<mika80> Ja mam wole obojętne i wczesniej brałam letrox 50, ale zaczęła mi się powiększać i lekarz zmienił mi i dawke na 75 i lek na euthyrox. Teraz jest już lepiej, bo niedosyć, że przestała sie powiększać, to w dodatku zaczyna wracać pomału do swojego pierwotnego stanu.
A wiesz coś na temat jak to jest w przypadku mojego schorzenia? czy też ma wpływ na zajście w ciążę?
Malwina_3006-10-2008 17:07
<limi> Nie potrafię wyrazic tego słowami jak strasznie mi jest mi przykro z tego powodu:-((( Nie wiem w jaki sposób Cię pocieszyć...chyba w tym momencie nie ma takich słów. Pamiętaj tylko, że jestesmy całym sercem z Tobą.
3maj się dzielnie kochana.
Malwina_3006-10-2008 17:25
<stokrotka_75> Daj koniecznie znać po dzisiejszej wizycie u ginekologa - czy wszystko jest już w porządku.
Malwina_3006-10-2008 17:27
Dzisiaj rano się zdziwiłam, że juz 3-ci dzień z kolei mam dokładnie taką samą temperaturę - 36,50 (8,9 i 10 dc). Nawet w pewnym momencie pomyślałam sobie, że się termometr popsuł, ale nie.
Sądziłam, że temperatura będzie się wahać przynajmniej o 0,05 w każdym dniu, a tu ani drgnie, ale tak sobie myślę, że to chyba nie ma większego znaczenia prawda?
Testy owulacyjne miałam zacząć robić od jutra, ale oczwiście mój brak cierpliwości wygrał ze mną no i zrobiłam dzisiaj (mam obecnie 10 dc) i jestem zdzwiona, bo gołym okiem widać na teście 2-ga różową
kreskę, nie jest jeszcze mocna tak jak powinna być, ale już sie pojawiła. Mysłałam, że pojawia się gdzieś 12 dc. Czy jest możliwe, żebym miała owulację wcześniej niż w 14 dc? (tym bardziej, by mnie to zdziwiło, bo ostatnio mój 28 dniowy cykl wydłuzył się na 30 dni).
fantazja2506-10-2008 17:37
mi jest smutno... gratuluję wszystkim kobietom które zobaczyły dwie kreski na teście ja do nich nie należę, niestety, nie dzisiaj... dostaję okres 3dnia każdego miesiąca pomóżcie mi wyliczyć płodne dni tzn ja wyliczam sobie na podstawie kalendarzyka ale widzę, że są tu osoby bardziej zorientowane, liczę na waszą pomoc... z góry dziękuję...
margoux06-10-2008 18:47
<limi> bardzo Ci współczuje, dobrze że się nie poddajesz. Oby szybko i szczęśliwie ułożyło się wszystko następnym razem.
<Stokrotko>
Mi 13 dc czyli 2X wyszedł test z dwiema kreskami w różowym kolorze co wg instrukcji obsługi = pozytyw więc tak właśnie Ci napisałam
14 dc czyli 3X (36,6)też dwie kreski tylko ta druga ciemniejsza
15 dc czyli 4X (36,6)już blado
16 dc czyli 5X (36,8) nie robiłam już testu a temp skoczyła choć trochę przespałam pore mierzenia i o godzinę póżniej mierzyłam
17 dc czyli dziś (36,7)
Nie wiem jak to jest, może na te wszystkie sprawy miało wpływ, że w tym czasie 2 dni byłam i nocowałam poza domem...
ema06-10-2008 19:42
Dziewczyny....brązowa wydzielina leci juz 6 dni wczoraj powinnam dostac okres i nic :( niewiem co sie dzieje na dodatek momętami strasznie mnie boli brzuch....czarne mysli mi przychodza do głowy.Limi bardzo mi przykro.
madzia2706-10-2008 20:04
<ema> udaj się jak najszybciej do lekarza!! nie wiem czemu ty czekasz :(
marynia06-10-2008 20:44
limi, cóż tobie napisać, poprostu brak słów. Strasznie mi przykro.
