<ema> 3mam kciuki, żeby wszystko u Ciebie/u Was było dobrze. Daj koniecznie znać po wizycie, co powiedział
Malwina_3013-10-2008 19:23
<Akszeinga1> Dziękuję Ci kochana za słowa otuchy...teraz jest mi to bardzo potrzebne.
Tak bardzo się cieszę, że znalazłam tak cudowne dziewczyny ja Wy.
margoux13-10-2008 20:02
<Malwina_30> dziękuje za zrozumienie, u mnie @ ma przybyć w weekend może w pt bo własnie wtedy mam 28 dc. Szczerze mówiąc to chyba chciałabym żeby się pojawił bo obawiam się co cy było gdyby jednak okazało się że mam infekcje i jestem w ciąży... Tymczasem staram się o tym nie myśleć zbytnio.
Może będziemy miały okazje razem w listopadzie cieszyć się pełnym zdrowiem i ... apałem do roboty;-)
Malwina_3013-10-2008 20:50
<margoux> To dobra recepta - staraj nie myśleć o tym wszystkim zbytnio kochana - tak będzie najlepiej. W piątek już wszystko się wyjaśni, a listopad nie jest wcale tak daleko...szybko zleci. Ale byłoby bombowo, gdybyśmy mogły obie cieszyć się swoimi "drobinkami" :-) Jestem dobrej myśli:-)
Malwina_3013-10-2008 20:51
<margoux> Więc już niedługo do roboty!
malwina7713-10-2008 21:21
>Witam wszystkie kobietki:) dawno mnie tu nie było...tak więc pozdrawiam wszystkie zafasolkowane i te oczekujące także:) u mnie po staremu, mąż wraca za tydzień akurat na owulację więc może coś z tego wyjdzie!dzisiaj dostałam okres, chociaż powiem, że miałam cichą nadzieje że nie dostane!
>Kasiak- tzrymam kciuki, mam nadzieje, ze niedługo napiszesz nam wszystkim, ze jednak bije w tobie małe serduszko:)
>Malwina_30- biedulko, pech napewno opuści nie tylko ciebie ale nas wszystkie:)
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki:) przepraszam ze sie tak rozpisałam..
madzia2713-10-2008 21:53
hey dziewczyny :)
<KASIAK1> @ nadal nie przyszła i mam nadzieję, że się już nie pojawi...
czuję się dziwnie, w żadnym cyklu nie miałam takich dziwnych objawów jak w tym i mam nadzieję, że to fasoleczka ale staram się bardzo nie nakręcać...
jak myślicie kiedy spróbować wykonać test ciążowy - w dniu spodziewanej @ czy trochę później??
całuję :*
anuleczka13-10-2008 22:01
--malwinka-30--przytulanki były i to jakie ;D hehe i codziennie a jakżeby inaczej tylko, że mam problem, bo dzisiaj wcale nie jestem pewna tej owulacji, tzn objawy były jak najbardziej na owulkę ale po dzisiejszej tempce wcale nie jestem taka pewna ;(...muszę napisać je Stokrotce i poprosić o interpretację-czy był czy nie...dziękuję za miłe słowa..ja też mam nadzieję ze nam się w końcu uda...
Dla ciebie też nadejdą dobre dni (czasy) nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)...
--stokrotko--widzę ze wypoczełaś na urlopku, mam nadzieję ze owocnie ;). Mam prośbę odnośnie moich temp. A więc podaję:
1dc-36,7
2dc-36,6
3dc-36,7
4dc-36,8
5dc-36,9--krótki sen
6dc-36,6
7dc-36,7
8dc-36,6
9dc-36,5
10dc-36,6
11dc-36,8--przytul.
12dc-37,8---egzamin!!!!!!
13dc-36,8--przytul.
14dc-36,6
15dc-36,6--przytul.
16dc-36,6
17dc-36,8--przyt.
18dc-36,7--przyt.
19dc-36,4--przyt.
