jak się zapewne domyślacie mój wynik beta = zero. No, ale cóż? było ciężko lecz żyję już nową nadzieją i bojowym nastawieniem. Przemyślałam bardzo dużo, poczytałam wasze posty i postanowiłam wam odpisać.
Ja uważam, że organizm każdej kobiety jest inny. My same najlepiej wiemy, co to oznacza. Moja siostra , która jest w ciąży powiedziała mi , że za dużo o tym myślę. Pewnie ma rację, ale jak o tym nie myśleć? może, któraś z was ma na to przepis. Wiem ,że testy ciążowe płytkowe mogą nie pokazać pozytywnego wyniku nawet jeżeli to ciąża . Ale jak się nie przejmować, jeżeli w 2-3 tygodniu się ją traci. Emmo, doskonale cię rozumiem, ja też przez to przeszłam. Też miałam obiecujące objawy , piersi bolą mnie do dziś i to coraz bardziej, @ spóżnia mi się 5 dzień i dalej nie wiem co się dzieje. Teraz się zastanawiam, kiedyś lekarka powiedziała mi, że ja zachodzę w ciąże tylko bardzo szybko ją tracę. Czy te objawy i brak @ mogą sugierowć ciążę, której już nie ma? Może szybko obumarło i dlatego beta "0". Wiecie to przytrafia mi się już któryś raz z kolei. Sama już nie wiem. Umówiłam się do inngo lekarza, ale to dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, bo chciałam być po @. Czuję, że coś się dzieje, tak dziwnie "przelewa" mi się w podbrzuszu. Co ja mam robić?
kochane, trzymam za was kciuki i życzę więcej szczęścia niż miałam ja!
marynia09-10-2008 21:43
stokrotko, Tobie odpiszę pózniej na temat clo, bo wiem , że dopiero w poniedziałek będziesz nas czytać. Ty odpisujesz w pracy, a ja nie bardzo mogę. Prawie cały czas korzystam z komputera i poprostu nie mam czasu, ale od czasu do czasu spojrzę na nowe wieści.
Malwina_3009-10-2008 21:48
<piramida> dziękuję Ci za info nt. temeraturki:-) Szkoda, że nie ma jednej, konkretnej reguły dla wszystkich - byłoby o wiele prościej.
kasiula2709-10-2008 21:54
witam ponownie wszystkie oczekujeące na wymarzoną fasolke.czytam te wasze wypowiedzi i juz sama dostałam wkoncu doła ale mysle ze trzeba byc dobrej mysli.ja juz tyle przeszłam tak jak wy wszystkie w oczekiwaniu na fasolke ze doszłam wkoncu do wniosku i potwierdzil to moj ginekolog ze to jest blokada psychiczna ze za duzo sie o tym mysli i za bardzo sie chce ale przeciez inaczej sie nie da.droga z przyczyn moze byc brak jajeczkowania.ja juz praktycznie wszystkiego p[robowałam i powoli trace juz nadzieje.moja kolezanka takze miala problem z zajsciem w ciaze i wyjechala z mezem na wakacje tak poprostu odpoczac a do domu wrociła juz z fasolka:)najłatwiej radzic innym ale grunt to dac troche na luz i zmienic klimat i do roboty.:):)
KASIAK110-10-2008 08:25
dziewczyny wczoraj test znów wyszedł mi z drugą jasną kreską, nadal boli mnie brzuch, nie wiem już co robić.. zastanawiam się, czy nie udać się dziś do gin, może on potwierdzi czy to ciąża czy nie, jak myślicie? czy mam czekać i za parę dni powtórzyć test i dopiero wtedy iść?
Monek8710-10-2008 08:32
Cześć dziewczyny własnie wróciłam od ginekologa i niestety za wczesnie by zobaczyć moja fasiolke :( Ale lekarz powiedział mi że nie neguje mojej ciazy bo to prawdopodobnie dopiero drugi tydzien mam sie u niego zjawić pod koniec miesiaca zeby potwierdzic.Mowil ze ten brak mieisaczki bole brzuchha jak na miesiaczke no i test wskazuja na to ze jestem tylko przez badanie tego nie widac.Troche sie zdenerwowałam ze cos moze byc nie tak i poszlam do apteki po test zrobilam i dwie kreseczki wiec myśle ze fasolke zobacze na swoje urodzinki :) pozdrawiam :)
KASIAK110-10-2008 08:51
no to wspaniale, ze ci się udało:) ja dziś idę do gin, bo niepokoją mnie te bóle brzucha... a test pokazywał też dwie kreseczki, z czego jedna jaśniejsza.. mam nadzieję, ze jednak się udało :)
Monek8710-10-2008 08:56
Kasiu moja kreseczka tez jest jaśniejsza na obu testach :) na tym robionym dwa dni temu i na tym robionym dzisiaj :) Wiec sadze ze Tobie również sie udało :)
KASIAK110-10-2008 08:59
nie wiem, jakoś boję się o tym myśleć, żeby się nie rozczarować... brzuch mnie boli, sutki mam wrażliwe.. mam wrażenie, ze zaraz dostanę okres, takie dziwne uczucie... też tak miałaś?