marynia06-10-2008 20:57
fantazja nie smuć się, nowy cykl-nowa nadzieja. My tak tu wszystkie żyjemy. jeżeli cię to pocieszy to ja też nigdy nie wnikałam w mierzenie temperatury. swoje dni płodne oceniałam na podstawie śluzu. z testów owulacyjnych też dużo nie wynikało, ale moja gin. twierdzi, że owu jest. głowa do góry trzeba patrzeć na przód.
marynia06-10-2008 21:21
stokrotuś, teraz jestem na etapie i nadzieji i niepewności. Masz racje ta wada wyszła podczs HSG. Przeszłam już jedną ciążę, od 6 m-ąca nie bylo łatwo, kiedy małej zrobiło sie za ciasno. Wtedy o tym nie wiedziałam, ale wszystko skończyło sie dobrze. Teraz może "będzie" większa nerwówka, ale do odważnych świat należy i wierzę, że będzie ok. Dalej bolą mnie piesi i trochę swędzą. @ dalej brak, więc jest odrobina szansy. Boję sie testować, tak bardzo bym chciała,żeby był pozytywny. Szczerze, to nie mogę trafić na dobrego lekarza, który by się przejął moją sytuacją. Czasami myślę, że jestem królikiem doświadczalnym. jak teraz mi sie nie uda, to szukam nowego gin.
Pewnie teraz jesteś u lekarza, ale koniecznie daj znać co u ciebie. Ja tobie też życzę tej "fasolki". Mam nadzieję,że jutro napiszesz, iż wszystko w porządku,że masz te dni i kolejną szansę.
kasiak1, musimy sie wspierać nawzajem. Pozostaje nam tylko nadzieja.
anuleczka06-10-2008 22:21
-stokrotko- dziękuję za pochwałe-z ust takiej ekspertki to nie lada nagroda ;D. Jak po wizycie u gin????
-limi-- jesli to czytasz to wiedz, ze BARDZO Ci współczuję..TRZYMAJ SIĘ..życzę Ci wytrwałości, siły i pogody ducha mimo tak wielkiej straty..jestesmy z tobą...
--malwina-30--ja od kiedy testuje też mam różową drugą kreseczkę ale wiem że to jeszcze nie owulacja. Jest tak CHYBA dlatego że mam wysokie "stężenie" (nie wiem jak to nazwać) LH i dlatego test wykrywa ten hormon duzo wczesniej niż owu wystapi
-marynia--jak już zdecydujesz sie na wykonanie testu daj znac jak bardzo różówa będzie ta druga kreseczka na pozytywnym teście ;D
u mnie 15dc (z 30d) test owu-negatywny, tempka 36.6, więc nadal czekam na owuleczkę moją kochaną ,a tak w razie gdyby chciała mi się "wymknąć spod kontroli" uskuteczniam przytulanki ;)
pozdrawiam pozostałe nie wymienione dziewuszki
KASIAK107-10-2008 10:18
<stokrotka_75> dziś jest mój 30 dc, wiec powinnam dostać okres, no ale jak na razie go nie widać. Stokrotko, dziś sobie jednak zmierzyłam temperaturę i termometr pokazał 37,3, już nic z tego nie rozumie, a poza tym strasznie bolą mnie sutki, pieką, swędzą, od paru dni wstaję z bólem głowy, no i bardzo często oddaję mocz. w nocy wstaję kilka razy a w ciągu dnia chodzę kilka razy na godzinę.. jestem też senna, ale to pewnie wina pogody. No i wyskoczyły mi n atwarzy jakies dziwne pryszcze :/
Czy możliwe, ze jednak jestem w ciąży???
Stokrotko jak tam twoja wizyta u lekarz? Jakieś nowe zalecenia odnośnie endo dostałaś?;-)
<limi> bardzo Ci współczuję, jest mi naprawdę bardzo przykro..
<ema> proponuję, abyś poszła z tym do lekarza, wtedy będziesz miała jasność, co ci dolega
stokrotka_7507-10-2008 10:45
Kasiu, ja nie miałam takiego przypadku, więc Ci nie pomogę. Bardzo chciałabym, aby Ci się udało i wiem, że NAPEWNO się uda wcześniej czy później. Lepiej aby wcześniej ;)
Limi, strasznie mnie podłamała Twoja strata :( Czy powiedzieli Ci co było przyczyną?