20dc-36,2--przyt.-ból jajników, kłucie
21dc-36,7--przyt.-ból i kłucie oraz ciągnące kłucia na udo dość bolesne
22dc-36,8-- to dzisiaj no i nie wiem czy przyt. bedą czy nie..mam dylemat bo troszkę juz nam się nie chce ;),ale z drugiej strony jeśli owu przede mną???
jak tempka spadła mi na 36,2 myslałam że to dzień owu, ale nie jestem tego pewna po dzisiejszej tempce. Mam nadzieję ze jutro skoczy powyżej 36,95 bo inaczej oznaczać to będzie brak owu, prawda????? napisz mi co ty o tym myślisz-jak to wygląda u mnie czy była owu czy nie????
postaram sie jutro rano dodać tempkę z jutrzejszego dnia, to pewnie wiele wyjasni.....no i te objawy wskazywały mi na owu ale teraz ta tempka mnie martwi...wiem ze takie bóle i kłucia oznaczają pęknięcie pęcherzyka ale zdaję sobie również sprawę że do tego niekoniecznie musiało dojść i to mnie martwi..no nic zobaczę jaka bedzie jutro tempka--w niej cała moja nadzieja
Dodałam również uwagi dotyczące przytulanek gdyż chciałabym zebyś napisała mi czy czasem nie przesadzam, czy nie za często....i czy w razie gdyby owu jednak u mnie juz była czy "wszczeliłam" się w ten dzień..poza tym od wczoraj mam wrażenie "pełnych" jajników, jakbym miała je spuchniete, czy wiesz czym moze to być spowodowane?? tylko nie pisz że zbliża się owulka bo mam nadzieję ze jestem już po :)...bardzo Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Przepraszam ze tak rozciągnęłam temat i się rozpisałam....POZDRAWIAM POZOSTAŁE DZIEWCZYNY...
anuleczka13-10-2008 22:11
chcę jeszcze dodać że wyglada na to ze regularne 30-sto dniowe cykle mam za sobą-chyba się rozregulowałam....:(..bo to już drugi raz z rzędu przedłużony cykl
Ayah2813-10-2008 23:46
>>>stokrotko>>> w tym cyklu było serduszkowanie 3 dni pod rząd przed owulką. Nie wyszukuję objawów ;) bo wiesz jak one potrafią zmylić. Po prostu czekam czy @ będzie czy nie ;) i tyle... Termin @ ;)za 9 dni.
>>>anuleczko>>> jeśli pozwolisz - troszkę znam się na tej temperaturce i obserwacjach, mam do Ciebie pytanie. Jakim termometrem wykonujesz pomiar, czy na pewno nie wstajesz przed mierzeniem i czy to jest ta sama godzina - minimum po 3 godzinach snu???
Pytam, bo moje pierwsze 2 cykle, które obserwowałam, były mało czytelne - mierzyłam temp w ustach, nie zawsze o tej samej porze i wychodziły straszne himalaje - jak to Stokrotka kiedyś tu komuś napisała ;) Teraz od 2 cykli mierzę codziennie o 6.45 (budzik nastawiony), termometr mam pod poduszką, więc praktycznie się nie ruszam by po niego sięgnąć (podobno rtęciowy jest dokładniejszy - mierzyłam nim jeden cykl - było ok, ale teraz wróciłam do elektronicznego - ale pomiar wykonuję w odbycie. Muszę przyznać, że wykres wychodzi mi bardzo czytelny. Temp w pierwszej fazie są od 36.4 - 36.6 a w drugiej po owulce od 36.9 do 37.0 i ciągle się utrzymują, bez zbędnych skoków które miałam 3 i 4 miesiące temu!!! Jestem pewna, że to moja nieumiejętność pomiaru i dotrzymywania godziny. Było widać owulkę...ale trzeba było się bardziej jej domyślić niż wyczytać. Teraz mam ją jak na dłoni.
Ale koniec wykładu. Z Twoich temp wg mnie wynika, że owulka miała miejsce 20-21 dc (ten spadek jest dobrze czytelny). Jednak linię pokrywającą zakłócałyby temp z kilku dni poprzednich - te które wynoszą 36,7 i 36,8... Po Owulce temp powinna skoczyć o 0,2 do góry od najwyższej temp w dniach poprzednich...
Jednak skłonna jestem stawiać na to, że owulkę miałaś i przytulanki były w super czasie ;) Trzymam więc kciuki i mam nadzieję, że nie jesteś zła za wtrącanie się ;) bo w końcu prosiłaś o komentarz stokrotkę - w razie co, zrozumiem.
Stokrotko, a Ty co o tym myślisz???
>>>KASIAK1>>> zdecydowałaś się na betę? Ja bym chyba tak zrobiła!!!
>>DZIUBEK22>>> i jak tam @ rozkręciła się czy nie? Wiesz... to może być implantacja zarodka, a nie okres! Poczekaj ile będzie trwać i jak wyglądać - jeżeli krótko i inaczej to za 3 dni wykonaj jeszcze raz test :) Trzymam kciuki!!!