marynia10-10-2008 09:10
monek87 i kasiak1, jak najbardziej zyczę wam fasolki, ale dla pewności zróbcie beta hcg. Wynik jest wiarygodny i bedziecie juz pewne. POWODZENIA
KASIAK110-10-2008 09:20
<marynia> najpierw pójdę do gin, zobaczymy co mi powie, a w poniedziałek zrobię betę, tak dla pewności.
Monek8710-10-2008 09:31
Dokładnie tak samo sie czuję :) Jak boisz sie rozczarować to narazie odczekaj i zrob drugi test innej firmy ja tak zrobiłam i teraz jestem bardziej pewna :)
KASIAK110-10-2008 09:36
<Monek87> no to objawy mamy podobne :) boję się bardzo rozczarowania, ale już się umówiłam na wizytę, bo jeśli jestem w ciąży to bardzo bym chciała, żeby wszystko było ok, słyszałam kiedyś i czytałam, że kobiety z pco mają czasami bardzo ciężko z utrzymaniem ciąży, więc w razie czego chciałabym, żeby mi coś dała na podtrzymanie... bardzo się boję tej wizyty, a co chwilę chodzę sprawdzać, czy okres nie przyszedł..
no ale czy test ciążowy aż tak bardzo by się mylił?
Monek8710-10-2008 09:44
Testy ciążowe szybciej mówią o ciąży niż jakikolwiek lekarz :) To usłyszałam od gina dzisiaj :) Kazał brać mi kwas foliowy jak narazie i tylko to.Jeśli nie brałas żadnych leków antybiotyków a test pozytwyny to chyba nie musze mówić co to oznacza :) idz do gina i nie martw sie jak powie ci ze nic jeszcze nie widac :)
KASIAK110-10-2008 09:45
<Monek87> no ale po zbadaniu mnie może powiedzieć, czy coś się tam już dzieje przecież nie? czy szyjka jest rozpulchniona czy coś.. a jak ty się czujesz? masz jakieś jeszcze objawy?
Monek8710-10-2008 10:01
Ja no wachania nastrojów.Zbadał mnie ale w tak wczesnej ciaży nawet szyjka macicy nie jest rozpulchniona moze sobie sprawdz ja mialam ostatnia miesiaczke 4 wrzesnia działam z meżem z "nogami do góry" juz tak na slepo bo przypuszczalnie byly ostatnie dni owu to bl 25 wrzesnia i mialam dostac miesiaczke 1 października nie mam jej nadalwiec lekarz mowi ze to ok.2 tydzien i to troche za wczesnie by cos wykryc.
Monek8710-10-2008 10:06
Aha i raz mam apetyt a raz dzieje sie tak dosłownie po kilku minutach ze nie chce mi sie nic jesc... :)
ema10-10-2008 10:20
Hey dziewczyny przepraszam że wczoraj sie nie odezwalam juz ale jakos nie bylam w nastroju. dziekuje wam za wsparcie próbuje sie nie zalamac ale to nie jest łatwe tym bardziej ze nie wiem dlaczego to sie stało. dziwi mnie to ze nic mi lekarze nie powiedzieli.trzymam za was wszystkie kciuki i mam nadzieje ze juz niedlugo ktos nam powie dobrą nowine.a wiecie co jest najciekawsze ze dali mi ten zaszczyk na wywołanie miesiączki a ja jej dlaej nie mam :(
mili152910-10-2008 12:24
Witam dziewczyny! na tym forum jestem nowa! Prosze was tylko o pomoc w interpretacji wyniku progesteronu!Robiłam badanie w 20 dc i wynik wynosi 11.2 ng/ml!Czy to dobry wynik?
Niestety nam też nie wychodzi już roczek cały!
KASIAK110-10-2008 13:34
<Monek87> właśnie wróciłam od lekarza.. dalej nic nie wiem, jak powiedziałam gin o teście, spóźniającym okresie i bólu brzucha to powiedziała, że nic tylko gratulować ciąży i się cieszyć, ale ja dalej miałam wątpliwości czy to ciąża, więc mi zrobiła usg dopochwowo.. no i nic tam nie było widać.. jajniki mam ok, ale nie widać żadnego pęcherzyka, powiedziała, że to może być bardzo wczesna ciąża, dlatego jest jeszcze nierozpoznawalna, a ból brzucha to mi powiedziała, ze może to być zagnieżdżający się zarodek, albo ból przed miesiączką.. że jak nie dostanę okresu to mam przyjść na wizytę za dwa tygodnie.. zgłupieć można..dalej nic nie wiem.. kiedy może się pokazać taki pęcherzyk w razie czego?
Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM
jak się zapewne domyślacie mój wynik beta = zero. No, ale cóż? było ciężko lecz żyję już nową nadzieją i bojowym nastawieniem. Przemyślałam bardzo dużo, poczytałam wasze posty i postanowiłam wam odpisać.
Ja uważam, że organizm każdej kobiety jest inny. My same najlepiej wiemy, co to oznacza. Moja siostra , która jest w ciąży powiedziała mi , że za dużo o tym myślę. Pewnie ma rację, ale jak o tym nie myśleć? może, któraś z was ma na to przepis. Wiem ,że testy ciążowe płytkowe mogą nie pokazać pozytywnego wyniku nawet jeżeli to ciąża . Ale jak się nie przejmować, jeżeli w 2-3 tygodniu się ją traci. Emmo, doskonale cię rozumiem, ja też przez to przeszłam. Też miałam obiecujące objawy , piersi bolą mnie do dziś i to coraz bardziej, @ spóżnia mi się 5 dzień i dalej nie wiem co się dzieje. Teraz się zastanawiam, kiedyś lekarka powiedziała mi, że ja zachodzę w ciąże tylko bardzo szybko ją tracę. Czy te objawy i brak @ mogą sugierowć ciążę, której już nie ma? Może szybko obumarło i dlatego beta "0". Wiecie to przytrafia mi się już któryś raz z kolei. Sama już nie wiem. Umówiłam się do inngo lekarza, ale to dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, bo chciałam być po @. Czuję, że coś się dzieje, tak dziwnie "przelewa" mi się w podbrzuszu. Co ja mam robić?
kochane, trzymam za was kciuki i życzę więcej szczęścia niż miałam ja!
stokrotko, Tobie odpiszę pózniej na temat clo, bo wiem , że dopiero w poniedziałek będziesz nas czytać. Ty odpisujesz w pracy, a ja nie bardzo mogę. Prawie cały czas korzystam z komputera i poprostu nie mam czasu, ale od czasu do czasu spojrzę na nowe wieści.
<piramida> dziękuję Ci za info nt. temeraturki:-) Szkoda, że nie ma jednej, konkretnej reguły dla wszystkich - byłoby o wiele prościej.
witam ponownie wszystkie oczekujeące na wymarzoną fasolke.czytam te wasze wypowiedzi i juz sama dostałam wkoncu doła ale mysle ze trzeba byc dobrej mysli.ja juz tyle przeszłam tak jak wy wszystkie w oczekiwaniu na fasolke ze doszłam wkoncu do wniosku i potwierdzil to moj ginekolog ze to jest blokada psychiczna ze za duzo sie o tym mysli i za bardzo sie chce ale przeciez inaczej sie nie da.droga z przyczyn moze byc brak jajeczkowania.ja juz praktycznie wszystkiego p[robowałam i powoli trace juz nadzieje.moja kolezanka takze miala problem z zajsciem w ciaze i wyjechala z mezem na wakacje tak poprostu odpoczac a do domu wrociła juz z fasolka:)najłatwiej radzic innym ale grunt to dac troche na luz i zmienic klimat i do roboty.:):)
dziewczyny wczoraj test znów wyszedł mi z drugą jasną kreską, nadal boli mnie brzuch, nie wiem już co robić.. zastanawiam się, czy nie udać się dziś do gin, może on potwierdzi czy to ciąża czy nie, jak myślicie? czy mam czekać i za parę dni powtórzyć test i dopiero wtedy iść?
Cześć dziewczyny własnie wróciłam od ginekologa i niestety za wczesnie by zobaczyć moja fasiolke :( Ale lekarz powiedział mi że nie neguje mojej ciazy bo to prawdopodobnie dopiero drugi tydzien mam sie u niego zjawić pod koniec miesiaca zeby potwierdzic.Mowil ze ten brak mieisaczki bole brzuchha jak na miesiaczke no i test wskazuja na to ze jestem tylko przez badanie tego nie widac.Troche sie zdenerwowałam ze cos moze byc nie tak i poszlam do apteki po test zrobilam i dwie kreseczki wiec myśle ze fasolke zobacze na swoje urodzinki :) pozdrawiam :)
no to wspaniale, ze ci się udało:) ja dziś idę do gin, bo niepokoją mnie te bóle brzucha... a test pokazywał też dwie kreseczki, z czego jedna jaśniejsza.. mam nadzieję, ze jednak się udało :)
Kasiu moja kreseczka tez jest jaśniejsza na obu testach :) na tym robionym dwa dni temu i na tym robionym dzisiaj :) Wiec sadze ze Tobie również sie udało :)
nie wiem, jakoś boję się o tym myśleć, żeby się nie rozczarować... brzuch mnie boli, sutki mam wrażliwe.. mam wrażenie, ze zaraz dostanę okres, takie dziwne uczucie... też tak miałaś?