Nie znam takich słów, które mogłyby by pocieszyć... Ale ściskam Cię mocno! :*
Jak będziesz miała ochotę się "wygadać" jestem do dyspozycji.
Malwinko, teraz nie ma co analizować temp, dopiero po SKOKU jest sens. Tak więc spokojnie -> wyluzuj :) A jeśli chodzi o OWU to może być wcześniej. W poprzednim cyklu miałam w 21dniu (cykl trwał 35dni), w ostatnim w 13dniu (cykl trwał 27dni). Jak można zauważyć, gdy OWU jest później to cykl się wydłuża. Ważna jest faza lutealna!!! Ale nic się nie martw, wszystko zinterpretujemy na Twoim obecnym cyklu, a w następnym będzie łatwiej. Chociaż może nie będzie następnego? ;)
Anuleczko, uskuteczniaj przytulanki do 2 dnia wyższej temp. (włącznie), potem możesz odpocząć, hihi ;)
Maryniu, zrób betę z krwi, PROSZĘ !!! Lepiej poczuć rozczarowanie z powodu braku fasolinki niż JĄ stracić. Trzymam kciuki, będzie dobrze :) A jeśli chodzi o lekarza, to napisz z jakiej miejscowości jesteś, może ktoś będzie z okolic i poleci Ci swojego :D
Mam też nietypową prośbę... zmierz jutro zaraz po przebudzeniu tempkę (nawet zwykłym termometrem rtęciowym) w pochwie lub odbycie. Ciekawa jestem wyniku...
Lekarz zrobił mi USG i stwierdził, że wszystko ładnie się oczyściło. No i że mamy wziąć się do roboty... w tym cyklu naturalnie, bo po ciąży biochemicznej powinno szybko się udać, a jeśli nie uda się, to od następnego cyklu mam zażywać Clostylbegyt.
I tu zaczyna się mój dylemat...
Pokazałam mu moje 2 ostatnie wykresy i stwierdził, że to ładne dwufazowe cykle, potwierdzone owulacją. Więc pytam po co Clostylbegyt? Powiedział, że wtedy szansa jest podwójna, bo w obu jajnikach rosną pęcherzyki.
Dziewczynki, napiszcie mi proszę, czy komuś lekarz przepisał taką "kurację" pomimo OWU. Ja boję się ingerencji w coś co dobrze "działa", żeby tego nie rozregulować. Jeszcze mi jakieś torbiele z tego wyjdą :( Tym bardziej, że nie będę miała monitorowanego cyklu, mam tylko mierzyć tempkę i na tej podstawie dowiem się czy OWU była (tzn. czy wyhodowane pęcherzyki pękają), bo jestem zorientowana w tym temacie - tak powiedział :/
Ale na koniec troszkę optymistyczna wiadomość: moje endo w 8dc miało 6mm, więc jeszcze do OWU urośnie. Strasznie się cieszę. Przyznam się, że wcinam ryby i piję lampkę CZERWONEGO wina -> podobno ma pomagać na endo. Lekarz stwierdził, że w tym cyklu jest w porządku :))
ema07-10-2008 11:08
A przeczytałam gdzies że spózniony okres i te plamienia to mogą być objawą ciąży pozamacicznej lub zagnierzdrzania się jajeczka.ale zapisalam sie i niestety dopiero w poniedzialek ide do lekarza.
stokrotka_7507-10-2008 11:12
Margoux, a Ciebie to tak sobie na deser zostawiłam :)
W swoim komentarzu z dn. 6.10.2008 godz. 18.47 piszesz, że ->
16 dc to jest 5 pażdziernika.
W komentarzu z 3 października, godz. 20.25 podałaś, że ->
w 16 dc miałaś temp. 36,8
A skąd wiedziałaś jaka będzie za dwa dni???