>>>EMA>>> co do płci, to w mojej rodzinie raczej od momentu poczęcia wiemy jaka będzie płeć :) od ponad 30 lat pomyliła się tylko jedna osoba ;) Moja babcia specjalizowała się w tym, by wiedzieć kto nas zaszczyci obecnością. Do tego by to obliczyć - jeżeli byś chciała potrzebuję Twojego wieku (i miesiąc urodzenia), datę owulacji i długość Twojego cyklu (średnia). Hmmm mi gdyby teraz się udało właśnie byłaby córa upragniona... no ale jak Bóg da :) tak będzie.
To pozdrawiam wszystkie kobietki!! Ufff ale tego napisałam - pa :)
anuleczka14-10-2008 06:27
-ayah28-- oczywiscie że nie mam nic przeciwko pomocy i dodatkowej interpretacji ;)-DZIĘKUJĘ bardzo...a teraz odpowiadam na twoje pytania: mierzę o tej samej godz. (pilnuje teraz tego solidnie) czyli o 6.00-nastawiam budzik,termom. rtęciowym w pochwie-5 min. Rzeczywiscie są tam dni zakłócone np.egzaminem lub krótkim snem-zaznaczyłam to. I tez wydawało mi się że owulacja jest widoczna po tym spadku i te objawy na dodatek, ale dzisiaj się poprostu ZAŁAMAŁAM :(((---temp spadła na 36.6--więc owulki nie było..i tak się zastanawiam czy mi ten pęcherzyk pęka-moze tu tkwi przyczyna mojego problemu z zajsciem w ciąże??? chociaż w poprzednim cyklu tez miałam kosmos i himalaje na wykresie i widoczny spadek temp. w 22dc a jak się później okazało ponowny minimalny był 25dc i potwiedziła to faza lutealna oraz po tym spadku duży wzrost temp. boję się że to się powtórzy a My zaprzestaliśmy przytulanek :( i teraz proszę nie na żarty o pomoc--wznawiać?? i czy nie jest za późno..kurcze coś jest ze mną nie tak!!!! macie jakieś rady????proszę PILNIE!!! o pomoc....
--stokrotko--powyżej informacje podałam jak najbardziej dla Ciebie-nie chcę się powtarzać i również proszę o pomoc...kurcze naprawdę jestem smutna i zła--byłam pewna że skoczy i ze owu była..:(...czyżby lekarz powinien interweniować????
wiadomości przeczytam niestety dopiero około 19 z niecierpliwością....pozdrawiam i dziekuję za pomoc :(
KASIAK114-10-2008 07:26
<dziubek22> dziwna sytuacja, nie wiem, co myśleć, może to faktycznie nie okres a zagnieżdżający się zarodek. Życzę ci , aby się udało:)trzymam kciuki.
<madzia27> test ciążowy można już wykonać w dniu spodziewanej miesiączki, ale najlepiej poczekać jeden, dwa dni.
<Ayah28> miałam dziś iść na tą betę ale myślałam, ze okres dostałam, przynajmniej miałam takie wrażenie, a teraz już nie mogę iść, bo nie jestem na czczo :/ więc na dziś pozostaje mi tylko test z moczu :)
<anuleczka> nie martw się tak tymi temperaturami, z nimi rożnie bywa :)
Dziewczynki każdy organizm kobiety jest inny i wiadomo, ze inaczej na wszystko reaguje. Tak samo jest z temperaturami;) nie wiem, czy wiecie, ale owulacja może wystąpić, nie tylko w danym i wyliczonym dniu, ale może wystąpić, w czasie, kiedy najmniej się jej spodziewamy, może wystąpić w wyniku jakiś mocnych przeżyć emocjonalnych albo w wyniku bardzo silnego podniecenia seksualnego.
ema14-10-2008 08:53
hey jestem w 5tygodniu ciąży tylko ze mam zagrożona i mam tabletki na podczymanie.mój pecherzyk jest za wysoko,prosze powiedzcie mi czy to cos złego??
mili152914-10-2008 08:54
do <marynia> ja pytałam droga koleżanko o progesteron bo narazie lekarz zlecił mi takie badanie
w czwartek ide na badanie estradiolu więc zobaczymy w czwartek pewnie się wszystkiego dowiem!
KASIAK114-10-2008 09:19
zrobiłam przed chwilą test ciążowy, wyszedł kolejny raz pozytywny, tym razem na druga kreseczka jest bardzo widoczna:) chyba uwierzę, ze jestem w tej ciąży :)
<ema> no to gratulacje :) oby wszystko się rozwijało jak trzeba :)
stokrotka_7514-10-2008 09:24
Kasiu, Bety z krwi nie trzeba robić na czczo. Tak powiedziała mi pielęgniarka w szpitalu. Zadzwoń i upewnij się jeszcze :) Powodzenia.
