślisz...wydaje mi się, że objawy są obiecujące:-) Pozdrawiam

<Hanuś81> I jak po wizycie?

Dzisiaj rano zauważyłam u siebie mocno powiększone i wrażliwe piersi. Dość często przed okresem tak miałam, ale w pracy w dodatku zaczęły mnie straszliwie swędzieć - raz lewa, raz prawa. Pierwszy raz mam takie objawy. Myślałam, że się zadrapię - na szczęście w pokoju jesteśmy tylko 4 kobitki:-) Teraz swędzi mnie tylko prawa, a dokładniej cały sutek. Do tego pobolewa mnie podbrzusze, ale tak standardowo jak na okres - coś czuję, że jutro będzie @ GIGANT, aż się boję. U mnie dwa 1-sze dni są paskudnie bolące.

Hej dziewczynki, własnie wróciłam do domu od gina i...jestem strasznie rozczarowana:(:( ponieważ nie miałam zadnego usg (pan twierdzi, ze stosuje je tylko po to zeby zobaczyć czy dzidziuś prawidłowo sie rozwija wiec dopiero od 11 tc, a nie po to zeby potwierdzic ciążę:( Zbadał mnie normalnie, znów naprawił komplementów o
"cudnie czystej szyjce" i powiedział,że macica lekko powiększona i "pulsująca" (faktycznie czułam to jak mnie nacisnął, ze niby tak jest bo sie naczynia krwionośne rozszerzaja, czy jakoś tak). Wyliczył tylko tyle, ze byłoby to 5,5 tygodnia i za wczesnie zeby cos wiecej powiedziec. A na moje pytanie czy sie juz moge pochwalić wszystkim powiedział "Ja bym sie jeszce wstrzymał" ... i tym mnie dobił bo jak tu wytrzymać!!!!!Troche mnnie uspokoił bo ja mam krew A Rh - a mąż Brh+ i oczywiście zaczęłam lamentowac o konflikcie ale szybko mi wytłumaczył, zebym sie nie martwiła i wogóle o tym niemyslała, badanie na tokso tez mam ok(badania robiłam wszystkie w kwietniu). Kazał przyjechać 22.10 to załozy karte ciązy i itd. Przepraszam kochane, ze sie tak rozpisałam ale komu mam to opowiedziec jak nie Wam! Przecież mam się "wstrzymaC"!!! Eh chyba rodzicom to powiem:):) nie?:):)

Czekam teraz cierpliwie na cudne wieści od którejs z Was, pozdrawiam gorąco

Hanuś jeśli chodzi o usg to nie martw się w końcu się zobaczycie z dzidzią. Teraz to chyba mało by było widać.
Chwal się wszystkim, którym chcesz i ciesz się a nie stresuj czymkolwiek. ABSOLUTNIE SIĘ NIE ZAMARTWIAJ NICZYM, DBAJ O WAS:-)

Ja to bym nie wytrzymała i na bank wszystkim wygadała ;)...bo jak tego nie robić skoro czeka się na to jak na zbawienie??? eh, nie martw sie Hanuś ,Ci lekarze to pewnie wszystkim kobitkom tak gadają na początku ciąży, ciesz się i miej się dobrze -Ty i Twoja drobinka....pozdrawiam

Witam dziewczynki, ja rowniez postanawiam sie dolaczyc do Waszych zmagan, jednoczesnie uwazam ze to swietna sprawa takie forum a WYjestescie swietnymi doradczyniami i pocieszycielkami. bedziemy w kontakcie

witam dziewczynki

chod od dawna sledze Wasze losy, to dopiero zdecydowalam ze do Was dolacze, ye forum to cudowna skarbnica wiedzy, a Wy jestescie super, za wszystkie trzymam kciuku,

cześć dziewczynki! u mnie tak sobie, jestem w 12 dc do wczoraj temp była ok. 36,8, a dzisiaj 36,6 i wygląda na to, że zbliżam się do ow. (w tamtym cyklu wypadła w 14 dc), ale mam problem bo nie mam śluzu. Biorę wiesiołek,ale to nic nie daje. Miałam w tym cyklu takie dziwne skurcze szyjki i biorę clo.
dzisiaj od rana siedzę w int. i szukam pomocy dla siebie i od razu chcę się podzielić z Wami tym co znalazłam.
Stronka, którą znalazłam jest cudna. jest w niej odpowiedź na moje pytania i myślę, że coś dla każdej z Was.
np. dowiedziałam się, że clo może blokować śluz, a skurcze są od wiesiołka. i jest o ziołach naróżne fazy cyklu i lekach polecam:
http://adonai.pl/niepłodność/?id=21

Hanus81 bylas prywatnie u lekarza czy NFZ? Ja raczej sie nastawialam, ze lekarz robi na pierwszej wizycie USG hmm no ocz ja jeszcze dlugo musze czekac i sie denerwowac, no i podobnie jak ty boje sie konfliktu serologicznego, co Ci lekarz na ten temat powiedzial? Jezeli chodzi i siusianie to nie chodze nadzywczajnie czesto, z ta roznica, ze pije ponad 2 litry dziennie i przy tej ilosci sadze, ze to normalna czestotliwosc :)Gorace Pozdrowionka w ten chlodny jak u mnie poranek :)

Bardzo szybko chodzicie do lekarza, ja ostatnią miesiączkę miałam 13 kwietnia a do lakarza na pierwszą wizytę poszłam 10 czerwca, wszyscy z mojego otoczenia mówili żebym poczekała właśnie żeby lekarz na 100% potwierdził mój stan i zrobił usg i też tak było, na pierwszej wizycie miałam usg oczywiście dopochwowe i od razu moja Pani doktor założyła mi kartę ciąży

Malwinko, czytałam kiedyś na forum, że jeżeli hormon LH jest zaburzony to testy mogą nie wykryć zbliżającej się OWU, pomimo że była -> co wtedy potwierdziło monitorowanie cyklu. Malwinko głowa do góry... doczekamy się wszystkie naszych szkrabów. Ze starego forum tylko ja zostałam, a reszta pięknie "odpadła", więc na nas też przyjdzie czas.

Hanuś, lekarze każą przychodzić tak 2 tygodnie po wykonaniu testu, dopiero wtedy widać groszek na USG, więc pewnie nie chciał Cię "napromieniowywać" (zawsze to jakieś fale) niepotrzebnie. Ja też bym nie wytrzymała i rozpaplałabym najbliższym :)
A na bóle podbrzusza polecają zażywać magnez :)