Przepraszam Cię Margoux, ale się pogubiłam, bo jeden komentarz przeczy drugiemu. Napisz mi proszę, której wersji mam się trzymać i wtedy szybciutko odpiszę jak ja to widzę :) Ps. Chyba, że ja coś źle czytam?
marynia07-10-2008 11:25
jeżeli chodzi o @ to nadal nic. Dziś w nocy cos mnnie kuło w podbrzuszu. A piersi mnie bolą i czuję cały czs mrowienie. Jednak boję się że nic z tego. Kochane powiedzcie, co może zakłucić test płytkowy?
KASIAK107-10-2008 11:36
<marynia> z tego, co wiem to zakłócenia wyniku testu mogą być następujace:
1.Jeśli, przyjmujesz leki antydepresyjne, cierpisz na niedoczynność tarczycy.
2. Jeśli przyjmujesz leki związane HCG, test należy wykonać nie wcześniej niż po upływie 12 dni od podania ostatniej dawki.
3. Wykonujesz test zbyt wcześnie; poziom HCG w moczu jest zbyt niski, jeśli podejrzewasz ciąże test należy powtórzyć po 48h.
4. Chyba, ze test jest wadliwy sam w sobie, ale to się bardzo rzadko zdarza.
5. Jeżeli test jest wykonany niezgodnie z załączoną instrukcją.
ema07-10-2008 11:36
dziewczyny prosze pomóżcie mi....jak do jutra nie dostane okresu to lece po test bo moze naprawde cos tam sie dzieje.pomocy
KASIAK107-10-2008 11:39
<ema> proponuję, żebyś już dziś sobie zrobiła ten test ciążowy, jeżeli jesteś w ciąży, to już będziesz wiedziała. Testy wykrywają każdą ciążę. no i może będziesz spokojniejsza:) trzymam kciuki
<stokrotka_75> bardzo się cieszę, że wszystkie wyniki masz dobre:)ja na twoim miejscu nie brałabym żadnych dodatkowych leków, skoro wszystko jest u Ciebie ok, wydaje mi się, że te "wspomagacze" mogłyby tylko zaszkodzić, w tym sensie, ze mogłyby ci rozregulować prawidłowy cykl albo coś nabroić, a lekarze, wiedząc, że się bardzo pragnie dziecka, chcą pomóc, ale nie zawsze to na dobre wychodzi. Zastanów się nad tym na spokojnie, ja napisałam swoją opinię i to, co ja bym zrobiła, ale może są tu dziewczyny, które miały podobną sytuację to może ci coś doradzą.
Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM
<mika80> Ja mam wole obojętne i wczesniej brałam letrox 50, ale zaczęła mi się powiększać i lekarz zmienił mi i dawke na 75 i lek na euthyrox. Teraz jest już lepiej, bo niedosyć, że przestała sie powiększać, to w dodatku zaczyna wracać pomału do swojego pierwotnego stanu.
A wiesz coś na temat jak to jest w przypadku mojego schorzenia? czy też ma wpływ na zajście w ciążę?
<limi> Nie potrafię wyrazic tego słowami jak strasznie mi jest mi przykro z tego powodu:-((( Nie wiem w jaki sposób Cię pocieszyć...chyba w tym momencie nie ma takich słów. Pamiętaj tylko, że jestesmy całym sercem z Tobą.
3maj się dzielnie kochana.
<stokrotka_75> Daj koniecznie znać po dzisiejszej wizycie u ginekologa - czy wszystko jest już w porządku.
Dzisiaj rano się zdziwiłam, że juz 3-ci dzień z kolei mam dokładnie taką samą temperaturę - 36,50 (8,9 i 10 dc). Nawet w pewnym momencie pomyślałam sobie, że się termometr popsuł, ale nie.
Sądziłam, że temperatura będzie się wahać przynajmniej o 0,05 w każdym dniu, a tu ani drgnie, ale tak sobie myślę, że to chyba nie ma większego znaczenia prawda?