KASIAK114-10-2008 09:29
<stokrotka_75> a tego to nie wiedziałam, bo w zeszłym miesiącu jak mi gin dała skierowanie na betę to powiedziała, ze mam być na czczo, ale może dlatego, ze ogólnie krew mi też badali. Dziś już i tak nie dam rady zrobić, bo w przychodni u mnie pobiera się krew tylko do godziny 9. Ale czy 4 testy by się aż tak myliły???
fantazja2514-10-2008 09:38
witajcie..
EMA- cieszę się, że ci się udało. mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze aż do szczęśliwego rozwiązania.. może i ja byłam w ciąży miałyśmy podobne objawy...
u nie też wszystko się zmienia dostałam okres i teraz już nic nie wiem kiedy będą płodne dni itd. w czwartek mam wizytę u ginekologa ale nie wiem czy iść bo jak mnie zbada podczas okresu ale z drugiej strony nie chcę dłużej czekać i odkładać tego...
stokrotka_7514-10-2008 10:20
Margoux, ostatnie przytulanki były dzień przed OWU, no to jest szansa :)
Hanuś, chętnie umówiłambym się z Tobą na kawę, aby wybić Ci z głowy wszystkie złe myśli!!! Słońce udało Ci się!!! Teraz myśl tylko o przyjemnych rzeczach!!! Ciesz się TYM stanem, bo podobno okres ciąży to jeden z najpiękniejszych okresów w życiu kobiety :) Tym bardziej, że nie "haftujesz" :P Już niedługo wizyta u gina może jednak zrobi Ci USG? I wtedy na własne oczy zobaczysz jakie SZCZĘŚCIE masz w brzuszku. Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie, bo jest Was teraz dwoje :)
Ps. Na poprawę nastroju polecam czekoladę :D
Malwinko, po pierwsze: nie było skoku tempki, który by potwierdził OWU. Na dzień dzisiejszy obstawiałabym OWU w 17dc, ale to tylko prognoza. Na dziś dolna LP = 36,75 ale dokładnie wyznaczymy ją po skoku. Na temat f. lutealnej to już w ogóle nie mogę Ci nic powiedzieć, bo jeszcze się nie zaczęła ;) Malwinko, napisz mi temp. gdy zbierzesz 4 wyższe (tzn. powyżej dolnej LP), wtedy wszystko Ci wytłumaczę.
Ps. U Ciebie wszystkie temperaturki mi się zgadzają, więc nie musisz pisać ich od początku cyklu. Miłego dnia :)
Ayah, jak łatwo to mówić... zawsze troszkę doszukujemy się TYCH objawów ;) Trzymam kciuki, aby tym razem udała Wam się wymarzona córa :D
Anuleczko, wcale Ci się nie dziwię, że nie macie już ochoty. Każdy by wymiękł ;)
Z wykresu zapowiada się znowu dłuższy cykl. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach. Zauważ, że Twój cykl jest prawie identyczny z poprzednim, więc nie smuć się, bo to pocieszająca wiadomość. Wszystko działa jak w zegarku :)
Na dziś Twoja dolna LP = 36,85 (bo najwyższa z 6-ciu to 36,80). Teraz musimy czekać, aż temp. skoczy powyżej LP, a trzeci dzień wyższych temp. na 37,05 (górna LP).
To ostatecznie potwierdzi przebytą OWU. Jeśli chodzi o przytulanki to proponuję DZIŚ i jeśli temp. wzrośnie jutro - TO TEŻ, tak asekuracyjnie zgodnie z powiedzeniem "dmuchać na zimno", bo szkoda byłoby zmarnować tyle Waszej pracy :)
Opierając się na poprzednim cyklu OWU wypadnie dzisiaj, no ale to TYLKO prognoza...
Ech, trzeba mieć kondycję :P
Powodzenia.
Kasiu, w żadnym wypadku nie twierdzę, że te 4 testy się mylą, a wręcz przeciwnie :D Uważam, że jeśli na teście wyjdzie nawet jaśniuteńka druga kreska to ciąża jest. Wyjątek stanowi zażywanie srodków stymulujących OWU, wtedy trzeba odczekać 14 dni i dopiero wykonać test, bo inaczej może być mylny. A Ty nic nie zażywasz, więc jeszcze raz GRATULACJE!!!! A Betę z krwi proponowałam Ci po to, abyś się uspokoiła i dotrwała do następnej wizyty gin. Pomyślałam, że jak zobaczysz, że ładnie przyrasta Ci hormon ciążowy to się uspokoisz :)
Pozdrawiam.
ema14-10-2008 10:44
KASIAK1 GRATULUJE!!!!!!!! mAM nadzieje ze ten pecherzyk pojdzie gdzies dalej i ze nic sie zlego nie stanie.
Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM
<ema> 3mam kciuki, żeby wszystko u Ciebie/u Was było dobrze. Daj koniecznie znać po wizycie, co powiedział
<Akszeinga1> Dziękuję Ci kochana za słowa otuchy...teraz jest mi to bardzo potrzebne.
Tak bardzo się cieszę, że znalazłam tak cudowne dziewczyny ja Wy.
<Malwina_30> dziękuje za zrozumienie, u mnie @ ma przybyć w weekend może w pt bo własnie wtedy mam 28 dc. Szczerze mówiąc to chyba chciałabym żeby się pojawił bo obawiam się co cy było gdyby jednak okazało się że mam infekcje i jestem w ciąży... Tymczasem staram się o tym nie myśleć zbytnio.
Może będziemy miały okazje razem w listopadzie cieszyć się pełnym zdrowiem i ... apałem do roboty;-)
<margoux> To dobra recepta - staraj nie myśleć o tym wszystkim zbytnio kochana - tak będzie najlepiej. W piątek już wszystko się wyjaśni, a listopad nie jest wcale tak daleko...szybko zleci. Ale byłoby bombowo, gdybyśmy mogły obie cieszyć się swoimi "drobinkami" :-) Jestem dobrej myśli:-)
<margoux> Więc już niedługo do roboty!
>Witam wszystkie kobietki:) dawno mnie tu nie było...tak więc pozdrawiam wszystkie zafasolkowane i te oczekujące także:) u mnie po staremu, mąż wraca za tydzień akurat na owulację więc może coś z tego wyjdzie!dzisiaj dostałam okres, chociaż powiem, że miałam cichą nadzieje że nie dostane!
>Kasiak- tzrymam kciuki, mam nadzieje, ze niedługo napiszesz nam wszystkim, ze jednak bije w tobie małe serduszko:)
>Malwina_30- biedulko, pech napewno opuści nie tylko ciebie ale nas wszystkie:)
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki:) przepraszam ze sie tak rozpisałam..
hey dziewczyny :)
<KASIAK1> @ nadal nie przyszła i mam nadzieję, że się już nie pojawi...
czuję się dziwnie, w żadnym cyklu nie miałam takich dziwnych objawów jak w tym i mam nadzieję, że to fasoleczka ale staram się bardzo nie nakręcać...
jak myślicie kiedy spróbować wykonać test ciążowy - w dniu spodziewanej @ czy trochę później??
całuję :*
--malwinka-30--przytulanki były i to jakie ;D hehe i codziennie a jakżeby inaczej tylko, że mam problem, bo dzisiaj wcale nie jestem pewna tej owulacji, tzn objawy były jak najbardziej na owulkę ale po dzisiejszej tempce wcale nie jestem taka pewna ;(...muszę napisać je Stokrotce i poprosić o interpretację-czy był czy nie...dziękuję za miłe słowa..ja też mam nadzieję ze nam się w końcu uda...
Dla ciebie też nadejdą dobre dni (czasy) nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)...
--stokrotko--widzę ze wypoczełaś na urlopku, mam nadzieję ze owocnie ;). Mam prośbę odnośnie moich temp. A więc podaję:
1dc-36,7
2dc-36,6
3dc-36,7
4dc-36,8
5dc-36,9--krótki sen
6dc-36,6
7dc-36,7
8dc-36,6
9dc-36,5
10dc-36,6
11dc-36,8--przytul.
12dc-37,8---egzamin!!!!!!
13dc-36,8--przytul.
14dc-36,6
15dc-36,6--przytul.
16dc-36,6
17dc-36,8--przyt.
18dc-36,7--przyt.
19dc-36,4--przyt.
20dc-36,2--przyt.-ból jajników, kłucie
21dc-36,7--przyt.-ból i kłucie oraz ciągnące kłucia na udo dość bolesne
22dc-36,8-- to dzisiaj no i nie wiem czy przyt. bedą czy nie..mam dylemat bo troszkę juz nam się nie chce ;),ale z drugiej strony jeśli owu przede mną???
jak tempka spadła mi na 36,2 myslałam że to dzień owu, ale nie jestem tego pewna po dzisiejszej tempce. Mam nadzieję ze jutro skoczy powyżej 36,95 bo inaczej oznaczać to będzie brak owu, prawda????? napisz mi co ty o tym myślisz-jak to wygląda u mnie czy była owu czy nie????