monek87 i kasiak1, jak najbardziej zyczę wam fasolki, ale dla pewności zróbcie beta hcg. Wynik jest wiarygodny i bedziecie juz pewne. POWODZENIA
<marynia> najpierw pójdę do gin, zobaczymy co mi powie, a w poniedziałek zrobię betę, tak dla pewności.
Dokładnie tak samo sie czuję :) Jak boisz sie rozczarować to narazie odczekaj i zrob drugi test innej firmy ja tak zrobiłam i teraz jestem bardziej pewna :)
<Monek87> no to objawy mamy podobne :) boję się bardzo rozczarowania, ale już się umówiłam na wizytę, bo jeśli jestem w ciąży to bardzo bym chciała, żeby wszystko było ok, słyszałam kiedyś i czytałam, że kobiety z pco mają czasami bardzo ciężko z utrzymaniem ciąży, więc w razie czego chciałabym, żeby mi coś dała na podtrzymanie... bardzo się boję tej wizyty, a co chwilę chodzę sprawdzać, czy okres nie przyszedł..
no ale czy test ciążowy aż tak bardzo by się mylił?
Testy ciążowe szybciej mówią o ciąży niż jakikolwiek lekarz :) To usłyszałam od gina dzisiaj :) Kazał brać mi kwas foliowy jak narazie i tylko to.Jeśli nie brałas żadnych leków antybiotyków a test pozytwyny to chyba nie musze mówić co to oznacza :) idz do gina i nie martw sie jak powie ci ze nic jeszcze nie widac :)
<Monek87> no ale po zbadaniu mnie może powiedzieć, czy coś się tam już dzieje przecież nie? czy szyjka jest rozpulchniona czy coś.. a jak ty się czujesz? masz jakieś jeszcze objawy?
Ja no wachania nastrojów.Zbadał mnie ale w tak wczesnej ciaży nawet szyjka macicy nie jest rozpulchniona moze sobie sprawdz ja mialam ostatnia miesiaczke 4 wrzesnia działam z meżem z "nogami do góry" juz tak na slepo bo przypuszczalnie byly ostatnie dni owu to bl 25 wrzesnia i mialam dostac miesiaczke 1 października nie mam jej nadalwiec lekarz mowi ze to ok.2 tydzien i to troche za wczesnie by cos wykryc.
Aha i raz mam apetyt a raz dzieje sie tak dosłownie po kilku minutach ze nie chce mi sie nic jesc... :)
Hey dziewczyny przepraszam że wczoraj sie nie odezwalam juz ale jakos nie bylam w nastroju. dziekuje wam za wsparcie próbuje sie nie zalamac ale to nie jest łatwe tym bardziej ze nie wiem dlaczego to sie stało. dziwi mnie to ze nic mi lekarze nie powiedzieli.trzymam za was wszystkie kciuki i mam nadzieje ze juz niedlugo ktos nam powie dobrą nowine.a wiecie co jest najciekawsze ze dali mi ten zaszczyk na wywołanie miesiączki a ja jej dlaej nie mam :(
Witam dziewczyny! na tym forum jestem nowa! Prosze was tylko o pomoc w interpretacji wyniku progesteronu!Robiłam badanie w 20 dc i wynik wynosi 11.2 ng/ml!Czy to dobry wynik?
Niestety nam też nie wychodzi już roczek cały!
<Monek87> właśnie wróciłam od lekarza.. dalej nic nie wiem, jak powiedziałam gin o teście, spóźniającym okresie i bólu brzucha to powiedziała, że nic tylko gratulować ciąży i się cieszyć, ale ja dalej miałam wątpliwości czy to ciąża, więc mi zrobiła usg dopochwowo.. no i nic tam nie było widać.. jajniki mam ok, ale nie widać żadnego pęcherzyka, powiedziała, że to może być bardzo wczesna ciąża, dlatego jest jeszcze nierozpoznawalna, a ból brzucha to mi powiedziała, ze może to być zagnieżdżający się zarodek, albo ból przed miesiączką.. że jak nie dostanę okresu to mam przyjść na wizytę za dwa tygodnie.. zgłupieć można..dalej nic nie wiem.. kiedy może się pokazać taki pęcherzyk w razie czego?
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?