Testy owulacyjne miałam zacząć robić od jutra, ale oczwiście mój brak cierpliwości wygrał ze mną no i zrobiłam dzisiaj (mam obecnie 10 dc) i jestem zdzwiona, bo gołym okiem widać na teście 2-ga różową
kreskę, nie jest jeszcze mocna tak jak powinna być, ale już sie pojawiła. Mysłałam, że pojawia się gdzieś 12 dc. Czy jest możliwe, żebym miała owulację wcześniej niż w 14 dc? (tym bardziej, by mnie to zdziwiło, bo ostatnio mój 28 dniowy cykl wydłuzył się na 30 dni).
mi jest smutno... gratuluję wszystkim kobietom które zobaczyły dwie kreski na teście ja do nich nie należę, niestety, nie dzisiaj... dostaję okres 3dnia każdego miesiąca pomóżcie mi wyliczyć płodne dni tzn ja wyliczam sobie na podstawie kalendarzyka ale widzę, że są tu osoby bardziej zorientowane, liczę na waszą pomoc... z góry dziękuję...
<limi> bardzo Ci współczuje, dobrze że się nie poddajesz. Oby szybko i szczęśliwie ułożyło się wszystko następnym razem.
<Stokrotko>
Mi 13 dc czyli 2X wyszedł test z dwiema kreskami w różowym kolorze co wg instrukcji obsługi = pozytyw więc tak właśnie Ci napisałam
14 dc czyli 3X (36,6)też dwie kreski tylko ta druga ciemniejsza
15 dc czyli 4X (36,6)już blado
16 dc czyli 5X (36,8) nie robiłam już testu a temp skoczyła choć trochę przespałam pore mierzenia i o godzinę póżniej mierzyłam
17 dc czyli dziś (36,7)
Nie wiem jak to jest, może na te wszystkie sprawy miało wpływ, że w tym czasie 2 dni byłam i nocowałam poza domem...
Dziewczyny....brązowa wydzielina leci juz 6 dni wczoraj powinnam dostac okres i nic :( niewiem co sie dzieje na dodatek momętami strasznie mnie boli brzuch....czarne mysli mi przychodza do głowy.Limi bardzo mi przykro.
<ema> udaj się jak najszybciej do lekarza!! nie wiem czemu ty czekasz :(
limi, cóż tobie napisać, poprostu brak słów. Strasznie mi przykro.
fantazja nie smuć się, nowy cykl-nowa nadzieja. My tak tu wszystkie żyjemy. jeżeli cię to pocieszy to ja też nigdy nie wnikałam w mierzenie temperatury. swoje dni płodne oceniałam na podstawie śluzu. z testów owulacyjnych też dużo nie wynikało, ale moja gin. twierdzi, że owu jest. głowa do góry trzeba patrzeć na przód.
stokrotuś, teraz jestem na etapie i nadzieji i niepewności. Masz racje ta wada wyszła podczs HSG. Przeszłam już jedną ciążę, od 6 m-ąca nie bylo łatwo, kiedy małej zrobiło sie za ciasno. Wtedy o tym nie wiedziałam, ale wszystko skończyło sie dobrze. Teraz może "będzie" większa nerwówka, ale do odważnych świat należy i wierzę, że będzie ok. Dalej bolą mnie piesi i trochę swędzą. @ dalej brak, więc jest odrobina szansy. Boję sie testować, tak bardzo bym chciała,żeby był pozytywny. Szczerze, to nie mogę trafić na dobrego lekarza, który by się przejął moją sytuacją. Czasami myślę, że jestem królikiem doświadczalnym. jak teraz mi sie nie uda, to szukam nowego gin.
Pewnie teraz jesteś u lekarza, ale koniecznie daj znać co u ciebie. Ja tobie też życzę tej "fasolki". Mam nadzieję,że jutro napiszesz, iż wszystko w porządku,że masz te dni i kolejną szansę.
kasiak1, musimy sie wspierać nawzajem. Pozostaje nam tylko nadzieja.
-stokrotko- dziękuję za pochwałe-z ust takiej ekspertki to nie lada nagroda ;D. Jak po wizycie u gin????
-limi-- jesli to czytasz to wiedz, ze BARDZO Ci współczuję..TRZYMAJ SIĘ..życzę Ci wytrwałości, siły i pogody ducha mimo tak wielkiej straty..jestesmy z tobą...