postaram sie jutro rano dodać tempkę z jutrzejszego dnia, to pewnie wiele wyjasni.....no i te objawy wskazywały mi na owu ale teraz ta tempka mnie martwi...wiem ze takie bóle i kłucia oznaczają pęknięcie pęcherzyka ale zdaję sobie również sprawę że do tego niekoniecznie musiało dojść i to mnie martwi..no nic zobaczę jaka bedzie jutro tempka--w niej cała moja nadzieja
Dodałam również uwagi dotyczące przytulanek gdyż chciałabym zebyś napisała mi czy czasem nie przesadzam, czy nie za często....i czy w razie gdyby owu jednak u mnie juz była czy "wszczeliłam" się w ten dzień..poza tym od wczoraj mam wrażenie "pełnych" jajników, jakbym miała je spuchniete, czy wiesz czym moze to być spowodowane?? tylko nie pisz że zbliża się owulka bo mam nadzieję ze jestem już po :)...bardzo Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Przepraszam ze tak rozciągnęłam temat i się rozpisałam....POZDRAWIAM POZOSTAŁE DZIEWCZYNY...
chcę jeszcze dodać że wyglada na to ze regularne 30-sto dniowe cykle mam za sobą-chyba się rozregulowałam....:(..bo to już drugi raz z rzędu przedłużony cykl
>>>stokrotko>>> w tym cyklu było serduszkowanie 3 dni pod rząd przed owulką. Nie wyszukuję objawów ;) bo wiesz jak one potrafią zmylić. Po prostu czekam czy @ będzie czy nie ;) i tyle... Termin @ ;)za 9 dni.
>>>anuleczko>>> jeśli pozwolisz - troszkę znam się na tej temperaturce i obserwacjach, mam do Ciebie pytanie. Jakim termometrem wykonujesz pomiar, czy na pewno nie wstajesz przed mierzeniem i czy to jest ta sama godzina - minimum po 3 godzinach snu???
Pytam, bo moje pierwsze 2 cykle, które obserwowałam, były mało czytelne - mierzyłam temp w ustach, nie zawsze o tej samej porze i wychodziły straszne himalaje - jak to Stokrotka kiedyś tu komuś napisała ;) Teraz od 2 cykli mierzę codziennie o 6.45 (budzik nastawiony), termometr mam pod poduszką, więc praktycznie się nie ruszam by po niego sięgnąć (podobno rtęciowy jest dokładniejszy - mierzyłam nim jeden cykl - było ok, ale teraz wróciłam do elektronicznego - ale pomiar wykonuję w odbycie. Muszę przyznać, że wykres wychodzi mi bardzo czytelny. Temp w pierwszej fazie są od 36.4 - 36.6 a w drugiej po owulce od 36.9 do 37.0 i ciągle się utrzymują, bez zbędnych skoków które miałam 3 i 4 miesiące temu!!! Jestem pewna, że to moja nieumiejętność pomiaru i dotrzymywania godziny. Było widać owulkę...ale trzeba było się bardziej jej domyślić niż wyczytać. Teraz mam ją jak na dłoni.
Ale koniec wykładu. Z Twoich temp wg mnie wynika, że owulka miała miejsce 20-21 dc (ten spadek jest dobrze czytelny). Jednak linię pokrywającą zakłócałyby temp z kilku dni poprzednich - te które wynoszą 36,7 i 36,8... Po Owulce temp powinna skoczyć o 0,2 do góry od najwyższej temp w dniach poprzednich...
Jednak skłonna jestem stawiać na to, że owulkę miałaś i przytulanki były w super czasie ;) Trzymam więc kciuki i mam nadzieję, że nie jesteś zła za wtrącanie się ;) bo w końcu prosiłaś o komentarz stokrotkę - w razie co, zrozumiem.
Stokrotko, a Ty co o tym myślisz???
>>>KASIAK1>>> zdecydowałaś się na betę? Ja bym chyba tak zrobiła!!!
>>DZIUBEK22>>> i jak tam @ rozkręciła się czy nie? Wiesz... to może być implantacja zarodka, a nie okres! Poczekaj ile będzie trwać i jak wyglądać - jeżeli krótko i inaczej to za 3 dni wykonaj jeszcze raz test :) Trzymam kciuki!!!
>>>EMA>>> co do płci, to w mojej rodzinie raczej od momentu poczęcia wiemy jaka będzie płeć :) od ponad 30 lat pomyliła się tylko jedna osoba ;) Moja babcia specjalizowała się w tym, by wiedzieć kto nas zaszczyci obecnością. Do tego by to obliczyć - jeżeli byś chciała potrzebuję Twojego wieku (i miesiąc urodzenia), datę owulacji i długość Twojego cyklu (średnia). Hmmm mi gdyby teraz się udało właśnie byłaby córa upragniona... no ale jak Bóg da :) tak będzie.
To pozdrawiam wszystkie kobietki!! Ufff ale tego napisałam - pa :)
-ayah28-- oczywiscie że nie mam nic przeciwko pomocy i dodatkowej interpretacji ;)-DZIĘKUJĘ bardzo...a teraz odpowiadam na twoje pytania: mierzę o tej samej godz. (pilnuje teraz tego solidnie) czyli o 6.00-nastawiam budzik,termom. rtęciowym w pochwie-5 min. Rzeczywiscie są tam dni zakłócone np.egzaminem lub krótkim snem-zaznaczyłam to. I tez wydawało mi się że owulacja jest widoczna po tym spadku i te objawy na dodatek, ale dzisiaj się poprostu ZAŁAMAŁAM :(((---temp spadła na 36.6--więc owulki nie było..i tak się zastanawiam czy mi ten pęcherzyk pęka-moze tu tkwi przyczyna mojego problemu z zajsciem w ciąże??? chociaż w poprzednim cyklu tez miałam kosmos i himalaje na wykresie i widoczny spadek temp. w 22dc a jak się później okazało ponowny minimalny był 25dc i potwiedziła to faza lutealna oraz po tym spadku duży wzrost temp. boję się że to się powtórzy a My zaprzestaliśmy przytulanek :( i teraz proszę nie na żarty o pomoc--wznawiać?? i czy nie jest za późno..kurcze coś jest ze mną nie tak!!!! macie jakieś rady????proszę PILNIE!!! o pomoc....
--stokrotko--powyżej informacje podałam jak najbardziej dla Ciebie-nie chcę się powtarzać i również proszę o pomoc...kurcze naprawdę jestem smutna i zła--byłam pewna że skoczy i ze owu była..:(...czyżby lekarz powinien interweniować????
wiadomości przeczytam niestety dopiero około 19 z niecierpliwością....pozdrawiam i dziekuję za pomoc :(
<dziubek22> dziwna sytuacja, nie wiem, co myśleć, może to faktycznie nie okres a zagnieżdżający się zarodek. Życzę ci , aby się udało:)trzymam kciuki.
<madzia27> test ciążowy można już wykonać w dniu spodziewanej miesiączki, ale najlepiej poczekać jeden, dwa dni.
<Ayah28> miałam dziś iść na tą betę ale myślałam, ze okres dostałam, przynajmniej miałam takie wrażenie, a teraz już nie mogę iść, bo nie jestem na czczo :/ więc na dziś pozostaje mi tylko test z moczu :)
<anuleczka> nie martw się tak tymi temperaturami, z nimi rożnie bywa :)
Dziewczynki każdy organizm kobiety jest inny i wiadomo, ze inaczej na wszystko reaguje. Tak samo jest z temperaturami;) nie wiem, czy wiecie, ale owulacja może wystąpić, nie tylko w danym i wyliczonym dniu, ale może wystąpić, w czasie, kiedy najmniej się jej spodziewamy, może wystąpić w wyniku jakiś mocnych przeżyć emocjonalnych albo w wyniku bardzo silnego podniecenia seksualnego.
hey jestem w 5tygodniu ciąży tylko ze mam zagrożona i mam tabletki na podczymanie.mój pecherzyk jest za wysoko,prosze powiedzcie mi czy to cos złego??
do <marynia> ja pytałam droga koleżanko o progesteron bo narazie lekarz zlecił mi takie badanie
w czwartek ide na badanie estradiolu więc zobaczymy w czwartek pewnie się wszystkiego dowiem!
zrobiłam przed chwilą test ciążowy, wyszedł kolejny raz pozytywny, tym razem na druga kreseczka jest bardzo widoczna:) chyba uwierzę, ze jestem w tej ciąży :)
<ema> no to gratulacje :) oby wszystko się rozwijało jak trzeba :)
Kasiu, Bety z krwi nie trzeba robić na czczo. Tak powiedziała mi pielęgniarka w szpitalu. Zadzwoń i upewnij się jeszcze :) Powodzenia.
<stokrotka_75> a tego to nie wiedziałam, bo w zeszłym miesiącu jak mi gin dała skierowanie na betę to powiedziała, ze mam być na czczo, ale może dlatego, ze ogólnie krew mi też badali. Dziś już i tak nie dam rady zrobić, bo w przychodni u mnie pobiera się krew tylko do godziny 9. Ale czy 4 testy by się aż tak myliły???
witajcie..