--malwina-30--ja od kiedy testuje też mam różową drugą kreseczkę ale wiem że to jeszcze nie owulacja. Jest tak CHYBA dlatego że mam wysokie "stężenie" (nie wiem jak to nazwać) LH i dlatego test wykrywa ten hormon duzo wczesniej niż owu wystapi
-marynia--jak już zdecydujesz sie na wykonanie testu daj znac jak bardzo różówa będzie ta druga kreseczka na pozytywnym teście ;D
u mnie 15dc (z 30d) test owu-negatywny, tempka 36.6, więc nadal czekam na owuleczkę moją kochaną ,a tak w razie gdyby chciała mi się "wymknąć spod kontroli" uskuteczniam przytulanki ;)
pozdrawiam pozostałe nie wymienione dziewuszki
<stokrotka_75> dziś jest mój 30 dc, wiec powinnam dostać okres, no ale jak na razie go nie widać. Stokrotko, dziś sobie jednak zmierzyłam temperaturę i termometr pokazał 37,3, już nic z tego nie rozumie, a poza tym strasznie bolą mnie sutki, pieką, swędzą, od paru dni wstaję z bólem głowy, no i bardzo często oddaję mocz. w nocy wstaję kilka razy a w ciągu dnia chodzę kilka razy na godzinę.. jestem też senna, ale to pewnie wina pogody. No i wyskoczyły mi n atwarzy jakies dziwne pryszcze :/
Czy możliwe, ze jednak jestem w ciąży???
Stokrotko jak tam twoja wizyta u lekarz? Jakieś nowe zalecenia odnośnie endo dostałaś?;-)
<limi> bardzo Ci współczuję, jest mi naprawdę bardzo przykro..
<ema> proponuję, abyś poszła z tym do lekarza, wtedy będziesz miała jasność, co ci dolega
Kasiu, ja nie miałam takiego przypadku, więc Ci nie pomogę. Bardzo chciałabym, aby Ci się udało i wiem, że NAPEWNO się uda wcześniej czy później. Lepiej aby wcześniej ;)
Limi, strasznie mnie podłamała Twoja strata :( Czy powiedzieli Ci co było przyczyną?
Nie znam takich słów, które mogłyby by pocieszyć... Ale ściskam Cię mocno! :*
Jak będziesz miała ochotę się "wygadać" jestem do dyspozycji.
Malwinko, teraz nie ma co analizować temp, dopiero po SKOKU jest sens. Tak więc spokojnie -> wyluzuj :) A jeśli chodzi o OWU to może być wcześniej. W poprzednim cyklu miałam w 21dniu (cykl trwał 35dni), w ostatnim w 13dniu (cykl trwał 27dni). Jak można zauważyć, gdy OWU jest później to cykl się wydłuża. Ważna jest faza lutealna!!! Ale nic się nie martw, wszystko zinterpretujemy na Twoim obecnym cyklu, a w następnym będzie łatwiej. Chociaż może nie będzie następnego? ;)
Anuleczko, uskuteczniaj przytulanki do 2 dnia wyższej temp. (włącznie), potem możesz odpocząć, hihi ;)
Maryniu, zrób betę z krwi, PROSZĘ !!! Lepiej poczuć rozczarowanie z powodu braku fasolinki niż JĄ stracić. Trzymam kciuki, będzie dobrze :) A jeśli chodzi o lekarza, to napisz z jakiej miejscowości jesteś, może ktoś będzie z okolic i poleci Ci swojego :D
Mam też nietypową prośbę... zmierz jutro zaraz po przebudzeniu tempkę (nawet zwykłym termometrem rtęciowym) w pochwie lub odbycie. Ciekawa jestem wyniku...
Lekarz zrobił mi USG i stwierdził, że wszystko ładnie się oczyściło. No i że mamy wziąć się do roboty... w tym cyklu naturalnie, bo po ciąży biochemicznej powinno szybko się udać, a jeśli nie uda się, to od następnego cyklu mam zażywać Clostylbegyt.
I tu zaczyna się mój dylemat...