EMA- cieszę się, że ci się udało. mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze aż do szczęśliwego rozwiązania.. może i ja byłam w ciąży miałyśmy podobne objawy...
u nie też wszystko się zmienia dostałam okres i teraz już nic nie wiem kiedy będą płodne dni itd. w czwartek mam wizytę u ginekologa ale nie wiem czy iść bo jak mnie zbada podczas okresu ale z drugiej strony nie chcę dłużej czekać i odkładać tego...
Margoux, ostatnie przytulanki były dzień przed OWU, no to jest szansa :)
Hanuś, chętnie umówiłambym się z Tobą na kawę, aby wybić Ci z głowy wszystkie złe myśli!!! Słońce udało Ci się!!! Teraz myśl tylko o przyjemnych rzeczach!!! Ciesz się TYM stanem, bo podobno okres ciąży to jeden z najpiękniejszych okresów w życiu kobiety :) Tym bardziej, że nie "haftujesz" :P Już niedługo wizyta u gina może jednak zrobi Ci USG? I wtedy na własne oczy zobaczysz jakie SZCZĘŚCIE masz w brzuszku. Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie, bo jest Was teraz dwoje :)
Ps. Na poprawę nastroju polecam czekoladę :D
Malwinko, po pierwsze: nie było skoku tempki, który by potwierdził OWU. Na dzień dzisiejszy obstawiałabym OWU w 17dc, ale to tylko prognoza. Na dziś dolna LP = 36,75 ale dokładnie wyznaczymy ją po skoku. Na temat f. lutealnej to już w ogóle nie mogę Ci nic powiedzieć, bo jeszcze się nie zaczęła ;) Malwinko, napisz mi temp. gdy zbierzesz 4 wyższe (tzn. powyżej dolnej LP), wtedy wszystko Ci wytłumaczę.
Ps. U Ciebie wszystkie temperaturki mi się zgadzają, więc nie musisz pisać ich od początku cyklu. Miłego dnia :)
Ayah, jak łatwo to mówić... zawsze troszkę doszukujemy się TYCH objawów ;) Trzymam kciuki, aby tym razem udała Wam się wymarzona córa :D
Anuleczko, wcale Ci się nie dziwię, że nie macie już ochoty. Każdy by wymiękł ;)
Z wykresu zapowiada się znowu dłuższy cykl. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach. Zauważ, że Twój cykl jest prawie identyczny z poprzednim, więc nie smuć się, bo to pocieszająca wiadomość. Wszystko działa jak w zegarku :)
Na dziś Twoja dolna LP = 36,85 (bo najwyższa z 6-ciu to 36,80). Teraz musimy czekać, aż temp. skoczy powyżej LP, a trzeci dzień wyższych temp. na 37,05 (górna LP).
To ostatecznie potwierdzi przebytą OWU. Jeśli chodzi o przytulanki to proponuję DZIŚ i jeśli temp. wzrośnie jutro - TO TEŻ, tak asekuracyjnie zgodnie z powiedzeniem "dmuchać na zimno", bo szkoda byłoby zmarnować tyle Waszej pracy :)
Opierając się na poprzednim cyklu OWU wypadnie dzisiaj, no ale to TYLKO prognoza...
Ech, trzeba mieć kondycję :P
Powodzenia.
Kasiu, w żadnym wypadku nie twierdzę, że te 4 testy się mylą, a wręcz przeciwnie :D Uważam, że jeśli na teście wyjdzie nawet jaśniuteńka druga kreska to ciąża jest. Wyjątek stanowi zażywanie srodków stymulujących OWU, wtedy trzeba odczekać 14 dni i dopiero wykonać test, bo inaczej może być mylny. A Ty nic nie zażywasz, więc jeszcze raz GRATULACJE!!!! A Betę z krwi proponowałam Ci po to, abyś się uspokoiła i dotrwała do następnej wizyty gin. Pomyślałam, że jak zobaczysz, że ładnie przyrasta Ci hormon ciążowy to się uspokoisz :)
Pozdrawiam.
KASIAK1 GRATULUJE!!!!!!!! mAM nadzieje ze ten pecherzyk pojdzie gdzies dalej i ze nic sie zlego nie stanie.
Polecamy:
Badania kobiecej i męskiej płodności
Marihuana a trudności z poczęciem
Co negatywnie wpływa na męską płodność?
Jaka żywność może niekorzystnie wpłynąć na twoją płodność?
Alkohol a płodność mężczyzny
Objawy ciąży
Alkohol a płodność kobiety
Jak zwiększyć płodność u kobiet?