Pokazałam mu moje 2 ostatnie wykresy i stwierdził, że to ładne dwufazowe cykle, potwierdzone owulacją. Więc pytam po co Clostylbegyt? Powiedział, że wtedy szansa jest podwójna, bo w obu jajnikach rosną pęcherzyki.
Dziewczynki, napiszcie mi proszę, czy komuś lekarz przepisał taką "kurację" pomimo OWU. Ja boję się ingerencji w coś co dobrze "działa", żeby tego nie rozregulować. Jeszcze mi jakieś torbiele z tego wyjdą :( Tym bardziej, że nie będę miała monitorowanego cyklu, mam tylko mierzyć tempkę i na tej podstawie dowiem się czy OWU była (tzn. czy wyhodowane pęcherzyki pękają), bo jestem zorientowana w tym temacie - tak powiedział :/
Ale na koniec troszkę optymistyczna wiadomość: moje endo w 8dc miało 6mm, więc jeszcze do OWU urośnie. Strasznie się cieszę. Przyznam się, że wcinam ryby i piję lampkę CZERWONEGO wina -> podobno ma pomagać na endo. Lekarz stwierdził, że w tym cyklu jest w porządku :))
A przeczytałam gdzies że spózniony okres i te plamienia to mogą być objawą ciąży pozamacicznej lub zagnierzdrzania się jajeczka.ale zapisalam sie i niestety dopiero w poniedzialek ide do lekarza.
Margoux, a Ciebie to tak sobie na deser zostawiłam :)
W swoim komentarzu z dn. 6.10.2008 godz. 18.47 piszesz, że ->
16 dc to jest 5 pażdziernika.
W komentarzu z 3 października, godz. 20.25 podałaś, że ->
w 16 dc miałaś temp. 36,8
A skąd wiedziałaś jaka będzie za dwa dni???
Przepraszam Cię Margoux, ale się pogubiłam, bo jeden komentarz przeczy drugiemu. Napisz mi proszę, której wersji mam się trzymać i wtedy szybciutko odpiszę jak ja to widzę :) Ps. Chyba, że ja coś źle czytam?
jeżeli chodzi o @ to nadal nic. Dziś w nocy cos mnnie kuło w podbrzuszu. A piersi mnie bolą i czuję cały czs mrowienie. Jednak boję się że nic z tego. Kochane powiedzcie, co może zakłucić test płytkowy?
<marynia> z tego, co wiem to zakłócenia wyniku testu mogą być następujace:
1.Jeśli, przyjmujesz leki antydepresyjne, cierpisz na niedoczynność tarczycy.
2. Jeśli przyjmujesz leki związane HCG, test należy wykonać nie wcześniej niż po upływie 12 dni od podania ostatniej dawki.
3. Wykonujesz test zbyt wcześnie; poziom HCG w moczu jest zbyt niski, jeśli podejrzewasz ciąże test należy powtórzyć po 48h.
4. Chyba, ze test jest wadliwy sam w sobie, ale to się bardzo rzadko zdarza.
5. Jeżeli test jest wykonany niezgodnie z załączoną instrukcją.
dziewczyny prosze pomóżcie mi....jak do jutra nie dostane okresu to lece po test bo moze naprawde cos tam sie dzieje.pomocy
<ema> proponuję, żebyś już dziś sobie zrobiła ten test ciążowy, jeżeli jesteś w ciąży, to już będziesz wiedziała. Testy wykrywają każdą ciążę. no i może będziesz spokojniejsza:) trzymam kciuki
<stokrotka_75> bardzo się cieszę, że wszystkie wyniki masz dobre:)ja na twoim miejscu nie brałabym żadnych dodatkowych leków, skoro wszystko jest u Ciebie ok, wydaje mi się, że te "wspomagacze" mogłyby tylko zaszkodzić, w tym sensie, ze mogłyby ci rozregulować prawidłowy cykl albo coś nabroić, a lekarze, wiedząc, że się bardzo pragnie dziecka, chcą pomóc, ale nie zawsze to na dobre wychodzi. Zastanów się nad tym na spokojnie, ja napisałam swoją opinię i to, co ja bym zrobiła, ale może są tu dziewczyny, które miały podobną sytuację to może ci coś doradzą.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?